Już czas siostry i bracia, już czas.
I staję do walki, tak jak poprzednio, z głównym złem państwa: panowaniem rozwydrzonych partyj i stronnictw nad Polską, zapominaniem o imponderabiliach, a pamiętaniem tylko o groszu i korzyści - Józef Piłsudski.
Ileż można odwlekać trudne decyzje i nadzieję płonną żywić. Stukać w klawiaturę, swarzyć się w dysputach beznadziejnych. Bez końca wierzyć, że kiedyś nadejdzie ta godzina, ten czas. Miast z piór ostrza wyrwać i w groty strzał zamienić. Gdy szwadrony śmierci na miarę naszych czasów mordują nas skrytobójczo, czy też w świetle dnia.
Zabijają w Nas ducha wojowników, którzy to nie przebierali nóżkami w kawiarnianych dyskusjach. Wobec metod i intencji wroga kończy się czas, gdy argumenty są bronią. Nie musimy nikomu udowadniać sowich racji, one zawsze stoją po stronie prawdy. Jedyne, co musimy udowodnić, żeśmy Polski warci.
Cierpliwość godną cechą jest, lecz nic nie warta, gdy nie ma w nas zdrowego oglądu sytuacji. Od zaraz trza nam czas czynem odmierzać. Bo jak ślepcy rękę wyciągamy po jałmużnę, miast zerwać opaskę, by odebrać swoje, a i odpłatę uczynić. Jeszcze jedna minuta, kwadrans, godzina snu zakończy się wiecznym letargiem. Rycerzy śpiących przebudzenia wyczekujemy. Sromota to haniebna, zaprawdę nie ma w nas już nic, ni ducha, ni tęsknoty ku Wolnej Ojczyźnie. Nasiąkliśmy jak gąbki bezmózgie wiarą w postęp i powszechny dobrobyt, które to tuż, tuż, jednak nigdy nie nadejdą, jeżeli nie oderwiemy oczu od tablicy ogłoszeniowej, za którą puste pola, jak za radzieckim prospektami.
Doskonale rozumiem lęki i obawy przed „wojną domową”, przelaniem krwi braterskiej, a może nawet kolejną wydumaną na potrzeby władzy „interwencją”. Wiem też, że nic nie zastąpi pracy u podstaw. Mozolnego budowania społeczeństwa, odradzania go i Polski. Nie zgodzę się jednak przenigdy na defetyzm i daleko idącą zachowawczość. Bo wolności, ni własnej, ni też Polski nie można tanio kupić. To nie towar na wyprzedaży. Nie ma ceny.
Jeżeli już, to jest to cena najwyższa. I warta jej owocu. Wiedzieli to nasi przodkowie. Nie paniska na salonach, choć i wśród inteligencji i szlachty prawych ludzi nie brakowało. Solą ziemi naszej zawsze byli żywiciele, jak i przewodnicy. Teraz sprowadzono ich do roli dekoracji w lnianych porciętach w wyszydzanym skansenie oraz marnie opłacanych i podobnie kształconych specjalistów od sprawdzania testów kompetencyjnych.
Gdy trzeba było żona żegnała z dziatkami wręczając zawiniątko z chlebem na drogę. Drogę ku Wolnej Polsce, poprzez wichry i burze. Ze łzą obawy i uśmiechem nadziei. Nikt bowiem, kto Ziemi nie dotknął, w trudzie i umiłowaniu, nie potrafi w jednej chwili rzucić wszystkiego, by na ostatnich szańcach, czasem beznadziejnie, lecz nie bez wiary, bronić spraw najważniejszych. Ani też oddać w ręce Boga najbliższych.
Zawierzyć i powierzyć, jak Matki i Ojcowie, Żony, Dzieci, Bracia i Siostry. Nie było miejsca na kalkulację teraz wszechobecną, czuliśmy ten zew, wołanie Ojczyzny i podążaliśmy za głosem serca. Ono niezawodne jest. Zawodnym jest głos z portfela. A przecież wspólnoty i dobrobytu, dostatku ( nie mylić z konsumpcyjnym podejściem do życia ) nie można zbudować poprzez zastawienie w lombardzie nie tylko własnego ja, a i dobra wspólnego.
