Rychu Pawlu i PiSowskie przykrywanie na ekranie ex intenso
Ekran przyzwyczaił nas do odkrywania:
głownie cycków i tyłków, ale to zawsze coś, bo nikt przytomny nie będzie (jadąc Kurskim) Ciemnemu Ludowi odkrywał przykrytych starannie suknem czerwonym detali rąbania go w rogi:
po co Babcię denerwować – niech się Babcia cieszy! - jak daaawno temu pisał nieboszczyk Młynarski, gdy jeszcze był żywym (a do tego świetnym) tekściarzem.
Epoka minęła, i teraz na ekranie wszystko w drugą, za przeproszeniem Mańkę, która to Mańka do przykrywania stosuje nie sukno, a jakąś Fibre i to nie Fibre mikro, a grubą jak samodział wychodzący spod sprawnych paluszków komercyjnie niepokornych Karnowskich.
Tak czy inaczej, przykrywanie odchodzi pirsza klasa, bo jaki tu się (na organizmie żywym) kroi biznes, to jeszcze nie pora pisać, jako że Lud Ciemny ździebko podk...ony ostatnio robieniem mu z mózgu wody został, a że to woda zwykła, a nie ognista, to się chyba nawet oszukanym czuje dubeltowo.
O, jeszcze gniew Ludu Ciemnego po odwołaniu przez triumwirat PPP (Prezydent-Premier-Prezes) Antoniego nie ostygł, jeszcze Prezesowe wołanie o kredyt - zaufania, ale zawsze - (co za czasy – TEN Prezes o kredyt się ubiega) nie ucichło, a tu ….wszystko przykryte!
Najpierw niezawodna aborcja pospieszyła odkrytej politycznej gołej d... i cyckom z pomocą:
Prezes za – Kretyni przeciw!
… dzięki czemu skrobanek na życzenie nie będzie, a mordowania chorych dzieci też nie, więc Rychu Pawlu swojej nowej szefowej podskakuje.
No Tusk by tego nie wymyślił!
Co, sądzisz Ciemny Ludu, że cała ta, antyantoniowa operacja kombinacyjna (nie wierzgać mi tu - nie napisałem kombinacja operacyjna, a dokładnie tak, jak napisałem) wyłącznie ze skrobankami zsynchronizowana była?
Oj, Ludu mój Ludu (ciemny) cóżem Ci uczynił, że ciemniejszy jesteś, niż się Kurskiemu Młodszemu wydawało?
Gdy uszy Twe (ciemne) dźwigały ciężar nawijanego na nie przez TVP Info makaronu, bockiem, bockiem, cichućko cichućko (skąd cytat? Ale bez guglowania!) przeszedł sobie budżet....
A jaki on, ten budżet był?
A co to kogo obchodzi!
Słuszny był! A jak kto nie wierzy, to mu Kurska ekipa wytłumaczy!
Zresztą przeszedł, poszedł, nie wróci.
I tylko ten cytat mi się po głowie plącze, cytat z NIEGO, i to na taśmie utrwalony, dlatego przytaczam bez kropek, czyli jak to Rychu Pawlu mawia – ex intenso:
"Będziemy zapierdalać i rowy, kurwa, kopać, a drudzy będą zasypywać, będziemy zadowoleni (…). Idą ciężkie czasy."
I nie radzę guglować, bo co wrażliwsze serducha mogą wynik zawałem przypłacić, a przecież zaraz sezon grillowania i kaszanka z karkówką czekają...
-----------------
Informacja dla Czytelników:w związku z trollowaniem moich tekstów, nie odpowiadam na żadne komentarze.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1614 odsłon