Rozbiórka kłamliwego raportu MAK na czynniki - cz4
"Mądre wykresy" z FDR zawarte w raporcie MAK są być może mistyfikacją, a na pewno nie profesjnalnymi wydrukami analitycznymi!
Zastanawiając się nad dyskutowanym na blogach domniemanym próbnym lotem do Smoleńska w przeddzień katastrofy o czym pisał m.in. Alef-1
http://www.niepoprawni.pl/blog/3290/tajemnica-lotu-do-smolenska-w-dniu-9-kwietnia-2010-roku
zidentyfikowałem w spornym dokumencie nieliche dziwności.
w tekście raportu stoi, że w dniach 1.04 do 10.04 Tu154-101 wykonał 10 lotów: przedostatni jakoby do Pragi 8.04 i powrót przed północą, 9-go jakoby nigdzie nie leciał - feralny 10go...
Jeżeli ojciec stewardessy się nie myli, to nie dziwiłby próbny lot 9-go - byłby oblot po naprawie owiewki radaru (kolizja z ptakiem przy powrocie z Pragi) a jakieś przygotowania do lotu HEAD 10-go załoga pisemnie zameldowała – raport choć dociekliwie tropi wszelkie niedoróbki i zaniechania załogi tego akurat wątku dziwnie nie drąży!
Jeżeli próbny lot 9.04 jednak się odbył, to by znaczyło, że zapis z FDR (str 66 w wersji ang i 75 w wer rus/pol) został sfałszowany - zrobić by to było nietrudno (wykasowanie taśmy na stosownym odcinku), równie łatwo byłoby udowodnić fałszerstwo- potrzebna tylko i aż oryginalna taśma z rejestratora z niewytłumaczalnie długim odcinkiem pomiędzy lotami nr 8 i 10 zawierająca pusty zapis (te rejestratory zapisują do 30 godz lotu - jak nie leci to taśma się e nie przesuwa!)
To mogą łatwo stwierdzić prokuratorzy analizując stan oryginalnej taśmy.
Ja znalazłem na w.w. zapisach nastpującą nieprawidłowość wskazującą, że były edytowane (nie są oryginalnym wydrukiem z programu WinArm32) - skala czasu jest dobowa a nie 10 dniowa jak widnieje w interpretacji lotów, przy czym w wersji:
1) rosyjskiej (również polskim tłumaczeniu) zapis obejmuje ok. dobę od godz od 19-ej do 21 –str75 raportu
http://www.mak.ru/russian/investigations/2010/files/tu154m_101/finalreport_rus.pdf
2) angielskiej – również trochę ponad dobę od godz 1 do 3 – str 66 tej wersji raportu
http://www.mak.ru/russian/investigations/2010/files/tu154m_101/finalreport_eng.pdf
Co chcę wykazać przez ujawnienie kolejnej nierzetelności Raportu?
że jak na potrzeby śledztwa prokuratorskiego to nie jest on wart funta kłaków - KGB-owcy - oddawać nam dowody w tej sprawie - teraz zaczniemy prawdziwe śledztwo!!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4732 odsłony
Komentarze
Jak doskonale wiesz to już musztarda po obiedzie.
25 Stycznia, 2011 - 03:28
Możemy sobie 100 śledztw niezależnych proewadzić i nic z tego nie wyjdzie. Dlaczego? Ano bowiem:
Gwarantuję natychmiastową reakcje w tej sprawie gdyby Smoleńsk znajdował się gdzieś w okolicach Teheranu, Pjongjangu a nawet Caracas
Wypad, OK !
25 Stycznia, 2011 - 08:36
Ale to nie znaczy, że mamy zaraz ze wszystkiego rezygnować, dziób na kłódkę i cisza bo władza sobie ubzdurała, że na ręce jej patrzeć nie wolno ale iść na rękę trzeba jak najbardziej, a nawet obowiązkowo.
Poza tym uważam, że podobne analizy są bardzo potrzebne by sobie taki Tusk czy Komorowski nie myśleli, że bandą durniów rządzą.
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Ależ naturalnie, że nie!
25 Stycznia, 2011 - 13:41
Może nie dokładnie się przedstawiłem z moimi myślami.
Naturalnie, że nie sugeruje aby "dziób na kłódkę" bo juz nic innego nie pozostało.
Nie byłoby mnie inaczej na tym portalu.
Jednak pewnych rzeczy już sie odkręcić nie da i nie jest to możliwe. Płynięcie pod prąd rwącą rzeką obserwując jak "kontrolerzy tamy" upuszczają więcej wody ot tak aby nam to pływanie pod prąd znudziło się może strategii jakiejś innej wymaga.
Z nurtem, z nurtem nam wszystkim wszak trzeba w pojęciu "kontrolerów" i ich racji podważać niech nikt się nie waży.
Dla tych nowych strategii wszak tutaj wspólnie jesteśmy.
Pozdrówka
Z takim podejsciem nigdy by nie wyjasniono Katynia
25 Stycznia, 2011 - 08:43
Dzis mamy XXI wiek i nie ma szans, zeby takie wydarzenie nie pozostawilo po sobie roznych sladow i zapisow (satelity, echelon, wywiady etc.)
Moge sie zalozyc, ze bardzo wiele ciekawych watkow daloby sie ustalic chocby przesluchujac dokladnie na nowo wszystkich swiadkow, i w szczegolnosci okolicznych mieszkancow na forum miedzynarodowej komisji badajacej przyczyny ekhm.. wypadku.
Drazenie tematu jest kropla, ktora rozsadzi skale.
@ Polon 210
25 Stycznia, 2011 - 10:33
Czy w zapisach widać moment zerwania linii energetycznej? Taki silny i bliski impuls EM musiał się gdzieś zapisać... na pewno w zapisie fonii odbioru radia.Bardzo dobry znacznik czasu zdarzenia...
Taki silny i bliski impuls EM musiał się gdzieś zapisać...
25 Stycznia, 2011 - 20:31
Oczywiście masz rację a tak wogóle to jedną z zalet używania przestarzałego rejestratora analogowego jest jego wrażliwość na zewnętrzne zakłócenia i możliwość odkrycia dokonanych na nim fałszerstw.
Co z tego, jak ruscy dostarczyli nam jedynie zniekształcone i zapewne sfałszowane zapisy z rejestratora dźwiękowego - do oryginału nie mamy dostępu.
na www.mak.ru są jedynie dostępne "stenogramy"- brak zapisów dźwiękowych
Wracamy na początek - brak materiału dowodowego a to co jest się kupy nie 3ma ;/
A co do zerwania linii to jest co do sekundy zanotowane w raporcie z tamtejszej elektrowni ale coś za dużo tych dziwnych zdarzeń miał jakoby sprokurować ten lot: i maszt NDB też zwazlił i drzewo co było na tyle daleko że nie mógł obu na raz itd ...
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart