Krótka historia fotograficzna o gdańskim krzyżu Obrońców Westerplatte.
Jednym z postulatów strajkujących w sierpniu 1980 r. portowców gdańskich a także pracowników NBP o/Gdańsk, było nadanie właściwego charakteru cmentarzykowi na Westerplatte oraz przywrócenie usuniętego w 1963 r. krzyża.
Krzyż ten umieszczony został wraz z mogiłami na terenie zniszczonej w wyniku bombardowań Wartowni nr 5 w 1945 r. i był ufundowany z zbiórek społecznych a nad całością czuwał jeden z bohaterów obrony, kpt. Franciszek Dąbrowski.
Kiedy w 1962 r. kpt. Dąbrowski zmarł, władze postanowiły zmienić dotychczasową rolę i rozumienie Westerplatte.
Tak wyglądał ten krzyż w 1961 roku:
Jako że rozważano ówcześnie przyjazd do Polski sekretarza generalnego KC KPZR a więc faktycznego wodza wszystkich tzw. "demoludów", jednym z pomysłów wobec ewentualnego pobytu "gościa", było nadanie temu miejscu rangi upamiętniającej bohaterstwo Armii Czerwonej.
(Podobnie jak miało to miejsce prze przyjazdem KGBisty cara do Warszawy, tam wadził smoleński krzyż, prawda?)
Miała to być klamra spinająca miejsce rozpoczęcia wojny i bliskiego jej końca. Elementem tym miał być czołg, sowiecki czołg, który miał stanąć nad dotychczasowymi mogiłami ale przeszkadzał w tym zamiarze tkwiący tam krzyż. Postanowiono go zatem usunąć, wywieźć i zniszczyć.
Chruszczowa obalił Breżniew, wizyty nie było ale krzyż zniknął a cmentarzyk obrońców został przyćmiony przez czołg.
Krzyż na szczęście nie został zniszczony i w tajemnicy został zakopany na cmentarzu w Nowym Porcie, mimo iż pracownicy go demontujący, dostali nakaz bezwzględnego wywozu go na wysypisko śmieci.
W ten sposób przeleżał w ziemi 18 lat.
Po sierpniowych strajkach, sprawa mogił i krzyża na Westerplatte nabrała nowego wymiaru. Postulowano powrót krzyża na jego pierwotne miejsce a także przeniesienie czołgu o ok. 70 w kierunku wschodnim by odsłonić mogiły obrońców, rozdzielając obrońców od wyzwolicieli.
Po początkowych rozmowach z lokalnymi władzami wojewódzkimi i miejskimi kolejno w listopadzie 1980 a następnie w marcu 1981, sprawa ze strony decydentów utknęła w martwym punkcie.
Dopiero szerokie nagłośnienie sprawy i zaangażowanie wielu organizacji, kościoła, związków zawodowych w końcu maja 1981 roku, doprowadziło do wydania zgody przez Wydział d/s Wyznań w dniu 17 sierpnia na postawienie krzyża na Westerplatte.
Oczywiście decyzja ta spotkała się z wyjątkowo wrogim nastawieniem w reżimowej prasie, a prym wiódł tutaj kmdr por. Franciszek Czerski, z paszkwilanckim artykułem w "Żołnierzu Wolności" z dnia 21 sierpnia 1981.
Uruchomiono całą armię klakierów, nagłośniono media ale mało kto wierzył w "uczciwość" ekspresowych "strażników pamięci" i decyzji nie cofnięto.
Ciekawostką jest fakt iż ten właśnie nr "ŻW" w ogóle na Wybrzeże nie trafił do kiosków.
Doskonale zdawano sobie sprawę iż nikt w te brednie, tu na miejscu nie uwierzy.
Przenosiny krzyża rozpoczęto 27 sierpnia 1981 r. wobec uroczystość przewidzianych na dzień 30 sierpnia.
Jako, że władze stały się wybitnie zachowawcze, całość prac związanych z przenosinami krzyża i jego ponownym montażem, wykonywali pracownicy gdańskiego portu.
Udało się to wszystko zrobić jednego dnia a szczególnie trudnym był montaż na Westerplatte w asyście pilnujących żołnierzy, czekających tylko na byle pretekst, by móc przerwać akcję ustawiania krzyża.
W dniu 30 sierpnia 1981 podczas uroczystości na Westerplatte, krzyż został ponownie poświęcony, wobec 50 tys. zgromadzonych tam osób.
I ten krzyż jest tam do dzisiaj.
https://lh3.googleusercontent.com/-SFKadLjYYWk/UDgDfTwNOdI/AAAAAAAAATE/NzQ8--oJMh4/s640/DSC03199.JPG
Rok 1981.
Wykopywanie krzyża z cmentarza w Nowym Porcie.
