Borsuk już mi ręki nie poda.
Kilkanaście lat temu zamieszkałam /niemal/w lesie. Do niedawna byłam pewna, że moja ulubiona trasa spacerowa nie wymaga ode mnie niczego więcej, niż : wygodnych butów, smyczy zakończonej psem, dłoni zakończonej dłonią męża. Że łabędzie to łabędzie, sarny to sarny, a zaprzyjazniony dziczek to tylko przesympatyczna świnka w paski. Że grzyby to grzyby, a wiewiórka to wiewiórka. Grzyby oczywiście mogą być szlachetne bądz trujące, co nie zmienia jednak faktu, że to tylko grzyby. Czasem stare. Łaził sobie człowiek po tym dywanie z mchu, słuchał ptasich grajków, popatrzył z zadumą na piękne jezioro, myśli uspokajał, i - niestety - zatracał czujność rewolucyjną. A to jest niedopuszczalne, i grozi śmiercią albo kalectwem. Na szczęście, moje wielkie szczęście, pewien borsuk, po cichu/po wielkiemu cichu!/ zaszyfrowanym tekstem, wyszeptał mi do priv ucha - to znaczy prawego ucha - że mam mieć oczy i uszy otwarte, zwłaszcza w lesie! A że wzrok już nie ten, słuch takoż, ów borsuk zaopatrzył mnie w miniaturową aparaturę wzmacniającą owe zmysły. Poszłam więc, uzbrojona w ten sprzęt, do mojego lasu. I,o zgrozo ! Jeszcze drżę! Bo odkryłam straszną prawdę : dziczek ma kacapskie spojrzenie, wiewiórka wrzeszczy "aj waj"a dzięciol wystukuje : "Wołga Wołga, mać radnaja". Pod każdym grzybem - pluskwa, a w dziupli....Boże drogi! Zamaskowany pajęczyną....To przecież ....Agent z Wszystkich Agentów Najważniejszy : Wołyński!! Tego już było za wiele. Podeszłam na ugiętych kolanach i zuchwale rzucam w twarz: " Chcesz mnie zlikwidować, czy tylko moje rydze cię interesują, ha!" Tak mu powiedziałam ! A on na to :"rydze rekwiruję, a dla ciebie mam propozycję nie do odrzucenia : albo współpraca, albo szyszką w łeb!" Poszłam na współpracę, bo emerytura marna a hulaszczy tryb życia, z którego słyną 60+ mieszkające w lesie - kosztuje. Borsuk i jego rodzina - przestali mi się kłaniać. O czym ze smutkiem w oczach i nosie, niniejszym donoszę. Wrrrróć - informuję.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3613 odsłon
Komentarze
A tu baza, wiecie już kogo ...
21 Października, 2012 - 14:40
Uploaded with ImageShack.us
mukuzani
>
21 Października, 2012 - 14:57
A teraz bezczelnie dam sobie dziesiątkę. Tak się rozbuchałam :)
mukuzani
mukuzani, 21 października, 2012 - 14:57
21 Października, 2012 - 15:37
... witaj Mukuzani.
Wiedziałem, że Twoja 1/2, to wspaniały Gość - pozwolił Ci pospać do 14;00 :-))))
Czytałem Twoją, "nocną rozmowę z Rodakami". ? :-((((
Powiedz swojemu staremu kumplowi... jak mogłaś, dać się wciągnąć w tak beznadziejną dysputę... Ty, taka "rasowa"- Blogerka ??
-Dobra OK ! i tak bardzo Cię lubię.
ps.
...Muku..,a wspomniany Borsuk to z Gdańska czy ze Szczecina ? :-))
pps.
... a ten na końcu smyczy, jakiej rasy - nordyk ?
pozdrawiam,
Marek
@Maruś
21 Października, 2012 - 15:42
:))))
O 14.00 to ja już rydze smażyłam, po długim spacerze po lesie.
A że moja druga połowa to fajny facet - wiem, od 37lat/jako żona/ i od 41/tyle lat temu się poznaliśmy/.
Borsuk to taki raczej.... ogólnopolski :)))))
Ten na końcu smyczy to przecudnej urody bidok ze schroniska.
Chcesz zdjęcie ?
mukuzani
@ Mukuzani...
21 Października, 2012 - 16:07
..pytasz czy chcę zdjęcie ? tak, bo jestem "zakręconym",
psiarzem :-)))
ps.
.. a ta zacna p. Sosna, naprawdę jest na Waszej działce ?
cudna !
pps.
... Mukuzani... jeśli choć trochę mnie lubisz, to przy mnie niewypowiadaj, słowo - RYDZE..
bo przyjadę do Was :-)))))
Muku..., jesteś fantastyczną Dziewczyną !
Marek
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika mukuzani nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@Maruś21 Października, 2012 - 16:13
Zaraz wyślę to zdjęcie.
Rydze w tym roku tak obrodziły, że już powoli mam ich powyżej uszu. Mąż to zapalony grzybiarz, wszędzie narzekali na słaby grzybiarsko rok, a ja jeszcze dzisiaj mam ręce pełne roboty.
Ważne, żeby poznać dobrze las i jego tajemnice.
Na działce mamy parę choinek, ale ta na zdjęciu jest leśna.
Dobra, lecę z tym zdjęciem - pies to ten z ogonem, żebyś nie pomylił zwierząt :))))))
mukuzani
@ Mukuzani , one nigdy nie zawiodą ....
21 Października, 2012 - 18:39
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika mukuzani nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@Maruś22 Października, 2012 - 11:42
Kapitalna ta Mischka :) Dzięki.
Ale Twoja księżniczka też urocza, nie dziwię się, że pozwalasz sobą rządzić.
Pozdrowienia.
mukuzani
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika skowronek nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Potrójny agent do @mukuzani21 Października, 2012 - 18:35
Chcem i muszem dać Ci dziesiątkę za kawał dobrej agencinej roboty.A matoły z innej agentury wcale sie nie znajom,tylko pałkujom.Niech im ta pała wiecznie stoi!Howgh
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika mukuzani nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@skowronek22 Października, 2012 - 11:39
"Niech im ta pała wiecznie stoi!
W hurtowni z lekami może viagry zabraknąć :)))
Howgh !
mukuzani
Mukuzani
21 Października, 2012 - 18:54
Ostrożnie rozgarniając maskującą pajęczynę i pokonując paraliżujący mnie strach, również daję swoją dziesiątkę.
Za normalność :)
Mukuzani. Uwielbiam rydze. Wymyśl coś, bo u mnie na podwórku nie chcą rosnąć :)
@Ellenai
22 Października, 2012 - 11:37
Dziękuję,Ellenai :)
Za normalność ? Kochana, zawsze wolałam szarlotkę niż bezę:))))
A w kwestii rydzów - zamiast mordęgi na podwórku, czy nie lepiej odwiedzić kuzynkę? :)
Serdeczności.
mukuzani
Choć maślaki są podobne trochę do ślimaków
21 Października, 2012 - 20:17
Je polecam dla wszystkich młodych , starych Polaków
To właśnie je najbardziej lubię w śmietanie
Lekko wchodzą w usta i są tanie
Można je znaleźć zawsze w sosnowych lasach
Problem, nie można tam chodzić w obcasach
Spory pomijaj, a wrogów nie szukaj wcale
Po co masz słuchać jakieś tam żale
Toksyny się nie wytworzą, zdrowia nie zepsują
Smutki nie wpadną i dnia nie zatrują
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika mukuzani nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@Jacek Mruk22 Października, 2012 - 12:42
Są Jacku "dwie szkoły" - jedna preferuje to co gładko wchodzi/maślaki/, druga woli te twardsze/kurki, gąski,opieńki/
Ja zdecydowanie wolę te drugie, bo skojarzenia ze ślimakami nawet śmietana nie potrafi zamaskować.
