Oszołomy, mohery, dinozaury.
Takimi to epitetami tzw. „Europejczycy” z pomocą mediów zwykli nazywać nas, ludzi wierzących, starających się przestrzegać zasad, kochających swą Ojczyznę. Dlaczego? Czego się boją. Czy słowa takie jak: nie kradnij, nie zabijaj, czcij matkę i ojca swego w czymkolwiek im zagrażają? Jeśli tak to, w czym?
Może chcą po prostu zagłuszyć w sobie głos...