Każdy, kto podążając za obowiązującą jak linia partii narracją głównego nurtu zapomina, że spłynie z nią do rynsztoka. Jeżeli już ma takie życzenie, to niech nie wciąga nas w niego nie wciąga. Nam górski potok pisany, trudny i rwący, jak bieg historii, nie tylko polską nutą pisany. To człowieczy los. W świecie, gdzie coraz trudniej o najprostsze gesty, a co dopiero o jakiekolwiek poświęcenie. Zapewne wystawie się nie tylko feministom, gdy stwierdzę, że zniewieścieliśmy okrutnie, role podmienione, wartości utracone prowadzą nas w objęcia bynajmniej nie Morfeusza.
Tam śmiertelny uścisk czeka. Który to łatwo zmiażdży nasze nadwątlone przez wieki ciała. A to, że skurwiło się wielu i kurwi dalej, już bez żenady, może tylko obrazić prostytutki. One przynajmniej czasem żądają godziwej zapłaty za swoją pracę. A naszym rodzimy kurwom brakuje zarówno fachowości, jak i targu nie potrafią dobić. Cóż jednak wymagać od nacji, które trawestując słowa Lema - „…Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów…” winny brzmieć -
„…idiotów nigdy nie brakowało, teraz mamy ich nadmiar…”.
I tu jest pies pogrzebany, razem z budą. To główny cel „reedukacji”. Najłatwiej bowiem zarządzać bandą skłóconych bezmózgów, które to jednoczą się pod sztandarami rewolucji obyczajowej i bezwolnie, jednak z niekłamaną radością uczestniczą we własnej stypie. A pod tonami głupoty ludzkiej umierają ostatnie prawdziwe tęsknoty i nadzieje. Zgłuszone pierwej kolbami karabinów i kulą w potylicę, a teraz metodą z najwyższej półki. Wyparciem i podmianą tego co leży u podstaw. Życiu i byciu razem, nie dla siebie, dla wspólnoty.
Z całym ciężarem wyrzeczeń, zobowiązań. Z kodeksem moralnym spisanym zanim ruszył czas. Jesteśmy tylko przechodniami na ścieżce życia, nie potrafimy tego uszanować. Depczemy trawniki i wyrywamy kwiaty do butonierek własnej pychy. Nic już nie potrafimy uszanować, w ślepym pędzie, by zjeść cały tort. Zatraciliśmy tak wiele, zniszczyliśmy jeszcze więcej. I co gorsza beztrosko podążamy w tym tańcu nad przepaścią ku fatamorganie. Po drodze przeoczywszy krystaliczne źródło.
Oczyma wyobraźni widzę jeszcze cienie nas, z czasów przeszłych. Teraz już nawet nie ma lemieszy , by je przekuć. A i nie ma komu miecza, ni zbroi udźwignąć. Słabość wielka zagościła w naszych sercach, a dusze w okowach. Gdzie cechy przyrodzone, scheda i tradycja. Kiść zwinna i mocarna. Kudy nam do nich. Tych, co nie zbieżyli tchórzliwie przed żadnym wyzwaniem. Ciężką skibą i pazurem niedźwiedzim. Dumnie podnoszący wybatożony kark, nieugięty, choć przygnieciony butem żołdaka. Który to nie był w stanie spojrzeć w oczy pełne łez, lecz zdolne gromy miotać. Cóż się stało, że umarł wojownik i narodził się niewolnik. Co w nas umarło.
Czegóż zabraknie następnym pokoleniom. Ręki strudzonej, która jeszcze jeden głaz dźwignie z ziemi i kłodę spod nogi odrzuci. Rękę, która zdolna jest dźwignąć nie tylko broń, ale i ciężar władzy. Bez obaw zbędnych. Sprostać wyzwaniu, jakie niesie „zaprowadzenie porządku”. Nie tylko w obejściu, ale i w zagrodzie sąsiada, który i żonę bije, a i też bydlątek nie szanuje. Nie da się bowiem dbać tylko o własne podwórko, uważać, że to co poza jego granicami nas nie dotyczy i nie przyniesie na nasze perza, rzepa, czy też chorób odsąsiedzkich.
