Dupnie?, czy nie dupnie ?
Czy w Polsce wybuchną bomby ?, czy będą miały miejsce zamachy, zamieszki uliczne ? Zapewne tylko na to czekają chłopcy z Czerskiej i Wiertniczej oraz Ukochana Władza u Schyłku.
Na początek kilka ciekawych informacji.
Jednakowoż te informacje budzą wątpliwości.
Może to prowokacja, a może przeciek ?
A może nie ?
Ceterum censeo Carthaginen delendam...
Chce Pan Panie Premierze, aby właśnie Rakowski na spółkę z Jaruzelskim byli patronami (po obu stronach wiecznej kulisy) Pańskiej nowej powyborczej koalicji?
Często dostaje cięgi, że w swoich tekstach wpadam w patos i jadę na wysokiej strunie lamentu, dlatego w ostatnim akapicie zadam Panu Panie Premierze bardzo konkretne pytanie, które jeszcze nie padało:
Czy to prawda Panie Premierze i czy donosiły Panu o tym wykwalifikowane służby złożone z bezcennych generałów, że w Tbilisi miało dojść do sprowokowanego i opłaconego przez służby pana Putina zamachu, w wyniku którego miał zostać zamordowany Micheil Saakaszwili?
Jeśli prawdą jest nieudany pucz Putina, to kto mu w tym przeszkodził?
Myślę, że odpowiedź na to pytanie może wiele wyjaśnić.
I jeszcze jedno, dlaczego Pańskie służby Panie Premierze nie informowały Pana o tym, że „obiekt” w Smoleńsku od początku był mocno podejrzany, jako że szły przez niego transporty broni niejakiego Wiktora Buta - pisałem o tym już kilkukrotnie bez echa -...a zeznania Buta w NY mówią także o handlu polską bronią.
Czy któryś z pańskich doradców, Panie Premierze, zajmie się tym na tyle wcześnie aby uprzedzić wybuch międzynarodowego skandalu z kilkoma polskimi generałami i ich lepkimi rączkami w tle ?
Zarówno zmiany w prawie jak i kilkuletnia nagonka propagandowa, na niespotykaną skalę tworzą dogodne warunki do realizacji typowych dla tracących władzę posunięć. Powolna agonia możliwości odwracania uwagi od post-politycznego stylu sprawowania władzy, od afer i przekrętów, zarówno gospodarczych jak i politycznych poprzez stwarzania obrazu zagrożeń płynących z prawej strony sceny politycznej zmusza niejako obecną władzę do sięgnięcia do kolejnych sprawdzonych, choć ostatecznych rozwiązań. Nie po raz pierwszy w historii konający reżim ( bo jakże inaczej nazwać władzę usiłującą narzucić jedyną słuszną ideologię ) za pomocą kłamstw, manipulacji, szczucia i dzielenia ludzi stwarza atmosferę zagrożenia Państwa oraz szarego obywatela, konsumenta znaczy się. Sam posługując się językiem nienawiści czyni z tego zarzut opozycji. Kładąc ekonomicznie na łopatkach oraz na klęczkach wobec umiłowanych sąsiadów nie zapomina o realizacji zadań powierzonych im przez ich mocodawców. Nie próbują nawet naśladować PZPR, oni ją znacznie przewyższają, w bucie i pogardzie dla Polski, Polaków, rozumu i zdrowego rozsądku. Gdy za PRL-u dokonywano czystek w partii i ratowano „dobre imię” partii ścinając łby kozłów ofiarnych, to obecnie nikt i za nic nie ponosi konsekwencji, a pozorne ruchy kadrowe są tzw. „chwilówką”. Bo wystarczy chwila by kolejną aferę PO przykryć zbrodniami antysystemowej opozycji. W największych demokracjach pokroju Chin, czy też KRLD pomysły PO by obciążyć winą za „Katastrofę Smoleńską” śp. Prezydenta czy też załogę pospołu z Generałem Błasikiem wywołałyby „громкие аплодисменты „ oraz podziw dla analizy zgodnej z duchem marksizmu i leninizmu. Stara Gwardia jak stoi za plecami SLD i PO ma w sobie dużo świeżej krwi, bardzo nowoczesnej. Co prawda ich metody i język nie powinny mieć miejsca w XXI wieku, jednakowoż biorąc pod uwagę lewacko - liberalną indoktrynację Europy nie dziwi już nic, jak śpiewa znana artystka. Ta propaganda ma oblicze jakiego mógłby Urban pozazdrościć. Tomczykiewicze, Nowaki, Grasie, Szejnefeldy i inne Niesiołowskie plus młody narybek, mogłyby przez lat jeszcze kilka utrzymać PRL, a gdy idzie im w sukurs „młoda lewica”, jaką niewątpliwie jest znany i lubiany prawnik Rysiek z Kalisza to pewnym jest, że w najbliższych wyborach niczym czynownicy znajdą dożywotnie zatrudnienie w obsłudze terenu w Środkowej Europie.
