Wojciech Sumliński - rozprawa w dn.17.01.2012 r. - odroczona
Na początku rozprawy adwokat reprezentujący Pana Wojciecha Sumlińskiego wystąpił o jej odroczenie, ze względu na ważne sprawy osobiste. Oskarżony przez prokuraturę dziennikarz dał jednak jasno do zrozumienia, że jeśli Sąd nie uwzględni prośby przedstawionej przez jego obrońcę, to może w dniu dzisiejszym w dalszym ciągu kontynuować swoje wyjaśnienia, związane z postawionymi mu zarzutami, bo absolutnie nie jest jego celem unikanie rozprawy, ale prosiłby o ewentualne jej maksymalne skrócenie.
Ponieważ z podobną prośbą, o skrócenie dzisiejszej rozprawy, wystąpił także adwokat współoskarżonego w tym procesie, byłego wysokiego oficera kontrwywiadu wojskowego PRL, Aleksandra L., również ze względu na ważne sprawy osobiste, a prokurator nie zgłosił sprzeciwu, Sąd podjął decyzję o odroczeniu dzisiejszej rozprawy.
Następna rozprawa odbędzie się w dn. 30.01.2012 r. o godz.12:30 w sali 29 w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Woli przy ul. Kocjana 3 (termin rozprawy w dn.25.01.2012 r., który podawałem w swojej poprzedniej relacji z procesu, został anulowany).
Sędzia prowadzący rozprawę zasygnalizował również, że płk.Leszek Tobiasz, na którego zeznaniach opiera się prokuratura w swoim akcie oskarżenia, zarzucającym Aleksandrowi L. oraz dziennikarzowi Wojciechowi Sumlińskiemu oferowanie pozytywniej weryfikacji przez Komisją Weryfikacyjną WSI (którą kierował Pan Antoni Macierewicz) w zamian za korzyści finansowe, a który był również wzywany na dzisiejszą rozprawę celem rozpoczęcia składania wyjaśnień (po zakończeniu ich przez Pana Sumlińskiego), nie odebrał (o ile dobrze zrozumiałem - dwukrotnie) wezwania na dzisiejszą rozprawę.
Co w związku z tym postanowi Sąd? Przekonamy się prawdopodobnie 30.01.2012 r.
Kim jest płk. Leszek Tobiasz? To były funkcjonariusz PRL-owskiej WSW (Wojskowej Służby Wewnętrznej), a następnie, po 1990 r., WSI (tego skrótu nie muszę chyba Państwu tłumaczyć), o którym tak się wypowiadał swojego czasu Pan Marek Biernacki, były Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji:
"- Informacje, ktore docieraja do mnie dotyczace pana Tobiasza, stawiaja go w bardzo złym swietle. Dlatego sprawie i jego dzialalnosci trzeba przyjrzec sie bardzo uwaznie - przyznaje posel Marek Biernacki (PO), czlonek sejmowej Komisji ds. Słuzb Specjalnych." (1)
Skąd ta dość ostra wypowiedź? Jak można się dowiedzieć z dalszej lektury tekstu w "Naszym Dzienniku", "to funkcjonariusz do zadan specjalnych. Przeszedl szkolenia w Rosji i USA, pracowal w charakterze oficera operacyjnego ataszatu w Moskwie - w okresie rzadow SLD - UP - odpowiedzialny byl za dzialania wobec hierarchow Kosciola katolickiego, a nastepnie - do chwili rozwiazana WSI - za inwigilacje i pozyskiwanie dziennikarzy.
- Tobiasz posuwal sie do tego, ze wykradal dziennikarzom telefony komorkowe, spisywal SMS-y, a nastepnie dzieki dotarciu do dotyczacych ich prywatnych informacji probowal zmuszac do udzialu w operacjach WSI - mowi nasz informator zwiazany z kontrwywiadem wojskowym."
Jeśli chodzi o wspomniany powyżej epizod pracy płk.Tobiasza w charakterze oficera operacyjnego w attache, to chodziło konkretnie o attaszat wojskowy ambasady RP w... Moskwie. Niemal dokładnie w tym samym czasie pracował tam pewien dyplomata, który dużo później, w 2010 r., został oddelegowany przez kierownictwo MSZ, którego szefem jest Radosław Sikorski, do zorganizowania wizyt premiera i prezydenta w Katyniu. Dyplomatą tym był Tomasz Turowski:
"W okresie, kiedy w polskiej ambasadzie w Moskwie rządzili Załucki z Turowskim, wybuchł skandal związany z ujawnieniem współpracowników polskiego wywiadu. W końcu stycznia 1998 r. „Niezawisimoje Wojennoje Obozrienije”, weekendowy dodatek do „Niezawisimoj Gaziety”, powołując się na niezależne źródła, opublikował listę 19 pracowników Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Moskwie, którzy mieli wypełniać funkcje „wychodzące poza ramy działalności dyplomatycznej, a polski wywiad pracuje na rzecz NATO, służy Sojuszowi swą głęboką znajomością krajów byłego ZSRR”. Na tej liście znalazł się Tomasz Turowski. Ostatecznie sprawa została wyciszona i nie miała dalszych konsekwencji.
W tym samym okresie attaché wojskowym w stolicy Rosji był płk WSI Leszek Tobiasz, główny świadek oskarżenia w aferze marszałkowej. To właśnie on w listopadzie 2007 r. zgłosił się do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego z propozycją, że pomoże udowodnić korupcję w Komisji Weryfikacyjnej." (2)
Przeciwko płk.Leszkowi Tobiaszowi były prowadzone śledztwa przez Prokuraturę Garnizonową w Warszawie, ale zostały one zawieszone po tym, jak płk.Tobiasz zgłosił się do ABW, że ponoć została mu przedstawiona propozycja korupcyjna:
"Komisja weryfikacyjna WSI podejrzewała, że płk Leszek Tobiasz, funkcjonariusz byłych Wojskowych Służb Informacyjnych, poświadczył nieprawdę podczas weryfikacji. W październiku 2006 r. powiadomiła o tym wojskową prokuraturę. – Zawiadomienie wskazywało na Leszka Tobiasza jako osobę, która złożyła fałszywe zeznania – mówi Antoni Macierewicz, były szef komisji.
Według informatorów „Rzeczpospolitej” Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Warszawie jesienią 2007 roku nagle przestała się intensywnie zajmować sprawą.
Właśnie w tym czasie, na przełomie października i listopada, Tobiasz pojawił się u marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego (PO). Pułkownik twierdził, że Aleksander L. (były szef Kontrwywiadu Wojskowego PRL) złożył mu propozycję załatwienia pozytywnej weryfikacji przez komisję w zamian za 200 tys. złotych łapówki. Tak zaczęła się tzw. afera aneksowa.
Po kolejnym spotkaniu Tobiasza z Komorowskim i Krzysztofem Bondarykiem, szefem ABW, pułkownik został odwieziony do siedziby Agencji. Tam Leszek Tobiasz złożył zeznania.
Na ich podstawie Agencja wszczęła działania operacyjne wobec członków komisji: Leszka Pietrzaka i Piotra Bączka. Kilka tygodni później Tobiasz złożył zeznania uzupełniające. Wskazał wówczas, że dziennikarz Wojciech Sumliński miał pośredniczyć w przekazaniu łapówki. L. i Sumliński usłyszeli prokuratorskie zarzuty 14 maja 2008 r." (3)
Jak widać, to właśnie na podstawie zeznań płk.Leszka Tobiasza o korupcję został oskarżony dziennikarz śledczy, Pan Wojciech Sumliński. Czy główny świadek oskarżenia pojawi się na następnej rozprawie?
Materiały źródłowe:
(1) http://www.naszdziennik.pl/bpl_index.php?typ=po&dat=20081020&id=po01.txt
(2) http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,13157294,wiadomosc.html?ticaid=1dc1c&_ticrsn=5
(3) http://www.rp.pl/artykul/261652.html?print=tak&p=0
Relacje z poprzednich rozpraw:
http://www.niepoprawni.pl/blog/2915/proces-wojciecha-sumlinskiego-rozprawa-z-dn-18112011
http://www.niepoprawni.pl/blog/2915/wojciech-sumlinski-rozprawa-z-dn06122011
http://www.niepoprawni.pl/blog/2915/wojciech-sumlinski-rozprawa-z-dn09122011-rhttp://www.niepoprawni.pl/blog/2915/wojciech-sumlinski-rozprawa-z-dn09122011-r
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6301 odsłon
Komentarze
Tobiasz nie stawia się na
17 Stycznia, 2012 - 20:47
Tobiasz nie stawia się na rozprawy, bo jeszcze nie zdążył uzgodnić spójnej wersji swych zeznań z Bulem
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110805&typ=po&id=po01.txt
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
@kura domowa
17 Stycznia, 2012 - 20:50
Myślę, że to stwierdzenie nie jest pozbawione podstaw - aczkolwiek podejrzewam tu znacznie szersze "konsultacje".
Dziękuję za link.
Pozdrawiam
ander
@kura domowa
17 Stycznia, 2012 - 20:51
Myślę, że to stwierdzenie nie jest pozbawione podstaw - aczkolwiek podejrzewam tu znacznie szersze "konsultacje".
Dziękuję za link.
Pozdrawiam
ander
@kura domowa
17 Stycznia, 2012 - 20:51
Myślę, że to stwierdzenie nie jest pozbawione podstaw - aczkolwiek podejrzewam tu znacznie szersze "konsultacje".
Dziękuję za link.
Pozdrawiam
ander
"Z mocy bezprawia"
17 Stycznia, 2012 - 20:48
- Wojciech Sumliński - polecam. Wstrząsające i prawdziwe.
"Z mocy bezprawia"
17 Stycznia, 2012 - 21:36
Również polecam, właśnie skończyłem i puszczam dalej w obieg, bardzo na czasie, nie tylko w tym temacie.
Bóg, honor, ojczyzna
Na youtube oglądałam
17 Stycznia, 2012 - 21:36
Na youtube oglądałam promocję tej książki. Wstrząsające!!! Boję się o p. Sumlińskiego. Spłaca mieszkanie,ma czworo dzieci i cały czas jest ciągany po sądach!
Petronela
@Petronela
17 Stycznia, 2012 - 22:17
Najważniejsze, że wie, jak wiele osób trzyma za niego kciuki i że coraz więcej osób interesuje się tym procesem.
Pozdrawiam serdecznie
ander
Re; "Z mocy bezprawia"
17 Stycznia, 2012 - 21:49
Czytałam i również polecam wszystkim.
Staram się być na bieżąco w tym temacie, dlatego stokrotne dzięki Anderowi za relacjonowanie procesu, bo w mainstemowych mediach totalna cisza na ten temat.
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
Polecam także! Tu co piszą o niej Ziemkiewicz i Fronda:
17 Stycznia, 2012 - 22:07
„Książka Wojtka Sumlińskiego, to po prostu dynamit. Jeden z najlepszych i najodważniejszych dziennikarzy śledczych opowiada nam o ukrytych mechanizmach władzy i prawdziwych korzeniach polskiego bogactwa. Cena, jaką za zdobycie tej wiedzy zapłacił, nie pozwala w jego relację wątpić" - Rafał A. Ziemkiewicz
Jak to możliwe, że w wolnej Polsce śledztwo w sprawie ujawnienia wszystkich osób odpowiedzialnych za śmierć błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki trwa od ponad 20 lat i utknęło w martwym punkcie? Jak to się stało, że prezydent Aleksander Kwaśniewski wolał „zaśpiewać i zatańczyć”, niż stanąć przed Sejmową Komisją Śledczą? Jak doszło do tego, że w 2006 roku oficerowie Wojskowych Służb Informacyjnych usiłowali uwikłać polskich biskupów w opatrzoną klauzulą najwyższej tajemnicy kombinację operacyjną? W jakim celu Bronisław Komorowski spotykał się z oficerami kontrwywiadu PRL? Jak to możliwe, że niedługo przed śmiercią Andrzej Lepper powierzył dokumenty stanowiące dla niego „polisę na życie” człowiekowi powiązanemu z tajnymi służbami? Jaką cenę trzeba zapłacić w III RP za ujawnianie niewygodnej dla elit prawdy?
