Jutro stan wyjątkowy?
Czy Tusk wystąpił już do Komorowskiego z wnioskiem o wprowadzenie stanu wyjątkowego?
Pytanie to jest uzasadnione w obliczu stwierdzenia Donalda Tuska, że w Polsce trwa kryzys polityczny. Jeżeli Tusk wygłasza agresywne przemówienie przy okazji nadania mu trzeciorzędnej nagrody, to sprawa jest niebłaha. Tusk może podjąć decyzję w piątek na sesji rządu i wystąpić do Komorowskiego na podstawie
Art. 230 Konstytucji RP
o wprowadzenie stanu wyjątkowego. Od dawna Platforma przygotowuje się do rozprawy siłowej w opozycją. Musimy się mieć na baczności. Kampania nienawiści łatwo może zamienić się w przelew krwi. Majnstrem przygotowuje pola działania dla Tuska. Sondaże wmawiają mu, że poparcie ze strony Polaków dla najgorszego premiera wczechdziejów rośnie. Miejmy otwarte oczy!
Przypomnijmy sobie:
Post scriptum: Tusk i jego kamaryla nie oddadzą władzy w wyborach. Zagarną ją podstępem. Ostatni dyktator Europy zyskuje nowego kolegę.
A Polska zyskuje kolejnego bohatera narodowego: po gen. Wojciechu Jaruzelskim.
A my? Może mamy więcej czasu, ale przygotowywać musimy się od zaraz.Pociesza jedno: z reguły remake jest gorszy od oryginału.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5513 odsłon
Komentarze
Jan Bogatko
19 Kwietnia, 2012 - 22:05
To mozliwe.W sobote zapowiedziano spora demonstracje w Warszawie i coraz ich wiecej.Coraz wiecej jasnych pytan o zbrodnie,a odpowiedzi brak,wiec nic dziwnego.
Wszystkich wyrazajacych sie nieprawomyslnie,oskarza sie o chorobe psychiczna - typowo stalinowskie metody.
Pozdrawiam.
someone
someone
19 Kwietnia, 2012 - 22:08
Jan Bogatko
Czeka nas próba.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Jan Bogatko
19 Kwietnia, 2012 - 22:12
Panie Janie! Oj panie Janie! Stan wyjątkowy? Donaldinio swój "imidż" europejski pogrzebałby był. I co by mu zostało? Euro 2012 w scenografii moskiewskiej Olimpiady - toutes les proportiones garde? Jakieś pałowanko, jakieś polewanko, jakieś tam trybunały, jakieś tam komisje psychiatryczne...tyle może. Tudzież grożnie marszczyć czoło i odgrywać kanclerza.
Pozdrawiam
tł
19 Kwietnia, 2012 - 22:19
Jan Bogatko
Nic bardziej nie chcę od tego, by miał Pan rację. Ale ja wolę z doświadczenia na zimne dmuchać.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
tł
20 Kwietnia, 2012 - 00:38
Tyle może dzisiaj.
Co dalej?
Eskalacja? Do jakiego poziomu?
Jak daleko może zabrnąć, aby odroczyć nieodwracalne?
Do czego może się posunąć, aby w jego mniemaniu zwyciężyć i jednocześnie pozbawić Nas złudzeń o wolnej, niezawisłej, naszej Ojczyźnie?
Jak długo pozwolimy takim typom decydować o naszym życiu?
( że niby ma mandat, że niby wygrał wybory? Jak tak jak on dam, wykorzystując swoje stanowisko, dziwnej firmie prawo do ostatecznego liczenia głosów bez żadnego nadzoru, to też wygram wszystko co jest do wygrania).
Pytanie na dziś.