Nie może też dziwić reakcja ludzi, kiedy niby w Polsce miałyby się pojawić samodzielnie myślące jednostki ? Jeżeli ktoś w czasach PRL-u potrafił ocalić swój mózg przed „bolszewicką wlewką” to i teraz jest odporny na przekaz medialny. Reszta i wtedy i teraz zredukowała procesy myślowe do funkcji fizjologicznych oraz tych niezbędnych do połączenia z nadajnikiem, a resztą zajmą się odpowiednie, powołane organa. To takie nasze Polskie radosne Teletubisie. Ciągle trwa test na graniczne naprężenie materiału - tkanki z jakiej zbudowane jest społeczeństwo. Jak bardzo jeszcze można nagiąć lub zafałszować prawdę ?, jaką jeszcze większą bzdurę można wmówić swoim wyznawcom. Ile można obiecać bez żadnych zobowiązań ? Jak widać wiele, o wiele za dużo.
O jakże by pięknie było gdyby się ujawnił wreszcie polski Anders B.B. I nie tylko ujawnił ale i zrobił to co niechybnie wszystkim „Jadowitym PiS-iorom” w duszy czarnej gra. Bo przecież żaden uważny obserwator i nadto czytelnik GW i widz TVN nie wątpi w to, iż zbrodnicza myśl Prezesa jest perfidna niczym najgorsze knowania karłów reakcji. Co takiego jest w nas, a może w ogóle w człowieku, że tak łatwo ulega takiemu przekazowi. To nie tylko lata obróbki ludzkiego umysłu, to również wrodzona, czy też wyniesiona z dzieciństwa potrzeba zdefiniowania świata. Podziału w jednoznaczny sposób dobro i zło, na Anioły i Demony. Tak jest po prostu lepiej i bezpieczniej, mało kto jednak wyniósł naukę z tysięcy lat manipulacji naszymi duszami i umysłami. Niewątpliwie najlepiej oddaje to powiedzenie - Diabeł się ubrał się w komżę i na mszę ogonem dzwoni. Prosty, jednoznaczny przekaz tej sentencji używany jest teraz przez samego diabła. Tak jak kiedyś komuniści odziani w komże troski o los ludzkości, teraz lewactwo i liberałowie w realizacji swoich dalekosiężnych planów dziarsko ubierają komże i niczym ministrant zapowiadają mszę i kazanie, kolejny komunikat władzy dla strwożonego społeczeństwa. Społeczeństwa, które znienawidzi i ujrzy diabła w każdym, kto ośmieli im się zakłócić spokój konsumpcji. Nie warto już się rozwodzić na przyczynami tego stanu, być może tym właśnie różnią się akolici PO i SLD od nas, tym, że nam jeszcze zależy na czymś więcej. Że chcemy nie tylko żyć z dnia na dzień, ewentualnie planując tylko materialne i konsumpcyjne sfery naszego życia. Spychając duchowość i wyższe wartości do lamusa historii. Być może nie ma żadnego spisku, być może to co się dziej to demokratyczny wybór ludzi. Skłaniam się jednak ku twierdzeniu, że to nie spisek, a jedynie wspólnota interesów. A to już pierwszy krok do spisku. Tym hardziej, że oficjalny przekaz nijak się ma do prawdziwych intencji realnej władzy. Bo Tusk i jego pomagierzy z władzą oprócz stołków nie mają nic wspólnego. No może tylko tyle, że są wykonawcami jej woli. Tak amatorskiej i beznadziejnej ekipy świat dawno nie widział, a z drugiej strony sprawują się doskonale i jak małpy w cyrku słuchają tresera, czasem tylko nie panując nad swoją małpią naturą.
