Są takie zdarzenia, które wydają się bardzo, bardzo mało prawdopodobne. Wygrana w totka. Globalne ocieplenie. Dobrobyt w Polsce. Mówiąc inaczej, szansa ich wystąpienia wynosi jeden do iluś tam zylionów. Ta jedynka w liczniku pojawia się często z czystej kurtuazji. Zakłada się, że raz takie zdarzenie może wystąpić, ale nikt tak naprawdę nie spodziewa się, że to nastąpi.
Właśnie coś takiego...