Niemcy, ofiara II Wojny Światowej
Jak wiemy, największą ofiarą wywołanej przez Nazi* wojny światowej były Niemcy. Premier Bawarii, Horst Seehofer, jedzie do Czech – państwa, które (podobnie, jak Polska) nie poniosło dotąd kary za wypędzenie Niemców.
Niemcy oczywiście stawiają na przyszłość, a nie grzebią się w przeszłości. Przyszłość, jak wiemy, rozpoczęła się w 1945 roku. Dlatego twardo obstają przy prawach wypędzonych, czego wyrazem jest Centrum przeciw Wypędzeniom , projekt Eriki Steinbach, obecnie
realizowany w Berlinie
przy pomocy polskich historyków: Krzysztofa Ruchniewicza i Piotra Madajczyka, dla których to Niemcy są Najważniejsze. Polska słusznie zrzekła się ustami Związku Sowieckiego za jakiekolwiek odszkodowania za straty, poniesione podczas II Wojny Światowej, o których przypomniał
Lech Kaczyński
podczas szowinistycznej debaty przeciwko Centrum pani Steinbach. Niemcy jednakowoż, zważając na niewspółmierność strat, nie zrezygnowały nigdy z prawa do żądania odszkodowań za wypędzenia od narodów sprawców – jak Polacy czy Czesi. Pan premier
Donald Tusk
na łamach berlińskiej gazety Die Welt słusznie stwierdził, że przeszłość to przeszłość, mówiąc, że Polacy nie są już narodem ofiar. Teraz narodem ofiar są Niemcy, i takie jest posłannictwo podróży Horsta Seehofera do Czech. Skoro na Czechy napadli, jak wiadomo,
Polska i Nazi
to dlaczego Benesz wypędził Niemców? Jaki miał powód? Co on sobie przy tym myślał? Jak śmiał? Co mają niewinni Niemcy wspólnego z Nazi? Za zbrodnię wypędzenia Niemców ponoszą winę Polacy i Czesi. I za to Berlin wystawi im pewnego dnia rachunek. To jest New History.
*Nazi – nieznanego pochodzenia plemię, które przejęło władzę w Rzeszy w 1933 roku.
http://www.youtube.com/watch?v=frvvVwVfg5o
Post scriptum: oczywiście wszelkie zapewnienia, że nie chodzi o pieniądze, mają wyłącznie wartość papieru, na jakim je napisano. Formalnie bowiem nie istnieje traktat pokojowy po II Wojnie Światowej.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3934 odsłony
Komentarze
oczywiście wszelkie
20 Grudnia, 2010 - 11:54
Szczerze mówiąc, lepiej byłoby dla nas gdyby chodziło o pieniądze. Obawiam się jednak, że chodzi o ustępstwa polityczne. Co komu po trybucie, gdy może dostać prowincję do dojenia według własnego uznania?
Jan Bogatko ...pieniądze to
20 Grudnia, 2010 - 12:24
Jan Bogatko
...pieniądze to oczywiście skrót myślowy. Głównym dramatem jest niefrasobliwość Polski w polityce historycznej, a raczej jej brak.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
"Premier Bawarii, Horst
20 Grudnia, 2010 - 12:32
"Premier Bawarii, Horst Seehofer, jedzie do Czech – państwa, które (podobnie, jak Polska) nie poniosło dotąd kary za wypędzenie Czechów".
Chyba pomyłka - przecież Czesi nie wypędzali Czechów!
Jerzy Zerbe
Jan Bogatko ...to był tak
20 Grudnia, 2010 - 12:54
Jan Bogatko
...to był tak zwany "czeski błąd", dziękuję,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Nic nowego.10
20 Grudnia, 2010 - 17:38
Niemcy od jakichś 30-lat konsekwentnie zmieniają historię,my w zamian mamy samych historyków u władzy i zero szacunku dla własnej historii.Więzienie dla nich to ze mało.
Pozdrowienia
zib1
Pozdrowienia
zib1
Jan Bogatko ...moim zdaniem
20 Grudnia, 2010 - 17:52
Jan Bogatko
...moim zdaniem to nie tylko kopleksy niższości owych historyków zezwalają na tę hucpę; to także brak pamięci historcznej, wyniesionej z domu. Jeden z moich młodych kolegów redakcyjnych usiłował mnie przekonać, że to Niemcy założyli Kraków. To nie dowcip.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
W jakiej redakcji pracują funkcjonalni idioci?Nie generalizując.
20 Grudnia, 2010 - 18:06
A Gniezno,według niego kto?Rusini?
Pozdrowienia
zib1
Pozdrowienia
zib1
Jan Bogatko ...to nie żart
20 Grudnia, 2010 - 18:17
Jan Bogatko
...to nie żart - ten młody człowiek doktoryzuje się z politologii.
Nieporozumienie ma następujące źrodła - prawo magdeburskie -zatem niemieckie, zatem Niemcy. Pytanie, co to magdeburskie prawo lokacyjne, to już za trudne.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Niemieckie ofiary losu...
20 Grudnia, 2010 - 18:11
Politykę historyczną starał się prowadzić ś.p. Lech Kaczyński i to się oczywiście nie podobało ani naszych wschodnim, ani zachodnim sąsiadom.
Co zaś do wypędzonych, to chyba raczej powinno się mówić: przepędzeni. Nikt ich nie zapraszał na tereny Polski. Wleźli jak przysłowiowa krowa w szkodę, a tę zawsze się przepędza. Tatusia Eriki też nikt nie zapraszał do polskiej Rumi. To Niemcy wysiedlili z willi polską rodzinę, o której słuch zaginął i zainstalowali tam Steinbachów. I ta niemiecka ofiara losu czuje się wypędzona? A co mają mówić miliony Polaków wypędzani ze swoich gospodarstw w czasie niemieckiej okupacji? Wówczas nikt nie mieszkał na swoim. Tak było w mojej wsi. I kto kogo wypędzał? A ostatecznie to nie Polacy wynieśli Adolfa do władzy, tylko Niemcy wiwatując mu przy każdej okazji.
Szpilka
Jan Bogatko ...dramat polega
20 Grudnia, 2010 - 18:19
Jan Bogatko
...dramat polega na tym, że dla Nowopolaków Polska powstała wraz z PKWN,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko ...gorąco
20 Grudnia, 2010 - 19:59
Jan Bogatko
...gorąco zapraszam pt Państwa na mój blog w
http://kurzastopa.blog.onet.pl/2,ID418563231,index.html
i na lekturę komentarzy!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko