Plemię Tuska
...Powinniście wierzyć w wygraną wbrew oczywistości, że nie możecie wygrać. Tylko taka wiara jest prawdziwa, a wszelka wiara, która szuka poparcia rozumu, nie jest prawdziwą wiarą... Sławomir Mrożek.
W żadnym wypadku nie oznacza to jednak, iż winniśmy się wyzbyć rozumu. Jeżeli przyjrzymy się racjonalnie obecnej sytuacji, nie tylko w polskim wymiarze, wypadałoby tylko ręce rozłożyć i podążyć śladem postępowej większości. Rozum podpowiada beznadziejność naszych starań i poczynań. Logika i prosty rachunek wskazuje, iż nie mamy szans zwyciężyć, gdy po tamtej stronie siły przemożne. Cokolwiek uczynimy skazani jesteśmy na klęskę. Trudno się nie zgodzić z faktami, z tym, że właściwie nie jesteśmy w żaden sposób przygotowani nie tyle do przejęcia władzy, co do jej obrony. A i przejęcie nie będzie już takie proste, drugi raz nie zaśpią. Są przygotowani i gotowi na wszystko. Liczą jednak ciągle, że wszystko może dalej rozgrywać się na poziomie PR - propagandy XXI wieku. A w razie czego spodziewają się odsieczy, bynajmniej nie militarnej.
Wyobraźmy sobie powrót szeroko pojętej prawicy do władzy. O tym co się będzie działo w mediach nie warto nawet wspominać, gdyż wysokie C już dawno wyciągnięto i skali brakuje. Wszystko rozegra się zapewne w sferze ekonomicznej, nie bez udziału służb i bratniej pomocy. Szybki transfer z banków, spekulacyjne gry na giełdzie, osłabienie lub wzmocnienie złotego, w zależności od potrzeb, wymachiwanie kurkiem ze Wschodu, a z Zachodu połajanki dogorywającej Unii i ujadanie lewactwa, tak jak to ma miejsce w przypadku Węgier. Zamrożenie dotacji, znaczy się zawłaszczenie m.in. naszej składki, jak i zapewne inne przepadki polskiego mienia. Sieci marketów mogą w istotny sposób rozregulować dostawy towaru, a ucierpią na tym nie tylko konsumenci, a i dostawcy, w znaczącej części polscy.
Wszystkie te działania ukażą światu po raz kolejny brunatne oblicze szalonej i nieprzewidywalnej prawicy, która tamuje pochód ku świetlanej przyszłości, która to jakoś dziwnie ostatnio przybladła. Zawsze gotowe na taką okazję służby rodzime, jak i te zza między zrealizują uprzednio przygotowane scenariusze prowokacji. Odżyją za ich pomocą polskie fobie, ruso i germano, stary, poczciwy, wyssany przez nasz z krwią matki antysemityzm. Profanacje grobów, flag, a gdy zostanie zaatakowane Tęczowe Arcybractwo, cały postępowy świat odwróci się od nas. Ofiara z geja złożone na stosie obrony consensu przez dziesiątki lat może doprowadzić do spektakularnego najazdu lewackich hord z Zachodniej Europy, Rosja zapewne się o nich nie upomni, choć nimi właśnie gra.
Jak przed laty, już bez zbędnej zawoalowania, nadrzędne stają się interesy Rosji i Niemiec, a zarówno tzw. Alianci, jak Ameryka pod rządami Obamy zajmują się tym czym się zwykle zajmują, czyli sobą. Coraz zuchwalej poczyna sobie opozycja nawołując do obalenia rządu wobec pogarszającej się sytuacji ekonomicznej, politycznej i społecznej. W trosce o dobro kraju, jak zwykle zresztą, jej emisariusze udają się do Moskwy i Berlina o pomoc. Niedobory na rynku wzbudzają w Polakach gniew...
Do władzy wraca jedyna słuszna opcja, a kraj spokojnie zdążą do i tak nieuchronnej katastrofy, jednak sprawdzona ekipa ma znowu alibi.
No i jak tu się nie bać ?, jak wierzyć w zwycięstwo ?, skoro i tak Polski nie obronimy.
Lepiej cierpliwie czekać, aż rozjadą nas w sposób pokojowy i jeszcze kilka odcinków ulubionego serialu oglądnąć, patrząc na wynoszone przez komornika meble. Telewizor bowiem wyniosą nam na końcu, gdy już nie będzie potrzebny.
Każdy kto choć trochę liznął historii i etnologii gołym okiem widzi plemienne metody władzy. Widzi ten taniec i prężenie się ich chuderlawych wojowników uzbrojonych li tylko w medialną broń. Gdy my w powadze, choć i czasem i my się prężymy, gdy my z atencją należną sprawom tak ważnym, jak Ojczyzna staramy się Polski obronić, to oni rzucają w naszą stronę tępymi co prawda włóczniami, ale za to przy medialnym wrzasku. Stroją się w patriotyczne szatki budując więzi poprzez mamonę i igrzyska, by przysłonić realny brak chleba. Podmieniają prawdziwą walutę na fałszywe talary, bez pokrycia. Prężą się dumnie, mieniąc się włodarzami, a tu karty kto inny rozdaje i co najwyżej mogą kible na połysk wyszorować, jeśli taka jego wola będzie. Skąd my to znamy, już na stolcach podobni im zasiadali. Tyle, że teraz to demokratycznie wybrana władza. Boki zrywać z takiej demokracji i wyborów tłuszczy zmanipulowanej. Wielu nawet nie trzeba indoktrynować, zgodnie ze swoją stadną naturą podążają za tańczącymi rytualny taniec wojenny, zaopatrzeni w „leki” przez szamanów. No i jak dać radę takim „wojownikom”. Odpowiedź jest prosta.
Raz, że trzeba było żyć tak jak nasi pradziadowie, nie dać się zapędzić do niewolniczej pracy nagradzanej podłączeniem do systemu. Ćwiczyć ducha, umysł i ciało. Organizować się, w każdej sferze, budować silną, również ekonomicznie prawicę. Nie dać się zepchnąć do skansenów, gdzie nas się pokazuje ku przestrodze. Pamiętać, że życie nie toczy się tylko na powierzchni, a również gra się pod stołem, w przygotowuje do przejęcia władzy w konspiracji i w oparciu o fachowców. Czy mamy swoich ludzi w służbach, urzędach i firmach ? Oni mają od zawsze. Czy wiemy jak jednym ruchem odciąć ich od kasy i pryncypałów ?, zapewne nie. Choć nie oznacza, to, że po naszej stronie sami amatorzy, a tam demoniczne postacie. Wystarczy popatrzeć na to, kto został wyznaczona do namiestnikowania Polsce. To gorzej niż policzek, to plunięcie w twarz, a zarazem kpina z Polski i Narodu. Ale jest to też signum temporis, wyznacznik poziomu zarządzanych. Bo i po co ktoś na poziomie, skoro społeczeństw en mass, to idioci. Jedni bez-, inni użyteczni.
