Które świństwo gorsze?

Obrazek użytkownika PP
Ogłoszenie

OFE czy ZUS?

 

Ponoć do końca lipca trzeba się zdeklarować, czy chce się przekazywać całość składek emerytalnych do ZUS-u, czy tylko większą ich część.

Nie mam pojęcia, co wybrać. Czy to ma jakiekolwiek znaczenie, czy też jedno i drugie rozwiązanie jest równie do kitu?

Mógłby ktoś cos podpowiedzieć?

Pozdrawiam wiedzących... i niewiedzących. ;)

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

między dżumą, a cholerą...

 

 

 

 

 

 

 

Vote up!
8
Vote down!
-2

http://trybeus.blogspot.com/

#1423837

Toś mnie pocieszył. :))

Ale coś wybrać trzeba!

PPzdr.

 

PS. Fajne zdjątka, ale czwarte mi się nie wyświetla. :(

Vote up!
1
Vote down!
0
#1423840


 

Vote up!
5
Vote down!
-1

http://trybeus.blogspot.com/

#1423845

Czyli co - całe to zamieszanie to jedna wielka ściema? Jak zwykle? Cokolwiek zadeklaruję, tyle samo stracę?

Vote up!
2
Vote down!
0
#1423846

...może to zabrzmi po ciemnogrodzku, ale odkładanie do skarpety jest pewniejsze, niż zusy i ofe...banda, która obecnie zarządza naszym krajem zrobi wszystko, by nas wycyckać do zera...pozdrawiam niepoprawnie

Vote up!
5
Vote down!
-2

http://trybeus.blogspot.com/

#1423847

Niechaj już ZUS bierze swój haracz, ale i OFE niech dostanie tyle, ile prawo dozwoli. 

Nie wiem, czy pamiętasz, jak ze dwa lata temu wybuchła bomba o niewypłacalności ZUS?

Pojawiły się newsy w internecie, ale szybko poznikały. Nawet TVN24 o tym pisał.

Program płatności zaproponowany przez "bankruta"omal nie zabił mojej mamy. 

Jeśli nawet była to "kaczka dziennikarska", to i tak wyglądała niczym "badanie opinii publicznej" na wypadek zaistnienia faktu...

Pozdrawiam:)

Vote up!
2
Vote down!
-1
#1423850

Czyli: dywersyfikowanie... strat? ;)

Póki co, też też skłaniam się ku tej opcji, choć ponoć te całe ofy to też ściema.

PPzdr. :)

Vote up!
2
Vote down!
0
#1423888

...niestety, wszyscy powinni się już przyzwyczajać do tego, że ZUS padnie, to kwestia kilku lat...wysoka niegospodarność, rozpasanie w wydatkach i brak ciągłości finansowej, jeśli chodzi o przekazywanie tych śmiesznych procentów do OFE...dlatego na poczatku było przekazywane 7 %, potem Tusiu ratował zus i zrobił 3,5 %...teraz jest wielkie g....., a teraz mydli się ludziom, żeby wybrali, z naciskiem na "pewność" ZUS...za dużo przekrętów było, żebym nie był zdziwiony...

ps kwestia jest tego, kto ostrzy pazury na piękne pałace zusowskie, bo to , że ostrzy, to jest pewne...teraz są inne sposoby przejmowania majątku narodowego, wcześniej doprowadzano do upadłości i kupowano za bezcen, teraz pompuje się pieniądze podatników w budynki, lub je buduje robiąc z nich pałace i kupuje się ...też za bezcen...

...polecam świetny tekst Andariana...przyszłość nieciekawa

 

Co chwila media zaskakują nas kolejnymi informacjami o otwarciu kolejnego pałacu ZUS, NFZ, czy też innej instytucji państwowej. Doniesienia takie w bardzo krótkim czasie zyskują rozgłos, szczególnie wśród społeczności internetowej. W pierwszej kolejności można dostrzec głosy oburzenia na marnotrawstwo publicznych pieniędzy. Rzadziej pojawiają się głosy oskarżeń o głupotę rządzących, którzy na to pozwalają. Właśnie do tych głosów oskarżeń o głupotę pragnę się odnieść niniejszym tekstem.

Każdy kto potrafi liczyć i zna choć trochę sytuację polskiego budżetu ma świadomość, że państwo nasze jest bliskie bankructwa. Rośnie liczba emerytów, emigracja zarobkowa pozbawia ZUS i budżet państwa dochodów. Dofinansowanie z budżetu państwa na rzecz ZUS rośnie z roku na rok. Cięcia emerytur i rent jakkolwiek mogą przedłużyć agonię nie są w stanie uratować sytuacji. Nie pomoże nacjonalizacja środków z OFE (co najwyżej wydłuży proces o kilka lat). Prędzej czy później wypłacane kwoty będą całkowicie niewystarczające do przeżycia co doprowadzi do masowych protestów społecznych. Alternatywą dla tego będzie ogłoszenie bankructwa.

Co się dzieje z bankrutem wszyscy wiedzą. Mieliśmy przykład tego w okresie "transformacji ustrojowej". Hiperinflacja i licytacja majątku narodowego za bezcen. Mając świadomość tego wszelkie oskarżenia o głupotę naszych władz stają się całkowicie bezpodstawne. Wszystkie pałace ZUS, NFZ, TVP i tym podobnych stanowią sposób na dodatkowe wyzyskanie nas - obywateli, na dwa sposoby.

Po pierwsze, budynki powstają w czasie ogólnokrajowego boomu budowlanego znacząco podnoszącego ceny powstających budynków. Program budowy autostrad, obniżenie stóp procentowych dla stymulacji akcji udzielania kredytów hipotecznych, programy rządowe "wspierania" budownictwa mieszkaniowego, wszystko to przyczyniło się do drastycznego wzrostu cen materiałów budowlanych i robocizny. Ponieważ rynek budownictwa nie posiadał wystarczającej zdolności podażowej zwyżki cen w pierwszej kolejności były spowodowane wzrostem marży. Beneficjentem tego stanu rzeczy były w głównej mierze banki, które dodatkowo otrzymały prezenty w postaci programów takich jak "rodzina na swoim". Oczywiście zyskały na tym również wielkie firmy budowlane, te jednak jak zapewne większość wie znajdują się pod kontrolą "właściwych" ludzi. Największe korporacje budowlane w Polsce to spadkobiercy państwowych konglomeratów powstałych w PRL, wykonujących w minionych czasach zlecenia zagraniczne i jako takie znajdowały się pod kontrolą służb. Tym samym wszystkie pałace przyniosły już teraz krociowe zyski grupom, które nie wyobrażają sobie, by na czymś takim jak bankructwo państwa (którym swoją drogą władają) mogły stracić.

Po drugie, w momencie bankructwa wszystkie te pałace zostaną sprzedane. Nie mogę stwierdzić z całą pewnością jaką formę przyjmie ten proces. Przypuszczam, że ewentualną licytację (jeżeli nie zostaną sprzedane wcześniej, w ramach odpowiednio rozpisanych przetargów) poprzedzi hiperinflacja, lub w przypadku zastosowania alternatywnych rozwiązań drastyczny spadek poziomu oszczędności społeczeństwa. Tym samym wśród potencjalnych kupców znajdą się głównie zagraniczne grupy kapitałowe (które będą dysponować kapitałem). Przypuszczam, że ze świecą będzie można szukać polskich inwestorów kupujących budynki ZUS. Wyjątek stanowić będą "inwestorzy" pochodzących ze starannie wybranej grupy osób, zapewne pokrewnej z tą, która miała swój udział w prywatyzacji majątku PRL, zakupie wieżowców warszawskich i tym podobnych.

Inwestycje w pałace nie są wyrazem głupoty, ani niegospodarności obecnych decydentów. Wręcz przeciwnie, stanowią one idealny sposób na maksymalizację zysków w okresie, który czeka nas w przeciągu najbliższych lat. Wszystko to zostało starannie zaplanowane. Realizowany jest bardzo mądry program, który niestety w żaden sposób nie działa na korzyść nas, zwyczajnych obywateli. Warto o tym pamiętać czytając kolejne doniesienia o uruchomieniu nowoczesnego Centrum Nauki, stadionu, gmachu uczelni państwowej czy też siedziby instytucji państwowej.

Wszystkiego najlepszego z okazji nadchodzących świąt. Kto wie, może to już ostatnie imprezy wigilijne w pięknych pałacach będących majątkiem nas wszystkich.

 

link ...http://spodlasu.neon24.pl/post/103690,wszystko-juz-zaplanowane

Vote up!
3
Vote down!
-1

http://trybeus.blogspot.com/

#1423894

 "Pałace" - budynki urzędów publicznych w pierwszej kolejności pójdą pod młotek. To fakt.

Zadłużenie państwa dotyczy także długów, które samorządy zaciągały, by móc korzystać ze środków unijnych. Wykorzystanie funduszy było priorytetem. Z Bogiem sprawa, jeśli inwestycja zwracała koszty jej wybudowania. Drogi, oczyszczalnie ścieków, czy ekologiczne wysypiska śmieci nie przynosiły dochodów. A pożyczki trzeba było spłacać. 

Ciekawe, jak tam konta województwa mazowieckiego, czy komornik je zwolnił?

 

Kiedy dzisiaj, na konferencji prasowej Tusk i Sikorski puchli z dumy za dorobek dziesięciolecia, żaden z dziennikarzy nie zapytał ich o długi naszego państwa.

Tabu?

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1423900

ale niekoniecznie miedzy kradzieżą a zlodziejstwem, albo przymusem a koniecznościa.

Wybor jest bardzo prosty: pracowa aż do smierci i kichać na jch jałmuznę.

 

Pozdrawiam i życze Ci pracy do 100 lat.

Vote up!
1
Vote down!
-1

cui bono

#1423887

1. To nie jest żadna jałmużna - to są NASZE pieniądze, nikt nam nie robi łaski! Młodsze pokolenia płacą na starsze, a kiedy same stają się starszymi, młodsi płacą na nich. Należy się jak psu zupa.

2. Dziękuję, ale nie przyjmuję, wolę skończyć pracować duuużo wcześniej... i mieć wystarczajaco dużo na resztę życia. Jeszcze tylko nie wiem, jak. :)

No chyba, że mówisz o pracy dla przyjemności - czemu nie? :))

PPzdr.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1423889

Pani Kasia z inspektoratu ZUS pokaże panu emerytowi biust, a cały ZUS pokaże wszystkim emerytom wielką d. do pocałowania -  i tyle będą mieli uciechy i pożytku z ich własnych ciężko zapracowanych i siłą im odebranych pieniędzy.

Vote up!
2
Vote down!
-1

Lotna

 

#1423913

..pani Kasia z inspektoratu Zus praga północ dobrze zarabia, trzynastki, premie, odprawy...wyjazdy integracyjne...więc dodatkowe zajęcia też chętnie podejmie "apetyt rośnie w miarę jedzenia"...więc pokazanie biustu emerytowi, aby nie nękał i nie obciążał jej chlebodawcy nie jest problemem..przecież biust to nie mydło, nie wymydli się :)))))))))))pozdrawiam niepoprawnie

Vote up!
2
Vote down!
0

http://trybeus.blogspot.com/

#1423917

@@@...gorąco polecam.,...nie pożałujecie :)))

 

Vote up!
2
Vote down!
0

http://trybeus.blogspot.com/

#1423918