Gowin: lider nowej partii?
Platforma: na lewo patrz! Liczni wyborcy dali się nabrać na jej rzekomo konserwatywny, chrześcijański profil. A to była reklama. Z worka wyszło czerwone szydło.
W mediach niemieckich, które cechuje opóźnienie przekazu, Platforma (z jej „polsko-kaszubskim” liderem, jak utrzymuje Dyrektoriat nagrody im. Karola Wielkiego) ciągle jest postrzegana jako „konserwatywna”. Może ten przymiotnik ma coś wspólnego z konserwami, ale z konserwatyzmem nie ma nic a nic. Ale może przyszłość dogoni przeszłość, bowiem
Platforma
stoi na rozdrożu. Na lewo, czy na prawo? Przybudówka Niewymownego miała na zawsze zagwarantować władzę Platformy, jako formacji lewicowo-prawicowo-konserwatywno-postępowej. Szwindel się do tej pory udaje, ale Platforma trzeszczy. Z kół uchodzi powietrze. Deski próchnieją. Wypadają. Wiele wskazuje na to, że nie dojedzie do kolejnych wyborów.
Gowin
staje się patformersom coraz bardziej niewygodny. Po pierwsze, nie drze się, nie pluje, nie zaperza; jest spokojny i opanowany jak Kaczyński. W gruncie rzeczy to jedyny poważny polityk Platformy. Nie zgada się on na koncepcję lewicowo-prawicowo-centrową bezideowej partii. Bezpłciowość Tuska rekomenduje go na posadę w UE, ale dla Polaków to już
były polityk
bez szans na odegranie większej roli. Gowin jest ambitny i ma klasę. Coraz trudniej będzie mu znosić dominację Nowego Oświecenia bez utraty twarzy. Moment, w którym z Platformy wypadnie kolejna deska, zbliża się nieuchronnie. Będzie nim głosowanie nad propagandową ustawą in vitro i związkach homoseksualistów. Będzie to gwóźdź do trumny Tuska i jego drużyny.
Post scriptum: a co to da prawicy? Wiele. Po pierwsze zniknie partia, udająca coś innego, niż jest. Nie wierzę co prawda w zjednoczenie szeroko pojmowanej prawicy, ale nie wykluczam zdolności koalicyjnej partii, która powstanie na gruzach PO, pod warunkiem wszakże, że jej celem będzie budowa Polski, a nie kontynuacja programu Platformy „Polska w likwidacji”. Tym zajmuje się bezkonkurencyjny kabotyn Niewymowny i LSD.
Panu Gowinowi życzyłbym odwagi.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2525 odsłon
Komentarze
@Jan Bogatko
6 Maja, 2012 - 13:59
Panie Janie! Konserwatywność/konserwatywizm PO w oczach mediów niemieckich może mieć za przyczynę w konserwantach lub konserwatorium ;-)
A poważnie, Gowin. Gowin - Znak, Gowin - angażujący na wykładowcę jakiejś tam krakowskiej wyższej uczelni (prywatnej) Kazia Marcinkiewicz..
.
Pewien były platformers z Krakowa przypisywany do konserwatystów, Rokitą zwany pokazał "konserwatywno-obywatelską" zdolność koalicyjną przy okazji fiaska POPISu...
Ja tam konserwatywnym platformersom życzę...no, mniejsza o to...
Konserwatywny platformers, panie Janie, to coś na kształt...przypomina Pan sobie Natolin i Puławy? ;-)))
Pozdrawiam
tł
6 Maja, 2012 - 20:47
Jan Bogatko
...jedną z moich wad głównych jest wiara w dobro człowieka. Jestem pewien, że PO niebawam rozpadnie się, otwierając pewne możliwości przed prawicą, o ile ona sama nie zagryzie się na śmierć.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Jan Bogatko
6 Maja, 2012 - 20:54
Wiara nie przystoi komentatorowi ;-)))!
Ale z ludzkiego punktu widzenia...pochwalam i...zazdroszczę ;-).
Pozdrawian na zakończenie.
Gowin
6 Maja, 2012 - 15:25
owszem, jest ambitny. Ale trzeba pamiętać, że dla ambicji często poświęca się bardzo wiele ze swoich idei. Czy głosowanie nad in vitro i homosiami będzie gwoździem do trumny Tuska? Nie byłabym tego taka pewna. Nie takie rzeczy widzieliśmy w naszym parlamencie.
