Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Młoda pani od polskiego prowadziła zajęcia z piątą a. Ponieważ co rusz ktoś (najczęściej pani wicedyrektor albo pani pedagog) wchodził i przerywał lekcję. Aby tego uniknąć zamknęła drzwi klasy od wewnątrz. Uczniom się to nie spodobało.
- A co będzie jeśli wybuchnie pożar? - spytała dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza. Kiedyś młoda pani złamałaby się, wyjęłaby klucz z drzwi albo...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Półrocze zbliżało się szybkimi krokami. Oznaczać to mogło tylko jedno - oceny.
- Jak ja nienawidzę półrocza! - jęczał każdy z uczniów trzeciej a. Co ciekawe, tak samo jęczeli niektórzy nauczyciele. Trzeba było bowiem posprawdzać oceny, powyciągać średnie i zdążyć z materiałem. Zazwyczaj okazywało się, że trzeba zrobić jeszcze jeden sprawdziany albo przepytać kogoś, bo brakowało ocen lub średnia...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mamę Łukaszka napawało dumą, i dawała to głośno do zrozumienia, że film biograficzny o Wachu-Lełęsie rozrósł się aż do trylogii.
Pierwszym filmem był "Tożsamość Wacha-Lełęsy". Zaczynał się tym, jak młody robotnik, nieinteresujący się kompletnie polityką, robił tylko kilka rzeczy w życiu. Dzieci, regularnie grywał w totka i jeszcze regularniej wygrywał, wybaczał kolegom donoszącym na niego do SB,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Młoda pani od polskiego patrzyła spod zmarszczonej brwi jak czwarta a wtarabaniała się do klasy. Większość uczniów wyglądała jak bałwanki.
- Jak wy wyglądacie! - eksplodowała nauczycielka.
Jednemu z bałwanków odlepił się śnieg z twarzy i pojawiły się usta, które przemówiły głosem Łukaszka:
- Ale o co pani chodzi?
- Jak to o co chodzi?! Jak wy wyglądacie?! - krzyczała pani.
- Wracamy z dużej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pod koniec zeszłego roku, do bloku Hiobowskich wprowadziła się pewna rodzina. Tradycyjna, można by powiedzieć, a nawet zacofana: mąż, żona i dziecko. Córeczka.
Rodzina ta przyciągnęła uwagę z trzech powodów. Po pierwsze była nowa. Po drugie, ich córeczka była ciężko chora i wymagała wzmożonej opieki. A po trzecie spowodowała niezłe zamieszanie w dzień Największej Kwesty.
Otóż tego dnia, kiedy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Jesteście okropni! - krzyczała młoda pani od polskiego. - Jak można przynosić zapałki do szkoły!
- To przypadek - tłumaczył Gruby Maciek. - Zostały mi w kieszeni kurtki po pierwszym listopada.
- Ja znam te wasze wykręty! - krzyknęła pani konfiskując zapałki. - Jeszcze byście szkołę spalili!
- Nie myśleliśmy o tym, ale to dobry pomysł - przyznał okularnik z trzeciej ławki. Młoda pani od...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Blog

Pan Sitko z trudem odkręcił nakrętkę i zajrzał do wewnątrz. Nic to nie dało. Zaglądał tak już kilkanaście razy i nic to nie dawało. Butelka była nadal pusta.
- Ty pijusie! - ofuknęła męża pani Sitko, dozorczyni.
- Wypraszam sobie - czknął pan Sitko i zakołysał się na taborecie.
- Powiedzmy to sobie szczerze - pani Sitko poszukiwała przez dłuższą chwilę wzrokiem miejsca na stole, które nie byłoby...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek wraz z babcią i dziadkiem wędrował przez miasto w ramach przedpołudniowego spaceru połączonego z zakupami. W pewnym momencie dziadek Łukaszka zaczął podejrzanie skręcać w kierunku Warty.
- Ty coś znowu knujesz - stwierdziła nieufnie babcia Łukaszka. Dziadek Łukaszka zaczął gwałtownie protestować i oznajmił, że chce tylko pooglądać jak studentki w bikini grają w siatkówkę na sztucznej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Kiedy pierwsza a zgromadziła się już w auli, pani pedagog zapowiedziała trójkę gości, którzy opowiedzą o sekcie strażackiej. Po czym do uczniów wyszło czterech panów.
- Nauczyciel, a nie umie pani liczyć - rzekł z pretensją Łukaszek. - Ja za coś takiego dostałbym niedostatecznego.
Pani pedagog z pasję wpisała mu naganę i policzyła gości jeszcze raz. Dla pewności.
- Zapraszałam trzech -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Młodej pani od polskiego przypadła niewdzięczna rola pilnowania uczniów na dużej przerwie. Większość klas zajęła się swoimi sprawami, a piąta a jakoś tak się bezwiednie zgromadziła koło swojej wychowawczyni.
- A właśnie - przypomniała sobie młoda pani od polskiego. - Nie będziecie dzisiaj mieli lekcji z panią pedagog.
- Dlaczego? - spytała podejrzliwie dziewczynka, która zawsze odzywała się jako...

0
Brak głosów

Strony