Może my nie Mesjanie, nie papugi i pawie, ciąży jednak na nas obowiązek wzajemny. Czasem to tylko zwykła chęć, innym razem wychowanie odpowiednie. Korzenie głębokie z serca ziemi czerpiące i młoda witki na polskiej wierzbie. Jak połączyć je, jak nie dać przeciąć pnia, który z korzeni wyrasta mocarnym konarem i słabą jeszcze gałązką. Ugina się pod nadmiarem owoców i nieraz przymrozkiem je traci. Cóż począć, gdy troska zamieniła się w samozadowolenie. Nie ma komu przyciąć, plewić. Nie chce się już nam pielęgnować, za wyjątkiem maseczek na twarz. A to już nie oblicze, tylko karykatura naszego jestestwa. Spełniony sen idioty.
O czym dumać na zgliszczach Ojczyzny, kto by trafił za wszystkimi ludźmi. Za ich przeklętym cieniem, co wlecze się jak ogon kusego. Wystający z surduta strojnego, niczym meandry naszego losu. To już nie tylko Zmierzch Tytanów, to koniec żywoty człeka poczciwego. Dźwigającego brzemię losu i grzechy nie swoje. Tego, co potrafił wznieść się na wyżyny nam dzisiaj niedostępne. Orłem być drapieżnym i barankiem potulnym.
Z miarą wszechrzeczy w oku dłoni, która oddzielała ziarna od plew sitem. A gdy zaszła potrzeba szabli cięciem, czy też kosą na sztorc postawioną. Wżdy nadejdzie owa chwila, zbudzi się ostatni zastęp. Nie samotrzeć pójdziemy, a w doborowej kompaniji. Ze szczękiem oręża i pieśnią na ustach, która nam od wieków rozgrzewała krew. Czystą spuścizną, której nie odrzucimy, jak Ziemi, skąd Nasz Ród.
Tak Nam Dopomóż Bóg.
A może tak wprost ciąć kordelasem w czerep rubaszny.
A obrzydliwy.
Od dzisiaj uzupełniam swoje motto o kolejne słowa Marszałka.
„…Ja też potrafię w mordę bić…”.
Po coś dał nam tę głębokość wejrzeń,
co przeczuwa kształty przyszłych zdarzeń
zamiast wierzyć głucho, bez podejrzeń
w miłość i w ucieleśnienie marzeń?
Po co dałeś nam uczucia, losie,
byśmy serca swe zgłębiali spojrzeniami
i śledzili w dzikich spraw chaosie
co naprawdę jest pomiędzy nami...
Ach, tysiącom ludzi wolno nie czuć,
nie znać własnych serc i błądzić sobie
tu i ówdzie, bez zbędnych przeczuć
grzęznąć raptem w męce i w żałobie...
Póki jakiś ranek ich nie zbudzi
zorzą szczęścia nieoczekiwaną
tylko nam nieszczęsnym dwojgu ludzi
to pospólne szczęście odebrano:
Kochać nie pojmując sie nawzajem
widzieć w innych rzeczy, których brak im
wielbić majak, co sie wydał rajem
brnąć w nieszczęścia, które są majakiem
Szczęśliw ten, kto żyje złudnym śnieniem;
szczęśliw, komu obca przeczuć waga;
dla nas z każdą chwilą i spojrzeniem
snów i przeczuć razem moc się wzmaga...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5677 odsłon
Komentarze
juz czas !
5 Kwietnia, 2012 - 05:08
Masz racje, ze ten CZAS sie zbliza.
Cyniczny prowokator Palikot twierdzi, ze teraz "wyciaga" z PO tylko 2 poslow. I przedluzy agonie PO, ale tylko do Euro... sugerujac, ze po mistrzostwach europy wyciagnie kolejnych poslow PO, grzebiac koalicje.
Mam jednak nadzieje, ze donkowe towarzycho nie dotrwa do Euro ;)
dzieki i pozdrowienia !
baca.
