15 najstarszych, czy 15 łysych sędziów?
Przed wielkim dylematem stanęła nasza Republika Bananowa, w której – pomimo wielu zawirowań – tylko banany są od roku w stałej promocji. Konieczność wyeliminowania kandydata wiadomych sił, który zagraża nie tylko wysuniętemu przez Kierownika Republiki kandydatowi na prezydenta, ale samemu Rotacyjnemu Marszałkowi, czyli Rotating Marshal (RM) – zmusiła siły demokrytyczne do uchwalenia ustawy incydentalnej.
Projekt ustawy incydentalnej trafił teraz do Senatu RB. Zgodnie z treścią projektu tej ustawy, o ważności wyborów na prezydenta ma zadecydować Incydentalny Sąd RB, złożony z 15 najstarszych sędziów. Wśród tych sędziów znaleźli się nominaci ś.p. generała, który przed śmiercią zdecydował się na ostatnie namaszczenie. Oczywiście na wszelki wypadek…
Sejm RB uchwalił ten incydent wyborczy pod przewodem Rotating Marshal, który także kandyduje na prezydenta i w sytuacji uznania przez 15 sędziów Incydantelnego Sądu RB, że wybory były nieważne – zostanie Rotacyjnym Prezydentem wg. prawa, jak je rozumie Kierownik RB.
Jednak w Senacie RB pojawiły się wątpliwości dotyczące dyskryminacji sędziów, którzy nie są najstarsi. Jednak propozycja, by o ważności wyborów zadecydowało 15 najmłodszych sędziów została natychmiast podważona przez zdrowe siły Narodu, zasiadające w Senacie RB. Ta propozycja oznaczała by, że o wyborach zadecydowali by sędziowie powołani przez obecnego prezydenta, a nie przez ś.p. generała, który zdążył się nie tylko namaścić - ale także zdążył być prezydentem RB!!!
W tej sytuacji padły kolejne propozycje:
1. Żeby o wyborach zdecydowali najniżsi sędziowie, czyli do wzrostu 1,7 metra,
2. Żeby o wyborach zdecydowali najwyżsi sędziowie, czyli przekraczający 170 cm wzrostu,
3. Żeby o ważności wyborów na prezydenta zdecydowali wyłącznie łysi sędziowie.
Z przecieków wynika, że ta ostatnia propozycja ma największe szanse na przepchnięcie incydentalnej ustawy przez Senat RB. Jak bowiem powszechnie wiadomo, łysy sędzia jest mniej awanturujący się i zgodzi się na każdy telefon, który otrzyma od Kierownika RB.
Ponadto – łysy sędzia nie musi być najstarszy, co potwierdza zlecenie ministra praworządności, wydane na badanie cebulek włosowych swoich współpracowników, w celu znalezienia skutecznej mikstury na porost włosów. Zresztą sam minister praworządności w naszej Republice cierpi na tę dolegliwość, czego rekompensatą może być włączenie go do grona 15 łysych sędziów, którzy zadecydują o nieważności wyborów prezydenckich.
A będą to najważniejsze wybory od czasu wyboru ś.p. generała na prezydenta, który uratował komunę. Tym razem chodzi o uratowanie zdrowych sił Narodu i zablokowanie kandydata, któremu w niesmak są sukcesy naszej Republiki Bananowej pod przewodem Kierownika. Kierownika, z którym - podobnie do ś.p. generała - liczy się cały, miłujący praworządność Eurokołchoz.
P.S. Jak ważny jest dobór właściwych sędziów w naszej bananowej Republice, świadczy sprawa Mariusza G., znanego jako „Krwawy Tulipan”, który zamordował trzy kobiety. Niewłaściwy sędzia (Anna Rutecka-Jankowska) skazała „Krwawego Tulipana” na dożywocie. Dopiero właściwy sędzia Andrzej Olszewski uchylił ten skandaliczny wyrok uznając, że Anna Rutecka-Jankowska nie jest sędzią….
Wybór właściwego prezydenta naszej Republiki jest jedynym gwarantem ciągłości władzy od czasu wyboru generała po dzień dzisiejszy oraz do końca świata i jeden dzień dłużej...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 73 odsłony