Macierewicz a sprawa smoleńska (i od nocnej zmiany)

Obrazek użytkownika CyprianPolak
Kraj

Macierewicz od nocnej zmiany (do 10 kwietnia)

 

Po no nocnej zmianie, czyli
upadku rządu Olszewskiego Antoni Macierewicz długo musiał odzyskiwać zaufanie
wielu patriotycznych Polaków.

 

Rząd Jana Olszewskiego uznawany był przez obóz patriotyczny
za rząd reprezentujący interes Polski po raz pierwszy od 1989 roku. Owszem
kręcono nosem na Olechowskiego jako ministra spraw zagranicznych  dziwiono się przywiezionemu nie wiadomo skąd
i jakim sposobem importowanego do rządku młodego Radka Sikorskiego. Ogólnie
rząd był jednak „nasz”.

Oczywiście wśród Polaków były takie odłamy, które szermowały
hasłami: Grupa Windsor, Bilderberg, żydzi, masoni, a które wtedy ujawniały swe
poglądy w niskonakładowych gazetkach, które można było dostać wszędzie, nawet z
Empiku (co za czasy, prawda?), które nie uznawały rządu za nasz, ale to była
zdecydowana mniejszość i bez wpływów na władzę, nawet i lokalną.

 

Oglądałem nocne odwołanie rządu na żywo. Po tym wszystkim i
w trakcie uważałem że A. Macierewicz powinien postąpić inaczej. Ja nieopierzony
młokos w końcowym stadium „nastolatkostwa” uważałem że na jego miejscu
postąpiłbym inaczej. Że chodzi o  Polskę
nie o politykę i nie ma czas tu żałować róż. Otóż Wachowski przyboczny Wałęsy
mówił ciągle że Wałęsa skłonny jest przymknąć oko na listę konfidentów „tylko
szefu musi być czysty” słowem żeby TW Bolka nie umieszczać na liście. Nazwiska
tego więc nie umieściłbym na liście przynajmniej wtedy. A cóż A. Macierewicz?
Postąpił niekoniecznie jak starszy ode mnie i mądrzejszy. No chyba że inna mądrość
co innego mu mówiła. Ale tego nie wiemy. Jak kto dobry zadowolony z siebie leci
do Wałęsy na tacy niosąc mu zapieczętowaną kopertę jakby wołał: Acha jesteś
Bolkiem no i co? Przepadło elektryku!

 

Owszem Macierewicz tłumaczy że obalenie rządu Olszewskiego i
tak było postanowione. Mówi tak jednak teraz. Dlaczego nie mówił wtedy i wiele
lat potem?

Jednak każdy tydzień wtedy był istotny szczególnie dla
lustracji.

 

Byli więc tacy także wśród Polaków z obozu patriotycznego,
którzy różnie o tym myśleli. Czy Macierewicz nie zrobił tego specjalnie? Podam
tu Państwu zupełnie nieznaną rzecz, która wtedy mnie zaskoczyła i jej nie
rozumiałem. Nie rozumiem zresztą do dzisiaj, a wytłumaczenie mam tylko jedno o
którym nie pisze się także w „Naszym Dzienniku” czy tym bardziej „Gazecie
Polskiej”, zatem i ja je sobie zostawię i o nim nie napiszę. (Może w
komentarzu. Albo ktoś mnie wyręczy, kto zrozumie. Gimnastykujmy umysły).  Zresztą jest to jak to się mówi
„niemerytoryczne” i nie biegnie wzdłuż podziałów liberałowie, konserwatyści,
socjaliści, państwo prawa, solidaryzm społeczny itd.

 

Otóż dobrze mi znana i pewna co do wartości jej relacji
osoba była niedługo po obaleniu rządu Olszewskiego na spotkaniu gdzie był
Olszewski, Jacek Kuroń i jeszcze ktoś z tego towarzystwa co Kuroń. W pewnym
momencie Kuroń i inni wsiedli na Jana Olszewskiego i zaczęli mu zarzucać ja on
im mógł coś takiego zrobić. Kolega był pewien, jak ja byłbym pewien na jego
miejscu, że Olszewski może wykonać pogardliwy gest ramionami i da im oczywistą
ripostę że oni są wrogami lustracji, obrońcami postkomuny, nie bronią polskiego
i interesu narodowego i w ogóle jak mogą zwracać się do niego z takim głupim
tekstem.

 

Tymczasem... Olszewski zaczyna się przed nimi na forum
publicznym tłumaczyć mówi że on nie chciał że tak to wyszło?!....

 

Nie wiedzieliśmy co  o
tym sądzić. Oczywiście Olszewski stracił w naszych oczach. Wytłumaczenia nasze
sytuacji takie że kolesiostwo itd. że udawanie nawet różnić, nie zadowalały
nas, ale nie mieliśmy innych.

 

I przechodząc do dzisiejszych czasów. Mojego zaufania tak
jak i innych Polaków  A. Macierewicz
musiał się długo dopracowywać. Od lat bywa często w Radio Maryja gdzie mówi to
co chce powiedzieć, uwiarygadnia się, nabiera jak wino. Może słusznie?

 

Macierewicz
od 10 kwietnia

 

Każdy kto chce mieć całościowy obraz
smoleńskiej sytuacji winien odsłuchać to co mówił A. Macierewicz w Radio Maryja
już w sobotę 10 kwietnia. Z tego co pamiętam dzwonił z pociągu. (czcionka winna być jak poniżej CP)

 

Mówił dość ostro, zdawałoby
się odważnie, aczkolwiek była to odwaga podciągana słowami ojca Rydzyka, który
swoimi wypowiedziami, sugerowanym podejrzeniem zamachu podciągał pana
Macierewicza na wyższe rejestry.

 

Potem stopniowo po pierwszym czy drugim (licząc już pobyt w
Polsce) wystąpieniu w studio Radia Maryja wyciszał tony i wreszcie zaczął
kaznodzieić: Że Polacy na pewno zrozumieją, że Polacy się obudzą, że wybiorą,
że dużo modlitwy. Trochę czego innego oczekiwać można po byłym ministrze spraw
wewnętrznych, no ale.

 

To że A. Macierewicz zaczyna unikać konfrontacji ze
słuchaczami Radia Maryja, którzy przecież w przeważającej większości
ustosunkowani byli do niego przychylnie dało się odczuć jeszcze przed ostatnimi
rozmowami niedokończonymi bez możliwości zadawania pytań przez słuchaczy.
(Rozmawiał spoza studia).

 

Na rocznicę „katastrofy” smoleńskiej obiecał rekonstrukcję
wraku samolotu przy Siewiernym. Już jakiś czas przed tym zaczął dyskretnie nie
bywać w Radiu Maryja. Ach czas wiadomo, Smoleński Zespół Parlamentarny ma dużo
pracy wiadomo. Rozumiemy to wszyscy. Zaczęło być zresztą coraz ciekawiej i
pozytywniej bo w felietonie Radia Maryja Macierewicz mówi że wygląda jakby ten
samolot się rozsypał nad ziemią, nie ma śladów rycia itd. Zadziwia się
zeznaniami Wiśniewskiego.

 

10 kwietnia.
Macierewicz nic nie mówi o rekonstrukcji samolotu ze zdjęć.
Wcześniej
powiedział nawet coś takiego iż rekonstrukcja jest już gotowa czy prawie gotowa
,ale chcą to zaprezentować na rocznicę.

 

I co? I nic. Nasz człowiek czyż on się musi tłumaczyć?
Obiecał coś. I tak go kochamy bo on nasz, zacny, lechicki, lustracyjny,
antybolszewicki, antykomunistyczny no i religijny.

 

Teraz coś wybąkane że rekonstrukcja ze zdjęć przy okazji
pełnego raportu Zespołu Smoleńskiego. Może tak , a może nie.

 

Chwalił też Glogerów. Już nie mówi nic na temat Glogerów.

 

Po niedawnych Rozmowach Niedokończonych w których wystąpili
dziennikarze Julia Jaskólska  i Piotr
Jakucki nastąpiła właśnie owa nieoczekiwana absencja A. Macierewicza.
Dziennikarze mówili o tym iż wrak na Siewiernym to jest inscenizacja. O tym iż
samolot a raczej samoloty jeśli wyleciały to ich los był inny niż się
powszechnie sądzi. Mówili o skasowaniu monitoringu na Okęciu o braku
jakichkolwiek zdjęć z Okęcia.

 

Byłem ciekaw jak wybrnie z tego A.  Macierewicz występując w programie następnego
dnia czy za dwa dni. Spodziewałem się że zdezerteruje. Jeśli nawet nie słuchał
programu z pp Jaskólską, Jakuckim to robił to jaki jego człowiek. Macierewicz
mógł się spodziewać że po pierwsze natrafi na blogera lub komentatora z „grupy
FYMa” bo ci zmawiali się na blogu że będą dzwonić do programu. Po drugie
niejeden z nie śledzących śledztwa smoleńskiego w internecie słuchaczy Radia
Maryja z zasianymi wątpliwościami przez dziennikarzy dodzwoni się z pytaniami
lub sugestiami. Po trzecie niejeden ze słuchaczy o zgrozo poczyta zaproponowany
przez dziennikarzy blog FYMa siegnie do innych zaproponowanych przez nich
blogerów: Martynki, A-Tema (choć on tylko komentuje) Albatrosa z lotu ptaka.
Tyle pamiętam z wymienionych. Chyba jeszcze był ArturB i ktoś jeszcze.

 

A więc w programie A. Macierewicz uczestniczył na odległość.
Główny walor. Nie można zadawać pytań spoza studia.

 

Oj chyba już nie usłyszymy A. Macierewicza w Rozmowach
Niedokończonych przed wyborami, a jeśli już to w krótkiej tylko części
telewizyjnej, najlepiej tak by czasu na żadne pytania nie zostało. Gdyby na
przykład miał do zaprezentowania swój raport. Ach, na to i cała pierwsza część
programu Rozmowy Niedokończone emitowana w TV Trwam I Radio Maryja za mało.
Gdzież tu czas na pytania. No i pojawi się, oczywiście, w Aktualnościach Dnia
gdzie pytania zada już tylko o. Prowadzący.

 

Jak się okazuje po Rozmowach Niedokończonych z panem
Piotrowiczem zastępcą A. Macierewicza w zespole smoleńskim obawy te były zbyt
duże. Nie dodzwonił się żaden słuchacz, który pytałby , mówiłby o inscenizacji
przy Siewiernym, o Okęciu itd. (Choć i z drugiej strony tych, którzy się
dodzwonili nie było zbyt wielu bo Piotrowicz mówił z lubością długo i okrągle.
Słuchacze masowo nie ruszyli na zalecany przez dziennikarzy blog. Ba liczba
wejść nie tylko się nie zwiększyła ale nawet jest mniejsza..? Jakie machloje?

 

Dodajmy aby być sprawiedliwi że w Aktualnościach Dnia dwa
dni tuż przed przełomowym (w sensie informacji podanej pierwszy raz na tak
dużym forum) programem Julia Jaskólska powiedziała powołując się na
Macierewicza iż pierwszy raz od czasów Gomułki zdarzyło się iż ze wylotu
oficjalnej delegacji państwowej nie ma żadnych zdjęć ani materiałów filmowych.
Nie wiem kiedy i gdzie to A. Macierewicz powiedział. Usłyszałem to od red.
Jaskólskiej.

 

Wracając jeszcze do pobytu A. Macierewicza w Katyniu i potem
Smoleńsku. Bardzo mała opowiada i opowiada o tym co się tam dokładnie działo.
Spodziewałem się jego opowieści krok po kroku, minuta po minucie. Ale nie było.
Byłem tym od początku cokolwiek zdziwiony. Nie przypuszczałem jednak wtedy
rzeczy, które teraz przypuszczam. Aczkolwiek miałem wrażenie że o pewnych
rzeczach A. Macierewicz nie chce mówić.

 

Reguły gry

 

W marcu b.r. opublikowałem notkę pod tytułem „Reguły gry”.
Teraz wiem cokolwiek więcej, niemało się od tej pory wyjaśniło, dużo nawet
zmieniło ale w znacznej części nadal jest aktualna, zwłaszcza w głównym
założeniu. Pisałem m. in. „Nie wolno
ruszać kilku podstawowych rzeczy które mogą zdemaskować hucpę(..) bo można źle
skoczyć jak wiceminster Wróbel.” Ustaliliśmy reguły gry i tu możecie (PiS) a
tego nie możecie. Są rzeczy których nie możecie tykać. „Warto przytoczyć
jeszcze  wczorajsze słowa pani Gosiewskiej:
„ Mój syn mówił: Mamo, wiem że moje życie jest zagrożone”. (cyt. z pamięci) Nie
było to w kontekście wylotu do Katynia. Po prostu na co dzień. Nie zajmował się
WSI i innym takim towarzystwem, jego wypowiedzi na antenie RM należały do
powściągliwych, zwłaszcza na tle niektórych posłów PiS, aczkolwiek celnych w
ocenianiu Tuskolandu z przyległościami, bardzo pracowity.

 

I wiedział że jego
życie jest zagrożone.