A jeżeli już mówić o rozpadzie PO nie sądzę, aby na tych "gruzach" powstało coś, co w końcu miałoby na celu budowanie Polski a nie jej rozwalanie. Skoro bowiem obecnym członkom PO nie przeszkadza tego typu reguła partyjna, może świadczyć tylko o tym, że przeszli skuteczne pranie mózgów jeżeli do tej pory nie opuścili szeregów partii. Dlatego w ich nawrócenie nigdy nie uwierzę.
Pozdrawiam
Szpilka
PO
6 Maja, 2012 - 16:47
dotychczas funkcjonowała na zasadzie "dla kazdego coś miłego" i w/g jej władz był to powód do dumy...Nikt nie przyznaje się do stworzenia tej koncepcji, albowiem traktowanie partii jak supermarketu jest zabiegiem czysto socjotechnicznym policzonym na zwycięstwo w wyborach i tylko tyle...Mozliwe, ze w końcu powstaje tendencja podziału sceny politycznej na prawicę i lewicę, tyle, ze chętnych z ambicjami jest znacznie więcej niz moze być partii czy choćby tylko stronnictw...Jednym słowem historia zatoczy koło i powróci sytuacja z póznych lat osiemdziesiątych...Moze mieć to dobrą stronę, bo wymusi zmiany w ordynacji wyborczej, która będzie musiała personifikować kandydatów na stanowiska a nie jak dotychczas głosowanie polegało na wyborze partii a decyzje personalne nalezały do władz partii....Na pewno będziemy świadkami ciekawych przesunięć międzypartyjnych...
Thomas555
6 Maja, 2012 - 20:57
Jan Bogatko
...pański scenariusz uważam za prawdopodobny,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Thomas555
6 Maja, 2012 - 20:57
Jan Bogatko
...Pański scenariusz uważam za prawdopodobny,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Thomas555
6 Maja, 2012 - 20:57
Jan Bogatko
...Pański scenariusz uważam za prawdopodobny,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Szpilka
6 Maja, 2012 - 20:52
Jan Bogatko
...ja jednak nadal uważam, a raczej mam nadzieję, że na na PObojowsku powstanie jednak coś, co miałoby na celu budowę Polski, a choćby nie przeszkadzanie w jej budowie. Osobiście opowiadam się za programem pomocy dla dysydentów z PO,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Gowin
6 Maja, 2012 - 17:40
Kiedyś go lubiłem, ale tweraz widzę, że to zwykła D.U.P.A. gdyby miał choć trochę jaj, już dawno postąpiłby tak jak Rokita (za którym też nie przepadam, ale szanuję za jaja właśnie). Nie zgadzam się, ze jest niewygodny dla PO (gdyby tak było, fuhrer nie zrobiłby go ministrem, tylko wytarł nim podłogę, jak schmatyną). Stanowi dla tej partii swoisty listek figowy i dodaje 2-3% elektoratu "konserwatywnych katolików". Wg mnie, nawet gdyby tusk otwarcie obściskiwał się z urbanem, gowin dalej by bąkał o "potrzebie różnorodności", etc...
Johnny_B_Goode
6 Maja, 2012 - 20:55
Jan Bogatko
...tylko Rokita niczego nie osiągnął, co być może stanowi przestrogę dla Gowina. Wydaje mi się, że ma on większe poparcie od 2-3 procent, o jakich Pan mówi. Oceniałbym je na około 15 procent, a to wielka siła. W mej opinii odejście Gowina z PO zwiększyłoby szanse prawicy.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Mamy czterech kandydatów na prezydenta
6 Maja, 2012 - 19:36
Kaczyński
Gowin
Kot Behemot
oraz czwarty kandydat o inicjałach takich samych, jak Wieszcz (ale nie Adam Michnik). Ten czwarty wbrew pozorom ma większe szanse niż Kaczyński, bo umie mobilizować w ludziach wiarę. Jeśli jednak w drugiej turze spotkają się Kaczyński z Gowinem, to kot Behemot odda swe głosy Gowinowi.
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@alchymista
6 Maja, 2012 - 20:45
A.M.nie ma większych szans od... ponieważ inny A.M. nienawidzi go bardziej od J.K. Korzenie w KOR... ;-)))
alchymysta
6 Maja, 2012 - 21:00
Jan Bogatko
...a jeżeli ten czwarty?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko
6 Maja, 2012 - 20:55
Witam Pana,
mysle, ze te przesuniecia w PO nic nie zmienia. Pan Gowin byl przeciez zawsze wiernym i poslusznym zolnierzem PO, glosowal tak, jak nakazywal Tusk ! Teraz nagle wykazuje niebywala subtelnosc i troske o interesy Polski - wprost zabawne !
Kto wreszcie przedstawi Polakom plan naprawy Rzeczpospolitej ? Przeciez wszystkie dziedziny zycia spolecznego i politycznego bardzo zle funkcjonuja, co prowadzi do destrukcji Panstwa Polskiego !
Serdecznie Pana pozdrawiam,
Daf
6 Maja, 2012 - 21:04
Jan Bogatko
...był, to jasne, ale zawsze starał się zachować względną niezależność w czasach korzystnych dla PO. A jak będzie w niekorzystych? Liczba szalup na Titanicu jest ograniczona. Może się mylę, ale odnosiłem zawsze wrażenie, że Gowin nie najlepiej się czuje w tym towarzystwie.
Na najważniejsze - plan naprawy - musimy jeszcze chyba poczekać, a to, zgoda, sprawa najważniejsza.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Widocznie
6 Maja, 2012 - 22:10
czuje się jednak dobrze w tym towarzystwie skoro będąc filozofem bierze się za resort sprawiedliwości. Może to świadczy o wyjątkowej odwadze ale ja widzę tu zwykły koniunkturalizm, który potrafi przezwyciężyć wszystko.
Pozdrawiam
Szpilka
Szpilka
7 Maja, 2012 - 10:30
Jan Bogatko
...ma jednak własne zdanie, to rzadka cecha charakteru. Filozofia to królowa nauk, o ile pamiętam.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Gowin niech nie udaje diamentu w POpiołach.
7 Maja, 2012 - 16:40
Należał do bandy Tuska, lawirował, jak mu przyjaciela i mentora Jasia kasowali, to udawał, że deszcz pada. Przebywanie choćby przez chwilę w PO kompromituje nieodwracalnie w oczach prawdziwej konserwatywnej prawicy. To co robi Gowin, to próbne podejście do dzielenia masy spadkowej (nomen omen), jeśli nie po samej Platformie, to po jej elektoracie.
Nagle sobie o liberalizmie i konserwatyzmie przypomniał jeden z drugim? A gdzie był Gowin, jak jego kolesie kradli, sprzedawali za bezcen, podnosili podatki i wiek emerytalny??? Gdzie był, kiedy jego partyjny koleś opluwał św. pamieci prezydenta, kiedy Tusk oddawał śledztwo Moskalom, kiedy rozpędzano żałobników, kiepowano modlącym się kobietom na karku, zgarniano kwiaty i palące się jeszcze znicze, stawiano krzyże z puszek "Lech"???
Rokita miał szansę tworzyć partię konserwatywno-liberalną, ale wolał dać się wykorzystać od tyłu i porzucić. Gowin to popłuczyna c.b.d.u:):):)
---------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
7 Maja, 2012 - 17:05
Jan Bogatko
To wszystko prawda. Ale każdy może wejść na prawą drogę (jak i z niej zejść!),
pozdrawiam,
Jan Bogatko
zgoda, Janie, niech więc Gowin wejdzie na prawą drogę...
7 Maja, 2012 - 17:20
... i idzie nią pod wiatr, aż mu uwierzę? Na razie leciał z górki, więc zgodnie z siłą ciążenia. Ktoś by to nazwał nawet staczaniem się... Może teraz trzeba "troszku" pod górkę? No, wiesz: żal za grzechy, szczera spowiedź, zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu"... Refleksja w dobrowolnym odosobnieniu (a nie łapanie politycznej okazji czy ucieczka z tonącego okrętu nawet)...
Jak powiedział Szwejk o końcu świata: "Uwierzę, jak zobaczę, ale to chyba jeszcze nie jutro":):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
7 Maja, 2012 - 20:09
Jan Bogatko
Tak, czekam na spowiedź Gowina. Jeśli chce być wiarygodny, musi to uczynić,
pozdrawiam,
Jan Bogatko