Jednym z najbardziej frapujących zagadnień jest pojęcie nieskończoności. Właściwie niedefiniowalne, nieskończoność wydaję się być niepojęta. Ekipa Tuska to zmieniła. Oni potrafią nieskończenie łgać i manipulować. Wydaje się to nie mieć końca. Tak naciągają materię, aż do oporu, a gdy ten ledwo wyczuwalny, lub można go zneutralizować ciągną gumkę od gry w klasy dalej. Tak jakby się nie bojąc, że pęknie, lub mając nie wiadomo skąd i dlaczego pewność, że wulkanizator lub inny magik pękniętą gumę sklei lub da nową. W dodatku w momencie gdy wydaje się, iż na oczach Polaków owa guma z hukiem trzaśnie, ni stąd, ni zowąd, pojawia się jakowaś łatka, klej Kropelka i pozwala im wyjść z sytuacji pozornie bez wyjścia. Teraz z nieba, a właściwie z Norwegii spadł im kolejny prezent, istny i wymarzony „Młot na Czarownice”. Nie mam zamiaru drwić z tragedii, jak miała tam miejsce, wystarczy, że w sposób niesłychanie cyniczny wykorzystują to media u politycy.
Sikorski: W Polsce nie brak ludzi myślących tak jak Breivik.
W Polsce też mamy środowiska, które uważają, że demokratycznie wybrany prezydent czy rząd to zdrajcy, którzy naprawdę nie reprezentują Polski i Polaków. To są bardzo niebezpieczne emocje i ich podsycanie może prowadzić do takich nieobliczalnych skutków - przestrzegł na spotkaniu z dziennikarzami.
Ksenofobia dobrze się broni – Magdalena Środa.
Dante podzielił swoje piekło na kręgi. W dziewiątym znalazł się Judasz. Dziś siedziałby tam Breivik. Ale w piekle są jeszcze inne kręgi. Jest nawet przedsionek. Wina jego lokatorów jest znacznie mniejsza niż wina tych, którzy cierpią (lub cierpieć będą) w głębi piekielnych czeluści, ale niewątpliwie jej źródła są te same.
Widać wyraźnie po ostatnich poczynaniach PO i mediów, że wdrażają scenariusz, którego początek sięga roku 2005, a pierwszy finał miał miejsce 10 kwietnia 2010 roku. Jeżeli są jeszcze Polacy, którzy nie widzą co się święci, to albo mają z nimi zbieżne interesy, albo też zidiocieli do reszty, z przyczyn wcześniej podanych. Niewątpliwie i 10 kwietnia 2010 roku jak i teraz, po wydarzeniach w Norwegii Państwo się sprawdzi. Ślepy i głuchy przejrzał by ich intencje, tylko nie Polacy. Byle Polska wieś spokojna.
Czy to będzie zamach, a raczej nieudolny, teatralny zamaszek na Prezydenta ? Wątpię, choć jak widzę głębię intelektu w oczach i Mordach Ty Moich PO-wców to jednak nie wykluczam. Znając pokrętne ścieżki jakimi chadzają służby znowu spotka nas coś co najmniej niespodziewanego.
