O wrażeniu, jakie wywarł na mnie pewien pan...

Obrazek użytkownika PP
Kraj

Rzadko oglądam telewizję - szkoda talerzy ;-). Jednak czasem mi się to zdarza, a wtedy pewne zjawiska są dla mnie prawdopodobnie bardziej uderzające niż dla kogoś, kto włącza to pudło regularnie.

Otóż... niczego już nie można być pewnym, ale wszystko wskazuje na to, że jestem Polką żyjącą we własnym kraju - Polsce. Co więcej, z tego co wiem, wszystkie telewizje o ogólnokrajowym zasięgu, państwowe i prywatne, nadawane są przez i dla Polaków. Trudno, żeby było inaczej, skoro największe z zadeklarowanych mniejszości narodowych w naszym kraju - śląska (do niedawna nie wiedziałam, że takowa istnieje) i niemiecka, liczą sobie po około 150-170 tysięcy osób każda (dane z 2002 r.)*, nie wspominając o innych, znacznie mniejszych mniejszościach. ;)

W zalinkowanej skarbnicy wiedzy (dla złośliwych: „wiedzy”) wszelakiej znalazłam w sumie 18 mniejszości, z których trzy najmniejsze to: Ormianie, Bułgarzy i Żydzi (wszystkie pomiędzy 1000 a 1200 osób). Tym bardziej nie rozumiem, dlaczego za każdym razem gdy włączam telewizor (na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy), zdarza mi się usłyszeć coś na temat Żydów, historii żydowskiej, kultury żydowskiej, polityki żydowskiej, literatury żydowskiej lub światopoglądu żydowskiego... bądź opinie żydowskie (z pierwszej ręki) na sprawy codzienne i na sprawy dla nas, Żydów, zaraz, wróć - Polaków! (powtarzaj 20 razy „czerwone”, a potem odpowiedz na pytanie: jakiego koloru jest mleko ;), najważniejsze.

Uprzedzając ewentualne posądzenia o rasizm chciałabym z góry zaznaczyć, że nie lubię żadnej nacji, ba! z trudem znoszę swoją własną ;), co nie zmienia faktu, że kompletnie nie rozumiem, dlaczego wszystko co żydowskie jest tak popularne w kraju, w którym Żydów jest ok. tysiąca...**

Skoro jesteśmy państwem otwartym i dlatego tak popularyzujemy poglądy, historię i kulturę mniejszości narodowych, to dlaczego tak mało w polskiej telewizji Ormian i Bułgarów, o Niemcach nie wspominając... czy to aby nie dyskryminacja?
------------------------------------------------------------------

Ale są też i plusy całej sytuacji... usłyszałam ostatnio w telewizji WTK arcyciekawy wywiad z panem Sewerynem Aszkenazym ze Stowarzyszenia Postępowego Judaizmu Beit Warszawa („O łotrach, którzy reprezentują polskich Żydów”).

Oto wyjątki:
„Nie wierzę, że ci, którzy chcą się zbliżyć do żydostwa… znikąd: z komunizmu, z ateizmu, mogą przeskoczyć do ortodoksji żydowskiej. Za daleko, za trudno; prawie że niemożliwe.”

„I to, co się dzieje teraz w Polsce, ten pseudo ortodoksyjny*** nurt, który tutaj istnieje, jest nieprawdziwy. Jest nienormalny. Jest oszustwem.”

A to tylko czubek góry lodowej. Pan Aszkenazy zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Piorunująco pozytywne...

Zachęcam do obejrzenia całego wywiadu:
http://wtkplay.pl/video-id-2491-o_lotrach_ktorzy_reprezentuja_polskich_zydow

* http://pl.wikipedia.org/wiki/Mniejszo%C5%9Bci_narodowe_i_etniczne_w_Polsce
**„Żydzi to mniejszość narodowa, do której przynależność podczas przeprowadzonego w 2002 r. Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań zadeklarowało 1 055 obywateli polskich”
http://www.msw.gov.pl/portal/pl/61/37/
*** Razem czy osobno? A może z myślnikiem (lub innym dywizem? ;-)

Zdjęcie: www.wtk.pl

Brak głosów

Komentarze

Świetny wywiad z Sewerynem Aszkenazy. To o czym mówi dotyczy w równej mierze innych krzykliwych mniejszości w Polsce. Dlatego nie możemy dać sobie wciskać ciemnoty przez tych najgłośniej krzyczących. Jak dalece ich wrzask spustoszył normalny światopogląd widać po reakcji prowadzącej wywiad. Kobieta na naszych oczach przeżyła szok poznawczy. Ciekawe czy doszła do siebie :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303619

Mam nadzieje, że doszła. :) Na pewno warto było, bo wywiad... niesamowity.

