Dlaczego Prawo i Sprawiedliwość przegrało z totalną opozycją?

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Odpowiedź jest ta sama, jak na pytanie dotyczące przegranej Winstona Churchilla i jego partii w pierwszych po II Wojnie Światowej wyborach w Wlk. Brytanii. Jak do tego doszło dowiedziałem się po obejrzeniu na Discovery programu o nalocie dywanowym na Drezno pod koniec wojny.

Churchill, który jak nikt inny przyczynił się do obrony Anglii i zwycięstwa nad faszystowskimi Niemcami i którego nazwisko naziści niemieccy umieścili na liście wrogów III Rzeszy, tzw. Czarnej Księdze – stał się po wojnie wrogiem Anglików! Ten paradoks był wynikiem propagandy Josepha Goebbelsa, który po zniszczeniu Drezna przez alianckie lotnictwo, oskarżył brytyjskie lotnictwo o terrorystyczny atak na bezbronne miasto, w czasie którego zginęło 220 tysięcy niewinnych mieszkańców.

Ta kłamliwa informacja dostała się do prasy szwedzkiej, a następnie brytyjskiej i amerykańskiej. Podniesiono takie larum, że do dziś wielu – zwłaszcza niemieckich publicystów, wskazując na naloty dywanowe, organizowane przez brytyjskie Bomber Commando – uważa Niemców nie za sprawców, lecz ofiary II Wojny Światowej…

Na skutek propagandowych ataków na brytyjski rząd, w powojennym orędziu Winstona Churchilla zabrakło podziękowań dla brytyjskich lotników, zaś Churchill z piętnem terrorysty stracił władzę, choć po klęsce laburzystów w 1951 r. ponownie ją odzyskał, gdy wybory wyniosły do władzy konserwatystów. Pomnik lotników z Bomber Commando – wraz przywróceniem im honoru - stanął w Londynie dopiero po 67 latach od zakończenia wojny, zaś Winston Churchill w 2002 w plebiscycie organizowanym przez BBC został uznany za najwybitniejszego Brytyjczyka wszechczasów! Dopiero po 67 latach od zakończenia wojny okazało się bowiem, że w nalocie na Drezno zginęło 25 tysięcy mieszkańców a nie 220 tysięcy, jak kolportowane było w świecie – zgodnie z propagandą Goebbelsa…

Podobną sytuację mamy w 2023r., gdy totalna – antypolska opozycja – uzyskała większość w polskim Parlamencie. To skutek totalnej, goebbelsowskiej propagandy, lansowanej przez lidera Platformy Obywatelskiej, który nie wahał się oskarżyć Prawa i Sprawiedliwości o ruinę Polski, masowe mordy kobiet w szpitalach, o setki tysięcy wiz wydanych przez PIS za łapówki i o podsłuchiwanie wszystkich Polaków za pomocą Pegasusa oraz próbę zorganizowania wyborów w czasie pandemii!

Prawo i Sprawiedliwość, zamiast składać zawiadomienia do Prokuratury o szkalowanie przed Polakami i całym światem nie tylko PIS-u lecz także Polski wyszło z założenia, że Polacy nie dadzą się znowu nabrać na oszustwa notorycznego kłamcy, nienawidzącego Polski - który na liście swoich wrogów umieścił Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego i oczywiście nazwisko Prezydenta RP!

Teraz okazało się, że totalna opozycja, która nie potrafiła się zjednoczyć przed wyborami – zjednoczyła się pod przywództwem oszusta Tuska, który jako sędzia i swoisty prokurator już zapowiada uwięzienie tych, dzięki którym Polska stała się państwem o stabilnej gospodarce, najniższym w historii bezrobociu i wolności takiej, jakiej nie uświadczysz w Europie „najwyższej prędkości”…

To co na własne oczy widzimy i wkrótce odczujemy na własnej skórze przypomina nie tylko potraktowanie Churchilla przez Brytyjczyków w wyniku propagandy Goebbelsa – lecz jest zapamiętane przez nielicznych  żyjących w czasach innego Józefa, czyli Stalina…

To wtedy trafił do sowieckiego łagru- Sasza Kuźniecow. Pytany przez współwięźniów za co, odpowiedział: „Towarzysze, zamknęli mnie za lenistwo”....„Jak to możliwe, przecież nikt w Związku Sowieckim nie trafił do łagru za lenistwo?” – zapytali więźniowie…

- Byłem towarzysze na urodzinach u kolegi Saszy. I gdyśmy tak pili i gadali, ktoś powiedział, że Józef Wissarionowicz to idiota. Wszyscy to zgłosili do KGB, oprócz mnie…

Kończąc przypominam, że nie możemy pozwolić na to, by Tusk i jego faszystowsko-bolszewicka koalicja sprowadzili nas do poziomu mas ludowych, kapujących na siebie i zatrwożonych, by nie powiedzieć, co myślą o Tusku - że Tusk to symbol Zła wcielonego, kierowanego przez największych wrogów Polski. Nie dajmy zamknąć sobie ust i pozwolić, by ten kłamca gwałcił prawo w imię "praworządności" i niszczył polskie instytucje i polskie przedsiębiorstwa!  