Gryziono już z wielu stron, delegalizacja, psychuszka, Trybunał Stanu i co tylko chcecie.Czego jeszcze nie wykorzystano w tym bolszewicko – SB-eckim arsenale, niewątpliwie wzbogaconym przez doświadczenia z U.E. Sądzę, że i duża część hierarchów Kościoła wspomoże władzę, wcale nie bezinteresownie, jak to drzewiej bywało. Mamy przecież już „Pomocniczego Biskupa PO”- Rasia. Uderzenie nastąpi wkrótce, bo czas nagli, zapewne są już wytypowane słabe punkty. I to nie słabe punkty Pis-u, a społeczeństwa. Podobnie jak w Norwegii uderzenie może nastąpić w to co stanowi wspólną wartość dla całego społeczeństwa. W rodzinę, młodzież, dzieci. Nie będzie to oczywiście zbrodnia jaka miała miejsce w Norwegii, szlak do ludzkiej wrażliwości jest już przetarty. Teraz wystarczy drobny, acz wymowny eksces, potencjalne zagrożenie. I pamiętajmy, że z władzą flirtują teraz Roman Giertych i Andrzej Lepper. Ich pomoc oraz ich zaplecze mogą być nieocenione. Podobnie jak pomoc MWzWM i naszych Elyt Intelektualnych. Przecież w trąbieniu na trwogę i na łowy są zaprawieni od lat. Za komuny Partia też miała zaplecze w młodzieży i intelektualistach.
PO od lat buduje Bombę, którą chce wysadzić Pis i wszystko co im stanie na drodze. Uzbierało się tego tyle, że aż dziwnym jest, iż masa krytyczna jeszcze nie została przekroczona. Na razie to tylko „Tarasowe ekscesy” i medialny lynch. Choć sam sobie się dziwię, iż jeszcze nie wyszedłem na ulicę, po jednej lub drugiej stronie. Presja i pranie mózgów są tak niewyobrażalne jak choćby kiedyś lot na księżyc. Dla władzy nigdy jednak nie było rzeczy niemożliwych. Czekać tylko jesieni, jak PiS zrzuci na „Ziemniaczane Pola PO” stonkę, tylko czy uzbroi nas w nią Ameryka – vide zdjęcia satelitarne. Obama nie ma lekko, jednak nie sądzę, by mogła go uratować zmiana władzy w Polsce. Mogę się jednak mylić. Nie takie „czapy” widziałem na meczach NBA.
PO tak się zapamiętało w kopaniu dołków pod Pis-em, że zapomina gdzie je wykopało. I o wypadek przy pracy nietrudno.
To raczej PO siedzi na bombie, „Smoleńskiej”, gospodarczej - na „Granadzie” i wielu innych. Zapamiętani w swym marszu do władzy absolutnej zapomnieli jaką wredną kochanką są służby. PO się zestarzała, a i na prezenty dla agentury ma coraz mniej. Poświęcili już własnych rodaków w Smoleńsku, rozdali hojnie większość majątku narodowego. Na ołtarzu poprawności politycznej, liberalizmu i lewackich roszczeń kładą podstawowe wartości naszej kultury, historii i tradycji. Z łatwością przychodzą im alianse z Unijną Mafią oraz Sowietami. Co jeszcze ?, ano nie ma już prawie nic. Kochanka niezaspokojona seksualnie i finansowo nie ustaje w żądaniach, a Donkowi i Bronkowi już nie staje, a i kasa świeci pustką. Jeszcze tylko głębiej sięgną do naszych pustych portfeli, z BULEM, ale i z pełnym oddaniem nadstawią obolałą dupę, tym razem własną, bo naród jedną rękę trzyma się za kieszeń, a drugą za dupę. I co pozostanie, łkać pod balkonem pięknej Angeli, zapewniać o wielkiej miłości, ale już bez pokrycia Władimira Władimirowicza ? Zachód i Wschód to nie dziwki, to lubieżne oraz nienasycone kochanki. Dostały już prawie wszystko i pozostaje tylko zapytać, czy będą chciały się jeszcze spotykać z tymi starcami co Zuzannę w kąpieli…, czy też uwiodą kogoś innego ?
Jak widać i słychać kolejne pola minowe skrzętnie przygotowane przez PO są rozbrajane przez prawdę i Pis też. A jeżeli już PiS ma jakieś bomby, miny i granaty, jeżeli ma ostrą broń, to skutecznie, aczkolwiek nieśpiesznie użyje ich na jesieni, a jest co odpalić. A ostrożność z jaką dział Pis wynika z tego, że może być i tak, iż znaczna część Polaków nawet gdy ujrzy twarde dowody na przestępstwa, a nawet zbrodnie czołowych działaczy PO i władzy, wzruszy ramionami i powie – A co Rosji wojnę wypowiemy ?, PO odsuniemy od władzy by ten okropny Kaczyński wrócił i pogrąży Polskę w chaosie ? Gdzieś to już słyszałem ! Jako żywo w PRL-u. Dlatego też być może należy się uzbroić w cierpliwość, może nie czas jeszcze. Tylko dlaczego przez kolejne kilka lat mamy płacić rachunki za balety alfonsów politycznych i ich kurewki, którzy oddają się uciechom na unijnym dancingu.
Może główny punkt programu, jakim był na dancingu striptease pokaże Polakom, że tancerka nie jest jednak tak atrakcyjna jak na plakatach i w medialnej reklamie, na dodatek w siermiężnych hajdawerach zamiast…, ma takiego…
W końcu takie „tryndy” teraz mamy.
A teraz z innej beczki.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5460 odsłon
Komentarze
Re: Dupnie?, czy nie dupnie?
28 Lipca, 2011 - 00:07
Chrześcijańscy fundamentaliści stanowią zagrożenie również w Polsce.
Ich idolem, tak jak Breivika, jest facet o nazwisku Kaczynski!
Nie ukrywają się - spotykamy ich 10-ego dnia każdego miesiąca.
Gdzie? - w Warszawie, na Krakowskim Przedmieściu.
Konrad Lesiak pisze na swoim blogu o potrzebie zwalczania prawicowego ekstremizmu:
http://ideowerefleksje.blogx.pl/
Robert Ostrowski
Robert Ostrowski
28 Lipca, 2011 - 00:17
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Robert Ostrowski
28 Lipca, 2011 - 01:26
Oj, tak tak! Ja również dziękuję autorowi pierwszego komentarza za unaocznienie prawdziwych winowajców wszelakich krzywd na świecie (a tam, na świecie - we Wszechświecie!).
Dziękuję! ;-))
Nie wiem, czy po tym oświeceniu zaznam spokojnego snu, ale mimo wszystko z nadzieją życzę - spokojnej nocy i kolorowych snów :-)
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
Ursa Minor
28 Lipca, 2011 - 01:36
Ja również jestem wdzięczny za obnażenie mojej małości i niewiedzy.
Parówkowym skrytożercom, mówimy stanowcze NIE..
Ukłony
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Robert Ostrowski – przypadek samookłamywania się?
28 Lipca, 2011 - 03:44
Jeśli się samemu siebie wprowadza w błąd to jest to irracjonalne. Jeśli zaś chce się innych to wie Pan, co mam na myśli …
kassandra
kassandra
To zadziwiające że mozna GW mamroty tak rozpowszechniać ...
28 Lipca, 2011 - 11:31
DEDAL
Trochę to jak powrót do kamienia łupanego i i tej ery intelektu , a może krawat i dalej w punktowanie na rzecz robienia kariery .Tylko ?????
Czy nie za póżno Panie Robercie ??? PO tonie wciągając Polskę w dno , a Pan ma być tą siłą ratującą przed przelewające się fekalia z szamba???
No nie ...choćby ze względu na krawat , warto by się zastanowić nad Pytaniem :
Quo Vadis ?, lub może Kuda ty idziosz ?
DEDAL
Re-Robert Ostrowski
28 Lipca, 2011 - 15:38
Ja,katolicki fundamentalista,chciałbym stanowić realne zagrożenie dla czarciego POmiotu w ukochanym Kraju.Za daleko mam,żeby być każdego 10-ego na Krakowskim Przedmieściu, nie mam dojścia do nawozów amonowych,no w ogóle "bul".Ja ,prawicowy ekstremista, z największą przyjemnością lałbym PO pyskach lewicowych padalców.I wtedy byłby,jak mówią młodzicy,pełny odlot.A jeszcze mając do dyspozycjii bazookę.Eeech,pomarzyć. A to-to powyżej,to skąd sie na NP wzięło? Dyszka.I dzięki JWP-wiesz za co.Pozdrawiam
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
no ten lesiak to ...pederasta? znaczy homo-pedryl ?
