O wielkoruskich „polskich” narodowcach
To ja włożyłem kij w mrowisko i cieszę się, że nie czekałem do 11 Listopada. Tego dnia – jak się nie sprzeciwimy – rosyjscy agenci wpływu skompromitują nasze wielkie święto.
Czarodzieje zaczęli „niewinnie” – od żydożerstwa, ajwajowania, różnych gajowych maruchów itd. Debile o króliczej wiedzy dali się wciągnąć na członka postmoczarowskiej formacji. Nie spostrzegli tylko, że stali się zakładnikami rosyjskiej, antypolskiej myśli imperialnej. Pytanie
Rosjanie czy sowieci
jest tak samo durne, jak: Niemcy czy naziści. Wsio rawno. Ein und dasselbe. Ale dla naszych nieprzyjaciół ma to wielkie znaczenie. Rosjanie, pierwsze ofiary sowietów. Czytaj żydów*. Akcja na rzecz wybielania czerwonej kamizelki trwa. Ani słowa o Smoleńsku. Także
Katyń
wymienia się półgębkiem. Rosja, ostoja chrześcijaństwa! Diabeł w roli wybawcy świata? Takie głodne kawałki można opowiadać tylko ćwierćinteligentom. Sęk w tym, że jest ich masa. Zdziwił się ŁŁ, że wśród narodowców pojawił się kret. Jeden? Setki! Ich cel jest przecież jasny:
kompromitacja
ruchu narodowego. Wcierają sobie gębę Dmowskim, nie wiedząc nawet, co to za facet i czego chciał. Szczają na żyda Piłsudskiego, bo im tak kazał jakiś „uczony” badający „rosyjskie archiwa”. Promoskiewskie OWP zaczęły podnosić łby po11 Listopada 2011, bo Kreml ma dziś stracha.
Moskwa
nie szczędzi środków na budowę Unii Euroazjatyckiej. Zachęcić do uczestnictwa w nowym ZSSR ma nowy ZPP (postbolszewicki Związek Patriotów Polskich). Do akcji wchodzą żołnierze: pan podporucznik, warlord, taba, votex, bar-bara i inne wańki-wstańki. Ich metodą jest
hałas
i brak jakichkolwiek argumentów. Te nie są zresztą ćwierćinteligentom potrzebne. Ale to my odpowiadamy za edukację społeczną. To wskutek naszego zaniechania hasają lisy w kurniku. Oddzielanie ziarna od plew to żmudna praca. Ale bez niej naród zamienia się w polityczne kurwy.
* Niemcy, pierwsza ofiara nazistów. Czytaj żydów. Przecież Hitler to…
http://www.youtube.com/watch?v=rOFgScjlSy8
Post scriptum: przeczytałem w niemieckiej prasie, że połowa młodych Niemców nie wie, co robił Hitler (pewnie kojarzy się z jakimś hitem?). Pisałem kiedyś o stanie świadomości młodych Polaków. Jest ona równie zła. W takiej mętnej wodzie łapiduchy mają łatwą robotę.
Trzymajmy rękę na pulsie – nie pozwólmy na to, by agenci wpływu skompromitowali nasze wielkie narodowe święto – 11 Listopada. Tymczasem wiele wskazuje na to, że może się to im udać. Tak zwany świat czeka na doniesienia o polskich nazistach. Nazizm, jako „ogólny fenomen społeczny”.
NE mówi o potrzebie dyskusji. Zgoda. Ale uczestnictwo w dyskusji zakłada jej wolę. Tymczasem z agentami wpływu się nie dyskutuje. Ich się zwalcza.
Przypomniała mi się scenka z niemieckiej TV: po jakiejś rozróbie w Dreźnie reporter rozmawia z narodowym socjalistą: „ja testem demokratą, a pan jest nazistą. Ale możemy chyba rozmawiać ze sobą?” – mówi reporter. – „Odp…ol się” – zakończył dyskusję nazista.