Vote up!
0
Vote down!
0
#303626

Jeśli zechcesz pogłębić swą wiedzę o mniejszości żydowskiej w Polsce, zachęcam do zapoznania się z artykułem (w sześciu częściach).
Pierwsza z nich jest tu:
http://niepoprawni.pl/blog/6583/co-polska-zawdziecza-zydom-cz1
a kolejne są opatrzone na końcu linku kolejnymi liczbami porządkowymi.

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303623

Dziękuję, chętnie się zapoznam.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#303628

Pana Aszkenazego dziwi ten przeskok? Z ortodoksji do ortodoksji skakać najłatwiej ;-).

Podobno Konstanty Gebert (vel Dawid Warszawski) od kiedy w pierwszej połowie lat `90 ubrał oficjalnie jarmułkę, przestał odbierać telefony w szabas... ;-)))

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#303646

Przypuszczam, że to zależy od tego, w którą stronę się skacze. ;) Z pozycji anioła do piekła przeskoczyć chyba łatwo, ale z dołu do góry?

Choć oczywiście zdarzają się wyjątki: ksiądz Robak, Zły porucznik,... i to by było na tyle? ;-)

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#303647

Nie! To by nie było na tyle ;-)! A Szaweł z Tarsu ;-)))?

PS. A poza tym nic nie wiadomo na temat ortodoksji niebieskiej i ortodoksji piekielnej :-)))...

Vote up!
0
Vote down!
0
#303649

Ach, no tak, ale gafa! To chyba dlatego, że św. Paweł trochę mnie przerażał w dzieciństwie - pewnie za sprawą "Quo Vadis". ;)

A niebieskie i czarne ortodoksje? Jak tak się nieraz rozejrzę naokoło, to zaczyna mi się wydawać, że mam o nich niejakie pojęcie. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303655

Niejakie pojęcie? Szczególnie w odniesieniu do niebieskich trąci mi to herezją ;-)))

Vote up!
0
Vote down!
0
#303659

Kiedy "niejakie" to słowo z natury skromne... ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303673

Wyposażeni/one w cnotę skromności też bywają heretykami/czkami.

Usuwam się... ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303687

gość z drogi

wywiad niesamowity 

pozdr z 10  :)

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#303692

Prawda? Szczęka mi opadła. :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303730

gość z drogi

serd pozdrawiam z drogi do Prawdziwie wolnej Polski :)

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#303868

Podejrzewam jednak, ze wszyscy oni deklarują narodowość polską przy spisie. Czyżby rację mieli R. Dmowski i H. Ford,  opisując, że Żydzi często przedstawiają się jako Amerykanie, Anglicy, Szkoci czy Polacy, o ile taka jest potrzeba chwili?:))

To ciekawe, ze przy tak nielicznej mniejszości, za tzw. "antysemityzm" grozi smierć cywilna, procesy karne, kary więzienia czy aresztu (czytałem o takich w zawiasach), utrata pracy, czasem pono podpalenie samochodu. Z kolei za antypolonizm, szczególnie jeśli jest on "słusznej" proweniencji otrzymuje się nagrody i finansowanie z budżetu państwa - a to pewien instytut (utrzymywany z pieniędzy budżetowych), którego przedstawiciele szerzą  - jak wykazał prof. Wolniewicz - całkowicie nieuzasadnione (na niczym nieoparte) twierdzenia o zamordowaniu przez Polaków 120 tys. Żydów, a to pewien świeżo powstały film - jak czytam i wyciągam wnioski - pokazuje Polaków chyba gorzej niż niemieckie filmy po 1933 r. pokazywały Żydów. Film rzecz jasna współfinansowany przez polskiego podatnika, no i ostatnio otrzymał nagrodę.

 

PS Pisząc "Zydzi" mam na myśli tych, co mają poczucie (uzasadnione etnicznie) wspólnoty plemienno-etnicznej, gdyż czasem próbuje sie wmawiać, że należy za Żydów uwazać tylko religijnych żydów itd itd.

Vote up!
0
Vote down!
0
#303740

Otóż to...

Myślę, że problem tkwi w tym, co poruszyłeś w ostatnim akapicie... Żyd Żydowi nierówny. Niektórych łączy religia i tradycja, innych... wyłącznie wspólnota interesów. Od tych ostatnich uchowaj nas, Panie.

Posłuchaj zalinkowanego wywiadu - warto!

Vote up!
0
Vote down!
0
#303775

wygłoszenie tego, zostałby uznany za hiperBubla.:))

Moje refleksje - a propos wywiadu i innych wpisów:

1. Nie martwiłbym się o "oswiecenie" "pani redaktor", która na mnie sprawia wrażenie funkcjonariusza frontu medialnego. Dostosowała trochę ton wypowiedzi do rozmówcy, gdy będzie rozmwawiać z Grossem, nie da się najprawdopodobniej wyprzedzić w oskarzaniu Polaków. Pytanie tylko czy to dobrze wyszkolona/wytresowana Polka czy z  tej "szlachetnej" nacji, której to niby 1000. Na stronie WTK znalazłem zdjęcie redaktorki dośc podobnej do tej pani (moim zdaniem). Tamta pani (być może to właśnie ta rozmówczyni p. Asz-zego) przyszła z Tok FM, a tam - o ile się orientuję - nie za bardzo promuje się na stanowiska merytoryczne rdzennych Polaków.

2. Oboje nie wspomnieli, ze polskie prawo (ustawa o stosunku państwa do gmin wyzn. ż.) zostało tak napisane, że zezwala na handel tym co w jakimś stopniu kiedyś należało do gmin żydowskich (pomijam oddawanie pieniędzy 2 razy, za sprzedane np przed wojną nieruchomości, jak to miało miejsce w Gdańsku) i wywozenie pieniędzy do USA*. No i tak się robi, a na "życie żydowskie", na kulturę wszak da budżet, czyli polski podatnik. Wspomniani panowie mogą postępować nieetycznie, ale postepują zgodnie z prawem: po prostu korzystają z - jakbym to określił - służalczo stworzonego, dogodnego dla pewnych kregów żydowskich, prawa. Michalkiewicz określa ustawę mniej więcej jako łapówkę za wejście do NATO.

3. Na końcu p. Aszkenazy powiedział coś, co może brzmieć jako zapowiedź tego o czym chyba mówił Szenicer - nieprawomyślny Żyd:), bo narzekający na swoich i chyba ostrzej niż Aszkenazy (i do tego współpracujący z Bublem). Żydzi (zresztą niemający nic wspólnego z przedwojennymi gminami żydowskimi, chyba że uznajemy dziedziczenie rasowe, a jak widać uznajemy) amerykańscy i ci wspomniani, przejmą to co się nazywa mieniem gmin żydowskim, sprzedadzą, a o brak synagog, o roztrwonienie mienia zydowskiego zostaną oskarżeni Polacy - np władze samorządowe Poznania.

Ad*

Art. 22.   1. Wyznaniowym żydowskim osobom prawnym, o których mowa w art. 5, przysługuje prawo nabywania, posiadania i zbywania mienia ruchomego i nieruchomego, nabywania i zbywania innych praw oraz swobodnego zarządzania swoim majątkiem.

2. Gminy żydowskie i Związek Gmin prawa, o których mowa w ust. 1, mogą realizować samodzielnie, a także przez utworzoną w tym celu fundację z udziałem innych krajowych osób prawnych i fizycznych oraz zagranicznych organizacji Żydów pochodzących z Polski i Światowej Żydowskiej Organizacji Restytucji (World Jewish Restitution Organisation).

Vote up!
0
Vote down!
0
#303797

Brzmi b. poprawnie, ale przepraszam - sądzę, że to myślenie życzeniowe, a także trochę by sprostać dzisiejszym czasom, gdzie oskarżenie o antysemityzm miażdży., Takie trochę w stylu: nie jestem wszak antysemitą, widzę różnice między nimi.

Hm.. nie do końca zgodziłbym się z takim postawieniem sprawy. Nie zmienia tego propolska Dora Kacnelson, czy sprawiający wrażenie sympatycznego pan Aszkenazy, którego głos na koniec mozna jednak odczytać jako możliwość oskarżania Polaków o sprzeniewierzenie mienia wyznaniowego. A więc tak: Żydzi przeżyli przez stulecia zachowując odrebność. Żydzi w czasie ostatniej wojny byli masowo mordowani przez Niemców. Zapomnieli o tym?:) Raczej nie. Aby to się nie powtórzyło, starają się zajmować jak najwyższe pozycje w społeczeństwach w których żyją. Skoro alternatywą - ich zdaniem  - jest zagłada, żadne popieranie swoich, żadne zdobywanie pozycji, niekoniecznie drogą wolnokokurencyjnej walki na rynku pracy czy innym, żaden nepotyzm plemienny nie jest zbyt niemoralny wobec takiej alternatywy. A że w Polsce liczba miejsc u żłobu, ilość dostępów do miodu jest ograniczona, mozna chyba zaryzykować przypuszczenie, że ich interes nie jest raczej współbiezny z interesem Polaków. I to niezaleznie czy są ostro antypolscy czy supermili (czy nie sprawiają wtedy wrażenia, ze pełnią rolę "dobrych policjantów"? Bo na mnie tak).

Oczywiście nie zmienia to faktu, że mimo że strategicznie ich interes - moim skromnym zdaniem - nie jest raczej tożsamy z naszym, taktycznie jak najbardziej nalezy propagować taki wywiad jak powyższy. Szczególnie ze względu na naszą słabość w stosunku do ich siły medialnej itd itp

Vote up!
0
Vote down!
0
#303792

Bardzo ciekawe rozumowanie. Tym bardziej przekonujące, że podobne zaprezentował Michał Cichy (Żyd) w wywiadzie udzielonym Cezaremu Michalskiemu, a opublikowanym w "Dzienniku" w 2009 roku. Cichy w podobny sposób zdefiniował motywacje Heleny Łuczywo (Żydówki), faktycznej szefowej GW... ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303804

jak ten przywołany wyżej wywiad, a może nawet znacznie bardziej porazający. Niby się  wiedziało co mówił, ale de facto takie opinie wyrażali "podli antysemici", a nie była to wiedza pochodząca od ludzi ze środka, z samego jądra jasności chyba (bo chyba nie wolno, nie wypada napisać: ciemności:))).

Vote up!
0
Vote down!
0
#303833

Porażający? Nie lubię tego przymiotnika. Był ciekawy. Ale nie sądzę, aby oddawał prawdziwe motywacje H.Ł. Tym bardziej, jeśli za punkt odniesienia wziąć aktualne pozycje Cichego i Michalskiego... ;-)

PS. Niemniej jednak nadal jestem przekonany, że "wywiad Geremka" to prymitywna fałszywka... ;-)))

Vote up!
0
Vote down!
0
#303835

Ja też myślę, że Geremek takiego wywiadu nie udzielił, ale że tak myślał i mógł mowić "między swymi", też nie mam wątpliwości.

Pozdrawiam

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#303957

Podstawowy argument z punktu widzenia tzw. krytyki źródła: gdzie jest oryginał tego rzekomego wywiadu? Kolejny: w jakim celu Geremek miałby go udzielać Krallowej? I wiele kolejnych...

Myśleć mógł, mówić tym językiem - na pewno nie...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#303966

Scan jest podły co prawda ale jakiś ślad, że było to drukowane jest:
http://niepoprawni.pl/grafika/geremek-krall-wywiad-81

Vote up!
0
Vote down!
0
#303970

Dzięki, ale znam tę historię od podszewki. Nigdy nie był drukowany. Był przedrukowywany. Oryginału nigdy nie znalazłem. Ani z biuletynu "S" TVP, ani z "Polityki"...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#303972

"Polityka" nie - bo miała wtedy inną szatę graficzną. "S" też nie - bo jak na 1981 r. jest zbyt profesjonalnie łamane. Więc przedruk ale z czego? Osobiście stawiam na mocno zaangażowanego "drukarza" :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303975

[quote=tł]Myśleć mógł, mówić tym językiem - na pewno nie..[/quote]

Znaczy się: mówić oficjalnie? ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304060

na myśli wywiad z Cichym. Mnie on poraził o tyle, że sprawy opisane były wprawdzie znane, ale tu o tym powiedział ktos z wewnątrz, ktos kto uczestniczył w niszczeniu pamięci o Powstaniu, ktoś kogo trudno posądzić o wybitnie propolskie ciągotki.:)

Słynny wywiad z Geremkiem jest o tyle niewiarygodny, iż trudno przypuszczać, ze takie teksty poszły do wywiadu, czyli do czegoś co ma byc ogłoszone publicznie. To tak jakby powiedział: tak, przyznaję - przez całe zycie kieruję sie protokołami medrców Syjonu.:))))

Vote up!
0
Vote down!
0
#303989

[quote=J23]Brzmi b. poprawnie, ale przepraszam - sądzę, że to myślenie życzeniowe, a także trochę by sprostać dzisiejszym czasom, gdzie oskarżenie o antysemityzm miażdży., Takie trochę w stylu: nie jestem wszak antysemitą, widzę różnice między nimi.[/quote] O, przepraszam, podejrzenie o jakąkolwiek poprawność mi ubliża ;). Mam tak przekorną naturę, że NAWET oskarżenie o antysemityzm mi niestraszne. :)

[quote=J23]Hm.. nie do końca zgodziłbym się z takim postawieniem sprawy. Nie zmienia tego propolska Dora Kacnelson, czy sprawiający wrażenie sympatycznego pan Aszkenazy, którego głos na koniec mozna jednak odczytać jako możliwość oskarżania Polaków o sprzeniewierzenie mienia wyznaniowego.[/quote] Pochodzenie wspomnianych w wywiadzie osób co prawda wydaje się być z lekka "szemrane", ale rozumiem, że AS uznaje ich za Żydów (tyle, że nieortodoksyjnych), nie za Polaków. Nawet rabina mają... :) Nie wiem, jak cała sprawa wygląda od strony prawnej, ale czy bez mocnych papierów dałoby się... zresztą, głupie pytanie, żyjemy w kraju Amber Gold. ;-) Inna sprawa, że w tym wypadku byłoby to wyjątkowo perfidne... i chyba niepotrzebne? Można by to załatwić i bez takiego wywiadu. Ba! Ten wywiad tak naprawdę niepotrzebnie by mieszał... On "wstydzi się" za Żydów. I zauważ, że nie mówi tylko o konkretnej, poznańskiej sytuacji i tylko o kwestiach finansowych...

[quote=J23]A że w Polsce liczba miejsc u żłobu, ilość dostępów do miodu jest ograniczona, mozna chyba zaryzykować przypuszczenie, że ich interes nie jest raczej współbiezny z interesem Polaków.[/quote] To na pewno... ale pamiętajmy, że niektórzy Żydzi są nawet przeciwni powstaniu państwa Izrael na ziemiach Palestyny... w imię religii. Ortodoksyjni Żydzi (czyli ci, których wg S. Aszkenazy'ego jest na świecie ok. 10%)

[quote=J23]I to niezaleznie czy są ostro antypolscy czy supermili (czy nie sprawiają wtedy wrażenia, ze pełnią rolę dobrych policjantów;? Bo na mnie tak).[/quote] Z natury szukam zawsze drugiego dna, stąd taka myśl nigdy nie jest mi obca, ale... nie da się ukryć, że taki wywiad może niektórym otworzyć oczy... czy to byłoby w interesie gmin żydowskich? Zwłaszcza, gdyby można tego uniknąć, a sprawę załatwić inaczej? Mam wrażenie (i szczerą nadzieję), że nadinterpretujesz. :) A to, że ten pan jest miły... kurczę, no jest! I liczę mu to na plus. :-)

[quote=J23]taktycznie jak najbardziej nalezy propagować taki wywiad jak powyższy.[/quote] :)

Ps. O cholera! Nie wiem, czy w telewizji ścięli kawałek, czy mnie ścięło, ale nie słyszałam samej końcówki - usłyszałam ja dopiero teraz. No i troszkę mniej mi się wywiad podoba...

Vote up!
0
Vote down!
0
#303819

dyskursie społecznym, służy - moim skromnym zdaniem - interesowi żydowskiemu, możliwości kontrolowania różnych stron dyskursu (czyż żydowski lewicowy Washington Post nie "spiera się mocno" z żydowskim neokonowym Washington Times. Pytanie dziś źle brzmiące:), ale - czy nie jest to tylko pozoracja dyskursu publicznego mającego pokazywać Amerykanom w jakim to demokratycznym kraju żyją, a de facto obie strony reprezentują tak czy inaczej rozumiany interes lobby żydowskiego?