28 Lipca, 2011 - 02:05
bo jak przeczytalem to tam min napisal:
"Skoro Parada Równości jest „be”, dlaczego przemarsze przez miasto z krzyżami są trendy? "
otoz w kraju nad Wisla podobno 90% ludzi jest ochrzczonych
a pedaluje ile % 2, moze 5 % sie pedaluje .
Nad Wisla Krzyze stoja od 1000 lat - jesli sie nie podoba - coz za problem pojechac tam gdzie sa gwazdy Dawida lub otomanski polksiezyc? Krzyze go nie beda kluly po oczetach.
Jesli, pedalowanie kolegi analnie - jako nie bedacy zgodny z natura
( bo zgodnie z natura to jest ...pochewka różowa...i pachnaca a nie otwor smierdzacy tylny )
jest od tysiacleci w mniejszosci wiec nich zejda pedryle na powrot do swojej alkowy,to takie proste pedryle.
Heteroseksualni nie chodza w manifestacjach wychwalajac sie rozwiezloscia seksualna,
bo to raczej ujma a nie powod do chwaly.
Że "dupnie", też tak myślę. Kiedy i gdzie?
28 Lipca, 2011 - 04:12
jwp, za powyższe, dycha plus jeden.
Tak ekstrapolując, trochę rozeznając się w pokrętności bolszewickiego myślenia i wychodząc z przytoczonych powyżej
założeń, jak zwykle, będą chcieli upiec parę pieczeni przy
jednym ogniu. W jakiś sposób trzepną w swoich konkurentów
do łupów i władzy u siebie. Wzmocnią jeszcze bardziej swoje media, po drodze eliminując radiomaryjne, o co stara się pełną mocą bolszewickiej zaciekłości I.Katarasińska,
Osarżają opozycję do spółki z Kościołem i wielu innych,
tej "władzy" niewygodnych.
Osobiście jestem ciekaw, komu i jak najpierw przyłożą.
Wiele wariantów mają już przećwiczone w latach:1944-47, r.53, 56, 68, 70, 81 i tym waiantem to zalatuje.
Pozdrawiam
Re: Dupnie?, czy nie dupnie ?
28 Lipca, 2011 - 03:57
Jak na blogosferę to piorunowo ostro, więc doprawdy nie rozumiem. 8)
Dupnie,czy nie dupnie ?
28 Lipca, 2011 - 04:42
gość z drogi
a jak nie dupnie,to sami POdłożą,wszak zakupili Potrzebne sprzeta,
by mieli czym zagłuszyć to Bummm moralne
re kaczora
nic nie rozumiem, to Donka mozna juz bezkarnie nazywać kaczorem,?
Jeśli tak,to ,nareszcie
wszak dawne Dzieci wiedzą,że Kaczor Donald,to jest TO,czyli słoneczko
Dobrego Dnia
gość z drogi
JWP dycha na Nowy Dzień i za ARABSKIEGO,też
28 Lipca, 2011 - 04:53
gość z drogi
doskonały jest ten fragment o Arabskim w Biurach premieraJarosława Kaczyńskiego
warto kiedyś do tego wrócic
a Krety...? to jest pytanie na wagę dziesiątki
komuś widac,bardzo sie nie sPOdobało,ale nic TO jak mawiał Mały Rycerz
pozdr
gość z drogi
Ciekawa prognoza
28 Lipca, 2011 - 04:56
Forowicz jan z ivrp.pl pisze ciekawie o sytuacji w RP, a nawet prognozuje. Wklejam post, bo nie ma odesłania bezpośredniego, a dla upartych sznurek poniżej http://ivrp.pl/viewtopic.php?t=6463&sid=e272fd2e03b830a0093d28640bcb0c4f
W tekście poniżej forowicz Edwill wyłuskał co najważniejsze z powyższego cytatu
Sikorski jest tchórzliwym...
