Jak komisja J.Milera obroty wg.Amielina wyliczała
Załącznik do raportu J.Milera (strona 87)
(...)Bezpośrednio przed upadkiem samolot poruszał się po torze nachylonym do ziemi pod kątem 10-12º z kursem około 240º. Kąt ślizgu samolotu wynosił około 20º.
Zderzenie tego typu klasyfikowane jest jako uderzenie małej energii pod małym kątem. Podmokły teren oraz zarośla wytłumiły energię zderzenia i ograniczyły wielkość pożaru, jaki wystąpił na miejscu wypadku(...)
Proszę jednak się nie sugerować następnym zdaniem
(...)Decydujący wpływ na charakter i rozmiar uszkodzeń konstrukcji miała pozycja, w jakiej znalazł się samolot w ostatniej fazie lotu(...)
gdyż jak pokazują dane na stronach 69-82, a szczególnie opis gwiazdki w jednej z rubryk tegoż załącznika pozycja w jakiej znalazł się samolot została wyliczona z zdjęć S.Amielina z 13-14 kwietnia 2010, które nie uwzględniały ewentualne uszkodzenie drzew przez Ił-76. W związku z tym, że zdjęcia były robione 3-4 dni po katastrofie ich wiarygodność została pomniejszona o zakres postępu tworzenia kremlowskich teorii gdyż świadkowie w dniu 10.04.2010 mówili o przechyle a nie o odwróceniu samolotu jednak trzeba było w jakiś sposób uzasadnić takie zniszczenia.
Wykres parametrów lotu dotyczący przechylenia samolotu kończy się na 65 stopniach a nie na 150 (Miler) lub 210 (MAK).
Biorąc to pod uwagę, że nie było obrotu samolotu a z powodu błotnistego podłoża i kąta zetknięcia z ziemią, uderzenie to jest klasyfikowane jako o małej energi to czemu nie ma kilkudziesięciu % samolotu a śmiertleność wynosiła 100%?
Widać więc, ze z obrotem samolotu jest jak słowami Tuska o umożliwieniu badania wraku samolotu. Dopiero dodatkowe pytania jednego z dziennikarzy umożliwiło uzyskanie informacji, że było to badania WIZUALNE. Niestety dziennikarz był w takim szoku, że nie zdążył zadać jeszcze jednego pytania czy pozwolono im dotknąć cześci samolotu czy dopuszczono tylko do płotu bo o badaniu w labolatorium lub uzyskaniu choc jednej ekspertyzy jednej częsci samolotu nie było mowy.
Takich "kwiatków" jest wiele. Tak na prawdę komisja Milera napisała swój raport na niczym.
C.D.N
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3495 odsłon
Komentarze
POLACY BĄDŹMY SOLIDARNI
3 Sierpnia, 2011 - 12:50
Pragnę zacytować słow ks Żarskiego z pamiętnej homilii:
"Krew prezydenta Rzeczypospolitej i towarzyszących mu osób niczym krew biblijnego sprawiedliwego Abla głośno woła do Boga oraz do Polski, Europy i świata o prawde i sprawiedliwość i o zachowanie pamięci. Dla katyńskich pielgrzymów z 10 kwietnia 2010roku głoszenie prawdy o Katyniu stało się misją życia. Ich misja miłości i pamięci została spełniona do ostatniej kropli krwi... Czy może Polska zapomnieć o Golgocie Wschodu? Czy może Polska zapomnieć o 10 kwietnia 2010? Czy może Polska zapomnieć o swoim prezydencie Lechu Kaczyńskim i jego współtowarzyszach w walce o prawde?
Błogosławiony Janie Pawle II módl się za nami
Księze prymasie Stefanie Wyszyński módl się za nami
Błogosławiony Jerzy Popiełuszko módl się za nami
Królowo POLSKI módl się za nami
Zdrajca
3 Sierpnia, 2011 - 13:56
Komentuję i oglądam na żywo odpowiedzi Millera na konkretnie
zadane pytania.Odpowiedzi jego świadczą o tym, że ten człek jest naćpany,albo nie zna języka polskiego.Nie podejżewam
choroby psychicznej,ale zdradę ojczyzny.
http://www.youtube.com/user/janolsza?feature=mhee
JAN OLSZEWSKI
Kradzione zdjęcia
3 Sierpnia, 2011 - 14:34
Na dodatek do "raportu Millera" wstawiono kradzione zdjęcia z sieci kokpitu Tu-154M, a co śmieszniejsze i straszniejsze to są zdjęcia tutki o numerze 102!
Luzik
Luzik
Cala PO to zdrajcy
3 Sierpnia, 2011 - 15:33
pytam , ILU POLITYKOW W POLSCE JEST POCHODZENIA POLSKIEGO? Mysle o politykach ze wszystkich parti. Dla mnie to banda zdrajcow w organizacjach przestepczych zwanych partiami politycznymi, w majestacie prawa zerujace pasozyty na organizmie narodu i rozkradajace panstwo polskie. Panstwo ktore tak naprawde juz nie istnieje.
ja wprawdzie nie jestem...
