Groteska, farsa - rzecz o ukradzionym napisie z Auschwitz
Do jakiego absurdu może prowadzić przeświadczenie, że każda okazja do zaistnienia w mediach jest dobra. I nie wiadomo, czy więcej w tym kabotyństwa, czy podłości.
Otóż niejaki Gondek - szef krakowskiego SLD wydał apel-manifest do "dyrekcji Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau oraz do ministra kultury, by zniszczony po kradzieży napis "Arbeit macht frei" pozostawić w takim stanie, w jakim został on odnaleziony. Muzeum odpowiada: historyczny napis jest już naprawiany."
Motywem była chęć walki z neofaszyzmem - "ponieważ jest to kolejny dowód na to, że ze strony osób, które podnoszą dłoń do góry w charakterystycznym rzymskim geście nadal istnieje zagrożenie dla społeczeństwa, że neofaszyzm dalej jest bardzo groźny"
Nie wie, czy pali głupa, że między nazizmem tj. faszyzmem po niemiecku a komunizmem, ideologią, którą wyznawali i praktykowali starsi towarzysze-założyciele SLD istniała bliźniacza współzależność. W takich Niemczech bojówki komunistycznej KPD szły łeb w łeb w bojówkami z NSDAP. A gdy Hitler był górą, to część bojowników z KPD przeszła do SA. Podobnie było z denazyfikacją w NRD, gdzie wczorajsi naziści stawali się wzorowymi komunistami.
pzdr
Milton
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zostawmy-napis-z-Auschwitz-zniszczony-ku-pamieci,wid,11903584,wiadomosc.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1160 odsłon
Komentarze
Farsa
12 Marca, 2010 - 08:57
Istotnie jest to farsa- ale dla ludzi myślących. Oczywiście, że ludzie niszczący jakiekolwiek obiekty - pamiątki przeszłości -które urosły do rangi pomników - powinni być ścigani zgodnie z prawem. Dla wszystkich jest oczywiste - że np. hipotetyczna kradzież tablicy, uszkodzenie pomnika pamięci ofiar komunizmu , setek tysięcy Polaków z Sybiru i czystek bolszewickich - nie spowodowałaby takiego rumoru w tabloidach - jak kradzież napisu z Auschwitz. Który do momentu " zerwania przyjaźni Hitlera ze Stalinem" - był obozem tylko dla Polaków. Niszczono tam ( do tego momentu) wyłącznie polską inteligencję narodowości przeróżnej - w tym inteligencje polską o narodowości ETNICZNEJ żydowskiej. Po II wojnie prtzedsiębiorstwo Holokaust na potrzeby czysto merkantylne i polityczne "zagarnęło" cały obóz dla siebie. Wiadomo przecież ,że Żydzi unicestwiani byli w Birkenau . A stary obóz to głównie domena ofiar polskich. Oczywiście to są niemalże sematyczne rozważania.Dla przepuszczonych przez komin - nie ma to żadnego znaczenia. Jaki był cel tej "hucpy" z kradzieżą, można tylko się domyślać i nigdy się tego nie dowiemy. Ktoś przytomnie zauważa - że te rurki i blaszki mogły trafić do jakiegoś kibucu. Nie jest to pozbawione pewnej logiki. Agendy tego państwa łącznie z Mossadem wielokrotnie w historii najnowszej uczestniczyły w operacjach tak zagmatwanych ( dla postronnych widzów) ,że nawet ludzie inteligentni gubią się w tym mętliku. Szwecja wyda Polsce swojego obywatela. Nie wyda jednak polskiego obywatela - Stefana Michnika. Jak będzie wyglądał proces Szweda - można się domyślać. Kolejna hucpa i zadęcie w "antysemickie" trąby. Dla ludzi pokroju aktualnego premiera - nie będzie to już " śmieszno--ponury teatr z przeszłości". Być może uda się to włączyć w kampanią wyborczą. Wszystko drogi są dobre , które prowadzą do celu. I "cel uświęca środki".
Mozets
Dodatek specjalny
12 Marca, 2010 - 09:07
Swojego czasu obserwowałem na łamach "niepoprawnych" zażartą dyskusję niejakiego Colasa Bregnon. Okrzykniętego oszustem internetowym, ciemną stroną mocy elektronicznej i - przede wszystkim antysemitą z koszernym nożem i pękami pejsów przytwierdzonych do pasa myśliwskiego - jako trofea... I tutaj w związku z tym podzielę się aktualnościami z netu:
O czym „uprzejmie donosi” - Mozets.
P.S. (Donoszę – aczkolwiek się brzydzę – jak mawiał jeden ORMO-wiec z „zasadami”).
Mozets
@Mozets
12 Marca, 2010 - 09:27
Odgrzewamy stare kluchy?
Jakaś kryptoreklama?