Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Nagle cały blok ożył w środku nocy. Ludzie biegali, dzieci płakały, psy szczekały. Policja przyjechała i pogotowie też. Wieść się niosła straszna - napadli sąsiadkę z parteru! Sama sąsiadka była starszą, nijaką, niewysoką panią. Miała męża, brutala i pijaka, który ją zostawił i ożenił się powtórnie, ale drugą żonę też źle traktował i też ją zostawił. Sąsiadka z parteru odważyła się wytoczyć mu...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Ty sieroto! Ty niezgrabo! - piekliła się babcia Łukaszka. - Jak to się stało? Wytłumacz mi!!
- Grawitacja - rzekł lakonicznie Łukaszek stojąc nad szczątkami ulubionego talerza babci, osobistej pamiątki z lat powojennych. Rozbił go oczywiście Łukaszek.
- Daruj sobie te swoje głupie zagrywki! - denerwowała się babcia sprzątając resztki talerza. - Ty taki głupiomądry! Zbiłeś go i co? I co teraz?...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Rodzice Łukaszka stali na parkingu przed blokiem i opierniczali swego syna. Nagle podszedł do nich pan Sitko.
- Słyszeli państwo? - spytał posępnie. - Prąd drożeje.
- Nieprawda! Nieprawda! - zaprotestowała żywo mama Łukaszka. - Pan się poddaje niebezpiecznej propagandzie! Wcale nie drożeje!
- Przecież ceny pójdą w górę - zauważył tata Łukaszka.
- To nie to samo! My po prostu dynamicznie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Kiedy zdyszany Łukaszek wysapał, że okradziono osiedlową pływalnię, tylko jedna osoba zachowała zimną krew. Była nią mama Łukaszka. Oświadczyła, że winę za ten czyn ponosi nie kto inny, a pewien polityk opozycji.
- Ciekawe jak, sam przyjechał i napadł? - spytała kpiąco babcia Łukaszka. - Nawet nienawiść ma swoje granice logiki!
- Ja go nie nienawidzę - wyjaśniła serdecznie mama Łukaszka. - Ja po...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Z rzeczy, które się działy w grudniu warte odnotowania było starcie pani pedagog z panem od matematyki. W trakcie gdy pan prowadził lekcję z piątą a do klasy weszła pani pedagog.
- Przeczytałam podręcznik od matematyki do piątej klasy - oznajmiła od progu.
- Lepiej późno niż wcale - odparł zjadliwie pan od matematyki i chciał dalej prowadzić zajęcia. Ale pani pedagog mu to uniemożliwiła.
- Co pan...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Witam państwa w moim programie pod tytułem "Z taśmy na żywo" - powiedział z ekranu telewizyjnego Znany Prezenter.
- Oglądamy to! - zadecydowała mama Łukaszka i usiadła na pilocie, żeby nikt go jej nie zabrał.
- Przecież tego faceta nie da się oglądać - jęknął tata Łukaszka i Hiobowscy gromadnie opuścili pokój. Mama Łukaszka została sama.
- W moim programie pojawi się nagrany wcześniej wywiad z...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Wydawać by się mogło, że Dzień Dziecka to przyjemne i radosne święto. Nic bardziej mylnego, choć zaczęło się całkiem przyjemnie.
Pod koniec maja mama Łukaszka żyła egzaminami Łukaszka.
- Jakimi egzaminami??? - przeraził się Łukaszek.
- W zasadzie taki tam sprawdzian - machnęła ręką mama. - Ale przecież jesteś przygotowany?
- No właśnie nie! Nic się nie uczyłem!
- Łukasz, ale ja cię nie pytam czy...

4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dziadek Łukaszka uważał, że atmosfera w domu jest wysoce nieedukacyjna. Siostrę Łukaszka spisał już na straty i cała swą uwagę skierował na Łukaszka.
Bardzo chciał przekazać mu jakoś ten klimat, tą atmosferę, te wartości czasów swojej młodości. Niewiele tego jednak zostawało w Łukaszku, głównie z tego powodu, że był nasiąknięty otaczającym go światem, internetem, piłką nożną i całą tą laicką...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

To było aż podejrzane. Mama Łukaszka uparła się, aby obejrzeć film z akcji pod Arsenałem.
- Czy aby "Wiodący Tytuł Prasowy" nie maczał tego i tamtego w produkcji? - spytał dziadek Łukaszka.
- Ależ skąd! - oburzyła się mama Łukaszka. - Lecz nie jest to jątrząca nienawiścią dzieląca Polaków wersja, lecz film science-fiction z Bollywood!
- Science-fiction??? Z Bollywood??? O Akcji pod Arsenałem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dziadek Łukaszka nie miał co prawda wysokiej emerytury, ale potrzeby miał niewielkie. Jednym z szaleństw na które sobie pozwalał, to wizyty w pewnej restauracji serwującej kresową kuchnię. Tego dnia siedział sobie na sali zajadając barszcz ukraiński. Zjadł zaledwie parę łyków, gdy pod restaurację zajechało kilka samochodów. Jeden miał logo popularnej, prywatnej telewizji, a pozostałe miały logo...

0
Brak głosów

Strony