3 Sierpnia, 2011 - 18:06
... politykiem, ale pochodzenia za to szkocko-szwedzko-tatarsko-ormiańsko-polskiego-jakiegotamjeszcze (z przewagą polskiego jednak zapewne) - i CO Z TEGO?
;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
moze zaczna badac nasze DNA ?
3 Sierpnia, 2011 - 18:57
0 qurna a ja jestem tylko Małopolsko - Wielkopolski
No i nie wiedziałem jaka narodowość podać w spisie.
tAK STRASZNIE MNIE SFRUSTROWALI TYM PyTANIEM.
Bo jeśli jest "naród śląski" to czy jest naród Małopolski, Galicyjski lub Wielkopolski,
Co tam należało wadzy wpisać ?
w Małopolskie jest pono...
3 Sierpnia, 2011 - 19:14
... wciąż masa celtyckich genów, a więc może wpisz (na przyszły raz) "Celt".
Albo "Gall", bo to fajnie zalatuje Asterixem. ;-)
Swoją drogą ja też Celt, a Celt z Celtem dwa bratanki!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Troll
3 Sierpnia, 2011 - 20:50
Troll , trollowi bratem - fajnie tak się zabawic , gdy temat zbyt powazny nie?
słuchaj koleś... moje "nie dość poważne", to i tak...
4 Sierpnia, 2011 - 01:13
... o wiele więcej, niż twoje poważnie, więc zamknij łaskawie mordę.
Poniał?
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Re: Jak komisja J.Milera obroty wg.Amielina wyliczała
3 Sierpnia, 2011 - 14:40
Chcialbym tutaj dodać moje wlasne przypuszczenie, że wspomniany IL76, wykonal wszystkie, tam zauważone cięcia drzewostanu, mial przecież dwa podejścia do tego zadania. Wedlug świadków,lecial bardzo nisko z pochylem na lewe skrzydlo, z kierunku przyszlej katastrofy, nad lotniskiem pojawil się po jego lwej stronie. Dodajmy, że jako samolot i pilot IL-a, mają harakter wojskowy, więc wykonywano rozkazy. Chodzilo, o stworzenie falszywej trajektorii lotu, dla Tupolewa??? Bo przecież, każdy, kto zwrócil uwagę, na "ogloszoną" trajektorię lotu Tupolewa, dodając, że w kabinie jest kilka podstawowych przyrządów, jak wysokościomierz i horyzont, to tor lotu naszego Tupolewa, wygląda jakby lecial nim ślepy pilot i nie bylo nikogo innego w kabinie??? Pzdr.
wysokościomierze
3 Sierpnia, 2011 - 16:16
Ktoś mnie może oświeci w nieśmiertelnej sprawie wysokościomierzy.
Raport Millera podtrzymuje skompromitowaną wcześniej kwestię używania przez nawigatora radiowysokościomierza. Tymczasem przypomnę, że wg stenogramów MAK, o 8:10:07 załoga ustawia alarm "wysokość niebezpieczna" na radiowysokościomierzu na 100m. W jaki więc sposób alarm ten uruchamia się, gdy samolot znajduje się na 65m nad terenem, jak wynika z zał. 1.2 do raportu Millera? Powstaje pytanie, jak w ogóle powstał ten wykres wysokości samolotu. Wg stenogramów MAK "alarm 100m" i komunikat nawigatora "60m" są praktycznie w tym samym czasie. Jeśli nie było jakichś dodatkowych "ulepszeń" tych danych to logiczne byłoby, że samolot w tym czasie znajdował się na 60m nad poz. pasa (BW), a 100m nad terenem (RW). Załoga korzystała więc z BW.
"pozycja samolotu została wyliczona ze zdjęć Amielina"
3 Sierpnia, 2011 - 18:33
Gdyby Amielin był członkiem komisji badania przyczyn wypadku to jego kolekcja fotek podlegała by surowej ocenie jako jedynie supozycje, którym daleko do wagi materiału dowodowego.
Fakt skwapliwego wycięcia drzew "amielinowskich" pozbawia definitywnie tych fotek rangi dowodów - uniemożliwiono w ten sposób choćby próbę sprawdzenia poprawności tezy o "dachowaniu" tutki
Ale Amielin jest osobą prywatną, dziennikarzem, w sensie procesowym nikim i takąż wagę mają jego wywody - powoływanie się w "międzypaństwowym" raporcie na prywatne fotki jakiegoś pana nie badając dowodów: wraku, ciał, terenu, dokumentów, nagrań i ignorując zeznania świadków dopuszczono się hucpy o randze skandalu międzynarodowego!!
Od siebie powiem to o czym jestem przekonany od kwietnia 2010 - Amielin to kanał do nieoficjalnych medialnych KGB-owskich wrzutek.
I my to wam towarzysze wyciągniemy przed trybunały po wyborach!!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart