- Kochanie, jak tam Isia? Wróciła? – zagaił Marian do żony.
- Kto?
- Isia.
- Jaka Isia?
- Isia Radwańska wróciła czy nie, bo nie wiem? – powtórzył żonie Barbarze
- Tenisistka nasza? – odparła ze zrozumieniem żona.
- No, proszę, wiesz nawet co się dzieje w Polsce.
- Nie wiem, czy wróciła i nie wiem, jakie to ma znaczenie.
- Boże,...