Odpowiedzi na te wszystkie pytania są zawarte w książce „Z mocy bezprawia” dając sugestywny i przekonujący obraz czegoś, czego oficjalnie nie ma, a co od lat podskórnie niszczy naszą Ojczyznę i tych, którzy usiłują to zdemaskować.
Fronda
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
[ts@amsint.pl]
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@Tomasz A.S.
17 Stycznia, 2012 - 22:32
"Jak to możliwe, że w wolnej Polsce śledztwo w sprawie ujawnienia wszystkich osób odpowiedzialnych za śmierć błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki trwa od ponad 20 lat i utknęło w martwym punkcie?"
Ostatni widziałem dokument nt temat zrobiony przez dziennikarzy... superwizjera tvn (tak, tak, też byłem zaskoczony, ale to z 2008 r.)
Potwierdza on, że istnieją poszlaki, że wersja jego śmierci, którą znamy, nie jest prawdziwa - i moim zdaniem, potwierdza przypuszczenia Pana Wojtka, kto w tym maczał palce.
Mam nadzieję, że Pan Wojtek, mimo tego, że ABW zabrała mu wszystkie materiały i notatki na ten temat podczas zatrzymania, będzie kontynuował tę sprawę - tym bardziej, że jest dla niego bardzo, bardzo ważna.
http://www.youtube.com/watch?v=J4kuapt8n-8
Pozdrawiam
ander
@kura domowa
17 Stycznia, 2012 - 22:21
Dziękuję, naprawdę nie masz za co. Mam nadzieję, że mendia niedługo się obudzą, albo raczej zostaną do tego zmuszone - tak, jak nagle ze Smoleńskiem, wczoraj nawet tvn24 się wywnętrzyło, że zespół Antoniego Macierewicza ma za ekspertów polskich profesorów z USA, Biniendę i Nowaczyka, choć do tej pory zaciekle milczeli na ten temat ;)
Pozdrawiam
i przepraszam za potrójną odpowiedź na Twój poprzedni komentarz, coś mi komp szwankuje
ander
odroczona rozprawa
17 Stycznia, 2012 - 22:33
Miałam pójść na nią, ale po informacji o pikiecie w sprawie Węgier - biłam się z myślami, na co się zdecydować, bo tego samego dnia i o tej samej porze. Przeważyło chyba wygodnictwo - na Jasną miałam co najmniej 3 razy bliżej i dużo prostszy dojazd niż na to Bemowo na końcu świata. I okazuje się, że dobrze zrobiłam, bo pojechałabym na próżno.
Na Jasnej mogłoby być więcej ludzi, na moje rozeznanie było około setki, ale mogę się mylić. Chyba była za słaba informacja.
@proxenia
17 Stycznia, 2012 - 23:04
Ten sąd faktycznie jest na końcu świata. Nie wiem, z jakiego powodu go wybrano, aż boję się snuć przypuszczenia.
Pozdrawiam
ander
Dzięki za relację i podanie terminu
18 Stycznia, 2012 - 01:25
To ważne, żeby być i wspomóc Pana Wojtka, oczywiście jeśli możliwe. Ja niestety mam daleko, raczej nie przyjadę specjalnie do Warszawy, ale przecież w stolicy mieszka milion ludzi - chyba kilkoro dysponujących czasem i ... się znajdzie, mam nadzieję.
Bądźmy solidarni - to mogło spotkać każdego z nas.
Pozdrawiam PS
_________________
Co jeszcze możemy zrobić oprócz obecności w sądzie 30.01.2012?
@PS - Gasipies
18 Stycznia, 2012 - 10:46
Witaj,
Jest nie najgorzej pod tym względem - przychodzi parę osób, trochę informacji się pojawia w niezależnych mediach i na niezaleznych portalach.
Myślę, że będzie jeszcze lepiej.
Pozdrawiam
ander
Czy ktoś wie... ?
18 Stycznia, 2012 - 01:24
To jest Tobiasz czy Tobisz ? To nazwisko oraz nazwisko L. występuje w książce Sumlińskiego w wersjach innych niż w mediach.
Czy to jest celowy zabieg ?
Druga rzecz - czy napotkał ktoś zdjęcie T. lub L. ?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
@AdamDee
18 Stycznia, 2012 - 10:48
To jest prawdopodobnie pomyłka edytorska - moim zdaniem, na podstawie wiedzy, jaką mam i informacji opisanycj w książce Pana Wojtka, mówimy o tym samym człowieku.
Jeśli nie zapomnę, zapytam go na kolejnej rozprawie.
Pozdrawiam
ander
Ander,dzięki za informacje,wiedziałam,ze nie zawiedziesz :)
18 Stycznia, 2012 - 12:29
gość z drogi
podziękowania dla piszących i wspierających
a może 30 stycznia ci ,którzy nie mają szans na bycie w Warszawie,
jakoś umówimy się i np bedziemy się podpisywać tytułem jego książki/świetnej./
serdecznie pozdrawiam i dziękuję za Linki,dzięki :)))
gość z drogi
@gość z drogi
18 Stycznia, 2012 - 14:33
Ciekawy pomysł :)
Będę starał się być na rozprawie 30-tego, tym bardziej, że może być bardzo ciekawa ze względu na obecność, lub jej brak, płk.Tobiasza.
Pozdrawiam
ander
Ander ,trzymam kciuki
21 Stycznia, 2012 - 16:55
gość z drogi
datę zapisałam w kalendarzu
pozdrowienia
gość z drogi
Ander ,trzymam kciuki
21 Stycznia, 2012 - 17:01
gość z drogi
datę zapisałam w kalendarzu
pozdrowienia
gość z drogi
Tobiasz/Tobisz
18 Stycznia, 2012 - 15:12
Też zastanawiałam się nad tą rozbieżnością. Ciekawe, że w aneksie w tej samej książce (zawierającym artykuły i dokumenty) nazwisko już jest z "a". Przy czym jest oczywiste, że chodzi o tę samą osobę.
"Przyjdź na rozprawę"
18 Stycznia, 2012 - 18:39
Swego czasu na stronie "Głosu" funkcjonowała taka opcja. Był to wykaz terminów rozpraw dotyczący spraw toczących się w sądach warszawskich, na które warto było przyjść, aby wesprzeć osoby walczące z patologiami III RP. Może coś w tym stylu(poszerzone o inne miasta), dało by się stworzyć na naszym portalu?
Redakcjo i drodzy Niepoprawni, co wy na to?
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Przyjdź na rozprawę"
18 Stycznia, 2012 - 18:40
Swego czasu na stronie "Głosu" funkcjonowała taka opcja. Był to wykaz terminów rozpraw dotyczący spraw toczących się w sądach warszawskich, na które warto było przyjść, aby wesprzeć osoby walczące z patologiami III RP. Może coś w tym stylu(poszerzone o inne miasta), dało by się stworzyć na naszym portalu?
Redakcjo i drodzy Niepoprawni, co wy na to?
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"