I dlatego pozornie wydaje się, że stoimy na pozycji straconej. Jest jednak zgoła inaczej. My jesteśmy w stanie długo maszerować, a jak trzeba ruszyć z kopyta. Ich zadyszka już dopadła. Tak kończymy się od tysięcy lat, Prawi i Sprawiedliwi, to czemuż nie są w stanie nas dorżnąć. Bo właśnie brakuje im naszych cech. Nie mają ich z natury, gdyż wyprzedali je ich przodkowie. Jedni z rytem sowiecki, inni germańskim. Jak masoni, znają obrządek, lecz treści i moc po drodze zaginęły, a właściwie przeszły w ręce nielicznych.
Malują w barwy wojenne wylęknione twarze, dzierżąc w dłoniach łuki bez cięciw, ślą umyślnych i hołdy oddają. Na czas lenno płacą, z naddatkiem, by tylko przez kolejne pokolenia ich skarlałe rody trwały. Nie potrafią, jak człowiek jeść, ani żyć, zawsze więcej i pod siebie, nigdy od. Jeżeli już to świetle reflektorów pod płaszczykiem fundacji dobroczynnych. By wyprać, te resztki sumienia, co uwierają. Najzabawniejsze jest to, że ich siła w zasadzie nie istnieje, żadna moc magiczna i wiedza tajemna za nimi nie stoi. To szubrawcy, krętacze, sprzedawczyki i pętaki najzwyklejsze. Jak micha się skończy, będą się za nową oglądać. Gdy ulica zawrze, nie staną przed nią, zasłonią się żółwikami i medialną zaporą. Dlatego, iż zabrnęli za daleko w swoje uległości wobec wrogów Polski, zamanipulowali się na śmierć, a stopień uwikłania i zdrady przejdzie do historii, to zrobią wszystko, by władzy nie stracić. O demokratycznym oddaniu mowy nie ma.
Tedy mnożą konfabulacje i gęby nam straszliwe przyprawiają, równocześnie potrząsając dostępnym orężem. Byśmy oddali pole, stracili wiarę i zaprzedali się za jałmużnę idei której służą. Poprzez wielopłaszczyznowe działania skutecznie póki co nas dzielą, tumanią i straszą. Widać to nie tylko w realu, ale i w sieci. W miejscu, które stanowi dla nich szczególne zagrożenie. Nie zapominajmy jednak, że nasza opoka jest po naszymi nogami. Wśród nas, na co dzień. Tam gdzie pomimo różnić trwa i odradza się wspólnota na każdym poziomie. Poświęcajmy zatem więcej czasu i energii swoim bliski, przyjaciołom i sąsiadom. Bądźmy społeczni i propaństwowi lokalnie. A scalenie tej mocy będzie przeszkodzą nie do pokonania dla ludzi bez właściwości. Pozbawionych często na własne życzenie tego co w nas drzemie i gra.
Nie można sobie wyobrazić gorszej sytuacji, niż być widzącym wśród ślepców. I nie jest to kwestia inteligencji, czy wiedzy tajemnej. Rozum i intuicja bezwzględnie obnażają wygaszacz ekranu jaki przesłania realny widok świata. Nie tylko w czasie wojny, ale i pokoju wojownik musi posiadać uzbrojone serce. Pancerz nie może go zdusić, jeno ma skutecznie chronić przed codzienne sączonym jadem, jak i zdradzieckim ciosem. Nie bez wsparcia strażniczek domowego ogniska. Powszechna jaskra nie jest niczym dziwnym, gdy miast wartości miarą człowieka jest zasobność portfela i stopień zdolności do skurwienia.
Najbardziej bawi mnie, gdy tłumaczy mi się, że z chamem pospolitym, albo nawet wykształconym mam rozmawiać, dyskutować, toczyć spór na poziomie dla niego niedostępnym. A zgodnie z jego wrodzoną naturą, nic tak nie przemawia do takiego typka, jak prztyczek w nos czerwony od codziennej konsumpcji intelektualnych jabcoków.
Nie pozwalajmy im czerpać siły z naszych słabości i braku zdecydowanego, a gdy nie będzie innej możliwości odbicia Ojczyzny, bezwzględnego działania. Nie dajmy się uwieść narracji o bratobójczej wojnie domowej. Nie są nam bowiem oni ni siostrami, ni braćmi. Polska nie jest ich matką, to przybłędy zawłaszczające nasz dom. Żaden dokument urzędowy, ni szlachetne pochodzenie, prawdziwe, czy też na bazarze kupione, ani też czyny przodków nie dają im mandatu, prawa do Ojczyzny. Te zdobywa się swoim życiem i uczynkami wobec Niej i Bliźnich. A przeszłość co najwyżej rodzi zobowiązanie, albo też ciąży nam winą.
Gdy pobłaża się zbrodniarzom żyjącym w luksusach, gdy czerwona zaraz nie boi się za przyzwoleniem sądów i władzy maszerować pod sztandarami komunizmu po polskich ulicach plugawiąc pamięć swoich ofiar. A jedne co nas czeka w najbliższej perspektywie, to kolne igrzyska ku uciesze gawiedzi oraz rachunek jaki za nie i całokształt radosnej twórczości naszej władzy zapłacić, to....
Pomalujmy twarze w barwy wojenne, rozpalmy wici, odtańczmy nasz taniec, a pieśń, która wydobędzie się milionów naszych gardeł i zawołania, okrzyki bojowe rozpędzą łotrów i ich tchórzliwych akolitów na cztery wiatry. Ze wskazaniem na wschodni i zachodni. Myśmy bowiem wojownicy, oni to już tylko pajace.
Takież to Tuskowe plemię, żałosna zbieranina. Kreatury, które ramię w ramię z barbarzyńcami bezczeszczą największe świętości i naznaczeni są piętnem Smoleńskiej Zbrodni. Zwycięzcy będą dyktować warunki. Bowiem z nimi nikt nie rozmawia, niewolnikom wydaje się tylko polecenia. A jak widać po szczególnej trosce o Polskę i Prawicę, wrogowie się jednak z nami liczą, miarą swoich lęków.
Nie wiem jak Wy, ja nie oddam losu Ojczyzny,
dzieci i wnuków.
W ich ręce.
Czas już na kęsim, kęsim...
„...Powinniście wierzyć w wygraną wbrew oczywistości, że nie możecie wygrać. Tylko taka wiara jest prawdziwa, a wszelka wiara, która szuka poparcia rozumu, nie jest prawdziwą wiarą...”
Sławomir Mrożek.
A teraz z innej beczki.
Polecam...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9016 odsłon
Komentarze
@jwp
5 Maja, 2012 - 23:44
A ja tak sobie rozmyślam o dziele wiekopomnym Malinowskiego Bronisława... :-)
DYGRESJA
5 Maja, 2012 - 23:56
A skoro już przy księciu Nevermore jesteśmy...to i 622 upadki Bunga przypomnę ;-)))
Domaldu ktoś liczył? :-)))
TŁ
6 Maja, 2012 - 00:18
Donaldu jest jak π nieobliczalny.
A Polskę buduje zgodnie z geometrią Łobaczewskiego.
Niewykreślnie Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
TŁ
6 Maja, 2012 - 00:12
Witaj,
Bronisław "na szczęście" Malinowski, nasz człowiek na Triobrandach.
Pamiętam, jak dziś, kolejkę po Życie seksualne dzikich... i te wypieki na twarzy domorosłych badaczy.
Gdzieś w czeluści moich półek spoczywają jego Dzieła Zebrane.
I nie Życie..., a Argonauci oraz Zwyczaj i zbrodnia... wywarły na mnie poważny wpływ. Znaczy się pokazały rzeczy widzialne, lecz niewidoczne bez jego oka.
Jednak dobrze wiesz, iż teraz wiedza jest pobieżna, a czasu i chęci nie staje nikomu, by przygotować się do życia.
By nie penetrować przetartych szlaków.
Podążamy nie tym śladem, a bez narzędzi trop gubimy.
Dziękuję, iż wychwyciłeś to, nad czym się mało kto pochyli. A tam jest może nie tyle klucz, a przynajmniej wskazówka gdzie go szukać.
Zapewne jeszcze wiele po drodze spotkań nas czeka, nie tylko śladami Malinowskiego.
A co tam u Castanedy słychać kolego ?, dawno go tutaj nie widziałem !
Z lekkim przekąsem Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
6 Maja, 2012 - 00:28
To ja zbiorczo, na dobranoc:
Carlosa dzieło podarował mi przed ponad 30 laty Krzysio Kąkolewski, który był pod wpływem...Castanedy. Teraz to go (castanedę) podobno za mistyfikatora mają...;-)
Łobaczewskiego, powiadasz? A mnie się zdaje, że nasze Słońce jakoweś chwistkowe (leonowe) pałace boga nowego budować próbował... ;-)
Dobrze choć, że ten przekąs lekki. O tej porze przekąs ciężki byłby niestrawny... ;-)
Dobranoc
JWP
5 Maja, 2012 - 23:56
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
Równa Babka
6 Maja, 2012 - 00:30
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
ech, czasem tak sobie marzę...:):):)
6 Maja, 2012 - 00:06
Wreszcie wygramy i nie damy się wykończyć ani po kilku miesiącach, ani w połowie kadencji... Takie wyobrażenia naprawdę pomagają choć na chwilę, choć może wynikają z frustracji. Frustracji całkiem dobrze umotywowanej.
Tak sobie wymyślam, co trzeba będzie zrobić ze wszystkimi zdrajcami i złodziejami... Szubienica, której cień widzimy, oczywiście odpada, bo tu nie Ukraina. Bicie, poniżanie, te sprawy... raczej też nie. Ale na przykład... budowa autostrad. Oczywiście w pasiakach. Byłaby to jakaś poetycka sprawiedliwość, nie? Albo kładzenie torów...
Po tym, jak ekipa Tuska realizowała "dorzynanie watah", oddanie pięknym za nadobne powinno być chyba całkiem umotywowane? Zawsze mówiłem, że historia uczy, iż po upadku cesarza-tyrana dobrze jest wyrżnąć najemników i nałożnice, o ile zwycięzca nie chce posmakować trucizny lub obudzić się z nożem w sercu (na tamtym świecie).
No cóż, marzenia, marzenia, ale tak naprawdę, choć kiedyś (oby jak najszybciej) wygramy, nie będzie wcale łatwo. Zło wgryzło się tak głęboko, gangrena zaatakowała wszystkie narządy i tkanki... A jednak "Nie wybaczaj"! Tym razem nie wybaczaj!!!
Mam tu coś bardzo niekatolickiego:):):)
----------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
6 Maja, 2012 - 00:11
Dixi, a o kanale jakimś nie pomyślałeś? Może coś by się dało przekopać w Księstwie Małopolskim. Jeśli nie, to może prace rekonstrukcyjne przy Kanale Augustowskim? Zamiast obwodnicy? :-)))
kanałami zająłby się Wajda:):):)
6 Maja, 2012 - 00:24
Nota bene do budowy wspaniałego Kanału Augustowskiego przykładało rękę wielu... zdrajców pod patronatem Moskali. Tak więc tradycja niejako jest:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
6 Maja, 2012 - 00:30
Toć to właśnie na myśli miałem.
Dobranoc :-)
@TŁ
6 Maja, 2012 - 11:09
Jeżeli chodzi o Tuska i rząd - zgoda. Z Komorowskim to nie wykonalne. Zawsze jakaś Paradowska wyskoczy z Nałęczem, a Trybunał Stanu zakrzyczy -"Jej ci on jej, nałęczką go nakryła!"
Z poważaniem
@bogdanjang
6 Maja, 2012 - 11:30
Oj dał mi Pan do myślenia...co do faktycznej roli odgrywanej przez prof. dr hab. Tomasza Nałęcza...
Tak, fakt że z profesora doktora to takie uniwersalne, a niepodważalne alibi, albo i jaka amnestia tradycyjna...Ale te aluzje dotyczące życia prywatnego red. Paradowskiej? Niesmaczne!
Z poważaniem
@TŁ
6 Maja, 2012 - 12:07
Życia prasowego, damka ta prywatne ma za sobą.
