Picuś Glancuś

Są już wymierne efekty spotkania Premierrra z cele-brytanami PO - Laptop dla siedmiolatka zachwyt mediów tefełenowych sięga sufitu.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzad-planuje-zakup-netbookow-dla-pierwszakow,1,4223762,wiadomosc.html

Donald , Donald ponad wszystko.
Są już szczegóły! 1 mld naszej kasy rząd Donalda przeznaczy aby nasze dzieciaczki mogły otrzymać wymarzonego laptopa.
Furda tam śniadanie do szkoły, po co im mleko czy dofinansowane obiady dostaną "psepięknego laptapa" i będą mogli śmigać po różnych stronach na ten przykład stronach przyjaciół dzieci z Holandii i Belgii.
No ale dość niewczesnych żartów. To na prawdę świetna wiadomość że rząd Premiera Tuska który nie umie związać budżetowego końca z końcem i musi nas pozbawić części emerytur nagle po rozmowie z Mellerem znajduje 1 mld. na tak niezbędną dla maluszków rzecz jak laptop.
I to jaki laptop.
FULL WYPAS.
A jak, no tak, tak, bo tak.

Rządzić trzeba umieć ale i kłamać też trzeba umieć.....

picuś-glancuś - potocznie, żartobliwie lub ironicznie o osobie, która przesadnie dba o swój wygląd (wizerunek)

A tu dlaczego nasi władcy nie słuchają Kaczmarskiego :