Innymi słowy - moim zdaniem - sympatyczny pan Aszkenazy w sprawach naprawdę ważnych, stanie po stronie panów Schudrichów, a nie katoendeckich Polaków:)), nie jest wszak renegatem. Dziś krytykuje złe -jego zdaniem - rozporządzanie "mieniem przedwojennych gmin żydowskich", trudno jednak przypuszczać by widział coś niewłasciwego w przekazywaniu nieruchomości gmin liczącym miliony Żydów w Polsce i w Niemczech (wszak Polska "przesunęła" się po wojnie na Zachód) osobom prawnym nie mającym nic wspólnego pod względem ciągłości organizacyjnej czy prawnej z tamtymi gminami. A te osoby prawne (gminy czy związki gmin) liczą ile? 1000 osób? 5000? Ale nie miliony.

Nie widzi też chyba pan A czegokolwiek złego w tym, ze nieruchomości były odbudowywane za komuny, choćby na szkoły nie synagogi, a dziś są "oddawane". Ani w tym, że budynek jesziwy w Lublinie "oddano" po raz drugi, bo za Gomuły zapłacono jakiejś tam organizacji w USA za ten budynek. Ani może w tym, ze pieniądze są wywozone, bo zarzuca nieprawidłowości tym "zbieraczom" w Polsce, nie wspomniał nic o wywożeniu, a z pewnością o tym wie.

No, ale trzeba popierać i propagować pana Aszkenazego, jest dobry do argumentowania.

Przeprosilem i jeszcze raz przepraszam za tą "poprawność".:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303831

"Nie widzi też chyba pan A czegokolwiek złego w tym (...)"

Nie wiem, czy nie widzi, czy po prostu o tym nie wspomniał?
O wszystkim chyba by się nie dało. :)

"w sprawach naprawdę ważnych, stanie po stronie panów Schudrichów, a nie katoendeckich Polaków:))"

Myślę, że to bardzo prawdopodobne. Bliższa ciału koszula, czyż nie?

Pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
0
#304058

Także drażniły mnie radosne pląsy gojów na festiwalu żyd-kultury na krakowskim kazimierzu

Żeby było jasne - lubię czasem słuchac klezmerskiej muzyki jak i andaluzyjskiej czy innej etnicznej (a najczęściej już przetworzonej, przefiltrowanej przez estetykę świata zachodniego, ale to zjawisko dotyczy także elementów żydowskiej kultury)

To czego nie lubię to te "radosne pląsy" gojów w takt muzyki narodu, do którego przynależnośc deklaruje ok 1000 ludzi w całej 38-milionowej Polsce.

Czy widział ktoś kiedykolwiek żyda tańczącego oberka czy kujawiaka? Bo ja nie widziałem, niech mi nikt więc nie robi wykładów o konieczności większej otwartości na "bratnie kultury".

Myślę że dobrą strategią jest zachowanie symetrii w relacjach i z braku pozytywnych wzorców choćby neutralności, którą cięzko nazwać błędną postawą.

Czy wiec lubię żydów? Staram się ich lubić tak samo jak oni mnie lubią ;)

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#303762

"Staram się ich lubić tak samo jak oni mnie lubią ;) "

Odnoszę wrażenie, że akurat pan Aszkenazy nas lubi... i ze swojej strony odwzajemniam tę sympatię w całej rozciągłości. :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#303776

Pan Aszkenzy szczerze powiedział o patologiach w społecznosci żydowskiej w Polsce i za to go szanuję - nie mialem wcześniej takiej wiedzy ale intuicyjnie czułem odrazę do ludzi o których mówił - jak się okazało przeczucie było trafne.

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#303779

 "kompletnie nie rozumiem, dlaczego wszystko co żydowskie jest tak popularne w kraju, w którym Żydów jest ok. tysiąca...**"

To  łatwiej zrozumieć, jeśli przyjąć, że takich co nie "zadeklarowali" jest 5 tysięcy razy więcej.

Pozdrawiam

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#303958

Kiedy ja lubię niedopowiedzenia. ;-)

A te 5000 to ot, taka liczba, czy masz jakieś konkretniejsze dane? :)

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#304057