Co możemy, bardziej właściwe jest słowo-musimy, co musimy zrobić aby zwalczyć tą chorobę, na co nas stać?
germario
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
@germario
20 Kwietnia, 2012 - 07:15
Rok 1989 w Europie był zaskoczeniem dla wszystkich wytrawnych analityków politycznych. Sam - nie będąc analitykiem, a tym bardziej wytrawnym - jeszcze w 1987 twierdziłem, że jestem szczęśliwy mogąc oglądać początek końca systemu komunistycznego, choć nie doczekam jego faktycznego końca. A byłem wtedy przed czterdziestką ;-). Rozwój - wbrew Fukuyamie - historii uczy pokory,
A więc dzisiaj mowię pokornie, że nie wiem, co dalej...;-)
Ale...ale Tusk już się wypalił! Abstrahując od możliwości kolejnego zwycięstwa wyborczego, Tusk nie będzie już rządził. Nie znajdzie już na to siły. W sobie. A więc musi przygotować się na polityczną emeryturę. Raczej poza Polską ;-)! To - i inne czynniki - ograniczają mu drastycznie pole manewru. To samo odnosi się do jego ewentualnych następców w PO.
Co dalej? Nasilenie wojny psychologicznej z własnym społeczeństwem. Poza granice absurdu, które już zostały przekroczone. Nasilenie miękkich represji (tzn. takich, które nie sięgają po stan nadzwyczajny i armię), eliminowanie opozycji poprzez zmiany legislacyjne utrudniające jej życie (maszynka wyborcza jest gotowa), preparowanie afer politycznych, gospodarczych i obyczajowych uderzających w opozycje, kolejne montaże koalicyjne w poszerzonym składzie. Etc. etc. etc.
Tuska wyeliminują polityczni konkurenci z własnego obozu. Nie partii, ale obozu. Nowa marionetka nie ma gwarancji wyborczego sukcesu. Co możemy zrobić? Pozornie prawie nic. Ale możemy gęgać - że posłużę się językiem Szpotańskiego - coraz głośniej i głośniej. Bez przerwy. Gęsi kapitolińskie obudziły w końcu Rzym! ;-).
Nie lubię rewolucji, bo ma czerwone paznokcie, jak to wyśpiewał Jacek Kaczmarski. Usiądę więc nad rzeką, i będę czekał aż spłyną z jej nurtem trupy moich/naszych wrogów. Siedząc, będę gęgał. Może doczekam...
Pozdrawiam
PS. Musimy gęgać! Gęganie jest istotą demokracji ;-). W tym ustroju zmiany są generowane przez poziom hałasu ;-)!
@ * TŁ*...
20 Kwietnia, 2012 - 09:55
...witaj " T" . Fajny komentarz wysłałeś do Germario ..
Alle, ja ne wirzę ,że :
//Usiądę więc nad rzeką, i będę czekał aż spłyną z jej nurtem trupy moich/naszych wrogów. Siedząc, będę gęgał. Może doczekam... //
...............
... no właśnie w to nie wirzę,że będziesz tylko gęgał :-)))
Pozdrawiam
Marek
@maruś
20 Kwietnia, 2012 - 10:01
Stary jestem, leniwy jestem...to będę gęgał ;-). A co, mam dowodzić plutonem... :-)
Weż sobie raczej do serca właśnie "odkrytą" przeze mnie prawidłowość - chłe, chłe, chłe - że w demokracji zmany są generowane przez poziom hałasu!!!
:-)
Re: tł
21 Kwietnia, 2012 - 00:04
"PS. Musimy gęgać! Gęganie jest istotą demokracji ;-). W tym ustroju zmiany są generowane przez poziom hałasu ;-)!"
Tak, ale im więcej i im głośniej gęgamy, to tym bardziej POlszewia i jej łżemadia bardziej nas zagłuszają.
"Mówiącego głośno - słyszą,
mówiącego mądrze - słuchają"
germario
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
germario
21 Kwietnia, 2012 - 00:35
Jan Bogatko
...z autopsji wiem, że zagłuszarki na nic się nie zdają,
pozdrawiam, (gęgając)
Jan Bogatko
@germario
21 Kwietnia, 2012 - 06:46
No to trzeba gęgać głośno i mądrze ;-)))!!!