Ale jeszcze potrafi chwycić za ziobro Ziobrę I
Mężowie chociaż stanu ciągle jej się marzą.
Niesmaczne?! Ja jej jeść nie zamierzam
Pozdrawiam
@bogdanjang
6 Maja, 2012 - 12:34
Hmm, zamilczę, bo Gospodarz tu srogi jest...
Pozdrawiam ;-)
TŁ
6 Maja, 2012 - 15:17
To już przeginasz, srogi rozumiem, ale czemu nie DoDu-łeś, że bezwzględny i okrutny.
Pozdrawiam
P.S. A temat Nałęcz-awianki trze było rozwinąć, bo jest wyjątkowo ohydną gnidą, historyk z Ruskiej Łaski.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
6 Maja, 2012 - 15:24
No dobra, przegiąłem. ;-( Ale to w trosce o przyszłość i zdrowie (w tym, psychiczne)naszego nowego Kolegi, z którym od pewnego czasu wymianiamy lakoniczne , ale jakże interesujące myśli i skojarzenia... :-)))
Co do PS, to pogadamy priv.
Pozdrawiam
DIXI
6 Maja, 2012 - 00:25
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
nauka światowa poszła znacznie do przodu, drogi JWP!
6 Maja, 2012 - 00:34
Takie na przykład "podtapianie", stosowane przez Amerykańców w "polskich wiezieniach CIA". Bez kropli krwi, ba, bez kropli wody w ustach i głębiej, nikomu nawet włos z głowy nie spada, a jakież skuteczne! Jakież... humanitarne!!:):):) To bym zaaplikował cynicznym cwaniakom pogrywającym tematem i oczekującym na zamachy terrorystyczne. Zanim komuna wygra, jak w Hiszpanii po zbrodniczym ataku na metro.
------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
DIXI
6 Maja, 2012 - 00:36
Znaczy się dla czystości im lekki Douche zaserwować...
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
DIXI:))
6 Maja, 2012 - 01:33
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
Dixi!
6 Maja, 2012 - 04:24
Twoje marzenie o wygranej po następnych wyborach pozostanie niezrealizowane!
Wiesz dlaczego?
Bo nie ma niezależnej kontroli w komisjach wyborczych!
kazikh
KazikH
6 Maja, 2012 - 15:18
Trzeba niestety działać ich metodami, komisje i media muszą być zależne od Nas, a wtedy wszyscy nas "pokochają".
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Walczymy o nasz dom.
6 Maja, 2012 - 00:40
Z tymi, którzy się doń wdarli - by go najpierw okraść, a potem zniszczyć.
A nas wygnać lub wytępić - w taki czy inny sposób.
To się dzieje.
Boimy się, że nawet jeśli ten dom nasz odbijemy, to nie zdołamy go odbudować.
Bo jest aż tak zrujnowany i ograbiony.
Bo przegrani nadal będą rzucać weń - i w nas - kamieniami. I nie tylko kamieniami.
Bo my nie mordujemy. Nawet złodziei, nawet morderców..
Może tak być. Ale dom odbić trzeba.
Pozdrawiam Cię serdecznie, JWP
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna
6 Maja, 2012 - 01:06
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
A jednak przekreślono rachunki krzywd.
6 Maja, 2012 - 01:37
I tę krechę trzeba przekreślić. Wymazać. Unieważnić.
Nie da się iść dalej, nie wyrównawszy rachunków krzywd.
Bo krzywda rodzi krzywdę.
I ten sam krzywdziciel nadal krzywdzi - tych samych. Wyniszczając ich.
Pentuer ukazał Ramzesowi ten mechanizm.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna
6 Maja, 2012 - 15:20
Zgadzam się i pomimo, że nie jestem mściwym okrutnikiem, grubą kreskę winien zastąpić gruby powróz.
Choćby w wymiarze zagrożenie, a banicja to już na pewno.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
I jeszcze porównanie, które chodzi za mną od paru dni
6 Maja, 2012 - 01:06
Moim zdaniem warto sobie przypomnieć pewien fragment 'Faraona'.
Jest tutaj:
http://bpfaraon.w.interia.pl/f2630.htm
(znaleźć za pomocą 'ctrl rozdział dwudziesty ósmy')
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna
6 Maja, 2012 - 01:13
Znając datę "zaćmienia słońca" kładą tłum na kolana.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
O ile łatwiej byłoby, o ile lżej...
6 Maja, 2012 - 01:45
Na Pawiaku, w muzealnych piwnicach wisi cos takiego:
Matka Trzech Córek
6 Maja, 2012 - 02:18
Witaj,
a winno to wisieć nam w sumieniu...
Wiara, Rodzina i Ojczyzna.
Jest jakaś kolej Rzeczy i porządek.
Będę Miłował...
Dziękuję Ci bardzo
Zofia Kossak-Szczucka
Dekalog Polaka
"...Jam jest Polska, Ojczyzna twoja, ziemia Ojców, z ktorej wzrosłeś.
Wszystko, czymś jest, po Bogu mnie zawdzięczasz.
1. Nie będziesz miał ukochania ziemskiego nade mnie.
2. Nie będziesz wzywał imienia Polski dla własnej chwały, kariery albo nagrody.
3. Pamiętaj, abyś Polsce oddał bez wahania majątek, szczęście osobiste i życie.
4. Czcij Polskę, Ojczyznę twoją, jak matkę rodzoną.
5. Z wrogami Polski walcz wytrwale do ostatniego tchu, do ostatniej kropli krwi w żyłach twoich.
6. Walcz z własnym wygodnictwem i tchórzostwem. Pamiętaj, że tchórz nie może być Polakiem.
7. Bądź bez litości dla zdrajców imienia polskiego.
8. Zawsze i wszędzie śmiało stwierdzaj, że jesteś Polakiem.
9. Nie dopuść, by wątpiono w Polskę.
10. Nie pozwól, by ubliżano Polsce, poniżając Jej wielkość i Jej zasługi, Jej dorobek i Majestat.
Będziesz miłował Polskę pierwszą po Bogu miłością.
Będziesz Ją miłował więcej niż siebie samego".
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
JWP
6 Maja, 2012 - 07:24
Amelia007
6 Maja, 2012 - 15:26
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
latarni ci u nas dodtatek
6 Maja, 2012 - 09:39
marze o tej chwili gdy to scierwo tych niewolnikow pociagne na sznurze tam gdzie ich miejsce smierc zaprzancom i zdrajcom
Che
6 Maja, 2012 - 15:28
To byłoby marnotrawstwo, mają co odrobić, z nawiązką.
