MĘCZENNICY 2014 ROKU - ŚWIATOWE PRZEŚLADOWANIA CHRZEŚCIJAN

Obrazek użytkownika Aleszumm
Świat

 

PRZEŚLADOWANIA CHRZEŚCIJAN NASILAJĄ SIĘ W PONAD 50 KRAJACH NASZEGO GLOBU

Zamknęliśmy rok 2014. Pamiętamy w tym momencie o wszystkich, którzy zostali zamordowani za wiarę w Jezusa Chrystusa. Dla Kościoła katolickiego był to trudny czas, który przyniósł mnóstwo ofiar. Kapłani jako słudzy Kościoła są oczywiście głównym celem ataków, ale nie zapominamy o anonimowych męczennikach, o których trudno dowiedzieć się z pierwszych stron gazet. Kto wspomniał o exodusie chrześcijan z Iraku, Syrii, o masowych egzekucjach i gwałtach w Demokratycznej Republice Konga, Republice Środkowoafrykańskiej czy Birmie?

I tak, obojętność, zaciekłe i świadome milczenie na Zachodzie jest wprost proporcjonalne do nasilania się prześladowań chrześcijan w ponad 50 krajach naszego globu. Niestety, liczba zabitych duchownych wzrosła w 2014 roku. Jak podała agencja Fides, w sumie zamordowano aż 26 kapłanów i zakonników. To trzech więcej niż w 2013 roku. Większość z nich padła ofiarą napadów rabunkowych przede wszystkim w Ameryce Łacińskiej. Ponad połowę (czternastu duchownych) zabito w Ameryce, na drugim, niechlubnym miejscu znajduje się Afryka ( siedmiu zabitych). Wciąż nieznane pozostają losy uprowadzonych zakonników augustianów w Demokratycznej Republice Konga, jezuity Paolo Dall'Oglio w Syrii oraz Alexisa Prem Kumara w Afganistanie.

ISLAMIŚCI I HINDUIŚCI W NATARCIU

Rok 2014 był naznaczony tragicznymi wydarzeniami. Niewątpliwie tragedią numer jeden było powstanie Państwa Islamskiego, samozwańczego kalifatu na okupowanych przez islamistów terenach Iraku i Syrii. Wypędzenie chrześcijan z Mosulu, egzekucje, porwania i gwałty na chrześcijankach znaczyły krwawy ślad zanikającej obecności wyznawców Chrystusa na Bliskim Wschodzie. Tymczasem świat milczał. Nie zauważył zniknięcia z Mosulu 120 tysięcy wyznawców Chrystusa, mordów, uprowadzeń, handlu niewolnikami. Dlaczego? Ponieważ byli to chrześcijanie.

Ważnym wydarzeniem roku 2014 dla Indii było zwycięstwo hinduistycznych faszystów i objęcia stanowiska premiera przez znanego fundamentalistę Narendrę Modiego.

Dzięki zwycięstwu swojego lidera i fundamentalistycznej Indyjskiej Partii Ludowej (BJP) fanatycy zanurzają Indie w antychrześcijańskim terrorze.

KOMUNIŚCI CHIŃSCY ZNISZCZYLI PÓŁ TYSIĄCA KOŚCIOŁÓW

Milczeniem pokryto również dewastacje miejsc kultu chrześcijańskiego w komunistycznych Chinach. Tamtejszy reżim od lutego 2014 roku regularnie dewastował świątynie chrześcijańskie, a opornych i walecznych obrońców dewastowanych kościołów katował, aresztował, nękał. Nikt o tych obrońcach krzyży nie wspomniał, nikt się o nich nie upomniał. Katolicka organizacja China Aid opublikowała szeroki raport z konkretnymi informacjami na temat fali zniszczeń chrześcijańskich świątyń przez komunistyczny reżim w regionie Zhejang, ale politycy woleli robić interesy z Komunistyczną Partią Chin. A dane mogą szokować. Z powierzchni ziemi zniknęło nagle 426 kościołów. Komuniści zrzucali krzyże na ziemię, co przywodzi na myśl wydarzenia w Polsce w 2010 roku przed Pałacem Prezydenckim i czasy komunistyczne w tzw. Polsce Ludowej z nowohuckim krzyżem w tle. W Polsce likwiduje się krzyże podobnie jak bieżąco w komunistycznych Chinach i z polecenia Mao - Tse - Tunga w czasie "rewolucji kulturalnej".

A tymczasem? 

EWA KOPACZ W CHINACH W ROCZNICĘ MASAKRY W TIANANMEN

Pierwsze spotkania nowych chińskich władz z przedstawicielami Polski. Oficjalną wizytę w Chinach 4 czerwca złożyła marszałek Sejmu Ewa Kopacz, w rocznicę masakry studentów na placu Tiananmen.

Podróży towarzyszą kontrowersje związane z wyborem terminu, bo marszałek spotka się ze swoim chińskim odpowiednikiem dokładnie w rocznicę masakry na Tiananmen.

Najbardziej znany chiński artysta Ai Wei Wei uważa, że wizyta Ewy Kopacz w Pekinie będzie dla niej sprawdzianem z "ludzkiej wrażliwości”. Ai Wei Wei powiedział w rozmowie z Polskim Radiem, że zachodni politycy odwiedzający 4 czerwca Pekin powinni pamiętać, że mają do czynienia z państwem, które odmówiło ujawnienia prawdy na temat wydarzeń z 1989 roku. Wizyta Ewy Kopacz w Pekinie, akurat 4 czerwca będzie dla niej testem - uważa artysta.

4 czerwca w Wielkiej Hali Ludowej położonej przy Placu Tiananmen marszałek Kopacz podejmie Zhang Dejiang, szef OZPL, które jest chińskim odpowiednikiem parlamentu. Dzień później marszałek spotka się z wiceprezydentem Chin. Oprócz Pekinu odwiedzi także Tianjin, Kanton i Zhuhai.

Ai to jeden z najbardziej znanych na świecie chińskich artystów. To także działacz społeczny, który 2 lata temu przez prawie 3 miesiące trzymany był w odosobnieniu bez prawa do widzenia z prawnikiem. Chińskie władze zakazały mu opuszczania Chin.

DZIKI DŻIHAD BOKO HARAM

Długi czas zajęło mediom głównego nurtu poinformowanie opinii publicznej o uprowadzeniu chrześcijańskich uczennic w połowie kwietnia 2014 roku w Nigerii. W nocy z 14/15 kwietnia 2014 roku ok. 275 dziewcząt w miejscowości Chibok (stan Borno) zostało uprowadzonych przez  islamską bojówkę Boko Haram. Lawirowano długo, jakby o tym w ogóle nie wspominać, ale poruszenie świata wymogło wreszcie podanie tragicznej informacji. Nie wspomniano jednak słowem, że chodzi o chrześcijanki! Do dzisiaj dziewczynki pozostają w szponach morderców i gwałcicieli, a Nigeria spływa krwią chrześcijan.

SUDAN I PAKISTAN - SEKCIARSKI ŚWIAT ISLAMU

Media mainstreamowe nie mogły także zablokować informacji o szokującym procesie katoliczki Meriam Ibrahim. Sudanka została skazana na śmierć w maju. Powodem było jej rzekome odstępstwo od islamu i przejście na chrześcijaństwo. Przed ogłoszeniem wyroku śmierci sędzia oświadczył, że 27-latka otrzymała trzy dni na wyrzeczenie się wiary, ale odmówiła powrotu do islamu. Sudanka oznajmiła sędziemu, że jest chrześcijanką i nigdy nie zmieniała wiary. Była wychowywana zgodnie z religią matki, chrześcijanki, a ojciec - muzułmanin - opuścił je, gdy Meriam miała pięć lat. Jednak zgodnie z muzułmańskim prawem dzieci muzułmanina przyjmują religię ojca.

Meria Ibrahim właśnie z powodu wiary w Chrystusa została skazana na śmierć, w celi skuta kajdankami, urodziła córeczkę, przebywała w więzieniu ze swoim synkiem, była torturowana i nakłaniana do konwersji na Islam. Odważna katoliczka, wiedząc co ją czeka nie wyrzekła się wiary.

ASIA BIBI PAKISTAŃSKA KATOLICZKA

Od długich lat ikoną doświadczenia ucisku z powodu Jezusa Chrystusa w Pakistanie jest Asia Bibi, pakistańska katoliczka, która od czerwca 2009 roku przebywa w celi śmierci.

SPALENI ŻYWCEM SHAZHAD MASIH I JEGO ŻONA SHAMA

Wiadomo jednak, iż są również inne ofiary mordów religijnych i tak zwanego prawa przeciwko bluźnierstwu. 4 listopada 2014 roku młode małżeństwo, 28 letni Shahzad Masih i jego 25 - letnia żona  Shama, która była w ciąży, zostali spaleni żywcem  przez tłum muzułmanów za to, że rzekomo spalili Koran. Osierocili czworo dzieci. Młode małżeństwo, po seansach nienawiści w lokalnych meczetach, zostało zaatakowane przez tłum muzułmanów. Fanatycy pobili ich, ukamienowali, torturowali, a potem wrzucili żywych do pieca i spalili.

KANADA KRAJ TOLERANCJI I SWOBODY?

Mieliśmy również do czynienia z dyskryminacją chrześcijan na Zachodzie. Płonęły kościoły, kapłani byli napadani i bici, obrońcy życia skazywani prawomocnymi wyrokami i pozbawiani wolności, czego znamienitym podsumowaniem jest smutna końcówka roku 2014 , gdy odważna katoliczka Mary Wagner została ponownie osadzona w więzieniu. W Kanadzie więcej praw mają mordercy dzieci nienarodzonych niż ich obrońcy. To jest prawdziwa hańba i zagłada ludzkości dokonująca się pod płaszczykiem zdehumanizowanego prawa państwa neutralnego światopoglądowo.

ISLAMIŚCI ATAKUJĄ CHRZEŚCIJAN W AZJI I W AFRYCE

ZNAKIEM ZEMSTY PŁONĄ KOŚCIOŁY W AFRYCE

Za karykatury Mahometa z ateistycznego paryskiego tygodnika „Charlie Hebdo” własną krwią odpowiadają chrześcijanie w Afryce i Azji. Mordują ich miejscowi muzułmanie. W piątkowy wieczór w wielu krajach muzułmanie urządzali demonstracje przeciw publikacji karykatur Mahometa w ostatnim numerze "Charlie Hebdo", informuje "Radio Watykańskie". Do najbardziej brutalnych wydarzeń doszło w Afryce.  W Nigrze w mieście Zinder po zakończeniu modlitw uzbrojeni w pałki i dzidy islamiści spalili, bądź splądrowali 10 świątyń chrześcijańskich. Zniszczyli szkołę, którą prowadzili misjonarze. Ekstremiści dopuścili się również ataków na domy chrześcijan. Zamordowali 4 osoby, rannych zostało 45 wyznawców Chrystusa. Muzułmańskie manifestacje miały miejsce również w Pakistanie, Mauretanii, Algierii, Turcji, Jordanii, Syrii, Sudanie, Tunezji i Jerozolimie. Podejmowano wiele prób ataków na francuskie placówki dyplomatyczne i ośrodki kulturalne. Manifestacje odbywały się pod hasłami: "Zamach na proroka to zamach na wszystkich muzułmanów", czy "Wszyscy jesteśmy Mahometem". Służby wywiadowcze ostrzegają, że do podobnych przemocy może dojść także w Europie. Według źródeł, do których dotarła telewizja CNN, we Francji, w Niemczech, Belgii i Holandii może działać aż 20 uśpionych komórek terrorystycznych, liczących od 120 do 180 osób, w każdej chwili gotowych do przeprowadzenia zamachu.

W ubiegłym tygodniu w atakach terrorystycznych w Paryżu zginęło 17 osób.

OBRAŹLIWE PUBLIKACJE RELIGIJNE

KARYKATURY MAHOMETA

HOLOCAUST W KARYKATURZE KOMIKSU

Wszelkie wydawnictwa ośmieszające religię, postaci uznawane za święte, czy też historyczne dramatyczne wydarzenia wykpiwające fakty dokonane stanowią nadużycie autorskie, również dziennikarskie.

Za karykatury Mahometa z ateistycznego lewackiego, paryskiego tygodnika „Charlie Hebdo” własną krwią odpowiadają chrześcijanie w Afryce i Azji. Mordują ich miejscowi muzułmanie. Dalsze działania terrorystyczne mogą objąć Europę i Amerykę.

Przedstawienie dramatu Holocaustu (Zagłady, Shoah) w formie literackiej komiksu "Maus", w dodatku przez żydowskiego rysownika Arta Spiegelmana jest skandalem. Skandalem jest również uhonorowanie tekstu i autora prestiżową Nagrodą Pulitzera.

Postaci Zagłady, Żydów, autor przestawia metaforycznie jako myszy, a mordercy prezentowani są w postaci kotów, Polacy to świnie, Amerykanie psy, Francuzi żaby, Brytyjczycy ryby, Cyganie ćmy, Szwedzi jelenie w kopulacji etc.

W "dziełach" sztuki przedstawiana jest obraźliwie postać Jezusa Chrystusa, Matki Bożej, jak również Świętego Krzyża, znaku męki Chrystusa Pana.

Źródła:

Dr Tomasz M. Korczyński, socjolog, ekspert ds. zjawiska prześladowań chrześcijan

]]>http://www.naszdziennik.pl/wp/122513,meczennicy-2014-roku.html]]>

Łukasz Sianorzęcki ]]>http://www.naszdziennik.pl/wp/124219,slepa-zemsta.html]]>

Aleksander Szumański "Głos Polski" Toronto

Aleksander Szumański "Warszawska Gazeta"

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)

Komentarze

Super wpis, temat jakże szalenie ważny +5

 

ps.

dziekuje za zmiane zdjęcia

Vote up!
6
Vote down!
-1
#1461710