@ baca
5 Kwietnia, 2012 - 08:33
Twierdzenie Palikota to zwykła ściema dla naiwnych,a takich jeszcze mamy multum. Dobrze wiemy,jakie są tam relacje i nikt nam kitu nie będzie wciskał.Mobilizacji nam nie trzeba. Potrzebna nam tylko mądra głowa,aby tę partię "szachów"umiejętnie rozgrywać.
Pozdrawiam.
Był okrągły stół
5 Kwietnia, 2012 - 10:28
tym samym będą następne mądre rozgrywki.Nie ma rewolucji bez rewolucji.Problemem jest tchórzostwo współczesnych mężczyzn.Mają odwagę walczyć tylko w domach ze swoimi kobietami.Żaden tyran nie posłucha grzecznej prośby.Bez odważnego wystąpienia czeka nas kolejne 20 kilka lat niewoli,aż może następne pokolenie będzie walczyć o godność.
Konkubina po polsku
Konkubina po polsku
5 Kwietnia, 2012 - 14:52
Witam,
okrągły, a jednak pełen kantów. Dali radę.
Może to niesprawiedliwe uogólnienie, że pozostali sami damscy bokserze. Jednak coraz trudniej o wojownika, nie mówiąc o zaniku rycerskości.
Wizyty posłów u wroga kończą się nie najlepiej.
Paktować należy z pozycji zwycięzcy.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
ALI
5 Kwietnia, 2012 - 14:49
Witam,
no nie wiem, może rzeczywiście dobry gambit się przyda. Jak wiemy, szachy to przede wszystkim gigantyczna pamięć, odpowiedni wybór kombinacji i umiejętność widzenia do przodu. Co prawda prawdziwa partia rozgrywa się ponad nami, ale dobrze rozegrany bunt pionów ma szansę na zaszachowanie przeciwnika. Jeńców nie bierzemy.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp
5 Kwietnia, 2012 - 17:58
Kłaniam się. Bardzo mi się podoba uzupełnienie : "ja też potrafię w mordę bić".Właśnie takich Wojów nam potrzeba.
Serdecznie pozdrawiam.
ALI
5 Kwietnia, 2012 - 18:22
Jeszcze pamiętam kilka polskich ciosów, a i te z importu też.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Baca
5 Kwietnia, 2012 - 14:17
Witaj,
ponoć się nam szykuje powtórka z Buzka, choć coś ze zdrowiem u niego nietęgo.
A może lepiej by na Euro był ich pożegnalny Waltz.
Bywaj
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
pora wstawać
5 Kwietnia, 2012 - 07:41
Dodam - najwyższy czas budzić śpiących pod Giewontem rycerzy. By powitano ich polskim dzień dobry, a nie доброе утро, czy guten Morgen.
Dominik
5 Kwietnia, 2012 - 14:55
Witam,
a może Oni na jeszcze trudniejszy czas. A tak naprawdę ta legenda jest wskazówką, by ich w sobie odnaleźć.
A jak my się nie zbudzimy, to rzeczywiście mogą owi rycerze zadziwić się po takim przywitaniu.
Pozdrowienia
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
mam, mam ten obrazek
5 Kwietnia, 2012 - 09:37
ale w innej wersji:
http://niepoprawni.pl/files/images/spiacy-rycerze-polska-600px.preview.jpg
oraz jak zwykle:
Czołem Wielkiej Polsce
i na pohybel SSowietom ;)))
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
@jwp
5 Kwietnia, 2012 - 11:27
Racja, jwp!!! Ale litości, nie kordelasem, nie kordelasem po tych czerepach!!! Lepiej szablą batorówką, najstarszą używaną w Rzeplitej polsko (węgierską) szablą! Kordelasem to niech sobie gajowy patroszy. Albo lepiej niech nim sobie seppuku zrobi. ;-)
Pozdrawiam.
TŁ
5 Kwietnia, 2012 - 12:13
Racja, nie kordelasem (od misericordia) bo na żadne miłosierdzie zaprzańcy nie zasługują. No chyba, że kordelasem ich kastrować by nie płodzili więcej idiotów, przykładających potem rękę do zgnębienia Polski.
