UE ekspozyturą iluminatów?

05.05.2017

   Istota myśląca jaką jest człowiek, od zawsze miała wątpliwości i zadawała pytania w niejasnych sprawach. Czy tytułowe pytanie jest zasadne? Stara prawda mówi, że nie ma trudnych pytań,są tylko trudne odpowiedzi.

    Unifikacja UE za wszelką cenę, wściekłość wobec sił opóźniających ten  proces, atrapy demokracji - stawiają pytanie: kto naprawdę za tym stoi? Nikt rozsądny nie uwierzy, że miernoty polityczne pokroju Timmermansa, Tuska czy Junckera są czymś więcej niż  marionetkami. Czyimi? Kto i jak dokonuje wyborów na najważniejsze stanowiska w Unii? Kto polecił Merkelowej obwieścić przedłużenie "prezydentury" Tuska jeszcze przed  formalnymi wyborami?  Trudno nawet  uwierzyć w dominującą rolę narodowych Niemiec. Skąd się nagle wziął Macron jako realny prezydent Francji? Kto go kreuje? (Niby)prawicowa Partia Ludowa odwołująca się do chrześcijaństwa(?) gremialnie opowiada się za aborcją i zamilczaniem Krzyża a (niby)socjaliści z tegoż Parlamentu  Europejskiego forsują liberalizm  gospodarczy...Zabawa dla gawiedzi? Dlaczego nie tylko trwa, ale i zaostrza się walka z chrześcijańskimi ostojami UE - Polską i  Węgrami, a na skorumpowane do cna Rumunię i Bułgarię patrzy się pobłażliwie? Walka z chrześcijaństwem od zawsze jest dominantą iluminatów.Dlaczego nie słychać o kontrowersjach prawicowo-lewicowych / w tym światopoglądowych/ między największymi frakcjami Europarlamentu? Migracyjne mieszanie w europejskim kotle, zgodnie wspierane przez establishment to odwieczny plan iluminatów i masonów by skutecznie zarządzać "Nowym  Porządkiem". Kto poleca dodrukowywać kolejne  miliony euro bez pokrycia w unijnej gospodarce?

   Myślę, że faktycznie chrześcijańscy Ojcowie Założyciele nie mieli projektu masońskiego.Jednak dzisiejszy system unijny daleki jest od ich wizji.