To przecież Judasz Tusk wczoraj powiedział, że „PIS naraża na szwank nasze relacje z Rosją” – przyznając, że oprócz relacji z Niemcami będzie kontynuować swoje relacje z barbarzyńską Rosją…

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (15 głosów)

Komentarze

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Uparty nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

między wyborami Anglików po zakończeniu II wojny Światowej a Polaków po drugiej kadencji PiS`u ale  tylko z pozoru.  Po Jałcie, Churchill miał powiedzieć, że to było spotkanie w którym uczestniczyło 2,5 mocarstwa a nie żadna Wielka Trójka. II wojnę światową wygrali Amerykanie, a nie Anglicy!

Natomiast zgoła inaczej jest z PiS`em. O ile pierwsza kadencja a zwłaszcza rządy Pani Szydło to był olbrzymi sukces PiS`u o tyle w drugiej kadencji Prezes Kaczyński doszedł do wniosku, że nada zarówno państwu jak i niestety społeczeństwu nowoczesny kształt, że płaca minimalna w Polsce powinna rosnąc szybciej niż w Niemczech. Morawiecki ujął to w stwierdzeniu, że musimy uniknąć "pułapki średniego rozwoju".  Nie bardzo mogę w tej chwili wdawać się w szczegóły a z grubsza chodziło o to, że w pierwszej kadencji PiS reprezentował interesy swego elektoratu a w drugiej interesy, które nazywał interesami Państwa- z tym że państwo jako takie jest nieme i w przeciwieństwie do elektoratu nie mówi czego chce. Zamiast tego Kaczyński i PiS zaczęli realizować interesy państwa ale zgodne z ich wizją a nie z interesami elektoratu. Nastąpiła zmiana polegająca na tym, że o ile początkowo programy socjalne to było wzmocnienie społeczeństwa i wyrównanie krzywdzących niesprawiedliwości o tyle później to miały być swego rodzaju łapówki powodujące przymknięcie oczu elektoratu na to, że PiS już nie robi tego co chce elektorat a to co sam uważa za słuszne.

Stracił więc tę część elektoratu, których interesy nie były zgodne z zamiarami PiS`u. Z resztą Sasin chyba półtora roku temu powiedział publicznie, że posunięć ekonomicznych Pis po pandemii wiele małych firm nie wytrzyma. Można to było zrozumieć jako eufemizm, że obawiał sie powiedzieć, że teraz PiS chce zlikwidować cały sektor bo chce by ludzie pracowali tylko na wysokowydajnych stanowiskach pracy. Tyle, że na to nie stać nikogo na świecie.  Wysoko wydajne stanowiska pracy to w Niemczech ok 7%  ogółu zatrudnionych ( z ok 20% zatrudnionych w przemyśle), we Francji ok.3%  z ogółu zatrudnionych ( z ok 5% zatrudnionych w przemyśle)  natomiast reszta pracuje bądź w usługach bądź w administracji. Można by się zapytać  dlaczego ta reszta nie miała by żyć np. z robienia skarpetek na drutach a ma żyć z przekładania papierów z jednego biurka na drugie?

Dlaczego? To jest kwestia już ideologiczna. Każdy kto żyje z przekładania papierów z kąta w kąt jest w pracy podległy swemu szefowi i nie podejmuje sam żadnych decyzji, jest trybikiem w maszynie. Natomiast każdy, kto żyje z robienia skarpetek na drutach jest samodzielnym podmiotem społecznym i sam wpływa na sferę polityczną mniej niż ona na niego. To się wielu nie mieści w głowie. Należy więc tą grupę ludzi zlikwidować, niech wszyscy będą trybikami. 

Tak więc Churchill spowodował, że Anglia straciła status mocarstwa, co ludzie świetnie wyczuli a Kaczyński stworzył warunki do likwidacji dopiero co powstającego społeczeństwa obywatelskiego.

I jeszcze jedno. Jeżeli Pis nie porzuci chęci aktywnej przebudowy społeczeństwa polskiego, to do władzy nie wróci nigdy a my będziemy z roku na rok coraz bardziej zniewoleni. W tej chwili nie mamy siły by Tuskowi na cokolwiek pozwalać lub nie pozwalać, bo nie mamy swojej reprezentacji politycznej. Reprezentacja polityczna uniezależniła się od nas. PiS też nie będzie mógł nic zrobić bo sam nie jest silną strukturą społeczną, jest tylko partią polityczną ale za małym elektoratem.

Natomiast, czy Kaczyński jest w stanie realizować interesy kogokolwiek innego niż on sam-wątpię.

 

Vote up!
3
Vote down!
-6

uparty

#1656541

Wielu mądrali przekonuje, że Kaczyński popełniał tylko błędy i w zasadzie nie zrobił niczego innego. Najlepsze jest zdanie  "czy Kaczyński jest w stanie realizować interesy kogokolwiek innego niż on sam-wątpię". Czy rzeczywiście Kaczyński zbił gigantyczny majątek?
Jeszcze jedno zdanie:"...to miały być swego rodzaju łapówki powodujące przymknięcie oczu elektoratu na to, że PiS już nie robi tego co chce elektorat"
Co chciał elektorat? Tylko komentator wiedział, że elektorat nie chce podniesienia płacy minimalnej. Nie chcieli tego także Niemcy, bo nie mieli pracowników do zbierania szparagów.

Vote up!
5
Vote down!
0

Leopold

#1656568

Nie przekonamy tuska , aby przestał być pro-niemiecki ( i pro-rosyjski ) -

- tak jak -

- nie przekonamy szatana , aby przestał być szatanem .

Vote up!
4
Vote down!
0

ke-fas

#1656574