Pozdrawiam.
contessa
PS. Dycha dla Autora !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com/watch?v=ZssiwkN86u0
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
5 Kwietnia, 2012 - 13:11
Proponuję jednak trochę miłosierdzia - kastracja chemiczna dla co poniektórych "filów" (euro, ruso, germano, franko...etc.) i "filo"(zofów) tudzież "fil" (utków) Jako rzekł Pan Płemieł...bezskutecznie walczący z pedofilią. Tylko w ten sposób zachowamy standardy! Europejskie. Przypomnę, że Niemcy...tfu, chciałem powiedzieć, naziści, eksperymentowali ze sterylizacją Żydów za pomocą naświetlań rentgenowskich, Szwedzi - nie tak w końcu dawno - próbowali sterylizować elementy etnicznie niepożądane, etc. Wot, Jewropa. Żadne tam ucinanie! My, Europejczycy, mamy inne, szczytne tradycje... ;-)
Pozdrawiam.
Contessa
5 Kwietnia, 2012 - 15:16
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
TŁ
5 Kwietnia, 2012 - 15:03
Witam Serdecznie.
Rzeczywiście, może w polu skuteczniejszą bronią.
Ale czasem i płazem warto dać po łbach pustych, tak ku przestrodze. A i tępą szabla milej pieści delikwenta.
Seppuku byłoby bolesne i nie wiem, czy by kto się pofatygował ściąć w finale głowę.
Ja myślę, że oni już je dawno popełnili, a teraz Sowieci ich w odpowiednim momencie zdekapitują, by się coś nie wymknęło.
A kto zostanie, to na Łoże Madejowe, poleży, przemyśli i dojrzeje.
Kłaniam się nisko
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Witaj, zatem wklejam go
5 Kwietnia, 2012 - 14:58
Witaj,
zatem wklejam go tu.
Tego nam właśnie brak, winniśmy kłaniać się Polsce, a gromić nie tylko Sowietów.
Cześć Bracie
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: jwp
5 Kwietnia, 2012 - 12:17
Witam. Ciekaw jestem jak wytłumaczyć tłuszczy ze konieczny jest przewrót bo inaczej będziemy jeździć na jednym kółko do usranej śmierci.
Dobrze ze pan przypomniał ten kontrowersyjny kawałek Andrzeja Nowaka ,,Urodziłem się w Polsce", który łagodnie mówiąc zapienił Szechtera.
A może by tak go odświeżyć przez megafon w marszu 10.04?
Tekst łatwy a mrozi krew żyłach u wrogów.
Wilk32
5 Kwietnia, 2012 - 15:21
Witaj,
tłuszczy odpuśćmy edukację, już za późno.
Jest nas jeszcze tyle, że damy radę, a owa tłuszcza nawet za mięso armatnie nie winna robić. Gatunkowo podła i tchórzliwa.
Zagospodarujemy ją w odpowiednim czasie.
Będzie co w Polsce naprawiać.
A utwór warto promować.
Konie już siodłane, czas w pole.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
co takie niskie oceny?
5 Kwietnia, 2012 - 14:40
Dałam zasłużoną dyszkę:)
Co do idiotów (myślę tu o politykach): myślę, że są to raczej cyniczni gracze, co to rżną głupa na potrzeby pijaru. Zaś ludki chętnie wzruszają się, oglądają taniec z gwiazdami, sorki, z esbekami, i powiadają, że przecież komusze dzieci nie ponoszą winy za matactwa rodziców. Współwiny nie ma, ale udział w zyskach owszem, owszem?
To nie idioci rządzą, to cyniczni gracze. Z drugiej strony naiwny ludek, który "wybiera". I tu jest pies pogrzebany, razem z ruską budą.
Teraz już trza iść radykalnie albo wcale.
www.ratujemyroja.pl
Petronela
Petronela
5 Kwietnia, 2012 - 15:28
Witaj,
właśnie,lud zamienił się w ludki żyjące nie swoim i Ojczyzny życiem.
Żeby tylko udział w zyskach, cały czas trwają niezmienne koterie i układy.
Jak gdzieś nie ma SB-eka, lub jego zstępnych, to znaczy, że trafiliśmy na bezludną wyspę, a i tego nie byłbym pewien.
Radykalizm ma różne stopnie, czas po temu by nie patyczkować się tymi, co Polsce i nam zagrażają.