Niebyt ich nie zaboli, choć skuteczna to przestroga, może sama wierchuszka nie się buja, a reszta na kolonie...
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
JWP... czy w drodze wyjątku....
6 Maja, 2012 - 11:13
Marek
6 Maja, 2012 - 12:43
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
@Ola...
6 Maja, 2012 - 13:32
Marek
6 Maja, 2012 - 14:27
Strasznym jesteś defetystą,ale jest w tym, co mówisz sporo racji, czyli co? - "Hej, chłopcy bagnet na broń!"
ps.
U Wierzynka mówisz:))) Jak uważasz:))) A tak na poważnie, to chętnie byśmy Cię poznali, ja w szczególności, mogłabym organoleptycznie:))) przekonać się , co z Ciebie za "Ziółko":)))
Pozdrawiam
Ola
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
dobra, z tym Wierzynkiem ...żartowałem :-)
6 Maja, 2012 - 15:05
... może być "Bar na Stawach" ... napewno taniej ?:-))
A, pytasz o to ziółko ? ... to kurara ! oczywiście dla Ciebie mam antidotum :-))))
Olu, defetystą nie jestem, tylko nie wierzę ,że oni się krzyków przestraszą .
A,jeśli chodzi o ten 18 maja ... to jest jakiś sponsor ?
Stroje wieczorowe , konieczne ? :-)))
Może "walnę" jakiś wierszyk ?
pozdrawiam
ps.
....ale się zdziwicie jak naprawdę przyjadę :-))
ps.2
mogę z osobą towarzyszącą ? :-))))
Maruś
6 Maja, 2012 - 15:37
Wierszyki okolicznościowe i osoby towarzyszące mile widziane.
Jako, że "Wersalki" nie będą proszone, to stroje raczej piknikowo-sportowe.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Maruś
6 Maja, 2012 - 15:33
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@JWP....
6 Maja, 2012 - 16:08
Słowa...
6 Maja, 2012 - 10:13
słowa...słowa...Czyny świadczą o organizacji takiej czy innej. Mieszkam w małym miasteczku. Największym sukcesem tutaj jest stanowisko burmistrza ale NIE jest to sukces partii. Jest to sukces PERSONALNY tego człowieka, albowiem aktywność na prowincji PiS-u jest po prostu zerowa, może tak się dzieje tylko w moim miasteczku...Jestem przekonany, że do sukcesu w wyborach może doprowadzić jedynie rzetelna praca "u podstaw", ponieważ w duże aglomeracje skupiają ok.20% społeczeństwa....Ok. 7mln. Polaków to ludzie w ten czy inny sposób związani z rolnictwem, a wynik wyborczy PSL-u nijak się ma do tych liczb...Od dobrych kilku lat nie byłem świadkiem jakiegokolwiek otwartego spotkania z notablem z szeregów PiS.Wydaje mi się możliwa tylko jedna interpretacja tych faktów biorąc pod uwagę to, że potężny procent Polaków jest z gruntu konserwatywny...PiS NIE CHCE zwycięstwa, bo przy tym bałaganie to była by ekwilibrystyka to jedno, a drugie bycie "partią kanapową" wielu działaczom odpowiada.a chyba nie tędy droga, jest do przekonania do swoich prawd, aksjomatów zachowań i postępowania potęzna rzesza Rodaków, którzy wybory ze względu na przekonanie o niemozności zmian mają głęboko w d....Osobiście znam wielu drobnych przedsiębiorców,którym rządy POjebów dały się we znaki bo oni przeciez zapomnieli skąd bierze się dochód narodowy, śmieciowe metody zatrudnienia to kolejny wrzód na tyłku wielu jedynych zywicieli swoich rodzin...Itd,itp.. itp...Z tych powodów czekam, by PiS obudził się, oczyścił szeregi z kretów i stał się bardziej w tej sytuacji odpowiedzialnym za Polskę....
Tak
6 Maja, 2012 - 11:02
Maszracje Thomas.
W moim misteczku 40 tys. Identyczna sytuacjia i wpełni podzielam twoję spostrzeżenia.
Jezeli są jakieś grupy prawicowe to zorganizowane przez byłych IV ligowych działaczy pzpr-u(niezadowolonych).
Tak naprawde nie wiadomo czy chodzi im o prawicowe ideały czy socjalne.
Tka tu krzyczą by w ratuszu ich nie usłyszeli.Ot i lokalna samozwańcza prawica,bez wsparcia PIS-u taka jakaś karłowata powstaje.
A ja chce silnego wsparcia PIS-u na prowincji.
Tak jak Ty.
lokalni dzialacze
9 Maja, 2012 - 17:30
Potwierdzam Twoje obserwacje, Niusia !
Lokalni dziacze w zaprzyjaznionym, kilkunastotysiecznym miasteczku wyplacaja sobie premie, niezaleznie od barw politycznych.
A jak brakuje kasy, sprzedaja dzialke na rezerwowych gruntach, podleglych miastu.
Pozniej lokalny, ksiegowy "Vincent" robi czary mary i pieniazki na nagrody sa ;)
pozdrowienia resortowe.
baca.
* ponizej, Vincent, ksiegowy mafii, ulubieniec Pulkownika:
baca.
Thomas555
6 Maja, 2012 - 15:42
Trudno się z Panem nie zgodzić. Jednak, jak Pan wie nie takie to proste co Pan postuluje.
Ja uważam, iż należy wykonać poważne salto, a równocześnie odrodzić pracę organiczną i samoorganizować się, by oczyszczać oraz szykować młodych do walki o Polskę i w niej gospodarowania.
Poprzez salto rozumiem nie ewolucje w powietrzu, a prosty przewrót. Bez tego możemy sobie tylko grać na "Dudach".
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Thomas555
6 Maja, 2012 - 16:30
Wyrażam podobne zdanie. W małych miejscowościach elektorat jest faktycznie konserwatywny i nie ma swojego on oparcia w działaniach jakiejś partii prawicowej. Błędem PiSu jest niedostrzeganie tej ogromnej masy ludzi i nie wiem czy to się zmieni. Mam wątpliwości. Mam też wątpliwości czy PiS będzie w stanie pozbyć się kretów, być może, że ich w ogóle nie dostrzega.