Przewóz krzyża do samochodu zawożącego go na Westerplatte.
Osadzanie krzyża już na miejscu cmentarzyka obrońców Westerplatte.
Krzyż stoi na właściwym miejscu Na Westerplatte.
Uroczystości na Westerplatte, m.in. poświęcenie krzyża który po 18 latach wrócił na swoje dawne miejsce.
Przedziwne historie działy się dotychczas na Westerplatte.
Przesuwana była Wartownia nr 1:
Tak wygląda teraz:
Przenoszone kwatery obrońców, przeniesiono czołg.
Tutaj z kolei jedno z kolejnych miejsc usytuowania krzyża z Westerplatte.
Usunięty w 1963, przywrócony na swe miejsce w 1981, potem przy okazji przenosin czołgu i porządkowania cmentarzyka obrońców Westerplatte znów przesunięty na prawo od kwater, a po czasie znów wraca pomiędzy groby.
Zdaje się że Westerplatte cały czas walczy ... Tylko z Kim???
Nowy krzyż Virtuti Militari zaprojektował rzeźbiarz Bogusław Szycik.
Wykonany jest z żeliwa sferoidalnego, odpornego na uderzenia.
Cmentarzyk poświęcony obrońcom Westerplatte wraz z krzyżem z 1946 roku.
To właśnie tutaj przez ponad ćwierć wieku stał czołg T-34
Epilog.
30 sierpnia 2012 roku minęła 30 rocznica tamtej wędrówki krzyża Obrońców Westerplatte, a ruski czołg cichaczem trafił w końcu na złom, tylko nie wiadomo kto wziął za jego kasę na ZłOMOwcu.
Już wiem, kto go stamtąd zabrał, Oni!
Czy cdn?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5938 odsłon
Komentarze
Obiboku !!!
1 Września, 2012 - 20:02
"Zdaje się że Westerplatte cały czas walczy ... Tylko z Kim???"
Na to wygląda, że walczy...
Historii krzyża nie znałam, dopiero Ty dziś ale go pamiętam gdy jako małe dziecko oprowadzana byłam przez Tatę po Westerplatte. Potem krzyż zniknął i pojawił się czołg. Pamiętam też wycieczkę szkolną jak oprowadzał nas po tym miejscu weteran, uczestnik walk o Westerplatte. Nazwiska jednak nie pamiętam ale... pamiętam gdy na niektóre nasze pytania czerwienił się i przełykał ślinę. Pytania były naiwne bo jakie pytanie może zadawać np. 9-10-latek ? Jedno z nich było "co tu było?" - w odniesieniu do świeżych śladów po burzeniu czegoś. Teraz już wiem, że była to wartownia... Widocznie nie wpisywała się w jedyną słuszną "topografię" komunistycznej wersji obrony Westerplatte...
Dzięki za kolejny kolejny historyczny rys.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@ Contesso
1 Września, 2012 - 20:40
Był to jeden z tych dwóch, o których napisałem w innej swojej dzisiejszej notce o Westerplatte.
Bernard Rygielski, starszy mat zawodowy lub Franciszek Bartoszak, mat zawodowy i nikt inny.
Obaj mino wszystkich ułomności jakie każdy z Nas posiada, byli jednak solidną Firmą i ostoją Polski.
Pozdrawiam, za chwilę jak posklejam wrzucę ciekawe fotki i rusz historyczny o Westerplatte, którego zapewne też j=nie znałaś.
Cóż nie dziwi mnie to, bo sam co dnia odkrywam coś nowego w Naszym Gdańsku.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
PS
Wczorajsza moja wycieczka moimi śladami z 31 sierpnia 1980 roku i 31 sierpnia 1982 roku, poza wspomnieniami była totalną klapą, bo trafiłem na całkowicie niezorganizowane akademie samouwielbienia - to już jest koniec moich nadziei.Nie wywieszam białej flagi, bo nie byłbym sobą, i nadal będę walczył, chociaż tę swoją walkę widzę jakbym był już jakimś gdańskim Don Kichotem lub ostatnim Mohikaninem.
No i jeszcze pogoda, ciągle padał deszcz, to ona mnie już w ogóle powaliła.Napisał bym więcej i dosadniej, ale nie chcę także i siebie samego kopać.
Obibok na własny koszt
Obiboku
1 Września, 2012 - 21:07
Wycieczki na Westerplatte, które wspomniałam odbyły się na długo przed rokiem 1974 bo w latach 1962-1964. Kim był wtedy oprowadzający, nie mam pojęcia. Przedstawiono go za uczestnika walk o Westerplatte...
Wspominasz o "akademiach samouwielbienia"... Ich nie zabraknie, obecna waadza ponieważ nie ma czym zabłysnąć zatem regularnie i przy każdej okazji pcha się w obręb światła by choć chwilę poświecić światłem odbitym.
