Cud nad Wisłą wg uśmiechnietych

Obrazek użytkownika Kaszeba
Humor i satyra

No się znowu porobiło. Urzędy państwowe mają pracować w innych godzinach! Do 18!!!!!

Szok i niedowierzanie. Oczywiście projekt to jedynie a nie konkret. Niemniej jednak co by nie mówić o tych nieudolniakach to pomysł zły nie jest. Ale....

1. Jeśli takie coś zaordynują zapewne spadnie popyt na rynku komercyjnym, albowiem urzędnicy kończący pracę w okolicach 15:00 nie będą mieli czasu pójść spokojnie do galerii wszelakich - urzędników jest 3 lub 4 krotnie więcej aniżeli liczy sobie nasza armia.

2. Panie z ZUS czy US, zapewne nie będą zadowolone, pracując na 2 albo (o zgrozo!) 3 zmiany. Przecież pączek, kawa i papierosek to co najwyżej do 15:00.

3. Urzędy miejskie to nie miejsca gdzie cokolwiek można załatwić bo urzędnik urlopu od petenta oczekuje aby na korytarzu odpowiednio poczekał, kiedy miłościwa "władza" zezwoli na kontakt.

Jeśli władza "uśmiechnięta" dokona takiej rewolucji, to jak w banku, urzędasy do strajku przystąpią, bo nie wolno zmieniać tego, co od lat było constans. I zaczną się lamenty i wielkie poruszenie...

Dla nas? Nic lepszego! Dojdą do naszych szeregów ci, którzy do 3:00 w nocy głosowali na tych szkodników! Oby tak dalej!

Problem jest na pewno z innym zarządzeniem, tzw "Tarcza Wschód". Szykuje się powtórka z 1939 roku, kiedy znowu z dupą na afisz pójdziemy w bój za zdrajców, którzy już kilkakrotnie pokazali swoją indolencję. Ot, taka refleksja. Żabole i Germanie, wespół zespół dokonają podziału naszej umęczonej Ojczyzny i granica między Rosją i IV Rzeszą będzie na Wiśle. Tu humoru nie ma żadnego, bo Dondo Tuskingen zapewni nam moc "atrakcji", po podpisaniu Białej księgi gdzie oberfurery gemańskie zaczną dowodzić naszymi dywizjami. Ciekawym mocno jak dowództwo naszej Armii, jak i żołnierze z krwi i kości, przysięgający na Rzeczpospolitą, czy stworzą nowy ZWZ lub NSZ i zdrajców będą eliminować. Bydlęta z obecnej władzuchny idą na zwarcie, ale nie z innymi państwami, a z nami - Polakami. Coś mi się wydaje, że godzina "W" nadchodzi szybciej niż myślałem.

Pozdrawiam serdecznie

Kaszeba

Źrodła: ]]>Trojmiasto.pl(link is external)]]>, ]]>interia (tfu!)(link is external)]]>, ]]>DoRzeczy.pl(link is external)]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

 Z budyniem?

 Ludźmi nie znającymi realiów waadzy ludowej?

 Albo śpiących spokojnie gdy innym się za nich obrywa? 

( Tu znów czkawka po tym jak w 2018 praktycznie wyrzucono mnie z pracy za... Solidarność )

 Rozmiękczenie, zeszmacenie. Galerie?   Będą czynne do 24 i później. To się załatwi.

 Przecież komuna miała dla najcenniejszych kadr specjalne przywileje. A dla wykonawców sklepy za żółtymi firankami.

Vote up!
4
Vote down!
0

Dr.brian

#1667185

niech drży zapluty wróg!

 

przed wieczystą przyjaźnią

niech drży zapluty wróg

w jej imię już oddał

Hitler Stalinowi

zimie polskie

od rzeki Wisły

po Bug

Vote up!
2
Vote down!
0

jan patmo

#1667186

@ Kaszeba

Ilustracja doskonała - oddaje wszystko.

Marksizm lub postmarksizm ma to do siebie, że ludzi ma gdzieś i musi, - musi im zagospodarowywać czas, najlepiej w 100 %. Urzędnik rano będzie leciał do sklepu i nie będzie miał czasu na myślenie. Po południu, nowym zwyczajem musi się zrelaksować i pójść do kawiarni lub na piwo. Na tematy polityczne nie będzie rozmawiał, bo już odwykł, będzie natomiast biadolił, że na nic nie ma czasu. Ale jak mu powiedzą lub uświadomi sobie, że tak właśnie jest na Zachodzie - to poczuje przypływ satysfakcji. I wszystko będzie ok.

Problem jednak w tym, że na polskiej granicy zachodniej (już zapomniano o niej) zaczynają się demonstracje i uzyskują one coraz większe poparcie w kraju. Ściana zachodnia wreszcie zrozumiała to, co mówiła wcześniej ściana wschodnia. Więcej, zaczyna mówić się o rządzie narodowym, a nawet o nowym pańskie podziemnym. Coś się zaczyna budzić... Tylko większości ciągle trudno wyjść z tego kisielu, a już szczególnie tym, co wcześniej mylili Donka z domem.           

Vote up!
0
Vote down!
0

Ryszard Surmacz

#1667200