To obrona konieczna. Prawnie i według Pisma zasadna.
A reszta niech nie idzie, niech tkwią przed ekranem Wielkiego Brata, a potem niech zapomną o miejscu przy wspólnym stole.
Pozdrawiam Serdecznie
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Petronela
5 Kwietnia, 2012 - 15:42
JWP, Tobie i całej Twojej Rodzinie życzę radosnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego. To dobry czas na pójście w radykalizm ewangeliczny, który to znakomicie przekłada sie na codzienny:))
www.ratujemyroja.pl
Petronela
Petronela
5 Kwietnia, 2012 - 15:52
Dziękuję Ci za życzenia i odwzajemniam.
Niech po czasie zadumy zmartwychwstanie z grobu Polska.
Ewangelia to nie kolejna "książka" w antykwariacie. To słowa niczym drogowskaz. Trzeba tylko umieć i chcieć czytać. A potem stanie się ciałem.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Petronela & All
5 Kwietnia, 2012 - 15:28
Spoko ! Niskie oceny to znak, że Autor trafił w same jajka !
Nie dość że drogie to i podobno boli jak cholera.
A propos jajek - pan Anna Grodzka wyceniło swoje na 116 tys. zł. Czyli - po 58 baniek za sztukę... To ja się nie dziwię, że kurze zdrożały. Pan A.G. ma/miało tylko dwa, a kury mają prawo się buntować i chcieć być milionerkami. W końcu znoszą co dzień. No nie ???
Pozdrawiam.
contessa
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com/watch?v=ZssiwkN86u0
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Contessa
5 Kwietnia, 2012 - 15:35
A skąd taka cena i na jakiej aukcji padła razem z męskością.
Czyżby pojawiły się na rynku sztuki nowe jajka, tym razem Jajka Grodzkerge.
A my dłużej nie będziemy znosić.
Szacuneczek
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
JWP
5 Kwietnia, 2012 - 15:59
Ano wczoraj się dowiedziałam, że...Anna Grodzka na ZMIANIE PŁCI ZAROBI 116 tys. zł
Tu :
http://internaut.nowyekran.pl/post/58348,moj-patent-jak-legalnie-wyrolowac-tuska-i-zus-przynajmniej-na-5-lat
Pozdrawiam.
contessa
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com/watch?v=ZssiwkN86u0
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Contessa
5 Kwietnia, 2012 - 16:30
Jak widać kiepełe pracuje.
Miała jaja by to zrobić i zarobić.
Ponadto twierdzi, że jest bi.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Contessa
5 Kwietnia, 2012 - 15:40
Gdzie pan Anna G. wyceniło swoje ucięte ...?
Radosnych Świąt
Petronela
Petronela
5 Kwietnia, 2012 - 15:49
Jak sądzę w kantorze u Szechtera.
Zastawiła je na poczet przyszłych korzyści.
Zdrowych i Radosnych Świąt.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
contessa
5 Kwietnia, 2012 - 18:33
Oj bardzo proszę nie mówmy już o jajach,bo jak nam się skojarzą z panem Anna Grodzka to możemy mieć zmarnowane święta.Nie będziemy mogli patrzeć na jaja.
Życzę zdrowia i pomyślności z okazji Świąt Wielkanocnych.ALI
Pozdrawiam.
contessa
5 Kwietnia, 2012 - 23:04
Autor trafił w same jajka, boć to Wielkanoc!!!! On jest zawsze ponadczasowy!
Biedne kury, ale mają konkurencję! Ile one muszą się natrudzić aby nanieść jaj za te 116 zł, prawda? A wystarczyłoby tamte dwa zainstalować z powrotem i rynek by się uspokoił.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Szpilka
Szpilka
witaj Zacny Polaku , Drogi JWP...
5 Kwietnia, 2012 - 15:30
....pamietam doskonale, to ten drzeworyt, ukazujacy śpiących Rycerzy spod Giewontu... był swoistą "ścieżką dostępu", do znajomości z Tobą -Drogi JWP.
Pamiętam Twój artykuł sprzed roku, na ten temat, pamiętam doskonale serię znakomitych komentarzy .
