KAT WOŁYNIA I WARSZAWY

znów kolejny morderca w pomnikowej chwale

kat Wołynia i Warszawy unurzany w krwi

zza żelaznych hitlerowskich krzyży i buty

z narodowej pamięci i z Polaków drwi

legion dzikich morderców zapisany krwawo

w historii Warszawy gdy Czerniaków umierał

hitlerowski najemca niczym  czarny anioł

im drzwi płomieniem śmierci do nieba otwierał

dobijani  paleni okrutnym rozkazem

krzyżowani nieludzko w popiołach Warszawy

z ręki tego co polski mundur splamił zdradą

i pisał polski życiorys i  mroczny i krwawy

bo Chełmszczyzna i Kresy to pamiętnik zbrodni

wpisany w historię kamiennym sumieniem

i te ofiary AK z Puszczy Kampinowskiej

przykryte tchórzliwie  poselskim milczeniem

za którym nasi Bracia przywaleni ciszą

leżą jak niemy wyrzut w sumieniu Narodu

gdy w twarz nam pluje banderowski potomek

i wieje coraz groźniej zimny wiatr ze wschodu

i gorzka obłuda dyplomacji zachodu

w pisana w polskie krzyże popioły i dzieje

uczy nas świadomości że jedynie prawda

buduje sprawiedliwość wolność i nadzieję!