Sprawa willi Kwaśniewskich w Kazimierzu miała przykryć ciemne interesy dotyczące przejmowania przez Rosjan Grupy Azoty. A to one są bombą zagrażającą PO

Obrazek użytkownika contessa
Nazwa serwisu: 
wpolityce.pl
Cytat: 

(...) Politycznie były prezydent nie ma już żadnego znaczenia. I o tym Donald Tusk oraz inni politycy PO doskonale wiedzą. Dobijanie Kwaśniewskiego nie dawałoby więc politycznie istotnych korzyści. Premier Tusk oraz jego przyboczni wiedzieli również, że nie da się odizolować sprawy immunitetu Mariusza Kamińskiego od kwestii willi w Kazimierzu oraz innych dziwnych interesów Kwaśniewskich. A mimo to PO uparcie dążyła do odebrania immunitetu byłemu szefowi CBA.

Chodziło bowiem o to, żeby tylko ta sprawa stała się jak najgłośniejsza i przykryła wszystkie inne. Premier Donald Tusk dostaje bieżące raporty od tajnych służb i musiał wiedzieć, że termin posiedzenia Sejmu w sprawie immunitetu Kamińskiego zbiega się z informacjami o skupieniu przez rosyjski Acron, poprzez Norica Holding, nieco ponad 20 proc. akcji Grupy Azoty.
(...)

Brak głosów