Tak jej... odbiło.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@ Contesso
2 Września, 2012 - 03:24
Ma pamięć okazała się zawodną, sprawdziłem i poszperałem w sieci i złowiłem podczas szukania informacji na temat Obrońców Westerplatte taką oto informację:
[quote]"17 byłych żołnierzy osiedliło się po wojnie w Gdańsku, a czterech z nich - Franciszek Bartoszak, Wiktor Ciereszko, Julian Dworakowski i Bernard Rygielski - po odrestaurowaniu w 1974 r. wartowni nr 1, byli na Westerplatte przez wiele lat przewodnikami i oprowadzali turystów po miejscach, gdzie walczyli w czasie bohaterskiej obrony we wrześniu 1939 roku."[/quote]
Nie mam natomiast żadnych wątpliwości kogo ja znałem, bo o tym stanowią podpisy skreślone ich ręką na tym wykazie z załogą WST Westerplatte.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
Re: Krótka historia fotograficzna o gdańskim krzyżu Obrońców Wes
1 Września, 2012 - 21:26
dziekuje za te wspaniałe refleksje gdanskie
Dobosz
@Dobosz
1 Września, 2012 - 23:41
Bardzo proszę.
Cóż, jeśli interesują fotografie z Trójmiasta i nie tylko, to polecam dziesiątki tysięcy moich fotografii, dostępnych jak i tych jeszcze nie publikowanych.
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
Gdzie?
2 Września, 2012 - 04:51
Obiboku, gdzie te fotografie są dostępne? Bardzo jestem ciekawy. Jestem na etapie uzupełniania swojej wiedzy z historii Polski i muszę te zdjęcia zobaczyć i polecić je innym.
Twoje jakże lapidarne opowiadanie o historii krzyża oraz innych okoliczności są prawdziwą historią Polski a przez to niezwykle ineresującą. Takie drobne z pozoru zdarzenia stanowią tkankę naszej historii i mówią znacznie więcej o nas samych niż można by powierzchownie wnioskować. W miarę jak odkrywam powoli prawdziwą historię Polski odkrywam również jak mało - wróć, jak wcale nie znamy siebie, jak słabo jesteśmy osadzeni w tym co nazywa się polskością i patriotyzmem. Dopiero poznawanie prawdziwej historii pozwala zobaczyć siebie i własne życie jako prawdę stojącą za każdym z nas i nawiązać prawdziwe więzy - duże słowo, ale konieczne - z narodem. Poczuć tchnienie historii na własnej skórze i więź z ludźmi minionego pokolenia.
Pozdrawiam i dziekuję za wszystko.
@ Stronnik
2 Września, 2012 - 12:15
Choćby tu, w tym moim albumie z fotografiami z terenu Westerplatte, poza nielicznymi wszystkie są moją własnością i można je kopiować i wykorzystywać do celów edukacyjnych - lecz nie komercyjnych bez ograniczeń.
TUTAJ: picasaweb.google.com/101418654546084380754/WesterplatteGdansk
Oj są RODZICE godni tego miana, jak choćby CI Młodzi z Polski, którzy TUTAJ na Westerplatte przyjechali ze swoimi dziećmi by już w Nie TCHNĄĆ POLSKĄ DUMĘ NARODOWĄ.
picasaweb.google.com/lh/photo/e9LN97tSB2wgrpVXAUADXNMTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/teyJfIzFfHbgp64VPIS1_9MTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/WMUK0PYgFk5DjBpjwoMrP9MTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/I79VF8bqTsxJK0VfxN8iptMTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/XKVCIVXdozkyFzMwFV-j2tMTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/GQJwkZBG6jgKtOK2Ud8iitMTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/jRePKGiORIXyz9a8e5k-i9MTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/v1aDpEcpXaeMg7TgP1U9c9MTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/V6IMDkF6d9gPXfCT24Wr8tMTjNZETYmyPJy0liipFm0
Tu na tych fotografiach z dnia 22.06.2010 roku mogą być widoczni uczniowie, o których pisałem w swojej notce z okazji Wartowni Nr 1 i ponownego ich spotkania w dniu 23.06.2010 r. pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Grudniu 1970 roku w Gdańsku.
picasaweb.google.com/lh/photo/2sP6ERGSMjwE5oYQXir2UtMTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/nWzPk9-dUsrdLQRCAsSW8dMTjNZETYmyPJy0liipFm0
u są Panie, które zażyczyły być w Internecie - Patriotki, a więc są, prawda, że warto by było takich jak te Panie więcej takich Polaków, którzy zamiast w marketach odwiedzają miejsca pamięci narodowej jakim jest niewątpliwie Westerplatte?
picasaweb.google.com/lh/photo/ykRAYSBJ9DraI_RUdSb7qNMTjNZETYmyPJy0liipFm0
picasaweb.google.com/lh/photo/6K57xKZ3sCh2mvHnwrAgX9MTjNZETYmyPJy0liipFm0
Z tej mąki będzie POLSKI "chleb"!
picasaweb.google.com/lh/photo/6K57xKZ3sCh2mvHnwrAgX9MTjNZETYmyPJy0liipFm0
Pod linkami można pobrać fotografie o lepszej jakości i rozdzielczości.