Post scriptum 2: rozpoczęły się wakacje. Dla jednych czas wypoczynku, dla innych (jak dla mnie) wytężonej pracy. Przeprowadzka i remont. Kto to przeżył, ten mnie rozumie. Nie będę przez pewien czas pisał tak regularnie, jak dotąd.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2741 odsłon
Komentarze
Re: O wielkoruskich „polskich” narodowcach
6 Lipca, 2012 - 19:10
Też obserwuję z niepokojem renesans "edeko-komuny" i moczarowszczyzny - tak w necie, jak i w realu. Trzeba mieć baczenie na tych gnojków i powiedzieć sobie jasno - to nie są spadkobiercy Dmowskiego, tylko Bolcia Piaseckiego i Sierowa.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
@Gadający Grzyb
6 Lipca, 2012 - 19:13
Janusza Bryczkowskiego i - nomen omen - Leszka Bubla raczej... ;-)
Re: @Gadający Grzyb
6 Lipca, 2012 - 19:21
Ale oni miksują się w różnych konfiguracjach. Swojego czasu małopolska "Falanga" podjęła nawet współpracę z polskimi maoistami ;) A Wielomski z konserwatyzm.prl pochwalił ich stosunek do płk. Kuklińskiego po profanacji jego popiersia w Parku Jordana.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
@Gadający Grzyb
6 Lipca, 2012 - 19:28
No, zmieszani, nie wstrząśnięci! ;-)
Przecież nawet największy komunistyczny "nielegał" PRL, Kazio Mijal, popierał szczerze ZP "Grunwald"! :-)))
Pozdrawiam
Prof.Wielomski
6 Lipca, 2012 - 21:42
określił się już dawniej czołgając się do Jaruzelskiego aby z nim zrobić piękny wywiad do Myśli Polskiej. Dlaczego on nazywa siebie konserwatystą, tego nie mogę zrozumieć widząc jaki jest jego stosunek do prawej strony sceny politycznej.
Szpilka
Re: Prof.Wielomski
7 Lipca, 2012 - 00:30
Bo on jest legitymistą, na zasadzie "każda władza pochodzi od Boga", na co nakłada twórczo własne projekcje.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Gadający Grzyb
8 Lipca, 2012 - 19:39
Jan Bogatko
...każda własna - zgoda, ale obca?! Ta przecież nie ma legitymacji. I tu Wielomski wpada we własną pułapkę.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Szpilka
8 Lipca, 2012 - 19:34
Jan Bogatko
...tak, to byłoby śmieszne, gdyby nie było smutne - co "konserwatyści" to po prostu komunistyczna konserwa (moczarowcy),
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Szpilka
8 Lipca, 2012 - 19:35
Jan Bogatko
...tak, to byłoby śmieszne, gdyby nie było smutne - ci "konserwatyści" to po prostu komunistyczna konserwa (moczarowcy),
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Gadający Grzyb
8 Lipca, 2012 - 19:32
Jan Bogatko
...to moim zdaniem wskazuje na konkretną misję, jaką wykonują owi "narodowcy" - to jest próba zebrania komunistycznego elektoratu z prawa pod innymi hasłami. Oni dyskredytują polską prawicę, to przez nich nazywa się nas faszystami czy antysemitami.
Problem jest poważny - także i tu są oni obecni, jak wynika ze statystyki punktów.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Gadający Grzyb
8 Lipca, 2012 - 19:23
Jan Bogatko
...neomoczarowcy to ewidentna piąta kolumna, trafiająca do prymitywów, głównie ze środowiska fornalsko-czworakowskiego. Oni nie wiedzą nawet, kto to Dmowski. Polecam "dyskusję" pod moim tekstem na Nowym Ekranie.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Janie Bogatko,
6 Lipca, 2012 - 20:22
tekst przeczytałem z wielką uwagą; oby proroctwo się nie sprawdziło! Warto się zastanowić nad pewną całością jaką są te środowiska które - mówiąc prosto z mostu - nazywają takich jak my "faszystami" i "eksportują rewolucję" pod hasłami "nigdy więcej", "antyfaszystów" itp.
Pozdrawiam
Honic
P.S. Ciągle pracuję nad zimą nuklearną i ociepleniem klimatycznym których "idea założycielska" jest rezultatem tego samego procesu.
Honic
8 Lipca, 2012 - 19:37
Jan Bogatko
...środowisko to zdaje się opanowywać np. Nowy Ekran, działają tam ich bojówki, wyrządzające sprawie polskiej mnóstwo szkody.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko