Prezydent Komorowski wzoruje się na najlepszych?

Obrazek użytkownika ander
Kraj

Prezydent Komorowski, jak wiadomo, ma prawo do inicjatyw ustawodawczych - i właśnie postanowił z tego prawa skorzystać. W tym konkretnym przypadku postanowił nieco "poprawić" ustawę o zgromadzeniach - i te jego "poprawki" zostały właśnie przyjęte przez Sejm, oczywiście głosami PO i PSL, jesli ktoś miałby jakieś wątpliwości.

Co Prezydent postanowił "poprawić"?

Przede wszystkim uznał, że potrzeba nieco więcej czasu na poinformowanie o zamierzonym zgromadzeniu - jego zdaniem, 6 dni zamiast 3 powinno już tym razem wystarczyć, aby urzędnik mógł się z troską pochylić nad taką informacją i odpowiednio przygotować do chociażby jego odpowiedniego zabezpieczenia. Sprawę zakrywania, a raczej nie zakrywania twarzy podczas manifestacji razie pominę; zwrócę jednak Państwa uwagę, że nowelizacja oddaje w ręce urzędników decyzję o legalności danego zgromadzenia w przypadku, gdy w tym samym miejscu mają się odbyć dwie manifestacje.

Coś innego zwróciło jednak moją uwagę. Otóż Prezydent Komorowski swoją inicjatywą ustawodawczą wprowadził pewne "podwyzki" - a chodzi konkrestnie o podwyżki kar finansowych dla uczestników i organizatorów danej manifestacji w przypadku, kiedy zostaje złamane prawo lub też uczestnicy danego zgromadzenia nie podporządkują się poleceniom organizatora. "Poprawki" Prezydenta podnoszą wymiar tych kar do 7 tys. zł w przypadku takiego niesfornego uczestnika, oraz do 10 tys. zł dla organizatora, który nie będzie potrafił sobie poradzić z utrzymaniem ładu i porządku podczas zgromadzenia.

Ciekawe, że niewiele wcześniej, bo w czerwcu tego roku, podobne podwyżki zafundował swoim obywatelom Prezydent... Rosji, Władymir Putin, choć w jego przypadku ten "wzrost" był nawet jeszcze większy - kary dla uczestników demonstracji w krańcowym przyapdku wzrosły do niemal 9 tys. dolarów, a dla organizatorów do niemal 30 tys. dolarów. Jak tłumaczyli jego urzędnicy, te "podwyżki" kar nie mają nic wspólnego z próbą łamania swobód demokratycznych - chodzi wyłącznie o to, aby pozostali, nie demonstrujący obywatele, nie byli narażeni na jakieś przypadki... radykalizmu ze strony manifestujących.

Te rosyjskie "podwyzki:" zwróciły nawet uwagę władz EU, które uznały, że tak drakońskie kary raczej nie będą sprzyjać rzeczowemu i spokojnemu dialogowi pomiedzy władzą a obywatelami, wyrażanemu również za pomocą zgromadzeń, demonstracji czy też manifestacji. Również Amnesty International nie jest zachwycona nowym, rosyjskim prawem, które, zdaniem tej organizacji, ma raczej na celu... blokowanie mozliwości protestów i wyrażania swobodnej opinii na temat spraw dziejących się w państwie.

Czy władze EU pochylą się również nad "poprawkami" wprowadzonymi do ustawy o zgromadzeniach przez Prezydenta Komorowskiego?

Poczekamy, zobaczymy...

Źródła:

http://niezalezna.pl/30460-ustawa-komorowskiego-tak-jak-na-bialorusi

http://www.reuters.com/article/2012/06/08/us-russia-protests-idUSBRE8570ZH20120608

http://www.amnesty.org/en/news/russia-putin-urged-reject-law-restricting-right-peaceful-assembly-2012-06-07

Brak głosów

Komentarze

Nie róbmy z tego wiejskiego kacapa lisa. To co mu podłożą pod nos to podpiszę. Od taka marionetka na stanowisku Namiestnika.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270033

Lisa? Skądże znowu.
Zapraszam do moich bajeczek o zajączku ;)

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

ander

#270041

Trzeba panu prezydentowi podziękować za tę'' troskę'' przy następnych wyborach prezydenckich.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#270042

Przydałoby się, oj przydało...

Będę się starał, aby "podziękowania" były adekwatne do "zasług" :)

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

ander

#270047

A co tam dla władz EU 7 czy 10 tys. złotych... zwłaszcza przy karach putinowskich... ;)

Vote up!
0
Vote down!
0
#270089

No tak, nie wziąłem tego pod uwagę... to przecież tylko niecałe 2,5 tys Euro. To chyba nawet nie jest połowa pensji szeregowego posła europarlamentu...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

ander

#270149