Lemingi są wolne !

Obrazek użytkownika SZUAN
Blog

Zazdroszczę im, bo WOLNOŚĆ to wspaniała sprawa. Nie jeden o nią walczy, nie jeden oddał życie lub zdrowie, chcąc być wolnym.
A oni są WOLNI już dziś. Bez walki, bez ryzyka, bez oporu.
Są WOLNI, bo nie ciąży na nich żądna odpowiedzialność. UWOLNIONO ich od myślenia, UWOLNIONO od trosk, UWOLNIONO od myślenia o przyszłości, UWOLNIONO od moralnych zasad.
Są WOLNI od wszystkiego, co stanowi ograniczenie WOLNOŚCI !

Zaczynam im zazdrościć…

Bo czyż to nie cudowne, być człowiekiem WOLNYM ? Czyż to nie pięknie, budzić się co rano z poczuciem WOLNOŚCI od wszelkich trosk o kraj, o naród, o jakąś wyimaginowaną „ojczyznę” ? Być wolnym…
Jak im nie zazdrościć, że żyją w WOLNYM świecie, gdzie wszystko jest dozwolone ?
Jak im nie zazdrościć, że są bezpieczni, tym swoim bezpieczeństwem niewiedzy ?
Jak im nie zazdrościć, że żaden nakaz, żaden Dekalog, żadna ułuda nie przesłania im tego pięknego uczucia – „My , Lemingi, jesteśmy WOLNI !”

Oni są WOLNI, a MY ?
A MY jesteśmy sfrustrowani, bo nam się ciągle marzy inna WOLNOŚĆ. Jesteśmy odrzutkami, bo nasz WOLNOŚĆ jest jakaś anarchiczna, rozpasana, bez świadomości samoograniczenia się w imię innych celów !
Jesteśmy ciągle w pół drogi, bo rozprasza nas pociąg do dziwacznych haseł, symboli, pryncypiów czy przykazań.
Jesteśmy niemoralni, (tak – niemoralni..) bo niszczymy innym słodkie poczucie wolności, zakłócamy ich gładkie od bezmyślności mózgi, wprowadzamy niepokój w ich ugłaskane dni. Niszczymy dzieciom im beztroskie dzieciństwo !

A jak się przyjrzeć z bliska, to jest jeszcze gorzej…

Bo Wiecie, NAS to się powinno zutylizować.
Powszechnie i publicznie.
ZA KRNĄBRNOŚĆ !!

Brak głosów