W czasie rządów PiSu rozmawiałam z wieloma biznesmenami z mojego miasta (byłe wojewódzkie), którzy na ogół byli zadowoleni z podejmowanych przez rząd decyzji i widzieli rysujące się naprawdę dobre widoki na przyszłość. Ludzie ci z wielką energią zaczęli inwestować w swoje przedsiębiorstwa i nagle okazało się, że wszystko diabli wzięli. Jeden z nich powiedział tylko: tak ładnie żarło i zdechło. Dlaczego? Tu skojarzyła mi się grunwaldzka victoria. Jagiełło zwyciężył pod Grunwaldem i zaczął świętować a tymczasem Krzyżacy szybko się zwinęli i wrócili do Malborka tam się okopując. A Jagiełło pomaszerował później pod Malbork i został na drugim brzegu Motławy. Po jego ataku na zamek została tylko kula w ścianie jednej z komnat. Źle skonsumowane zwycięstwo.
Tak samo było z PiSem. Przez te 2 lata rządów w zasadzie nie było widać JK w TV a ludzie tego oczekiwali aby przynajmniej raz na miesiąc mówił co zrobiono, jakie są przeszkody i co się zamierza nadal robić. Nic z tych rzeczy, bo podobno ludzie sami widzą, że sprawy idą w dobrym kierunku. Poszły w złym skoro zamiast 4 lat były tylko 2. PiS nie pokusił się nawet o opracowanie bilansu otwarcia a od tego trzeba było zacząć. To był poważny błąd. A naprawdę skład ówczesnej Rady Ministrów dawał poważne szanse na pozytywne zmiany w Polsce. To byli specjaliści, którzy wiedzieli po co zostali powołani na te stanowiska i tych ludzi po prostu mi szkoda. Byli zaangażowani w to, co robili aby Polskę "szarpnąć" do przodu. Na nic, bo PO po dojściu do władzy wszystkie projekty wywaliła do kosza. Prawdopodobnie nie wiedziano o co w ogóle chodzi. Dzisiaj szanse objęcia władzy przez PiS oceniam dość miernie mając rozeznanie co do preferencji wyborczych przeciętnych wyborców. Obym się myliła. Ten sztywny 30% elektorat PiSu to stanowczo za mało. Trzeba walczyć o przyciągnięcie chociaż części z tej reszty 70%, wśród której jest dość duży elektorat negatywny. Wiem, że to się nie spodoba wielu gorącym wyznawcom PiSu ale oceniam sytuację zupełnie zimnym okiem ekonomisty.
Pozdrawiam
Szpilka
a propos :):):)
6 Maja, 2012 - 11:39
Poza tym film świetny, ponadczasowy i wcale się nie zestarzał. No, arcydzieło!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Temat ciekawy,
6 Maja, 2012 - 12:13
a dyskusja nie mniej. W tej dyskusji jednak zastanawia mnie to, że mamy winnych tego rządzenia "plemia Tuskowego",że muszą i powinni ponieść karę za rozbijanie kraju a niema recepty z kim wygrać tą walkę o sprawiedliwość. Bo nie wierzę ,że wszyscy wierzycie, że można tego dokonać z dzisiejszą opozycją. W/g mnie jest za słaba nie jednolita a wręcz rozbita i w swoim postępowaniu mimo wszystko zbyt mało wyrazista. Gdyby potrafili to tak wyrazić na arenie publicznej jak niektórzy z Was tu, to widziałbym jakąś szansę. Zostaje tylko pociecha,że jednak wielu widzi to zło,pogardę rządu w stosunku do społeczeństwa i nie godzi się z taką sytuacją.
Dzięki za wsparcie.
Pozdrowienia.
lupo
Lupo
6 Maja, 2012 - 15:50
Witam,
opozycja jest bardziej sejmowa niźli społeczna, musi zaistnieć ruch oddolny, może być na początku spontaniczny. Jednak potem musimy się zorganizować lepiej niż Nasi wrogowie.
A mimo wszystko jest to możliwe, póki jeszcze w Nas gra myśl i duch przodków.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Podzielam opinię,
6 Maja, 2012 - 17:01
że gdyby w Polsce prawica przejęła rządy, jazgot całej tej sfory europoprawnych polityków miałby niewyobrażalne rozmiary. Dla nich bowiem prawica oznacza jakieś normy moralne, które musiałyby stanowić podstawę sprawowania władzy. Na to ci oświeceni jupiterami ideologii globalnych uzurpatorów władzy światowej nie mogą sobie pozwolić. Nie po to całe to towarzycho zrobiło w Polsce transformację aby tę Polskę stracić.
Solidarnościowa rewolucja została wykorzystana nie w interesie Narodu Polskiego lecz w zupełnie innym interesie. Pracowało nad tym całe stado doradców, którzy to zwycięstwo "rozwodnili", że już nie wspomnę o cyrku okrągłostołowym. Później była szansa wypromowania Polski na lidera krajów Europy Środkowo-Wschodniej w ramach Trójkąta Wyszehradzkiego. Szansa zmarnowana gdy zajął się tym Geremek i wiecznie nadymający się na salonach prezydent. O to zresztą chodziło aby Polska nie urosła w siłę. Entuzjazm 10-milionowej rzeszy Polaków został po prostu zmarnowany po tumanieniu ludzi mirażami zjednoczonej Europy, do której zapędzono nas jak stado baranów. To się mści teraz i jeszcze długo będzie mieć reperkusje. Pracowano bowiem usilnie nad drenażem mózgów i to w znacznej mierze się udało. Widać aż nadto po głosowaniu na beznadziejne rządy PO.
Będzie trudno zmienić kierunek preferencji politycznych. Nawet bardzo trudno przy braku możliwości jednoczenia organizacji, stowarzyszeń czy partii prawicowych. Do tego dochodzi brak charyzmatycznej postaci, która potrafiłaby przemówić do bezczynnych wielu głów, uruchomić szare komórki, porwać do działania zmierzającego do odzyskania Polski. Będzie trudno ze względu na nasze członkostwo w Eurokołchozie, które popiera niestety bardzo wielu Polaków. Będzie trudno również ze względu na to, że wszystkie dziedziny życia społeczno-gospodarczego zostały opanowane przez niszczycieli Polski i w sumie po ewentualnej wygranej środowisk prawicowych, od usunięcia ich ze stanowisk należałoby zacząć. Generalna czystka będzie koniecznością. Czy to nastąpi? To zależy wyłącznie od nas, od naszej świadomości, determinacji i skuteczności organizowania się.
Pozdrawiam
Szpilka
Szpilka
6 Maja, 2012 - 19:46
Witaj,
winniśmy się przygotować by dać odpór nie tylko władzy i jej akolitom, a także jazgotowi medialnych przekupek.
I nie widzę powodu, by stosować taryfę ulgową wobec kogokolwiek.
Sami wybrali taką drogą, to i konsekwencje muszą ponieść.
Wiem, że będzie trudno, tylko nie ma na co czekać, bo będzie również za późno.
Serdecznie Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Witaj jwp
7 Maja, 2012 - 23:26
Witaj mości pułkowniku. Jedyne co mogę i chcę, to zaczerpnąć z tego źródła determinacji garść pełną, i umocnić się w wierze.
10/10 Pozdrawiam serdecznie.
Opornik45
8 Maja, 2012 - 11:21
Witaj Bracie,
ot właśnie czego ludziom trzeba. Choć wydaje się, że winni być tym co nam zafundowano zdeterminowani, to niestety nie idzie to w parze z wolą walki. Jednak, gdy My damy przykład, to łacniej będzie im się na odwagę zdobyć i do wiary wrócić.
Czuj Duch
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Kolejne "Ku pokrzepieniu...."
8 Maja, 2012 - 11:42
Jarku.
"Prawica" = PiS = Polska i Socjalizm.
Prawica w Polsce to grupki sterowanych stetryczałych dziadów.
Prawicy jest tylko w deklaracjach.
Prawica jest przeżarta wewnętrznym sporem o stołki przy rozkradzionym stolcu Polski.
Nie wygramy nigdy !!!!
Do czasu prawdziwej zmiany pokoleniowej .
Nie możemy iść dalej w ślepe uliczki głosując na "ikony".
Głosujmy na program -
Program Obozu Narodowego.
Tylko.
Niech szczezną prawicowe sfory merdające u nóg swoich panów.
Patrzmy na Francyje - przekazanie władzy i symbolika.
Polska jest nie tylko dla Polaków .
Polska jest dla Obywateli szanujących Konstytucje, Barwy ect.
Bez szerokiego frontu nic nie zdziałamy.
Dlatego.
Należy wyciąć w pień prawicowych kacyków.
Nie budować na gruzach. Materiał ma być świeży, nowy.
Tuskowe plemię.
Oni nie mają innej alternatywy.
Mają iść za Panem Posłem Suskim?
Panem Źiobro?
Panem Hofmanem ?
Przecież to takie same małpki jak ludzie tuska.
"Pan jest zerem"- niestety i to się sprawdza.
Do rządzenia Polską potrzeba ludzi zdolnych i bezinteresownych.
Patriotów nie exhibicjonistów.
Harcerz
8 Maja, 2012 - 19:01
Witaj,
prosocjalne działania to nic złego, co nie oznacza, że takowe cechują jakąkolwiek partię.
Socialis - to bardzo ważna postawa.
Nie ma czasu na długą drogę i pracę u podstaw, nie w sensie żeby jej nie prowadzić, tylko żeby można, to trzeba natychmiast odbić Polskę.
A, że bój o stołki, kiedy go nie było.
Przecież pokolenia się zmieniają i wygranej ni słychu, ni widu, bo na gorsze się zmieniają.
Oczywiście, że winniśmy głosując wybierać program - drogę i cel, tylko realia są inne.
Mamy taki wybór, na jaki sami się zgodziliśmy.
Równoległe burzmy i budujmy.
Polska jest Polaków, a dla innych stoi otworem, jak uszanują naszą tradycję, wiarę i prawo, multikulti nam tu niepotrzebne, a małpy możemy sobie w ZOO pooglądać, co mi się akurat nie podoba.
Fakt, że bez zjednoczenia przy sprawach najważniejszych nic nie zwojujemy, tyle, że są zbyt różne.
Musi ktoś za mordę złapać i na czas przejściowy króciótko trzymać.
Bez szerokiego frontu nic nie zdziałamy.
Ja mimo, że ma latka, to zaliczam się ( być może na swój sposób ) do "młodego materiału".
Tylko skąd brać zdolnych i bezinteresownych, jak są wykluczeni i tacy de mode.
Społecznictwo obecnie nie istnieje, a z powodu zawłaszczenia tego obszaru przez trefne fundacje nie ma oparcia finansowego, bez niego nic się nie da zrobić.
Ewoluujmy rewolucyjnie.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
"prosocjalne działania to nic złego"
8 Maja, 2012 - 21:25
Socjalizm nie jest sprzeczny z poglądami konserwatywnymi.
Jeśli ktoś tkwi w XIX w jego sprawa.
PPS(wiadomo który)- to przykład konserwatywnych postaw moralnych i nowoczesnego podejścia do problemów społecznych.
Dzisiejsza kasta tzw. prawicowców - tkwi w okowach myślenia przed 1863.
Przebić się z postulatem sprawiedliwości społecznej i innych słusznych rozwiązań w obecnej dobie -trudne.
Tzw. Prawiciowcy dostają torsji na słowo "socjalizm" będąc pod wpływem tzw. komunizmu powojennego.
Pojmowanie procesów jakie zachodzą w społeczeństwach industrialnych czy już informatycznych przrasta wiele środowisk tzw. prawicowych.
Pytanie na marginesie- skąd w czasie współczesnej wojny o niepodległość Polski takie rozdrobnienie "prawicy".
wnioski chyba jasne - prawica polska to zbiorowisko swarliwych dziadygów.
Blokowany (przy udziale wrażych sił) naturalny mechanizm zmian i doboru najlepszego elementu ludzkiego -wyrwał zęby Prawicy.
Co udupiła "prawica"?
- kontakt z młodymi.
- rozwaliła więzi gospodarcze na lokalnym poziomie poprzez zniszczenie spółdzielczości (lub za wyrażnym przyzwoleniem).
Przyszłość przed polską prawicą jest - Ona musi powstać na nowo , na nowym pokoleniu , nowych metodach i zasadach moralnych (nie tylko w deklaracjach).
II." bój o stołki, kiedy go nie było."
idźmy dalej. Czy tak musi być?
Mierny pachołek lepszy od niezależnego.
Niestety. PiS to środowisko miernych ludzi
w Ciągu 10 lat trwania w "zakonie" odeszli od ideałów i w imię zasady "dziobania" dobrało się niezłe stadko kur...
