Co robić z agitatorami politycznymi PO
PO zamierza nachodzić ludzi w domach. Pojawiają się głosy aby ich ciupasem odprawiać z kwitkiem.Otóż nie, nie należy odprawiać tych agitatorów od drzwi. Należy im zajmować jak najwięcej czasu, wciągać w dyskusję, miękko oponować chociaż w generaliach przyznawać rację.Prezentować się jako osoba raczej niezdecydowana, chociaż raczej taka, która na wybory pójdzie, ale jeszcze nie wiedząca czy zagłosuje na PO czy na SLD (głosowanie na PiS jako alternatywa nie wchodzi w grę).Jeśli jesteśmy złośliwi to można oczywiście przy pożegnaniu powiedzieć, żeby ich wnerwić, żeby idąc do następnego mieszkania czy domu już byli wściekli, że właśnie stracili co najmniej pół godziny na jałową dyskusję z zapiekłym i zaciekłym wrogiem PO. Że zostali przekręceni.Oczywiście do takiej rozmowy trzeba się porządnie przygotować, przewidzieć co mogą ci ludzie mówić i mieć przygotowane odpowiednie grepsy, które będą lekko w kontrze, ale nie prowokacyjne, nie dążące do zwarcie, jawnej konfrontacji.Tak uważam. Ceterum censeo Moskwa delendam esseAndrzej.A
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1381 odsłon
Komentarze
Słyszałem kiedyś historę o
12 Sierpnia, 2011 - 11:43
księdzu z Katowic, wybitnym znawcy Pisma Świętego (profesura w Seminarium Duchownym), który mieszkając w normalnej kamienicy zawsze wpuszczał Świadków Jehowy. Częstował kawą lub herbatą, długo rozmawiał. Wychodził z założenia, że jemu nie zaszkodzą, a puki siedzą u niego, to nie szkodzą innym.
Choć ponoć zrobił im też kiedyś paskudny kawał. Zapytał, czy uważają, że rozmowy o Piśmie Świętym można toczyć wyłącznie w oparciu o tekst oryginalny?
Otrzymawszy potwierdzającą (a jakże) opinię, wyjął Biblię w wersji greckiej i aramejskiej. On znał te języki. Gorzej ze Świadkami Jehowy... Na tym rozmowa się skończyła.
M-)
Sprytny księżulo. Ceterum
12 Sierpnia, 2011 - 12:24
Sprytny księżulo.
Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Re: Co robić z agitatorami politycznymi PO
12 Sierpnia, 2011 - 11:46
Taka agitacja po domach moze miec za zadanie tylko jeden cel - zorientowac sie po nazwisku, konkretnie kto jest za PO a kto przeciw.
Nie dawajmy tej wiedzy partii, ktora zrobi wszystko, jak trzeba zamorduje, jak trzeba sfalszuje, zeby wygrac.
Najlepiej w ogole sie nie ujawniac. Wyrzucic z domu lobuzow i nie ujawniac.
Nie wiadomo co oni zrobia z ta wiedza po wyborach.
Elf
Re: Re: Co robić z agitatorami politycznymi PO
12 Sierpnia, 2011 - 12:23
Nie siejmy paniki, ponadto jak wyrzucisz z domu, to też jakoś tam się deklarujesz. Takie straszenie samego siebie jest działaniem destruktywnym.
Co Ci zrobią, przecież Cię nie zastrzelą.
Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Jestem rozczarowany, myślałem o innej formule
12 Sierpnia, 2011 - 12:21
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
To później. Ceterum censeo
12 Sierpnia, 2011 - 12:25
To później.
Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
ha...ha...ha...
12 Sierpnia, 2011 - 12:30
kabareton na okrągło-lubię to
Szczerze mówiąc...
12 Sierpnia, 2011 - 20:18
...Szczerze mówiąc, najchętniej zastrzeliłbym takiego ćwoka, ale przyznaję rację autorowi. Zająć gówniarzowi czas, jak najwięcej czasu i, na koniec, pokazać mu "fuck'a". Niech kmiotek wie, że został "wydymany". Tak trzymać!!!
Navigare necesse est
Navigare necesse est
Panie Andrzeju
12 Sierpnia, 2011 - 23:21
trzeba olbrzymiego opanowania i siły woli, ażeby nie zasadzić takiemu kopa w d...
Jednak to co Pan proponuje to bardzo rozsądne podejście. Mnie z pewnością nie odwiedzą bo jestem niewykształcony i ze wsi. Tym nie mniej jeśli do tego dojdzie postaram się zastosować do Pana wskazówek.
Pozdrawiam