 

Co dopiero teraz? W
tym też kontekście popatrzyłem na nie dociekania Maciarewicza, innych, na
pomijanie  „spiskowych” teorii
„katastrofy”. Nie przede wszystkim dlatego że boją się ośmieszenia i że to
zaszkodzi sprawie. Po prostu wiedzą czym się to może skończyć.

Czy ktoś ich obroni? Czy opinia publiczna wzburzy się
jeśli jeden z nich będzie miał „wypadek samochodowy” albo okaże się że nożem
zadźgała go własna córka?  Bo przecież
będzie się to działo pojedynczo, nie kilku od razu...i nie będzie się o tym
prawie mówić, jak o śmierci tych wymienionych, i nie będą mówić sami posłowie
PiS bo każdy z nich będzie mógł być następny po koledze.

 

Może także z tego
powodu Jarosław Kaczyński nie chciał prezentować kontra Komorowski pytań takich
jak Aleksandra Ściosa.  Takich rzeczy
robić nie wolno. Ktoś tam sobie może napisać, wolno może i jeszcze publikować
skróconą wersję raportu WSI, choć jak powiedział prorok Komorowski „Kaczyńscy
pożałują tego co zrobili”, ale w debacie telewizyjnej, na oczach kilku milionów
widzów takich pytań zadać ulubieńcowi WSI nie można.

 

Jeśli tak ma się rzecz
to inaczej patrzę na podejście do śmierci Filipa Adwenta przez PiS, co
krytykowałem, bo sądziłem że nie interesowali się tą sprawą „bo nie ich
człowiek”. Będziecie dociekać i sugerować że to było ukartowane zabójstwo,
nagłaśniać to publicznie to niedługo o kimś z was będą mówić tak jak o
Adwencie.”

 

Po napisaniu notki „Reguły gry” a przed jej opublikowaniem,
w nocy przyśnił mi się śp. prezydent Lech Kaczyński. Zmarli lubią jak się o
nich mówi dobrze. Sen ten opisywałem w notce Śnił mi się prezydent Lech
Kaczyński. Opis jednak nie był pełny, a ściślej nie wydobyłem wszystkich
rzeczy, których sam z tego snu nie rozumiałem.

 

Czy jednak mamy popierać
ludzi którzy mają nóż na gardle, którzy nie demaskują hucpy, współuczestniczą w
tworzeniu Matriksa muszą się stosować do reguł gry, które w kraju
demokratycznym są niewyobrażalne.

 

Czy tylko jednak do końca muszą? Czy Jarosław Kaczyński
ukrywając w swoim czasie przed opinią publiczną 
obraźliwy list od Hillary Clinton żądający rekompensat dla żydów musiał
go ukryć czy chciał, a może jedno i drugie? 
A jeśli chciał to jako kto? I jeśli musiał to jako kto?

 

 

 

…………………………………….

 

Sytuacja Polski jest jeszcze poważniejsza niż się wydaje
choć wydaje się bardzo zła. Zachęcam i apeluję przy tej okazji o wzięcie
udziału w krucjacie modlitewnej, różańcowej za Ojczyznę. Tylko różaniec działa
wystarczająco. Codziennie to istotne. Jedna dziesiątka, a jak kto chce i może
oczywiście więcej.

 

fotografia P. Bławicki/East News

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Brak głosów

Komentarze

"Po no nocnej zmianie, czyli
upadku rządu Olszewskiego Antoni Macierewicz długo musiał odzyskiwać zaufanie wielu patriotycznych Polaków"

Brednie dziecko....

Vote up!
0
Vote down!
0
#179726

Jak nie potraficie dobry czlowieku trzymać poziomu rozmowy to nie życzę sobie więcej obecności na moim blogu.

wpis kasuję i proszę więcej u mnie nie komentować. Zablokuje komentarze.

Żegnam

Vote up!
0
Vote down!
0
#179728

 Zgadzam sie z opinia Nurniego, Mnie tez mozesz zablokowac!

Vote up!
0
Vote down!
0
#179733

No proszę jak zgodnie.

nie mogę wejść w edycję.

a dlaczego chamski atak Nurni?

Wyjaśnią to dwa komentarzez mojego blogu w S24

.No jak trzeba to trzeba.

Nawet marne komentarze, wszystkie? nieźle.

Jak się nie ma czego przyczepić. 9-letni synek 9-cioletnia córka.

Zapamiętałem że synek. potem to sprawdziłem i się poprawiłem.

Coś jakby etat proszę Nurni?

i odpowiedź

Respons z 29.08.2011 13:33 jest na tyle bezsensowny że ku uldze mojego absolutnie kultowego twórcy oddalam się.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179734

któremu wyimagowało sie ze jest czymś na kształt analityka.

Ten tekst jest kompromitujacy od pierwszego po ostatnie zdanie.

Tak jak inne Twe kleksy, od tego w którym przekonywałes że ogladałeś wypowiedź syna Magdaleny Merty (czytelnicy: pani MM ma wyłacznie córki) po opowieści o tym że Lech Kaczyński zniknął w Wilnie i tak naprawde to nie wiadomo czy w ogóle poleciał do Smoleńska.

W trosce o higiene tego portalu powinni Ciebie właściciele tego miejsca wysałac do pokoju bez klamek, a przede wszystkim do pokoju bez dostępu do tego miejsca. Miejsca które kompromitujesz.

Żeby było jasne, nie wzywam do bana, to nie moja rzecz.

Wariat na swobodzie największa szkoda jest w przyrodzie - pisał poeta. Ale tak poeta jak i ja nie sugerują że nieporawni.pl sa ową przyrodą.

Kazdy będzie miał to na co sobie zasłuzył. Czego chciał.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179797

Xenia
to bloger nEKRANU, więc nie ma sie co dziwić.
Ja też nie zgadzam się z tym tekstem. Proszę mnie też zablokować!

Vote up!
0
Vote down!
0

Xenia

#179736

coś towarzystwo dzisiaj karne i możliwosci swoje pokazuje,

także w kwestii ataku na blog, komputer?

Vote up!
0
Vote down!
0
#179741

Na Niepoprawnych nie ma czegoś takiego jak blokowanie (niewygodnych) komentatorów itp. siepactwa..

Pzdr,
Hun

Vote up!
0
Vote down!
0
#179745

atak na swój komputer. Zgłos to policji, zgłos to administracji - bez takich sztuczek, niemoto.

Jesteś błaznem i tyle w temacie Twej twórczości.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179748

W odróżnienia od innych ja ten felieton oceniłem na 10-kę. :))

Mojego komentarza też proszę nie usuwać. :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#179746

Przejdziesz do historii sieci :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#179785

"10" Bo notkę uważam za dobrą, a że komuś ona nie odpowiada to już jego problem ;)
Widzę też że nic się tu nie zmieniło od "chłopskich czasów" :)

W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#180441

Poproszę o dowód, że Macierewicz zapowiadał rekonstrukcję wraku na pierwszą rocznicę.

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#179747

CP stawia klocki w każdym swym wpisie i dokonuje tamże odkryc tak fundamentalnych jak to że przyśnił mu sie Lech Kaczyński.

To idiota zdecydowany na wszystko.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179750

Niech odpowie. Nie będę zniżał się do poziomu rynsztoka, tylko daltego, że ktoś tkwi w nim po uszy. Jeżeli kolega CP nie przedstawi dowodu, który potwierdzi prawdziwość zdania o rzekomej deklaracji Macierewicza nt. rekonstrukcji wraku w pierwszą rocznicę "katastrofy", to zostanie zobowiązany do zamieszczenia sprostowania. A jeżeli nie będzie chciał opublikować sprostowania, to zostaną wobec niego wyciągnięte regulaminowe sankcje. Tutaj nie ma miejsca na kłamstwa i manipulacje.

A tak na marginesie: kto zgłosił naruszenie w powyższym komentarzu? Komuś nie staje? Mowa o odwadze oczywiście...

-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#179791

Autor dzielacy sie swym sennikiem zasługuje na jakąkolwiek uwagę?

Autor który podniosł że ktos mu wlazł na komputer w zwiazku z jego halucynacjami?

Nie wiem kto zgłosił naruszenie i nie będe udawał że mnie to obchodzi.

Ja dałem temu wątkowi cyfrę jeden, skoro administracji niepoprawnych.pl nie przewidziało sie ze mozna czasem dac mniej niż zero.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179857

Cały ten wpis nawiązuje do najlepszych tradycji MBP, jeszcze z czasów gdy Bezpieczeństwo przejmowało (a ściślej współtworzyło) V-tą Komendę WIN-u.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179762

Za bardzo pokraczny ten wpis by sugerowac ze to jakis spioch.
Cyprian jest zawsze wyspany, ale zapomina zażyc lekarstwa.

Widze że mpja opinie iz to idiota absolutnie niepowtarzalny "zgłoszono", zatem pozostaje mi jedynie deklaracja że jak uznam swą pomyłke to przyznaje to natychmiast. Twierdze że nie mylę się.

