DZIERŻONIÓW Z JANEM PAWŁEM II

Obrazek użytkownika MoherJ
Kraj

Do ataku na JP2 przygotowana była cała machina zła. Na szczęście Polacy zareagowali rozsądnie. Narodowe Marsze i modlitewne czuwania pokazały to dobitnie. Jan Paweł II całym sobą płacił za wolność - mówił w niedzielę po południu w Wadowicach metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. Płacił sobą za wolność Polski szczególnie, gdy przepełniała go świadomość, iż tak wielu jego rodaków nie chciało budować wolności kraju na zasadach Dekalogu – zaznaczył.
W 18. rocznicę śmierci Jana Pawła II w całym kraju odbyły się marsze dziękczynienia za pontyfikat papieża Polaka. Mieszkańcy ziemi dzierżoniowskiej! 2 kwietnia 2023 r. o godz. 21.00 spotkali się na modlitewnym czuwaniu wokół pomnika św. Jana Pawła II, przy ul. Świdnickiej w Dzierżoniowie. Wyrazili w ten sposób swoją wierność nauce i wartościom głoszonym przez św. Jana Pawła, które są bliskie każdemu z nas jako budujące naszą polską tożsamość. Okazaliśmy naszą troskę o zachowanie godnej pamięci i dobrego imienia Wielkiego Polaka i Świętego Papieża.
W programie czuwania: Apel Jasnogórski, wspólny śpiew, wygłoszenie przesłania przez Piotra Pieszczocha ORP, modlitwa różańcowa, wysłuchanie słów św. Jana Pawła II i wspólne odśpiewanie "Barki".
Przed pomnikiem zgromadziło się kilkaset mieszkańców regionu, które pamiętały tamte dni i w dzisiejszy wieczór przeżywały je na nowo. Młodszym Polakom w ten sposób przekazały swoje doświadczenia z tych wyjątkowo wzruszających chwil spotkania z Papieżem. W czerwcu 1979 roku, na przekór komunistycznym władzom, tłumy wiernych wychodziły na ulice i witały swojego Papieża. A słowa Ojca Świętego w tym trudnym czasie dawały nam Polakom nadzieję i wiarę. - Ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja – Jan Paweł II, papież – wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień święta zesłania, wołam wraz z Wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój, niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi – mówił wówczas Jan Paweł II.

ŚWIĘTY JANIE PAWLE II Byłeś z nami! My jesteśmy z Tobą! - 02.04.2023. Przesłanie modlitewnego czuwania:

"NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS!
3 czerwca 1991r. podczas kolejnej pielgrzymki do Polski w homilii na lotnisku w Masłowie k. Kielc Święty Jan Paweł II Wielki powiedział: Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka ta ziemia. To jest moja matka ta Ojczyzna. To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie interesować, nie mogą mnie boleć...
W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z bezprecedensowym atakiem na Papieża Jana Pawła II. Pokolenie 50+ do którego zalicza się większość z nas zgromadzonych prze tym pomnikiem doskonale pamięta naszego Papieża, a niektórzy z nas bezpośrednio spotykaliśmy się z Nim podczas Jego pielgrzymek do Ojczyzny, kiedy dwukrotnie odwiedzał Wrocław i Legnicę. Wiemy wszyscy, jakie wartości głosił Ojciec Święty i jakie ma zasługi dla nas i naszej Ojczyzny. Pamiętamy też w jakich czasach żył i pracował. Były to czasy głębokiej komuny i walki ówczesnych władz z Kościołem katolickim. Kiedy żył Jan Paweł II witały go wielkie tłumy rodaków, teraz jest na niego nagonka. Uważamy, że nie ma żadnej podstawy do zniesławiania i w żadnym stopniu On na nią nie zasłużył. Dla nas wierzących jest to bardzo trudna sytuacja, zostaliśmy wystawieni na wielką próbę i musimy ten trudny egzamin zdać. Dzisiaj musimy jeszcze raz stanąć razem i wyrazić po raz kolejny naszą wdzięczność wobec Papieża Polaka za „obudzenie” narodu. Stajemy tutaj przed pomnikiem Jana Pawła II, aby mocno powtórzyć słowa Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego – NON POSSUMUS - nie pozwolimy na takie haniebne traktowanie naszego Papieża!
Życie papieża i jego nauczanie stanowi ogromną i niepodważalną wartość dla nas wszystkich Polaków. Jesteśmy tutaj , aby dać wyraz sprzeciwu wobec nasilających się prób zdyskredytowania osoby Jana Pawła II.Dziś stajemy w obronie Jego świętości, musimy wywiązać się z naszego przyrzeczenia i zobowiązania, które Papież nam zostawił.Nie możemy pozwolić na nasilające się ostatnio próby podważania autorytetu i zaufania do Niego, stawiania Go w złym świetle poprzez powoływanie się na niewiarygodne źródła i manipulowanie faktami. Jeszcze raz chcemy mocno podkreślić, dla nas tutaj zebranych Jan Paweł II na zawsze pozostanie Wielkim, pozostanie Świętym. Nie możemy pozwolić aby nas obrażano. To nas się piętnuje podważając wyznawane przez nas wartości, szanowane przez nas przez nas autorytety poddając w wątpliwość prawdy, w które wierzymy, depcząc nasze świętości. Nie pozwolimy na to – NON POSSUMUS! Dziś stajemy tu wspólnie w obronie Papieża Polaka, musimy pokazać,że nie jesteśmy mniejszością, a nasz silny głos będzie słyszalny w całej Polsce - NON POSSUMUS - nie zgadzamy się. Jan Paweł II to nasza tożsamość, fundament i spoiwo. To światło wolności, a tym,którzy próbują ten płomień zgasić spotkają się z jasnym i twardym NIE!
Papież w wielu swoich homiliach podkreślał jak ważne jest wzajemne zaufanie, a to zaufanie musi opierać się na prawdzie, że trzeba centymetr po centymetrze, dzień po dniu budować zaufanie. Jak prorocze to były słowa widzimy dzisiaj po 40-latach od ich wypowiedzenia, kiedy musimy występować w obronie tej prawdy jaką głosił Papież, bo są środowiska, które za wszelką cenę chcą tę prawdę zakrzyczeć atakując kościoły i księży,przerywając i zakłócając przebieg Mszy św. A polskie prawo każdemu zapewnia przecież wolność wyznania i religii. Dziękujemy wszystkim tutaj zebranym, którzy z wielką odwagą i stanowczością chcą bronić dobrego imienia Świętego Jana Pawła II. Módlmy się za wstawiennictwem naszego Papieża za naszą wspólnotę narodową. Nie pozwólmy odebrać sobie poczucia dumy i radości z przynależności do Kościoła Chrystusowego.
Nasz wieszcz narodowy – Adam Mickiewicz – w III części „Dziadów” pisał: Nasz naród jak lawa, Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa, Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi; Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.
AMEN"

Piotr Pieszczoch, PO AK, ORP

Organizatorzy: Akcja Katolicka, Domowy Kościół Rejon Dzierżoniów, Mężczyźni św. Józefa, Obywatelski Ruch Patriotyczny, Plutony Różańca Świętego, parafia pw. Maryi Matki Kościoła w Dzierżoniowie wyrażają serdeczne podziękowania uczestnikom czuwania. Dzisiaj nasza obecność to głos sumienia w obronie świętego Jana Pawła II. Nasza obecność tutaj tak bardzo liczna jest wyrazem, że nasze sumienie jest wciąż wyczulone na wartości, które przekazywał nam święty Jan Paweł II, że sumienie nie każe wam milczeć, ale wzywa do tego, żeby przyjść tutaj i razem w tym symbolicznym, ważnym miejscu dopominać się o poszanowanie jego godności. Jeśli pozwolimy sobie wydrzeć z naszych serc jego nauczanie, to będziemy mieli problemy z szukaniem naszej przyszłości. To nie przypadek, że dzisiaj tak bardzo mocno nastaje się na niego, aby zniszczyć jego autorytet. Bo jego nauczanie było zbyt wielkie, zbyt niewygodne dla niektórych. Dziękujemy wam za to żywe świadectwo przywiązania do Jana Pawła II.
- Renata jedna z uczestniczek powiedziała - pamiętajmy św. Jana Pawła II takim jakim był i realizujmy w naszym życiu nauczanie tego Wielkiego Polaka! Nigdy o Tobie nie zapomnimy.
]]>http://st-orp.pl/stro/m399.html]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