Boże Mój ,jesteśmy w przededniu Pięknych Świąt.
Zastanawim się, czy Ci wspaniali Mężowie - choć drgnęli w tym śnie ? jak ich przebudzić, kto to ma zrobić ? czy jeszcze My, czy nasze Dzieciaki ?
Drogi Przyjacielu, wiem, wiem,nie ma prostej odpowiedzi !??
Wiesz, jestem "przybity", tym tragicznym wydarzeniem z podpaleniem Krzyża ... tym bardziej,że to miało miejsce w Warszawie , w mojej Warszawie.
Jeśli jesteś wstanie przyjąć Serdeczne pozdowienia, to mi sprawisz -wielką radość .
Marek
Maruś
5 Kwietnia, 2012 - 15:48
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp Zapomniałem,ale sobie przypomniałem
5 Kwietnia, 2012 - 18:14
Dużo zdrowia i pomyślności z okazji Świąt Wielkanocnych życzy ALI.
Pozdrawiam serdecznie.
ALI
5 Kwietnia, 2012 - 18:21
Dziękuję.
Zdrowych i Radosnych Świąt Życzę.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@JWP & siostry i bracia...
5 Kwietnia, 2012 - 19:04
... sorry, ale muszę zapytać ..
czy ,ktoś ostatnio "widziął" Amelię007 ?
Czy już wyjechała na Święta ??
pozdrawiam
Marek
Maruś
5 Kwietnia, 2012 - 19:58
Witaj,
na pewno jest, zapewne coś na święta napisze.
A czasem życie stoi przed blogowaniem.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@JWP ...
5 Kwietnia, 2012 - 20:41
cały czas obiecujesz :
//jwp - Ja też potrafię w mordę bić. //....
......................
no Ok ! , jak musisz ?? to tak ,oby "jedynki" zostały .
Marek
ps.
.... widziałem na foto, "Grupy Żywiec "?? sorry , wiesz o co chodzi..., mojego cudnego Kumpla od Skaldów ... Jasia Bu -.... !!!
" J" , ŻYCZENIA - jutro OK ??
ps.
.... Boże, jaki ten ŚWIAT -tiny :-)))
Witaj @ jwp
6 Kwietnia, 2012 - 19:53
Piękny tekst , jeden z ładniejszych jakie czytałam ,
Przecież wszystko co czytamy i co dzieje się wokół nas ( medialnie), ich prowokacje , ich nieudolność wreszcie ich okradanie nas ( reformy )....... to ICH wielkie pytanie , czy umiemy dać w gały . Na razie jwp nie umiemy , ale czy to jest tak ,że nie wiemy jak TO SIĘ ROBI , czy szkoda sobie brudzić
rąk. Niedługo zobaczymy ????? , kto w Poznaniu pójdzie na EURO , te puste trybuny na stadionie nowiutkim na światowym poziomie , za grube miliony , i ta kasa która została tam ZMARNOTRAWIONA , a której zabrakło dla chorych ludzi na leki , w tym samym czasie jak stawiano luksusowy stadion kilkukrotnie podwyższano prąd ,gaz,benzynę .Tusku obcinał socjale , zamykał szkoły , w czasie w którym lekką ręką wyrzucano pieniądze na "zbytki" POLAKOM zabierano to , co w świecie mówi się o granicy przetrwania biologicznego.
Bardzo dziękuję za tekst @jwp pozdrowienia z Poznania Jagna.
Jagna
6 Kwietnia, 2012 - 21:50
Witaj,
są jeszcze tacy co potrafią, a i wśród młodzieży by się znaleźli.
My starzy musimy dać przykład.
Nie zapominajmy, iż Polacy to nie tylko mili Słowianie w lnianych porciętach, to też wojownicy.
Czas pokażę kto silniejszy, czy my Duchem i Wiarą, czy też czciciele Nowego Oświecenia.
Pozdrawiam Serdecznie
Zdrowych i Pogodnych Świąt Dla Ciebie i Twoich Bliskich
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Maruś
6 Kwietnia, 2012 - 21:55
Witaj,
pozdrowię Go od Ciebie przy najbliższej okazji.
Zdrowych i Pogodnych Świąt
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.