Zakazany ornat smoleński - oświadczenie.

Obrazek użytkownika Krystian Frelichowski
Idee

Oświadczenie!
W związku z artykułem z dzisiejszego numeru GW „Zakazany ornat smoleński” - zawierającym szereg nieprawdziwych informacji pragniemy dokonać niezbędnych sprostowań. Wbrew temu co napisała GW, napisy znajdujące się na ornacie nie mogły nikogo wprawić w „osłupienie” jako, że były znane wiernym na długo przed zaprezentowaniem szaty liturgicznej. Przedstawiano je na kolejnych miesięcznicach po to by ich uczestnicy wiedzieli na jaki cel, przekazują swoje ofiary. Także uroczystość zaprezentowania wiernym wyglądała inaczej niż opisała to Wyborcza. Nie było uroczystego przekazania przez wiernych ornatu jezuitą, leżał on po prostu na stole liturgicznym. Przede wszystkim wbrew relacji GW napis na ornacie brzmi:
Katyń
1940
Smoleński
2010
a nie jak przedstawiła to w/w gazeta „Katyń 1940 - Smoleńsk 2010" co rzeczywiście mogłoby sugerować stawiania znaku równości między obu wydarzeniami. Ofiary Katastrofy Smoleńskiej leciały do Katynia w celu upamiętnienia ofiary mordu katyńskiego w jego 70-tą rocznicę, stąd zestawienie tych dat jest rzeczą oczywistą. Dopatrywanie się w tym napisie innego znaczenia jest jedynie złą wolą GW jak i senatora PO Jana Libickiego. Owszem, środowiska patriotyczne niepokoi to co dzieje się ze śledztwem, (wzajemnie wykluczające się ekspertyzy, udowodnione już błędy w sekcjach zwłok przeprowadzanych w Moskwie, czy brak zgody na dopuszczenie do śledztwa niezależnych ekspertów) domagają się one rzetelnych działań prokuratury. W przeciwieństwie, do pewnych mediów, które już 10 minut po katastrofie informowały o rzekomym błędzie pilotów, nie ferują wyroków. Mamy też pełną świadomość iż ornat w żadnym wypadku nie może służyć takiej i czy innej propagandzie.
Kolejną nieścisłością zawartą w artykule GW wymagająca sprostowania są słowa „Jak się okazuje, ornat sprezentował jezuitom bydgoski Klub Gazety Polskiej". W rzeczywistości wspomnianą szatę liturgiczną ufundowali wierni – uczestnicy miesięcznic, a inicjatorami akcji byli: Rodziny Radia Maryja, Solidarni 2010, Bydgoski Klub Gazety Polskiej.

Klub Gazety Polskiej
Krystian Frelichowski

Solidarni 2010
Maciej Różycki

Brak głosów

Komentarze

To już ornaty do mszy wybierają, niedługo będą decydować o liczbie świeczek na ołtarzach. I pewnie jeszcze będą piali z zachwytu na jakie to wyżyny "tolerancji" się wspięli. Nieuk w to uwierzy. Ten kto ma coś w głowie to przypomni sobie że to już gdzieś było. Tą drogą to wkrótce koło będą chcieli opatentować bo właśnie je odkryją.

Serdecznie pozdrawiam Panie Krystianie

Vote up!
0
Vote down!
0
#293294

Dzięki za pozdrowienia!

Vote up!
0
Vote down!
0
#293325