Wielki wyjazd na Węgry
Czyli idea Jagiellońska wiecznie żywa.Nie, nie byłem uczestnikiem tej wyprawy. Piszę swoje refleksje na podstawie tego co znam z mediów.Ale właśnie mediów, których mediów. Czy poza TW Trwam, Gazetą Polską są jeszcze jakieś media, które relacjonują istotne z punktu widzenia Narodu wydarzenia. można przyjąć, że nie ma. Ale to w sumie oboczność mojego wpisu.Tu (źródło) można sobie wysłuchać co redaktor Sakiewicz ma do powiedzenia na temat wyjazdu, jego organizacji, drobnych kurestw jakimi władze w Polsce usiłowały zniechęcić uczestników tej wyprawy, a nawet doszło do odczepienia dotychczasowej lokomotywy.Najciekawsze jest jednak pomiędzy 5:37 a 6:54.Rosyjska ambasada usiłowała najzwyczajniej w świecie nakłonić rząd Węgier do zablokowania wjazdu tego pociągu. Największy problem jak mówi redaktor Sakiewicz to był problem Smoleńska i 100'000 nakładu Gazety Polskiej wydrukowanej po Węgiersku. Wręcz zabroniono jej rozdawać ludziom na ulicach - na szczęście Sakiewicz i jego Węgierscy partnerzy znaleźli sposób żeby jednak rozprowadzić wśród Węgrów cały nakład.Rosyjska ambasada mówiła wręcz o pogorszeniu stosunków dyplomatycznych pomiędzy Węgrami a Rosją.Konkluzja.Redaktor Sakiewicz i szefostwo Klubów Gazety Polskiej musi się liczyć w tej chwili już nawet nie z nagonką medialną, ale z działaniami destrukcyjnymi typowymi dla służb specjalnych. Uważam wręcz, że życie redaktora Sakiewicza i szefa klubów GP pana Kapuscińskiego jest w tym momencie fizycznie zagrożone.Venenosi bufones pellem non mutantAndrzej.A
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1942 odsłony
Komentarze
Re: Wielki wyjazd na Węgry
21 Marca, 2012 - 22:29
Przykry jest fakt, że w WOLNYCH MEDIACH tak bagatelizuje się aktywność przynajmniej kilku tysięcy rodaków.
Przykra jest nasza krótkowzroczność, nasza poddańcza wierność oprawcom, przykre jest to, kim powoli się stajemy.
Przykry jest brak perspektyw i światełka w tunelu.
Oczywiście 10
Jeszcze z jednym się zgadzam.
Coraz więcej osób w tym kraju powinno mieć ochronę 24h/d
germario
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
my czy oni
22 Marca, 2012 - 08:27
...że w wolnych mediach...
jakie wolne media!!! to sa wszystko sterowane odgórnie przez azjatyckie i im pokrewne merytorycznie lobby, pogrobowców bronsztejna, kohne, berii, kaganowicza...
;)
Re: my czy oni
22 Marca, 2012 - 13:06
Tak, myślałem o wolnych, tych niby naszych, prawicowych mediach, które moim zdaniem tematem zajęły się bardzo pobieżnie.
germario
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
Tak panie Andrzeju
21 Marca, 2012 - 22:51
Życie redaktorów GP jest zagrożone,bo ich interesy są zagrożone,dla tych ludzi życie ludzkie niema znaczenia,gdy w puli jest Polska,a Polska dla nich,to kura co znosi złote jajka,a wpływów i biznesu ci dżeltelmeni nie POżucają tak łatwo,więc zacznie się czas nieszczęśliwych wypadków i samobójstw,a to hamulce nie sprawne,a to suszarka wpadnie do wanny z wodą podczas kąpieli,a to któryś z redaktorów wpadnie w załamanie nerwowe i targnie się na swoje życie,przez tyle lat praktyki ze strony tych dżeltelmenów,można dojść do mistrzostwa w tym fachu
pozdrawiam
To niesamowita, piękna historia.
21 Marca, 2012 - 23:28
Widok wolnych ludzi którzy razem świętują swoje święta powoduje że serce rośnie.
Nie byłem tam ale oglądam co się da i zbieram w komputerze zdjęcia z tych wydarzeń :)
Remek.
Remek
Nawet zstąpią do piekła
22 Marca, 2012 - 04:07
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Ma pan bardzo uzasadnione obawy o to ,że Rosjanie mogą zagiąć parol na ludzi ze środowiska GP i nie tylko, zresztą według mnie już parę razy likwidowali u nas niewygodne dla siebie osoby. Władze Rosyjskie są bardzo pamiętliwe i nieraz cierpliwe by kogoś zlikwidować, przykład Litwinienki,Trockiego i innych świadczy ,że nawet tak działają wobec ludzi którzy już im nie zagrażają ,że nawet dopadają gościa na antypodach,a pewnie by nawet zeszli do piekieł by pokazać ,że Rosja nie przebacza,by każdy wiedział i miał świadomość co go spotka prędzej czy później.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Wielki Przyjazd do Budapesztu
22 Marca, 2012 - 06:25
Witam Serdecznie!
Moje relacje proszę przeczytać!
Szczęść Boże!
redaktor Roland von Bagratuni Budapeszt - zweryfikowany inwalida wojenny 1956, opozycjonista - wróg czerwonych nazistów
Szczęść Boże!
redaktor Roland von Bagratuni Budapeszt - zweryfikowany inwalida wojenny 1956, opozycjonista - wróg czerwonych nazistów
Wielki wd...
22 Marca, 2012 - 12:35
kosa62 Czy może ktoś mi odpowiedzieć dlaczego tego wyjazdu nie poparło PiS i jeszcze zorganizował demonstrację w W-wie w przeddzień święta węgiereskiego tak, aby inna część Polaków nie mogła tam pojechać? Wiem, że to wielka polityka i nie o wszystkim wiemy, ale coś mi tu nie pasuje. Jak J. K wyobraża sobie przyszłą współpracę z Orbanem? Wystarczyłby teraz jakiś symboliczny gest. Orban podczas pierwszej podróży zagranicznej do Polski oprócz oficjalnych spotkań spotkał się właśnie z Kaczyńskim.
kosa62
Re: Wielki wd...
22 Marca, 2012 - 16:19
W tej wypowiedzi Sakiewicza jest o tym, dlaczego był przesunięty wyjazd tego pociągu. Właśnie po to, żeby ludzie, którzy wiedzą jak robić manifestację nie wzięli udziału w manifestacji robionej przez PiS.
Z drugiej strony Kaczyński bardzo dobrze robi, że nie wypowiada się publicznie na takie tematy. Pamiętasz jaki był cyrk gdy w książce poświęcił 2 linijki tekstu Merkelowej. Schodzi z linii strzału i tyle.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
@Andrzej .A.
22 Marca, 2012 - 17:48
My i tak mamy relację lepszą, jak z łże-mendiów. Bardziej szczegółową.
Jutro para p.rezydencka jedzie z dwudniową wizytą na Węgry. Jakoś tak nagle , niespodziewanie. Nie było o tym wcześniej nic wiadomo.
Pozdrawiam.
Andrzej
22 Marca, 2012 - 21:46
kosa62
Mimo wszystko uważam, że JK powinien zauważyć węgierskie święto. A niech gęgacze ujadają. Prawda przeciw wszystkim.
Jeszcze Polska nie zginęła... Isten aldd meg a magyar...
kosa62