Niech naszej Miłości - MATCE nie zabraknie.
Nie ma Świecie - słowa takiego,
Od słowa" MATKA" - bardziej ważnego.
Nie ma też w żadnym? - tyle Miłości,
Od granic bólu, aż? - do radości.
Dzisiaj Jej Święto - podziękowanie,
Za pierwsze słowa, za ich czytanie.
Za troski Życia dnia codziennego,
Dla każdej MATKI i słowa tego.
To Ona pierwsza - krew nam swą dała,
To Ona pierwsza Sercem kochała,
To Ona pierwsza na ręce wzięła,
Za to ostatnia? - by - odepchnęła.
To Ona nieraz, ukradkiem, w ciszy,
Pośrodku nocy, gdy nikt nie słyszy,
Niejednokrotnie łzę wycierała,
Za to? , że Bardzo, Bardzo kochała.
Zaś o poranku, znów uśmiechnięta,
Brała na ręce swoje - dziecięta.
Niosła przez Życie swoją opiekę,
Tym bardziej? - kiedy? -było kalekie.
Nigdy Miłości? - nie ubywało,
Choćby od krzywdy - Serce się rwało,
Choćby wygnane z domu zostało,
Kochało - płacząc, płacząc - Kochało.
To Serce MATKI - żyje w Kościele,
Choć czasem Życia? - ma już niewiele.
Matczynym Sercem uprasza Boga,
By dzieciom lepsza - była ich droga.
Już Matki nie mam, lecz inne Żyją,
Dla swoich dzieci Serca ich biją.
Klękam przed swoją - innym? - dziękuję,
Gdyź wiem co MATKA do dziecka czuje.
zapraszam na - http://jankosmar.blogspot.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 965 odsłon