ANTYHYMN
a więc Polska znów umiera
chociaż wciąż żyjemy
co nam obca przemoc wzięła
już nie odbierzemy
marsz marsz w niewolę
Ojczyzna sprzedana
idziemy…idziemy
ale… na kolanach
przejdziem Wisłę przejdziem Wartę
będziem parobkami
dał nam przykład już nie jeden
jako służyć mamy
marsz marsz w niewolę
Ojczyzna sprzedana
idziemy…idziemy
ale… na kolanach
jak Czarniecki do Poznania
po szwedzkim zaborze
tak my dziś na emigrację
wybacz Panie Boże !
marsz marsz w niewolę
Ojczyzna sprzedana
idziemy…idziemy
ale…na kolanach
z bólem Ojciec do swej Basi
mówi zapłakany
już umilkły polskie serca
milczą tarabany
marsz marsz w niewolę
Ojczyzna sprzedana
idziemy…idziemy…
ale… na kolanach
na to wszystko jedne głosy
dziś nas wiodą szkopy
połączeni jednym kłamstwem
wspólnej Europy
marsz marsz w niewolę
Ojczyzna sprzedana
idziemy idziemy
ale… na kolanach
no więc powiedz mi czy Polska
jeszcze nie umarła
jak dojdziemy do wolności
mając serce karła…
jak dojdziemy do Ojczyzny
bez męstwa i wiary
gdy z nas szydzą coraz głośniej
historii zegary
gdy nam zdrajcy coraz mocniej
grzbiety przyginają
gdy złodzieje co najświętsze
bez kary sprzedają
więc mi powiedz w imię Boga!
co się z Polską stanie
gdy obroża nas nie gniecie
kaganiec nie rani
i gdy leży Biały Orzeł
w popiele i krwi
gdy nas Smoleńsk nie obudził
i gdy zdrajca drwi
wybacz gorycz czarną nutę
czekałem wolności
całe życie do niej szedłem
ufając miłości
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1154 odsłony
Komentarze
Kazimierzu! - Pozwolisz, że bardziej optymistycznie...
21 Stycznia, 2015 - 10:51
... zakończę Twój Antyhymn:
ciężka droga do wolności
Naród ze snu się budzi
już grzmią tarabany
nikt już nie marudzi
marsz marsz pogonić tę władzę
Ojczyzna w potrzebie
idziemy…idziemy
bo kochamy Ciebie
Życzę Ci Kazimierzu wszystkiego dobrego
oraz więcej optymizmu,
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Witaj!
21 Stycznia, 2015 - 11:26
Cieszę się,że mój pesymizm rodzi optymizm.Chyba tak ma działać to budzenie do myślenia.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.Dziekuję za kolejny,pisany mową wiązaną,komentarz.Serdeczności dla Najbliższyvh.Kazimierz
Witaj Lwow47
21 Stycznia, 2015 - 10:57
Łezki się w oczach pojawiają, na tą prawdę oczywistą, napisaną przez pana, w tym wierszu.
I ta obojętność moich rodaków, gdy obcy but depcze naszą Ojczyznę.
Związali nam orła, by już nie latał, tak dumnie nad Polską.
Boga Honoru Ojczyzny, wyrzec się mamy, dla Europejskich ideałów.
Pozdrawiam
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Pozostaje jednak
21 Stycznia, 2015 - 11:31
trudna nadzieja,że to co robią Ci, którzy kochają Polskę,doprowadzi kiedyś do prawdziwie wolnej Ojczyzny.Z beskidzkim pozdrowieniem.Kazimierz
Mam też czasami takie pesymistyczne refleksje Kazimierzu
21 Stycznia, 2015 - 20:30
Ale tylko czasami. Muszę przyznać, że udała Ci się ta parafraza polskiego hymnu.
Nie wolno nam się tak łatwo poddawać. Konsekwencja działania połączona z optymizmem daje skrzydła do lotu.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie,