Łaska Tuska
Zrujnowane domy, zrozpaczeni ludzie. Tym razem to nie obraz wojny w Gruzji, ale polski krajobraz po wichurze. Klimatolodzy ostrzegają, że to może być obraz występujący coraz częściej.
Obrony przed tym nie ma żadnej, poza tym, co radzi straż pożarna - zejście do piwnicy z latarką i telefonem. Ale jak się potem odbudować, podnieść z gruzów? Nie wystarcza już uniwersalna rada Włodzimierza Cimoszewicza, żeby się ubezpieczać, bo wobec coraz większej powszechności huraganów, firmy ubezpieczeniowe nie bardzo chcą dawać polisy.
Ludzi jednak nie można zostawić samych z ich nieszczęściem. Prosty i logiczny na to pomysł miał prezydent Lech Kaczyński, który zgłosił własny, prezydencki projekt ustawy, ustanawiającej Fundusz Pomocy dla Ofiar Klęsk Żywiołowych.
Niestety, prezydencki projekt został w Sejmie odrzucony. 24 lipca jak jeden mąż głosowała przeciw niemu koalicja PO-PSL. Uzasadnienie odrzucenia było mętne, że niby niedokładnie rozgraniczone zostały kompetencje prezydenta i rządu.
W rzeczywistości chodziło o utrącenie projektu dlatego, że był prezydencki, ale również dlatego, że wprowadzał zasadę pomocy na mocy na podstawie prawa, a nie z łaski.
Prezydencki projekt miał spowodować, że poszkodowana ofiara klęski przychodziłaby do stosownego urzędu, składała odpowiednie papiery i dostawała pomoc, należna jej z mocy prawa. Nie prosi o łaskę, tylko dostaje to, co jej prawnie przysługuje. Nie, tak być nie może!
Musi pozostać tak, jak jest teraz! Premier Tusk jedzie na miejsce katastrofy rozchełstany, przykurzony, jakby osobiście przerzucał gruzy, staje przed kamerą i w łaskawości swojej obiecuje pomoc.
Ludzki pan! [źródło]
Autorem tekstu jest Janusz Wojciechowski.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1268 odsłon
Komentarze
ustawa uwalona.
19 Sierpnia, 2008 - 20:44
O dacie 24 lipca, gdy koalicja PO-PSL-u uwaliły "projekt prezydencki" nie dowiesz się z gazet. Równie "głucho" jest wokół uzasadnienia tego weta parlamentu. Trudno mówić o kompetencjach tego rządu, skoro ten rząd nic nie robi. Pzdr.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
To tak jak z wypowiedzią
19 Sierpnia, 2008 - 20:51
To tak jak z wypowiedzią Palikota o tym, że SLD i PO się dogadały w sprawie ustawy medialnej.
Ni widu, ni słychu.