Uważam, że po wyroku w sprawie spotu PiS-u, Platforma powinna pójść na całość i zażądać delegalizacji wszelkiej „niekonstruktywnej” opozycji.
Gdy obserwuję kolejne postępy platformianej „polityki miłości”, nieodmiennie przychodzi mi na myśl stara anegdota o Fryderyku Wilhelmie, który okładał poddanego kijem, wrzeszcząc: „- Nie bać się swojego króla! Kochać! Kochać!”.
Przypomnijmy...