A słyszałeś Jacku o tzw.szmaciakach ? To jest dopiero poezja smaku! Zanim dowiedzieliśmy się że są pod ochroną, sporo ich spałaszowaliśmy /pssst...bo ktoś doniesie/
Nazwa nie wiem czemu taka lemingowa :), bo bardziej przypominają wyglądem kalafiorek, niż szmatę :)))
Serdeczności, Jacku.
mukuzani
Przyznam się że i ślmaków kiedyś próbowałem
22 Października, 2012 - 19:37
Wcześniej je piwem które wtedy piłem ,zaakceptowałem
O szmaciakach nie słyszałem , ale widzieć widziałem
Tyle że ich możliwości smakowania nie znałem
W tym roku brakowało czasu na grzybobranie
Lecz jak dożyję następnego to nadrobię szukanie
Pozdrawiam serdecznie:)
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
cud natury!!!
22 Października, 2012 - 03:29
Kobieta z trzema rękami. Jednej przedłużeniem jest pies, drugiej - mąż, a za trzecią ciągnie Kuba. Wpieriod...:):):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@gość z drogi
22 Października, 2012 - 12:13
Dziękuję za dychę, dobra wróżba na nowy tydzień. Tu lub w innym miejscu :)
Las to eden dla mojego męża, zna go tak dobrze jak maszynownię na statku.
Rydze w occie ? Przyznam, nie próbowała. Nadmiar obgotowuję i mrożę. W zimie odmrażam/ koniecznie w mleku / a potem : patelnia, masełko itd....
Serdeczności !
mukuzani
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika maruś nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@Mukuzani do Gościa z drogi...22 Października, 2012 - 12:59
// Rydze w occie ? Przyznam, nie próbowała. Nadmiar obgotowuję i mrożę. W zimie odmrażam/ koniecznie w mleku / a potem : patelnia, masełko itd.... //
............................................................
- I, za to , lubię Cię jeszcze bardziej !!
pozdrawiam,
Marek
ps.
czy przypadkiem nie przydałby się jakiś, dodatkowy Kuzyn?
pps.
. przyjadę z własnym namiotem, obóz rozbiję pod tą sosną:-)
pps2.
Muku, jeśli mnie choć trochę lubisz ?? to uwierz mi -
DIXI, to naprawdę OK ! Gość !
-Może to jego sposób, aby "załapać" się na te RYDZE :-))))))
M.S.
.... Ukłony dla Kuzynki Ellenai - dzięki
Marek
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika mukuzani nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@Maruś22 Października, 2012 - 13:43
Marku!
W pierwszej klasie L.O. 1 września /rok pominę miłosiernie :))/
usiadłam w ławce z rówieśnicą. Gadka szmatka, śmichy chichy, takie tam głupawki. W tej "ławce" jesteśmy do dzisiaj. Przyjazn, lojalność, wspólnota dusz, jak by tego nie nazwać - nie było przez tyle lat siły, która by te więzy zerwała. Mimo iż różne wichry i burze zagrażały. I bardzo sobie cenimy, że oprócz tej żelaznej więzi, każda z nas ma w gronie swoich znajomych inne osoby bliskie. Wśród jej takie, których ja nie trawię, wśród moich takie, których ona nie trawi :)
I w niczym to nie zakłóca naszej przyjazni. Po prostu "nie trawione" nie wchodzą nam w drogę. I git majonez :))))
Dlatego, ponieważ Cię lubię, a Ty tę sympatię odwzajemniasz - dajmy sobie wolność w kwestii oceny osób wokół nas.
Już wspominałam, a jak nie to teraz to zrobię : nie korzystam zbyt często z funkcji "szpieguj", odnoszę się do notek czy komentarzy "na gorąco". I tak będzie nadal.
Bez rozmydlania oceny bo ktoś tam tak cudnie tworzy na innych wątkach.
Pozostaję z sympatią, i przepraszam za tak długą odpowiedz.
mukuzani