Jaki prezydent, taka wizyta
Der Spiegel w relacji z Warszawy donosi, że wizyta prezydenta Baracka Husseina Obamy zakończyła się fiaskiem. Ulrich Krökel swój artykuł „Alienacja w Warszawie” mogł przecież napisać przed wizytą. Po co jechał, hen, na kresy wchodnie Europy?!
Warszawa i Waszyngton nie mają sobie nic do powiedzenia. Czasy, kiedy USA prowadziły niezależną politykę należą (miejmy nadzieję na razie) do przeszłości. Obama, który wyszedł znikąd, o 180 stopni zmienił politykę Busha wobec Rosji i tzw. Nowej Europy. Podobnie, jak
Tusk i Komorowski
zapałał przyjaźnią do Rosji. No to o czym mówić? O pogodzie? Pierwsza Dama też się pewnie nudziła z powodu absencji Pierwszej Damy. Wałęsa może przygotowuje kolejny referat na ten sam temat na 50 tys. dolarów, jaki wygłosi tu czy tam, więc nie miał czasu. Myli się
Krökel
pisząc, że być może Wałęsa nie chciał się zobaczyć z Kaczyńskim. Nie, znany ze swej skromności elektryk nie mógł zdzierżyć, by jakiś gajowy pełnił rolę gospodarza, do której tylko on, Wałęsa, jest naznaczony przez Dzieje. Obama robił w Warszawie dobrą minę do złej gry, jak widać.
Post scriptum: Spiegel przypomina, że Obama chciał przyjechać do Polski w kwietniu 2010 roku na pogrzeb pary prezydenckiej, lecz wybuch wulkanu Eyjafjallajökull udaremnił te plany: „Tym razem dymił Grimsvötn, co nie przeszkodziło przyjazdowi Obamy. Po wizycie w Warszawie możnaby pomyśleć, że Obama nie byłby nieszczęśliwy, gdyby jego lot ponownie nie doszedł do skutku” – zauważa Spiegel.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3679 odsłon
Komentarze
Der Spiegel
29 Maja, 2011 - 19:15
z przekąsem pisze o tej wizycie gdyż Obama nie pofatygował się przy tej okazji do Niemiec. To zrozumiała reakcja. Tyle, że Obama zdaje sobie sprawę z tego, że w amerykańskim elektoracie z pewnością więcej jest Polaków niż Niemców. Ale też obecnemu naszemu rządowi blisko jest do Kremla, do którego Obama również ma wiele sympatii. A czy coś pozytywnego z tej wizyty dla nas wyjdzie, mam wątpliwości.
Szpilka
...podzielam te...
29 Maja, 2011 - 19:21
Jan Bogatko
...wątpliwości. Prezydenci z partii Demokratów nie przynosili raczej Polsce szczęścia,
pozdrawiam,
ps oczywiście Schadenfreude widać,
Jan Bogatko
Re: Der Spiegel
29 Maja, 2011 - 20:17
Poczekajmy na oficjalne komentarze o ile takie się pokażą chociażby z kręgów pani Angeli.. Panie Janku niezłe podsumowanie.Tak między nami "Kruk - Krukowi oka nie wykole"
W dłuższej perspektywie i tak musi dojść do konsensusu ..
Z pewnością może dojść do tarć pomiędzy dwoma opcjami "gaz łupkowy" a "rura północna" ..
My jak zwykle bierzemy udział w tej grze pełniąc kolejny już raz rolę ..rozgrywanego..
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
niemieckie media o Obamie w Polsce
30 Maja, 2011 - 10:16
Jan Bogatko
...obiecuję rozejrzeć się dzisiaj po mediach i jeśli pojawią się tam sensacje, wieczoren napiszę,
pozdrawiam,
ps: niestety, ponieważ Warszawia nie prowadzi samodzielnej polityki, a Biały Dom to widzi, to nie ma o czym rozmawiać.
Jan Bogatko
Re: Jaki prezydent, taka wizyta
29 Maja, 2011 - 20:16
Myślę że Bolek od Biedronki nie weźmie mniej niż 100 tys euro co da nam skutek taki że nie będzie tam już tanio.
Marka Biedronki rosła w siłę od czasu poprzedniej awantury z wykorzystywaniem pracowników gorzej niż niewolników. Teraz chcą sobie popsuć opinię zatrudniając Bolka w swoich reklamach?
W reklamach?
29 Maja, 2011 - 20:22
W dziale ze zdrową, niskotłuszczową żywnością?
...może Bolek to...
30 Maja, 2011 - 10:18
Jan Bogatko
...ich tajna broń? Zagranicą myślą, że Polacy kochają Bolka, stąd takie numery,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
miałkość wizyty
29 Maja, 2011 - 22:06
to widać było z relacji TV. Najbardziej efektowne było wejście, czyli zbieg po stopniach samolotu i wyjście, czyli kop w drzwi. Efekty wizyty poznamy po jakimś czasie, ale chyba nie ma przesłanek do zadowolenia - terka
- terka
...nie ma biznesu...
30 Maja, 2011 - 10:19
Jan Bogatko
...nad szołbiznes,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
A La Stampa
29 Maja, 2011 - 22:29
jest zachwycona tą wizytą i rolą Polski, tak ogólnie. Jakie to różne punkty siedzenia dziennikarze miewają... :)
Zbyt mało wiemy o czym rozmawiano
29 Maja, 2011 - 22:44
WIEC TRUDNO OCENIAC ;
Brak Michel byl prztyczkiem w nos , ale my nie mamy ani ksieznej ani krolowej !
Maciej61
Re: Jaki prezydent, taka wizyta
29 Maja, 2011 - 22:56
Rozpatrując obecną sytuację geo polityczną:
Niemcy chcą ,odwrotnie niż Polacy, jak najszybciej pozbyć się okupacyjnych baz amerykańskich ze swojego terytorium. Pierwsze oznaki łamania traktatu pokojowego to zjednoczenie Niemiec czego jakoś oficjalne czynniki nie chcą zauważać. Drugim Rubikonem jest wysłanie Wermachtu zwanego Bundeswehrą poza granice Niemiec. Trzecim będzie powiększenie armii ale to może się stać dopiero po wycofaniu się Amerykanów z Niemiec do czego dąży Berlin , tą samą drogą zbliżenia z bandycką Rosją. Aby jednak to osiągnąć Berlin wespół z Rosją musi odizolować i zmarginalizować Polskę w polityce zagranicznej USA. Sprawa Tarczy była najlepszym przykładem współdziałania "Rapallo2".
To co pisze obecnie gadzinówka niemiecka doskonale mieści się w optyce politycznej obu przeciwników Polski. Na ich nieszczęście drugi z braci Kaczyński pozostał przy życiu. I jak widać działa skrycie acz skutecznie.
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
Nowa Bandera
30 Maja, 2011 - 08:41
Na tonącym okręcie,
Murzynek Bambo znalazł zajęcie.
Chłopcy z ferajny mu pomagali,
Wodę z okrętu wypompowali.
POlszy gościnność, ruskiej nie gorsza
W uznaniu zasług, poznał smak dorsza.
Stosunki odbyto, łupki w prezencie
Szczęśliwy Bambo, wrócił na Okęcie.
Od dzisiaj pływa, nowa Bandera
Dmuchana wiatrem, z dupy Szechtera.
http://www.youtube.com/user/janolsza?feature=mhum
JAN OLSZEWSKI