Selekcja negatywna wzięła górę.
Tym marnym materiałem nie zapłodnisz Narodu do chęci zmian.
Dlatego, pytanie leminga jest terazzzz jak najbardziej aktualne - "nie ma alternatywy - PiS i tak nic nie zmieni".
Słyszałem to od wielu uświadamiających sobie teraz oszustwo tuskolandu.
Rozumię ich. PiS nie daje rady ogarnąć (tymi siłami jakie sobie wychował)większości społeczeństwa.
Podobnie "rozrabiają" tzw.skrajni prawicowcy.
w istocie będący na pasku i garnuszku wrogów sprawy narodowej.
III."Przecież pokolenia się zmieniają i wygranej ni słychu, ni widu, bo na gorsze się zmieniają."
selekcja negatywna- zaczęła się w tzw okresie obrony wodza.
koterie opanowały wszystkie ścieżki komunikacji społecznej .
Zobacz jak udzielają się działacze i jakie metody stosują.
proste chamskie ale skuteczne.Zdolny i wykształcony -nie ma szans w PiS.
Bo? zagraża starym wyjadaczom, zupakom (3 kadencje w Sejmie
Poseł Malik) przykładów można mnożyć.
Okręg 62 zostałprzez koteryje Malik spacyfikowany.
ale to nie jest najgorsze.
Kacyki od Źiobry w początkowym szale zainteresowania -wzorują się na starych metodach.
Bo, oni mają te cechy nabyte i wyćwiczone.
dla nich zwyciężtwo jest sprawą osobistą.
Polska dla wielu to rząd krzeseł do pierdzenia .
IV."Równoległe burzmy i budujmy."
uważam.
Nic nie budujemy. Trwamy i łatamy.
Ze starych cegieł na rozlazłym fundamencie (lustracje ect).
Polską rządzić może tylko Centrum, moralnie konserwatywne i socjalistyczne w działaniu.
Dając Polakom taki wybór - wygramy .
V." Polska jest Polaków"
G... prowda. Polska jest dla Obywateli szanujących Konstytucje(tu konieczne zmiany).
Ekwador dla Ekwadorczyków ?????
podatek obrot 11%, biurokracja minimalna, samorządność ect.
Notariusz 30 dolców , porada prawna na ulicy za podobną sumę , oświadczenie "osoby zaufania publicznego" święte!!!
dużo by można o tamtym Obywatelskim Kraju.
Ceny ziemi wzrastają - świat ucieka do porządku i przyzwoitości jakim kierują się organy państwa.
System społeczny jasny, stosunki gospodarcze zdrowe ect.
Na pytanie Polaka (autentyk) czy jako obywatel PRL (upss 3 rp) może nabyć prawnie nieruchomość - "zapłacił Pan i to wszystko - żaden urzędas nie ograniczy "(odpowiedział zaskoczony prawnik).
VI. Brać za mordę.
Noc długich noży.
Przyzwoity Polak nie powinien podawać ręki :
Markowi Jurkowi
Źiobrze
Morawieckiemu
i całym tabunom stojących w przedpokojach walterowni.
VII. "młodego materiału".
nie wiek.
Popatrzmy np na Hoffmana.
Przez lata wycierania barierek (w wyświechtanym garniturku i z dwoma podbródkami) doszedłdo fraka za kilka złotych i odnowy w spa.
Ten Pan, jak małpa nauczył się przez ostatnich kilka lat - odruchów.
to jest ta selekcja negatywna (wcześniej wspomniana)
Inni zdolni (nie chą babrać się w szmbowych zagrywakch) bo- 10 koła zdolny w tuskolandzie śmiało wyciąga .
Został zatwardziały obóz miernot - dobrze zorganizowanych i niedorżniętych przez walterownie z powodów jak mówi Prezes "oczywistych".
Wielkość tuska itego ustroju polega na marności tzw. prawicy
Krew zalewa jak rzecznik PiS codzienie "daje przykłąd nieudolności rządów tuska"
K..... czy on się kiedyś słyszał (mowa o ?) .
Koguty na arenie - taka jest opozycja.
Odwoływanie się do Orbana - obraża moją (miałką jak niektórzy sądzą inteligencję).
Jarku.
Patrz kolejna kadencja i nic.
Kiedyś uważałem - boją się ,kalkulują .
teraz wiem - to wszy na karku porządnych ludzi.
Wychodzą jak pluskwy - w czas wyborów.
Harcerz
9 Maja, 2012 - 16:02
Witaj,
dzięki za obszerny komentarz.
Właściwie nie ma co dodawać, można by tylko szerzej rozwinąć.
A końcowe stwierdzenie...
"...Patrz kolejna kadencja i nic.
Kiedyś uważałem - boją się ,kalkulują .
teraz wiem - to wszy na karku porządnych ludzi.
Wychodzą jak pluskwy - w czas wyborów....",
to właściwie sedno sprawy.
Tylko, jak rozwalić natychmiast to co jest, a równocześnie nowe stawiać. ?
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
równocześnie nowe stawiać. ?
10 Maja, 2012 - 21:41
palikot przejął inicjatywę.
Ich deklaracje w/s programu gospodarczego - uwiodą kolejne pokolenie.
Polityka jest zacementowana przez - struktury .
Tymczasem Obóz Narodowy (długo oczekiwany ) budowany w oparciu o dotychczasowe osobliwości (nie mylić z osobistościami czy mężami stanu ect) powinna przyjąć takie logo.
Harcerz, 8 maj, 2012 - 21:25
9 Maja, 2012 - 16:35
...witaj Harcerzu.
Wreszcie "widzę" tego Harcerza, którego poznałem ponad rok temu.
Należę do tych, którzy nigdy nie wątpili w Twoją inteligencję !!
Komentarz/analiza wspaniała.
tylko jest jedno alle..
wydaje się,że nigdy nie chodziło o fascynacje Orbanem, tylko Narodem Węgierskim ... czy mam rację ?
pozdrawiam
Marek
Re maruś
10 Maja, 2012 - 21:32
Maruś. Naród Węgierski jest podobny do Narodu Polskiego.
Ta sama bezkształtna masa - "zastygła lawa z wierzchu zimna i plugawa".
Najlepsze konie bez wożnicy i strategii są tabunem.
Nasz woźnica zafascynowany sztuczkami cyrkowymi.