Wielkie dzięki za to piękne świadectwo czuwania i wierności z Dzierżoniowa. My pamiętamy tego herosa miłości Boga, Ojczyzny i człowieka, lecz młodzi ludzie nie znają już tak dobrze św. Jana Pawła II i jeśli nie będziemy przybliżać Jego ziemskiego pielgrzymowania pozostaną zdani na samych siebie i liberalne media. W takim razie jak to rozumieć, tu posłuchajmy Ojca Świętego Jana Pawła II, który w sierpniu 1991 r. na Jasnej Górze tak wołał do młodych całego świata: „Wy, Młodzi, jesteście przyszłością i nadzieją tego świata. Chrystus potrzebuje Was, pragnie bowiem, aby Ewangelia Zbawienia dotarła do wszystkich zakątków ziemi. Bądźcie gotowi i chętni do spełniania tej misji w duchu prawdziwego synostwa. [...] Świat, który Was otacza, nowożytna cywilizacja, ogromnie wiele przyczyniła się do tego, aby odsunąć od świadomości człowieka do Boże Jestem. Stara się bytować tak, jakby Boga nie było – to jej program. Jeżeli jednak Boga nie ma, to czy ty, człowieku, naprawdę jesteś? Przybyliście tutaj, Drodzy Przyjaciele, aby odnaleźć i potwierdzić do głębi to własne ludzkie jestem wobec Boga. Patrzcie na krzyż, w którym Boże Jestem znaczy Miłość. [...] Co znaczy czuwam? To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawić, przezwyciężyć je w sobie” [3] [Niedziela Młodych, Częstochowa 15. 08. 1991 r. s. 6]. Razem możemy więcej! Tak trzymać! Raz jeszcze wielkie dzięki i pozdrawiam b. serdecznie STRoch

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1651155

Witam. Dziękuję Sławku za piękny komentarz i przypomnienie słów Wielkiego Polaka skierowanych do młodych. W nich nasza nadzieja na utrzymanie wiary przodków, suwerenności, niepodległości, patriotyzmu, tradycji i umiłowania Ojczyzny. Nie może być Polski bez Kościoła - Ręka podniesiona na Kościół to ręka podniesiona na Polskę.
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

Vote up!
3
Vote down!
0

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

#1651156

Witam...

W swoim biogramie od samego początku mojej blogerskiej pisaniny, czyli od końca 2008 roku widnieje m.in. taki tekst:

(Mój) ""Autorytet Moralno-Etyczny – Św. Jan Paweł II: "Jeśli ktoś lub coś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! Jeśli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła"; "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi"; Nie sposób inaczej zrozumieć Człowieka, jak w tej wspólnocie jaką jest Naród"; "Musicie być mocni mocą wiary i nadziei"".

Na pierwszą Pierwszą Pielgrzymkę Ojca Świętego do Polski w 1979 roku nie pojechałem, bo miałem ledwo 11 lat. Później już byłem niemal na wszystkich. Najbardziej zostały mi w pamięci dwa pobyty: w Częstochowie w 1983 rok (miałem 15 lat) i w Łodzi w 1987 roku (gdzie byłem w tzw. Straży Pielgrzymki i dzięki temu byłem wtedy najbliżej Papieża). Później dorastałem ze św. Janem Pawłem II. Kolejne Pielgrzymki towarzyszyły mi w całym moim życiu a gdy odszedł już do Domu Pana miałem 37 lat, czyli naprawdę wtedy byłem już dojrzałym mężczyzną. Tak więc jestem pokoleniem JPII i pozostanę do końca mojego życia. 

I będę walczył o Jego pamięć i godność zawsze i nie straszne mi są lewackie i postkomunistyczne elity nienawidzące naszego papieża i naszej Ojczyzny. NA POHYBEL IM!!!

Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1651157