Pozdrawiam
PS.Na rogu ul.Bokserskiej i Puławskiej w Warszawie są pozostałości po starym XIX wiecznym forcie. W czasach, gdy chodziłem do szkoły podstawowej teren ten był pełen anten tzw.zagłuszarek. Teraz jest tam lokalny bazar ;-))). Natomiast jeszcze nie tak dawno na rogu ul.Wiertniczej i Powsińskiej były łąki, ciągnące się az do Wisły. Teraz jest tam siedziba TVN ;-(((. Wisła jest nadal na miejscu. Tak się toczy historia. I to by było na tyle ;-).
tł
21 Kwietnia, 2012 - 14:21
Jan Bogatko
...też pamiętam te forty! Nie przypuszczałem nawet, że to one za ileś tam lat będą mnie zagłuszać.Nieskutecznie!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Jan Bogatko
21 Kwietnia, 2012 - 14:58
To był element kompleksowego systemu na południowych "rubieżach" Warszawy. O ok. 2 kilometry dalej (podążając w stronę Piaseczna) znajdowała się radiostacja odbiorcza MSZ, która przed 1956 rokiem również pracowała jako zagłuszarka. Teraz chyba nawet anteny zniknęły, ale nie wiem, co znajduje się na ich miejscu.
Pozdrawiam
PS. Opierając się na informacjach wynikających z naszych kontaktów na NP.PL nie sądzę, aby akurat te dwie radiostacje Pana zagłuszały :-)! Pan, panie Janie,jesteś "historia nowożytna PRL, a one działały w czasach starożytnych/wczesnym średniowieczu ;-)!!!
tł
21 Kwietnia, 2012 - 15:09
Jan Bogatko
...dziękuję za komplement, ale na na Mokotowie chyba tak (koniec lat 70., wczesne lata 80.). Ale nie dam sobie uciąć tego czy owego.
pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Jan Bogatko
21 Kwietnia, 2012 - 15:32
Przepraszam, nieporozumienie dotyczy kontekstu ;-). Są dwie możliwości:zagłuszali Pańską emisją,lub zagłuszali Panu odbór ;-) W obydwu przypadkach kompleksy nadawczo-odbiorcze, o których mówimy,są "bez grzechu" ;-)Grzeszyły wcześniej!
Pozdrawiam
PS. Niech Pan nie daje, nawet gdyby była to cena za poselski mandat ;-)))!
tł
20 Kwietnia, 2012 - 19:06
Jan Bogatko
cytat:Jak długo pozwolimy takim typom decydować o naszym życiu?
To jest zasadnicze pytanie.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Jan Bogatko
20 Kwietnia, 2012 - 19:40
Nie, panie Janie! Ten i inne typy wpływają tylko na "okoliczności przyrody", w której żyjemy. A powiedziane zostało "Czyńcie sobie ziemię poddaną" [Gen.1,26]. Zasadnicze pytanie brzmi więc: Dlaczego tak wielu poddaje się tak niewielu? Gdzie jest te 50% elektoratu? Wszystko im jedno w jakich "okolicznościach przyrody" żyją? Wygląda na to, że tak. Nie czytali Księgi Ksiąg, nie słyszeli o niej? A może czytali/słyszeli tylko o tym, aby oddawać Bogu, co boskie, a cesarzowi, co cesarskie? Ucieczka od wolności. Ciekawie wyszło, nieprawdaż? Od Księgi Ksiąg do Fromma. Ducha gasić nie zamierzam, ale dowodzić plutonem też nie. Wie Pan dlaczego? Bo rekrut nie szkolony! Ani normalnej, ani tajnej podchorążówki nie zaliczył.To oczywiście metafora.
