"Ziobrzyści"- honorowo oddajcie mandaty panu JK...

Ja, nie chcę tutaj dyskutować, na temat tworzenia czy nie nowej parti, rozłamu. Chcę podjąć temat wyboru i lojalności, w czasach, gdy obowiązuje większościowa ordynacja wyborcza, a to oznacza, że niezależnie od naszego indywidualnego poparcia kandydata, do sejmu w ramach opcji, której jest nasz kandydat, dostają się różni inni, co do których mamy zaufanie, że startując z listy popieranej przez nas, reprezentują dokładnie tą opcję, w tym wypadku PIS??? Hipokryzją nazywam, jakąkolwiek próbę, usprawiedliwiania, dyskusji nad tym, czy im się uda, czy mają rację, czy wejdą niezależnie do przyszłego sejmu i ile będą mieli procent??? Jeżeli my, jak mniemam zwolennicy prawicy, konsewatyści, katolicy szanujący pewne zasady, bez których, nie można być uczciwym człowiekiem, byśmy mogli usprawiedliwić, postępowanie, ludzi, których wybraliśmy, nie z naszej przecież winy??? Kim, mogą być ludzie, którzy w ten sposób postępują, jaka byłaby ich władza, gdyby przypadkiem i przy pomocy takiego postępowania, była im kiedyś oddana??? Jak można, będąc wybranym do sejmu jako zaufany parti PIS, do sejmu, nawyższego organu państwa, chyba bardzo poważnej i odpowiedzialnej instytucji w państwie, reprezentując poglądy programowe, dzięki którym jestem wybrany, następnie w świetle kamer, z uśmiechem na twarzy, do milionów Polaków, moich suwerenów mówię ze mam was wszystkich w dupie??? Tak, tak do nas mówią ci, którzy z taką pewnością siebie, chamstwem, ironią i hipokryzją, bezczelnością i nie wiem jak jeszcze ich nazwać, by nie narazić się na używanie brzydkich wyrazów, mówią nam, że to dla naszego dobra, że chcą jedności prawicy, że to PIS, że to J.Kaczyński ich krzywdzi??? J.Kaczyński, który zaufał im, paparł ich na listach, że będą wierni ideom, lojalni wobec tych idei??? Wiecie przecież wszyscy, jak nazywa się w normalnym, zdrowym społeczeństwie ludzi tego pokroju??? Nie będę nikomu przypominał. Deprawacja społeczeństwa, doprowadziła do tego, że duża grupa, inteligentnych, zdołoby się młodych ludzi, nie potrafi rozróżnić dobra od zła, dobrego działania od złego, zasady traktują według własnego punktu widzenia i potrzeb??? Co zrobili, Ziobro z ferajną??? Przyszli do merdiów z uśmiechem na twarzy, twierdząc, że mają pomysł na wygrywanie wyborów, wystarczy, że JK i komitet polityczny odda im władzę, tak, to jest ich pomysł, że za cztery lata wygrają wybory, jak dziś JK odda im władzę??? A co zrobią porozumieniem zdrajców narodu, z opcją niemiecko-rosyjską, z władzą mediów, z oligarchią postkomunistycznych złodziei??? Tak, wygrają, gdy do nich dołączą??? Czyżby w Brukseli, już to wytłumaczyli panu Ziobrze, Kurskiemu i Cymańskiego, że kto nie z nami to przeciwko nam, że tylko w głownym nurcie, można się nachapać, utrzymać rodzinę i kto pierwszy ten lepszy, bo przecież do wszystkich miejsca nie??? Cała reszta to śmieci, brudasy, niewwolnicy??? Panowie, już przecież zaznali salonów??? Hę, panowie Ziobrzyści, gdybyście mieli zdolności honorowe, bo takie zdolności powinni mieć prawdziwi posłowie - oddajcie mandaty do dyspozycji Jarosławowi Kaczyńkiemu??? Jeżeli tego nie zrobicie tzn.że zdolności honorowe, Bóg i Ojczyzna, to dla was ciemnogród i nie jesteście godni bycia posłami w polskim sejmie. Jeżeli oddacie, to macie szanse w przyszłych wyborach???