PO - partia obywatelskiej miłości w praktycznym działaniu
Ryszard Grobelny – od kilku kadencji bezpartyjny prezydent Poznania (na zdjęciu) - popełnił kolosalny błąd. Błąd naiwności. Dał się ograć jak małe dziecko.
Najpierw wabiony perspektywą łatwego zwycięstwa w wyborach samorządowych wstępuje do PO, potem z rozkazu głównodowodzącego Tuska zostaje przez tę partię odrzucony, by wreszcie ustami szefa poznańskiej Platformy Grupińskiego zostać fałszywie oskarżony o nieudolność w rządzeniu Poznaniem. Być może sprawa znajdzie finał w sądzie.
Tak oto wygląda partia obywatelskiej miłości w praktycznym działaniu. Cóż, jacy ludzie, taka partia, jaka partia takie obyczaje.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1164 odsłony
Komentarze
Jerzy!, Grobelny odczuł to miłosne POdduszanie! A Grupiński to
9 Listopada, 2010 - 18:33
nawet jak na PO wyjątkowa kanalia!, mieszcząca się nadal w tuskowej czołówce.
pzdr
antysalon