Pozdrawiam
PS. Jeśli w zasadniczym pytaniu używa Pan I os.l.m, to pozwolę sobie na analogiczną konstrukcję gramatyczną.Na psy zeszliśmy. Na psy, zapasione przez niedbałych panów. A raczej bardzo, bardzo dbałych.
tł
20 Kwietnia, 2012 - 21:11
Jan Bogatko
...to my musimy podjąć działalność misyjną. To nasz obowiązek.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Nie straszcie nas stanem wojennym,
19 Kwietnia, 2012 - 22:41
Xenia
bo my się nie chcemy bać ryżego zdrajcy i tchórza. W każdej rodzinie żyją jeszcze kombatanci z tamtych lat, poprowadzą nas.
Ten ryży wydmuch w końcu trafi na 10 lat za kraty! A jest za co bo nazbierało mu się tego sporo. Pierwszy lepszy przykład: bezprawne oddanie śledztwa Smoleńskiego w ruskie łapy. Od 1 roku do 10 lat za zdradę Ojczyzny.
Xenia
Xenia
19 Kwietnia, 2012 - 22:58
Jan Bogatko
Na pewno spotka go kara, bo taka jest wola narodu, a jego wina jasna.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Czytając rozweseliłam się.
19 Kwietnia, 2012 - 23:11
Ryży Donek - bohaterem narodowym. Chyba w jakimś cyrku [ nie obrażając artystów cyrkowych]. Nie, nie sądzę aby tchórz zdobył się na wprowadzenie stanu wyjątkowego. Będzie się bał "co ludzie [w Brukseli] powiedzą", jednak będzie podstępnie kąsał - to pewne. Ale my się nie boimy. Przeżyliśmy Ruska - przeżyjemy i Tuska.
Pozdrawiam
waga
19 Kwietnia, 2012 - 23:15
Jan Bogatko
...to mnie cieszy,
pozdrawiam,
ale Troll Anonim już się zdenerwował...
Jan Bogatko
Wracam teraz z niezależnej i polonia
20 Kwietnia, 2012 - 00:25
Xenia
radzi, żeby jednak uważać, bo ryża szuja coś szykuje. Może np. wprowadzić stan wyjątkowy na 1 m-c, odłączyć internet i telefony i spacyfikować opozycję oraz zniszczyć akta Smoleńskie.
Nie wiem czy to możliwe przed Euro.2012, mają nagłaśniać wszędzie gdzie się da co kombinuje ta ryża gnida. Fakt, że się boi i może mieć różne myśli. A krzesło dostał identyczne jak elektryczne. I dobrze trafili z tym krzesłem.
Do zobaczenia 21-go w Warszawie, nie bierzcie dzieci.
Xenia
Xenia
20 Kwietnia, 2012 - 19:08
Jan Bogatko
Tak, coś wisi w powietrzu. Skąd ten nagły pomysł Berlina i Paryża, by odejść od Schengen? Zawsze Niemcy uważały, że to eurofobia.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Panie Janie, czy mnie pamięć nie myli, że to ta sama
20 Kwietnia, 2012 - 00:40
ryża pała, która jeszcze niedawno (początek polskiej prezydencji) wycierała sobie słowami "wolność" oraz "demokracja" gębę na forum europejskim???
Czy to czasem nie było tak, że jak Ziobro skrytykował jego wystąpienie i go spytał, czy czasem demokracja w Polsce nie jest zagrożona, to go (Ziobrę) wyzwali (w zaprzyjaźnionych i odpolitycznionych) od wichrzycieli, prostaków, awanturników, etc.???
Czy ja mam jakieś omamy? Czy Tusk z uma zaszoł?
P.S. W mojej ocenie, jeśli te durnie posuną się do wprowadzenia jakiegoś stanu wojennego/wyjątkowo - TO NIE MA LEPSZEJ I DOGODNIEJSZEJ OKAZJI NA ZJEDNOCZENIE SIŁ WSZELKIEJ OPOZYCJI!!!!
ossala
20 Kwietnia, 2012 - 19:11
Jan Bogatko
Mam nadzieję, że sama wizja państwa Maciedonia na polskiej ziemi zmusi nas do zjednoczenia w myśl głoszonego od lat mego hasła: zgadzasz się na 51 procent, to jesteś z nami.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
BY UM ZASZOŁ NALEŻY go MIEĆ....