A tak btw, gdzie jest policja. Ktos Cyprianowi zaatakował komputer.Póki nasz fantasta nie zgłosi tego, póki pozostanie przy insynuacjach że zrobił to ktos z jego oponentów, póty kiszka....

Vote up!
0
Vote down!
0
#179783

Sam z własnej woli się wyciszył? Przestaje walczyć o PRAWDĘ? Naprawdę? Rekonstrukcja wraku - już, teraz! Jakoś nie skleja się to wszystko w całość. Właściwie to nic nie wiemy tak na pewno o tym czy i kogo boją się ludzie przeciwni TEJ władzy oraz ich rodziny czy znajomi. Macierewicz ma prawo bać się o swoje życie i swoich bliskich. Ma też znacznie więcej wiedzy kiedy i kogo się bać jeśli już. Skąd mamy wogóle jakąś wiedzę na temat tego kogo mamy popierać? Czy Premier J. Kaczyński boi się własnego cienia, czy cienia skrytobójcy-nieznanego sprawcy i dlatego nie mówi wszystkiego? My możemy jedynie dywagować i nic więcej. Nie daję żadnej oceny bo to w kategoriach jakie przyjąłem, się nie mieści. Przeważnie nie komentuję gdy nie oceniam, ale zdarza się odwrotnie.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#179764

 treść notki jak w tytule. Cel notki wredny i jasny.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179766

Ale widzę, że niektórych pewne rzeczy przerosły. Wy te Polske zbudujeta, już to widzę! ło matko!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#179819

Jeżeli autor jest miłośnikiem WSIowego NE, to ten paszkwil opluwający Antoniego Macierewicza nie dziwi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#179882

to szukając w sieci odpowiedzi na pytanie zgoła inne. znalazłem skargi internauty Cypriana Polaka na mnie i na portal niepoprawnych.pl

http://cyprianpolak.nowyekran.pl/post/25546,jakiego-jezyka-uzywa-komentator-niepoprawnych

http://cyprianpolak.nowyekran.pl/post/25543,grozba-odebrania-uprawnien-blogera-na-moim-blogu-niepoprawni

Ze swej strony informuje że dostałem od Administracji NP bardzo rzeczowy list bym unikał wobec userów języka jakiego użyłem w tym wątku na opis internauty Cyprian Polak.
Z listem zapoznałem się, a skoro był upominający a do tego napisany ładnie to odpowiem publicznie: dobrze, postaram się.

A Flowenol niech wyjasni osobie Cyprian Polak że nick nurni nie ma nic wspólnego z administracją NP. Wątpie by nick Cyprian Polak jakoś tę wstrząsającą wiadomośc ogarnął, ale skoro nasz wesoły koleżka wpadł (sic!) na koncept że mogę byc administratorem Niepoprawnych.pl i prowadzić z nim jakąś uwłaczającą mi korespondencje emailową to poproszę o dementi.

Może byc emailowe do osoby Cyprian Polak. Zważywszy okoliczności (tą okolicznością jest Cyprian Polak) nie warto robić specjalnego halo.

Vote up!
0
Vote down!
0
#181458

Uroczyście oświadczam, że ja, nurniflowenola, to nie nurni!!! A kolega CyprianPolak łże świadomie.

Ponadto oświadczam, że w związku z brakiem publikacji sprostowania przez CyprianaPolaka nt. rzekomej wypowiedzi Antoniego Macierewicza, dotyczącej rekonstrukcji wraku Tu-154M na pierwszą rocznicę jego rozbicia się pod Smoleńskiem, zgodnie z Regulaminem serwisu Niepoprawni.pl odebrana zostaje mu ranga blogera.

Pozdrawiam serdecznie
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#182048

Prosze udowodnić że mówię nieprawdę z Macierewiczem.

 

 

Ja pamiątam że tak było. I nie muszę udowadniać że nie jestem wielbłądem.

 

Dlaczegóż mam uważać że Nurni flawoneola to nie Nurni. Tak zgodni obaj . I pierwszy raz Nurni flawoneola pojaiwa się na moim blogu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183402

 A dlaczego niby nie mialbys tego udowadniac? Ciekawe, czy znajdziesz odpowiednie argumenty, wzglednie dowody! Ciekawe tylko ktora z pustyn jest Twoja kolebka: Sahara czy Gobi?

Vote up!
0
Vote down!
0
#183419