Mam nadzieję, że Administracja NP nie potraktuje mnie regulaminowo za prywatne fotografie przesyłane dla Polskiej Rodziny, bo może tą drogą trafią na NP, prawda?
Nie wiem, czy nie warto by było zrobić zakładkę na Niepoprawnych, gdzie można byłoby podawać adresy swoich prywatnych albumów ze skanami dokumentów archiwalnych, fotografiami, filmami i plikami dźwiękowymi, które mogliby wykorzystywać Niepoprawni przy pisaniu swoich wpisów i komentarzy.
A może by tak stworzyć ich wypożyczalnię, co?
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
UWAGA!
Widoczni na fotografiach rodzice dzieci wyrazili zgodę na upublicznienie wizerunków własnych i ich dzieci, których przy okazji POZDRAWIAM z Gdańska, jak tylko trafią na te moje fotografie w sieci.
Onwk.
Obibok na własny koszt
Obiboku
2 Września, 2012 - 14:45
Dziękuje, znowu, za wpis i zdjęcia. Naprawdę bardzo dziękuję. Wykorzystam go w edukacji patriotycznej w dalszej rodzinie we właściwym czasie. Właśnie ten Twój wpis pokazuje, jak Krzyż, także jako symbol, jest ważny w naszej historii. Niektórym może to pomóc zrozumieć obronę Krzyża obecnie.
Obiboku
3 Września, 2012 - 07:14
Kilka słów wyjaśnienia jednak by się zdało.
Wczoraj akurat objechałem osobę która wkleiła ten powyższy tekst na Nowym Ekranie i to był mój błąd, bo powinienem je skierować tu.
Za całością spraw związanych z przywróceniem krzyża na Westerplatte tj, wykopaniem go z cmentarza w Nowym Porcie i przywrócenie go na swe poprzednie miejsce stał obecny szef Stowarzyszenia "Godność" Czesław Nowak a także wielu związkowców z NSZZ Solidarność Portu Gdańskiego. Pisanie zatem "pracownicy gdańskiego portu" jest pomijaniem osób zaangażowanych w tę sprawę i bez których krzyż być może dalej by sobie tkwił na Nowym Porcie.
Kolejna rzecz jest taka. Zdjęcia (te z 1981 r.) jak zauważyłem, pochodzą z portalu fotopolska.eu a skoro tak to być może wychodzi tu ignorancja autora, bowiem pod tymi zdjęciami jest opis, z którego wynika iż zdjęcia te pochodzą z książki - "Portowców gdańskich drogi do wolności " wydanej w roku 2000, nakładem Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność - ISBN 9788390457611.
Książka powyższa prezentuje w sposób dokumentalny m.in . historię przenosin krzyża oczywiście wraz z opisem osób w to zaangażowanych.
Autor nie wspomniał także, choć być może mało uważny "zaglądacz" tej notki nie zauważył, że krzyż jeszcze niedawno stał w innym miejscu niż powinien. Proszę porównać zdjęcie znajdujące się pod zdjęciami wartowni, z zdjęciem przed czołgiem. Pierwsze zdjęcie wykonane zostało gdzieś w połowie pierwszej dekady XXI wieku zaś to drugie w roku 2011. Tu należy kolejny raz wspomnieć Czesława Nowaka, bowiem to kolejny raz on, włączył się w przywrócenie krzyża w swym pierwotnym miejscu a przeniesionego na kwaterę obok, w czasie gdy przemieszczano także czołg T-34.
Kolejna rzecz to sam czołg. Tenże nie trafił na żaden Złomowiec a został sprzedany (przekazany, wymieniony) do muzeum w Drzonowie w wrześniu 2007 r.
Szkoda że autor nije poświęcił kilka chwil dla weryfikacji faktów, bo notka warta przedstawienia, choćby z racji pokręconych losów krzyża z Westerplatte co tez poniekąd świadczy iż Komuś w Gdańsku zależało i zależy chyba nadal na własnej interpretacji historii, vide Lenin na bramie nr 2.
Wizyta
3 Września, 2012 - 08:34
HMS Glasgow w Gdyni 1955r od 2,08 min filmu zdjęcia z uroczystości na Westerplatte
http://www.britishpathe.com/video/poland-welcomes-h-m-s-glasgow-aka-poles-welcome