Lista hańby? Nie - lista WINDYKACYJNA

Obrazek użytkownika cccp.ue
Kraj

Posłowie swą większością ustanowili prawo(???), pozwalające rządowi (???) zadłużać nadal Polaków i ich potomków (do 10-tego pokolenia???).

Potrzebne jest chyba stworzenie listy.

Nie, nie listy hańby a listy WINDYKACYJNEJ, aby w przyszłości dochodzić roszczeń finansowych na tych "posłach" i ich potomnych spadkobiercach (???) roszczeń wynikających z bieżącego, tych "posłów", zaprzaństwa i szkodnictwa ???

Niech wiedzą, że ich czyny nie będą im zapomniane i przebaczone - w kwestii odpowiedzialności finansowej.

Brak głosów

Komentarze

... nie jestem w stanie Ciebie zrozumieć, dlaczego wielokrotnie, niemal po każdym zdaniu, a nawet w środku zdania napisałeś trzy po sobie występujące znaki zapytania, a niektóre w nawiasach. Z takiego zapisu wynika, że Ty po prostu zadałeś pytania o następującym brzmieniu:  

– czy posłowie swą większością ustanowili prawo?
– czy to ustanowione prawo pozwala na coś rządowi?
– czy to pozwolenie dotyczy zadłużania nadal Polaków i ich potomków (do 10-tego pokolenia)?
– czy lista windykacyjna ma posłużyć w przyszłości do dochodzenia roszczeń finansowych na tych "posłach" i ich potomnych spadkobiercach?
– czy chodzi tu o roszczenia wynikające z bieżącego, tych "posłów", zaprzaństwa i szkodnictwa?

To, że proponujesz sporządzenie takiej listy windykacyjnej, – zresztą słusznie i zgadzam sie z Twoją propozycją – nie możesz jednocześnie proponować i... pytać. Musisz wybrać: albo proponujesz, albo pytasz. A skoro chciałeś zapytać, to koniecznie powinieneś przebudować owe pytania pod względem gramatycznym.

Nie myśl, że sie czepiam i jestem upierdliwy. Ot, po prostu sygnalizuję Ci, że skoro zdecydowałeś się napisać tę krótką, aczkolwiek bardzo potrzebną notkę, to powinieneś się do niej bardziej przyłożyć. 

Pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego popołudnia,

        

P.S.
Za propozycję: 10 pkt.,
za formę przesłania: 1 pkt.,
ocena końcowa: 9 pkt.
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#372495