21 Kwietnia, 2012 - 17:01
Ossalo Droga.
Maleńka dygresja do Tych Twoich omamów.
tuski uma nie zaszoł bo go nigdy nie mioł.
I to byłoby na tyle
P.S.
Jakie umy nada jak się komin maluje ?
Chyba tylko wisieć dobrze i trzymać się " pędzla " by się nie urwać.
Ukłony.
Witam Panie Janie. Nie sądzę aby władzunia wprowadziła
20 Kwietnia, 2012 - 08:35
jakikolwiek stan wojenny czy wyjątkowy. Przede wszystkim aby coś takiego zrobić trzeba mieć siły i środki. Siły. Zdemoralizowana, zbiurokratyzowana i praktycznie rozbrojona armia. Na czym tu się opierać? Policja. Źle opłacana, źle wyszkolona, niedoinwestowana. To że poradzi sobie (jak na razie) z rozróbami po meczu? Tak, ale do tego potrzebuje posiłków z sąsiednich województw. To samo jeśli chodzi manifestacje uliczne. Ponad to nie byłbym do końca pewny lojalności, tak policji jak i wojska. Wyłączą internet, telefonię komórkową, bankomaty? Proszę bardzo, wszystko pogrąży się w chaosie (tak jak w Szczecinie parę lat temu gdy na dwa dni zabrakło prądu), a w stanie wyjątkowym wszak powinno chodzić o porządek. Posiłki z zagranicy typu rewolucyjna młodzież z FDJ czy Komsomołu? Nierealne. Donald "Panowie policzmy głosy" Tusk może się porzucać, wypowiedzieć kilka twardo brzmiących zdań tonem stanowczym przy zastosowaniu starannie dobranego do kontekstu grymasu na twarzy. "Żarty się skończyły" czy jakoś tak był łaskaw zapodać pan premier. Tyle tylko że tak może pohukiwać na partyjnych towarzyszy albo żonę. I tyle. Ten facet nie ma cojones, jest tchórzem w dodatku bezsilnym. Ot, taki bachor co to potupie, hałasu narobi i tyle jego. Do tego to nieszczęsne Euro, które musi się odbyć bo dopiero by było - Platini przeczołgał by całą rządzącą czeredą w te i wewte, a oni jeszcze by dziękowali i prosili o jeszcze. Jest źle bo czas upływa, rządzące szkodniki pustoszą na potęgę wszystkie obszary życia i trzeba będzie dużo pracy aby to odbudować. Należy się tylko modlić aby czas odbudowy przyszedł jak najszybciej.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
HdeS
20 Kwietnia, 2012 - 19:13
Jan Bogatko
Ja też jestem optymistą, ale przy Panu dość pesymistycznym.
Uważam, że DT może dużo napsuć.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Jutro stan wyjątkowy?
20 Kwietnia, 2012 - 09:11
Warianty rozwoju sytuacji przychodzą mi do głowy dwa:
Wariant 1 - sowiecka administracja oddaje władzę PiSowi na chwile, w czasie najgorszego kryzysu, bez skutecznych narzędzi sprawowania władzy, niewielką większością w sejmie. Potem grillowanie i ostateczne zniszczenie PiS.
Wariant 2 - sowiecka administracja próbuje zachować władzę za wszelką cenę, starając się wprowadzić demos w stan całkowitej beznadziei i apatii. Dobrą metodą jest zachęcanie do emigracji zarobkowej. A przy okazji oczywiście siłowe dławienie oporu i opozycji.
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: Re: Jutro stan wyjątkowy?
20 Kwietnia, 2012 - 09:14
Wariant 3 należy już do nas. Opracowujemy skuteczne i bezpieczne dla ludzi formy protestu i przyciskami sowiecką administrację do muru. I wtedy przekonujemy się, czy władza chce wprowadzić stan wojenny, czy nie ma na to siły.
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@alchymista
20 Kwietnia, 2012 - 09:24
Rozsądne. Ale forma gramatyczna ("opracowujemy" ) pozostaje nieokreślona.W tym przypadku I os. l.m. jest faktycznie mnoga. Równie nieokreślony jest "mur". Tak, jak płynna okazała się definicja "dna". ;-) Nie kpię bynajmniej.
Pozdrawiam :-)
@Jan Bogatko...
20 Kwietnia, 2012 - 14:45
...wiatam p. Janie.
Jak to możliwe ? Pan zadaje takie retoryczne pytania :-)
//Czy Tusk wystąpił już do .... itd.//
..........
Tak , oni już dawno to uzgodnili.
Jest wiele znaków,że ten Matoł i jego pretorianie sprowokują coś co może przypominać stan wojenny.
Jeśli pan pozwoli zacznę od mojego "podwórka" -
Nigdy w dziejach powojennej "służby zdrowia",nie było sytuacji,że tak nagle zabrakło specyfików pro/onkolog.
Ten rząd j€ż nie boi się niczego , wysyłając jasne sygnały ,że ma w d...e-nie tylko nas ale przede wszystkiwem
losy Polski.
Oni wiedzą ,że to ich jedyny ratunek...
Drugi bardzo dziwny znak/ napewno Pan wie więcej? /...
to nagła cisza medialna na linni Izrael-Iran ?
Coś mi się wydaje,że te parchy ,chcą uśpić czujność Persów aby na nich uderzyć znienacka, a to jest jednoznaczne z konfliktem światowym ...?
I ten pieprzony Matoł - znowu spadnie na cztery łapy ..
Pozdrawiam
Marek Sosabowski
Przeciki z Likudu mówią, że premier Benjamin Netanyahu
20 Kwietnia, 2012 - 20:32
Natanyahu opóźnia atak na Iran by zyskać popularność w 2013 przed przyszłymi wyborami
Przeciki z Likudu mówią, że premier Benjamin Netanyahu zadecydował o przesunięciu terminu ataku na Iran na rok 2013.
"Atak ma nastąpić kilka tygodni przed wyborami w październku 2013." pisze Richard Silverstein.
Wg tego źródła, Netanyahu sugeruje się sukcesem wyborczym Menachema Begina, który po ataku na instalacje nuklearne Saddama Husseina w Osirak przed wyborami w 1981 dały mu zwycięstwo i reelekcję.
http://freeamericatoday.pl/
****************************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
maruś
23 Kwietnia, 2012 - 15:41
Jan Bogatko
...na Pewno Pan zauważał, że to była z mej strony czysta prowokacja.Odliczanie przecież trwa.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
alchymista
20 Kwietnia, 2012 - 19:16
Jan Bogatko
Ten wariant mi się podoba także i dlatego, że go codziennie realizujemy. Na forum i na ulicy.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Czy media przejęły władzę w Polsce?
20 Kwietnia, 2012 - 10:22
Przeglądając główne strony popularnych portali, patrząc na tytuły prasowe i słuchając głosów wiodących redaktorów, jestem skłonna twierdzić, że machina wojny właśnie ruszyła.
Ci, którzy dysponują armią spod znaku pióra mikrofonu i kamery, już zdecydowali.
Brzmi to jak absurd, ale w Rwandzie, to takie pewne radyjko kierowało rękami dzierżącymi maczety.
W rezultacie życie straciło prawie milon ludzi...
Pytanie tylko: kto tu Hutu, a kto Tutsi?
@matka trzech córek
20 Kwietnia, 2012 - 10:33
Ciekawa refleksja! W Algierii tranzystorowe radia w rękach żołnierzy francuskich zapobiegły ich przyłączeniu się do OAS.A radiostacja gliwicka stała się pretekstem wojny. Ale nie sądzę, aby mediowa "inżynieria dusz" podołała temu zadaniu. Ich manipulacja jest raczej podprogowa,a "progowo"... W Kairze, tak. Hic et nunc, nie. Pozwolę sobie na inną metaforę - obyczaje wojenne Maorysów.
Pozdrawiam
matka trzech córek
20 Kwietnia, 2012 - 19:19
Jan Bogatko
Porównanie z Rwandą jest trafne.
Ale może nadchodzi dzień zwycięstwa? Może Platforma wystraszy się własnej odwagi?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Tusku - Polska ci tego nie daruje
20 Kwietnia, 2012 - 10:35
Nie, nie daję wiary w rozwiązania siłowe typu stan wyjątkowy. Przypomnijmy sobie co dało Jaruzelskiemu takie rozwiązanie? Okrągły stół i bezkarność swej zbrodniczej formacji? Na repley nie ma co liczyć. Tusk będzie chciał mocno przestraszyć społeczeństwo. Nawet nie tylko mocno, ale i głośno. Zakupiony sprzęt mu na to pozwoli. Jednak Naród się obudził i nawet najgłośniejsze sygnałówki tego nie zatrzymają. Tusk obecnie stanowi problem dla jego mocodawców, więc go poświęcą. Polska stanowi zbyt łakomy kąsek, aby przez chore ambicje jednego z przywódców, ją tracić. Przewiduję "dużą awanturę" i znacznie przyspieszone wybory.
Dominik
20 Kwietnia, 2012 - 19:22
Jan Bogatko
Sęk w tym, że on wierzy w to, że ma poparcie. Jak Jaruzel. Ma słupki. Tamten miał SB. Każdy musi powtórzyć błędy.
Należy moim zdaniem rzucić hasło: nowe wybory. Teraz, zaraz, już!
To hasło powinno się skandować na każdej manifestacji.
Dość tego!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Cos Oni szykuja, to na pewno.
20 Kwietnia, 2012 - 13:39
Dla mnie jest pytaniem jak ta cala banda bedzie probowala powstrzymac nieuchronnie zblizajaca sie Prawde Smolenska, ktora oznacza dla nich nieunikniony i haniebny koniec ? I jak daleko odwaza sie posunac ?
Piatkowy obrzydliwy belkot Tuska jest obliczona prowokacja wobec PiS-u do jakichs ewentualnie nieprzemyslanych zachowan, ktore dostarczylyby z kolei ONYM powodu do pograzenia Polski w chaosie wewnetrznym.
Bo tylko w takim chaosie jest najlatwiej utopic rozprzestrzenianie sie zabojczej dla nich prawdy.
Wydaje mi sie, ze trzeba raczej obserwowac ich ruchy na tylach. Bo te krzykliwe i prowokacyjne wypowiedzi sa forma odwrocenia uwagi od ich ukrytych posuniec. N.p. to, o czym pisze A. Scios w ostatnim swoim artykule, o przetasowaniach w policji i sluzbach specjalnych.
To jest, jak w tym kriminale. Na poczatku 3 trupy a pozniej to juz tylko coraz gorzej.
pozdrawiam
Stara Matka
20 Kwietnia, 2012 - 19:25
Jan Bogatko
cytat: Wydaje mi sie, ze trzeba raczej obserwowac ich ruchy na tylach. Bo te krzykliwe i prowokacyjne wypowiedzi sa forma odwrocenia uwagi od ich ukrytych posuniec. N.p. to, o czym pisze A. Scios w ostatnim swoim artykule, o przetasowaniach w policji i sluzbach specjalnych.
Bardzo trafna opinia,
pozdrawiam
ps przed stanem wojennym p. Jaruzelskiego były to tzw. trójki oficerskie, kierowane od października do zakładów pracy.
Jan Bogatko