28 Lipca, 2011 - 07:47
ale pełnym pychy zdrajcą. Za sprzeniewierzenie ideałów wolnej Polski, jakie reprezentowało PiS, kara może być tylko jedna. I na pewno go nie ominie. Zadbamy o to i upomnimy się o głowy zdrajców. Jego i jemu podobnych. Wszyscy doprowadzający do utraty tożsamości i suwerenności, pójdą na sznur. Nikt nie będzie się pytał o zgodę Unii. Mam nadzieję, że zostaniemy z niej bardzo szybko wyprowadzeni. Totalna rewolucja i obalenie władz niechcianych, naszym obowiązkiem.Zamknięcie się, przed żydowską masonerią i postępującą sowietyzacją, da nam szanse przetrwać. Gdyby jakimś fałszerskim cudem, wygrało wybory PO, za pięć lat Polski już nie będzie. Pozostanie tylko polskojęzyczny skansen, na wschodnich rubieżach unii. Szczątkowy, złożony z najbiedniejszego regionu Warmii i Mazur. Z po pegeerowskich slumsów, których nie zechce wykupić żaden Niemiec. Dziękuję autorowi za cywilną odwagę i przedstawienie tragicznej sytuacji kraju. Za piętnowanie zdrajców i odstępców. Ryba gnije od głowy!. Pozdrawiam W.S.C.
Pełna zgoda Panie Włodeuszu
28 Lipca, 2011 - 10:37
Ogromna masa ogłupionych Polaków bezgranicznie ufa tym zdrajcom i robią to nie tylko z niewiedzy a głównie z przyczyn mniej lub bardziej zakłamanych interesów. Polska jest bardziej skorumpowana mafijnym gównem niż zgniłe Włochy, a ruski i szkopski wywiad wręcz gnieździ się w najwyższych sferach władzy jak u siebie.
Jeżeli tej gnijącej głowie pozwolimy dalej istnieć to nasza Polska zgnije do końca. Budźmy więc Polaków, zanim "inni" uśpią to nasze polskie społeczeństwo już do reszty. Wszystko zależy więc od nas a sznura zapewne nie zabraknie. Pozdrawiam.
Bóg-Honor-Ojczyzna
Bóg-Honor-Ojczyzna
"bundesfreunds" szykują kęsim-kęsim
28 Lipca, 2011 - 08:15
tak byli zadowoleni z rezultatów tłumienia Powstania Warszawskiego, że szykują repetę ? tym razem rękami sowietów udających od 1944 Polaków ???
- pewnie dlatego oszołomka z MEN wycofuje historię, by pokolenia przeznaczone na rzeź nie dostrzegały analogii...
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Polska, jak młode wino.
28 Lipca, 2011 - 09:49
Bardzo ciekawy wpis, chciałbym się w "paru" słowach do niego odnieść.
Liberalizm - tak chętnie się tym słowem teraz przykrywa wszystko, a tego liberalizmu ani na jotę nie widzę. I nie chodzi mi tu o parady gejów, bo to żaden liberalizm. Nie widze liberalizmu w słowie, bo w mediach przoduje jeden pogląd, nie widzę liberalizmy w gospodarce, bo takiej ilości zezwoleń, licencji, zaświadczeń, podatków dawno nie było. To jest gra na obrzydzenie słowa i idei liberalnych. Lewacka gra.
Brak lustracji spowodował, że do sterów dorwały się watahy pachołków, ludzi, którzy bez swojego Pana i instrukcji nie pójdą nawet do WC. Nietety, nie da się tego zmienić za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, te watahy muszą po prostu wymrzeć, wyginąć, jak Ci prowadzeni przez Mojżesza po pustyni, co pamietali czasy, gdy byli niewolnikami. Na to niestety trzeba czasu.
Kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Napisałeś, że PO kopie dołki i zapomina, gdzie je wykopało. Za chwilę samo w nie zacznie wpadać. Już to widać, coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać, że coś tu nie gra.
Co można zrobić ?
Po pierwsze wszyscy Ci, którzy są świadomi tego, co ma miejsce powinni uświadamiac innych, delikatnie, za pomocą argumentów. Ja to robię tak, kupuję "Uważam Rze" i po przeczytaniu daję to osobom, które według mnie są "zarażone" TVN-owskim sposobem myślenia. Może i mało, ale to kropla drąży skałę.
