TA TO NIE RÓB Z TATA WARIATA
TA TO NIE RÓB Z TATA WARIATA
Ta nie rób z tata wariata
Rzekła Dudzie Beata
I potwierdził to karp w galarecie
Za to Duda powiedział
Że od dawna już wiedział
Gdy był jeszcze z Rzeplińskim na świecie
Rzeplińskiego już niema
Ale dalej jest ściema
I Brukseli poselska sielanka
Tuska na prezydenta
Zrobią zaraz na święta
A z Szetyny jak zwykle łachmytę
Zaraz zciemnia się w oku
Widząc Gersdorf w rozkroku
Gdy z prezesa uczynią zająca
Płaczą z bólu sędziowie
Kaeresu królowie
Waldemary i inni żurkowie
I wyroków nie będzie
Bo już menda po mendzie
Kąsąć Dudę nie może
Biedaczka
Cóż nam więc pozostaje
Tylko skrobnąć się w jaje
Romaszewska, Szetyna i sraczka.
A na koniec poezja
Wiersze teścia zebrane
Jak to polskie orzełki
Mordowały Kahane
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2723 odsłony
Komentarze
poezji słowo ...
27 Listopada, 2017 - 22:24
stanie się ciałem.
amen.
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
WIDZENIE moje
29 Listopada, 2017 - 05:23
Nic się POLSCE nie stanie !
Polska PRZETRWA te wiry !
Jak Przetrwała TE długie wieki.
Choć TĘ Polskę chcą zniszczyć dziś POtuskie świry,
tak jak wczoraj świry z bezpieki