Skandal w prokuraturze

Obrazek użytkownika box2008
Kraj

Ile razy słyszeliśmy, że tragicznego dnia 10.04.2010 roku samolot z Prezydentem prof. Lechem Kaczyńskim nie powinien był w ogóle wystartować? Ile razy zastanawiano się publicznie nad faktem, umieszczenia na pokładzie jednej maszyny tylu ważnych, dla bezpieczeństwa państwa, osób?
Odpowiedzi na te pytania znajdą Państwo w uzasadnieniu do umorzonego, w dniu 30.czerwca 2012 r. śledztwa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

„Jak wskazano, zarówno podczas wizyty 7 jak i 10 kwietnia 2010 roku lądowania samolotów specjalnych były przewidziane na lotnisku w Smoleńsku, które nie było lotniskiem czynnym.
(…) § 1 Instrukcji HEAD z 2009 roku (…) operacje startów i lądowań statków powietrznych o statusie HEAD można wykonywać, w przypadku samolotów, tylko z lotnisk czynnych”

„W toku śledztwa stwierdzono dodatkowo poważne naruszenie przepisów Porozumienia z 2004 roku i Instrukcji HEAD z 2009 roku, przez urzędników z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w zakresie dotyczącym dysponowania wojskowym specjalnym transportem lotniczym. (..) W swojej zasadniczej części nieprawidłowości te, szeroko opisane powyżej, sprowadzały się do:
- niewłaściwej koordynacji realizacji porozumienia,
- niewywiązywania się z obowiązku ustalania limitów dysponowania wojskowym specjalnym - ransportem lotniczym na potrzeby osób uprawnionych,
- niewywiązywania się z obowiązku powiadamiania stron o przyznanych limitach,
- niesporządzania w większości przypadków zamówień o potrzebie wykorzystania
wojskowego specjalnego transportu lotniczego,
- nierzetelnego prowadzenia ewidencji zawiadomień, składanych zamówień i wykonanych lotów”

Powyższe cytaty są tylko drobną częścią nieprawidłowości i naruszenia przepisów, jakie prokuratura odnotowała w kontekście organizowania, przez organy rządowe (KPRM i MSZ), wizyty prezydenckiej. Dla osób uważniej śledzących sprawę smoleńską stwierdzenia powyższe nie są żadnym zaskoczeniem. Zdumienie zaś budzi fakt, iż po mimo jednoznacznego stwierdzenia ww. nieprawidłowości oraz ich skutków, to jest odbycia lotu w dniu 10.04.2010 r. na trasie Warszawa – Sewiernyj delegacji prezydenckiej w znanym nam składzie, prokuratorzy stwierdzili:
„Dla przypisania popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 kk. koniecznym jest jednak, aby sprawca, poza niedopełnieniem obowiązków, swoim zamiarem obejmował wszystkie znamiona rozpatrywanego przestępstwa, a zatem również działanie na szkodę interesu publicznego. Brak tego elementu nie pozwala na przypisanie Tomaszowi Arabskiemu, Monice Bonieckiej i Miłosławowi Kuśmirkowi wypełnienia całości znamion czynu z art. 231 § 1 kk., niezależnie od przyjętej koncepcji przestępstwa materialnego bądź formalnego.”
Ten wniosek prokuratorów Gacka, Machnik i Skóry wykazuje sprzeczność z logiką i trudno traktować go inaczej jak realizację politycznego zamówienia ludzi władzy, uciekających przed odpowiedzialnością za śmierć Prezydenta Rzeczypospolitej i 95 towarzyszących osób.

Całość uzasadnienia prokuratury Warszawa-Praga:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/31619-czyn-ten-nie-zawiera-znamion-czynu-zabronionego-przeczytaj-postanowienie-prokuratury-o-umorzeniu-sledztwa-smolenskiego

Brak głosów

Komentarze

Do tej pory mataczyli wszyscy, którzy czuli, że mogą zostać postawieni w stan oskarżenia. Nie tylko kłamali, w odpowiedzi na niewygodne pytania, ale sami kreowali fakty! Pomocne jest tu dla nich orzeczenie sądowe w sprawie kłamstw Kaczmarka. Teraz prokuratura przymyka oczy nie tylko na oczywiste zaniedbania, lecz wręcz na ewidentną grę urzędników pod nadzorem premiera w celu zbagatelizowania sprawy! Tu katastrofa w 2010r a oczyszczenie już 2012r!

Jak się mają do tego inne sprawy? Ano: wypadek w 2005r a sprawy trwają nadal, przy czym grono oskarżonych jest bardzo liczne:

Nieprawidłowe zachowanie kierowcy autokaru było przyczyną katastrofy k. Jeżewa we wrześniu 2005 roku. Autokar wiozący licealistów zderzył się z lawetą i stanął w płomieniach. Zginęło 13 osób. Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku .... na ławie oskarżonych zasiadają właściciele biura turystycznego, skąd został wynajęty autokar. Oskarżonymi są właściciele biura turystycznego, z którego wynajęto autokar na wyjazd licealistów. Prokuratura zarzuciła im szereg nieprawidłowości .... Mają też zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy drogowej poprzez dopuszczenie do pracy kierowcy, który z powodów zdrowotnych nie powinien mieć zawodowych uprawnień do prowadzenia autokarów czy ciężarówek, bo cierpiał na epilepsję.  Sąd Rejonowy w Białymstoku odroczył ten proces do początku września (2012r!) W związku z wypadkiem, wcześniej zakończył się pierwszy proces dotyczący lekarki, która wydała kierowcy autokaru zgodę na wykonywanie zawodu, podczas gdy okazało się, że miał on. Kobieta została skazana na karę więzienia w zawieszeniu i czasowy zakaz wykonywania zawodu.

Wszystko na ten temat. Co za łajdaki nami zawiadują? Ani dymisji, ani śledztwa, ani oskarżonych. Za same działania czy ich brak po tej tragedii lista oskarżonych powinna być liczniejsza niż ofiar w samolocie. Ma tu miejsce mataczenie na skalę państwową. Jak rząd ma zamiar rządzić obywatelami do których wysyła takie sygnały? Jak prokuratura ma zamiar osądzać, kiedy będzie można kłamać pod przysięgą jak Kaczmarek, oraz piastować (nie z musu, ale z własnej woli) urzędy i nie odpowiadać za nic, nawet za doprowadzenie do śmierci wielu generałów RP. Łajzy, które dają takie sygnały jeżdżą limuzynami Volvo, BMW i innymi a innym użyczają do podróży "moskwicze" remontowane przez FSB i nikt nie widzi związku przyczynowo skutkowego? Pewnie taki związek wykazaliby +Michniewicz i +Petelicki.

Pozdrawiam

Chrust

Vote up!
0
Vote down!
0

Chrust

#271343

mam też świadomość, że sytuacja ta sama z siebie nie ulegnie zamianie. Zbyt dużo karier zależnych jest od ukrycia prawdy o Smoleńsku, by ludzie sprawujący obecnie władzę dopuścili do wyświetlenia tej sprawy. Potrzebny jest nacisk społeczny, metodyczny i konsekwentny. Trzeba rozmawiać o tym gdzie się da i z kim się da. Uświadamiać "zakręconych" przez propagandę i demonstrować wolę poznania prawdy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271381

Gacek, Machnik i Skóra - jednomyślni jak rzadko przy nieparzystej liczbie osób.

I żeby chociaż jeden miał odmnienny pogląd, na choćby jeden element sprawy.

Zauważyłam też w uzasadnieniu prokuratury reprezentowanej przez w/w panów , że inaczej potraktowano wizyty Tuska a inaczej naszego Śp. Prezydenta w Smoleńsku, cytuję:

1. "w związku z przygotowaniem i organizacją oficjalnej wizyty zagranicznej Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska w Federacji Rosyjskiej"

2. "w związku z przygotowaniem i organizacją roboczej wizyty zagranicznej Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego w Federacji Rosyjskiej"
Prezydent Kaczyński poleciał zatem roboczo i nieoficjalnie , czyli prywatnie?
Co chciano przez to powiedzieć?

Pozdrawiam z 10.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271345

Prokuratura w swoim uzasadnieniu stwierdza błędy urzędników, ale bez skutków dla organów państwa polskiego!
Czyli mogą ,jak się okazuje ginąć bezkarnie najważniejsze osoby w Polsce, i to nie niesie za sobą ż a d n y c h
sankcji karnych dla winnych zaniedbań.
I to już są himalaje bezkarności urzędników, nie tylko kancelarii p. Tuska ale również prokuratury. Bo żeby nie móc zaskarżyć tej haniebnej decyzji, rodziny nie otrzymały statusu pokrzywdzonych.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271346

To najważniejsza, od zakończenia II WŚ, sprawa i nie łudźmy się, jej konsekwencje nie są chwilowe. Wręcz przeciwnie. Jedynym porównywalnym, kalibrem i konsekwencjami, jest problem lustracji i dekomunizacji, których zaniedbanie kładzie się długim cieniem na ostatnich 23 latach.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271386

No i mamy nazwiska sprzedajnych proroków. Będziemy wam pamiętać i nękać przy każdej okazji. Wierzcie nie wierzcie, że będzie ich sporo. Po stanie wojennym wielu kariery się rypły, a wstyd jak smród do tej pory się ciągnie. Nawet za rodziną.

Vote up!
0
Vote down!
0

Nasza Szkapa

#271352

O prokuratorach III RP najlepiej świadczy podana dzisiaj wiadomość przez Dziennik Gazeta Prawna, że 20.07.2012
rozpocznie się proces twórcy strony Antykomor.pl
Napisali, że grozi mu 5 lat, bo posługiwał się obcym dowodem. A co powinno grozim borowcom, gdy fałszowali dokumenty po katastrofie w Smoleńsku?
Strach się bać w takim państwie, czy to już Białoruś czy Tahiti?

Vote up!
0
Vote down!
0
#271406