Po drugie - PIS według mnie zastosował złą taktykę. Niestety natura ludzka jest taka, jaka jest. Powiem to na przykładzie, jeśli chcemy, aby ktoś polubił miód, to wpychanie mu go na siłę do buzi przynosi odwrotny efekt. Ale jeśli usiądziemy i zaczniemy się zajadać miodem i mówić, ale pychota, ale super sprawa, to efekt będzie taki, że wielu będzie chciało spróbować.
PIS ma ogromne środki, dotacje państwowe, dlaczego latem nie organizuje się spotkań historycznych, np. z ludźmi z IPN-u, którzy w przystępny sposób będą ukazywać "inny" świat, szczególnie w mniejszych miejscowościach. W mojej prawie 90-tysięcznej miejscowości o niczym takim nie słyszalem. Tu potrzebna jest praca od podstaw, a nie kopianie się z koniem.
Koninek i Wszyscy
28 Lipca, 2011 - 17:58
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
kominek,re spotkań
30 Lipca, 2011 - 18:01
gość z drogi
w moim miescie systematycznie takie sie odbywają,organizatorami ich,są
PIS i Klub Gazety Polskiej
są nie tylko ciekawe ale i ponad pokoleniowe,przychodzimy na nie zawsze
z radością i co najciekawsze
na salach zapełnionych po brzegi
jesteśmy i CI co czytają
Gazetę Polską i Naszą Polskę i Nasz Dziennik,czy
Niedzielę,lub Gość Niedzielny....jest i stara Solidarność tylko głowy nam troche posiwiały
nie dawno było wspaniałe spotkanie z Wnukiem Migonia,pózniej z panem Gizyńskim ,Terleckim
a jeszcze wcześniej ze Zdzisławem Krasnodębskim
i Jego swietną książką "Większego Cudu nie będzie"
pozdrawiam MÓJ Klub i tą drogą dziękuję MU za fascynujące lekcje HISTORII
i nie tylko Historii
ser pozdr
nie zapomnę nigdy spotkania z Panem Macierewiczem
przywitaliśmy GO na stojącą
gość z drogi
koninek
30 Lipca, 2011 - 22:21
"PIS ma ogromne środki, dotacje państwowe, dlaczego latem nie organizuje się spotkań historycznych, np. z ludźmi z IPN-u, którzy w przystępny sposób będą ukazywać "inny" świat, szczególnie w mniejszych miejscowościach. W mojej prawie 90-tysięcznej miejscowości o niczym takim nie słyszalem. Tu potrzebna jest praca od podstaw, a nie kopianie się z koniem."
Bardzo trafne spostrzeżenie.
Przychylam się do Pańskiej opinii na temat fatalnej polityki społecznej, informacyjnej PiSu. Również uważam, że można o wiele, wiele więcej zrobić, ale trzeba z głową i w ogóle trochę wysiłku włożyć w to działanie.
Czy jednak komuś się chce coś konkretnego zrobić (poza gadaniem) w tym kierunku?
Od dawna odnoszę wrażenie, że nie za bardzo...
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
ośrodku studiów wschodnich to
5 Sierpnia, 2011 - 18:16
bardzo ciekawe "towarzystwo"
= >>bez światłocienia<<
=
>>bez światłocienia<<
że się...
6 Sierpnia, 2011 - 18:20
... czepnę: Karthaginen albo Carthaginen (grecki accusativus, bardziej wyrafinowane i lepsze), albo jednak -nam (łaciński, jak się przeważnie pisze)
U Ciebie akurat siadanie między dwa krzesła. ;-)
Nie żeby to miało jakieś wielkie znaczenie, ale akurat tę sprawę kojarzę, więc mówię.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Triarius
9 Sierpnia, 2011 - 15:35
Witam.
To akurat tytuł wpisu W. Gadowskiego na salonie24 - wierny oryginałowi.
Pozdrawiam i dzięki za uwagę, choć nie do mnie, to jednak istotna.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.