Mickiewicz, Sienkiewicz i inni

..., z pewną taką, rzekłbym niecierpliwą determinacją:):):), najwyraźniej nie wywietrzała germanom z głów, mimo dwóch przegranych wojen.
Zakon został swego czasu mocno zsekularyzowany, ale nie rozwiązany.
Nie będę się tu wymądrzał, bo mnie zaraz jakiś historyk dopadnie, ale przyznam, że o ile efekty sekularyzacji odbijały się na nas przez wieki i odbijają do dziś, o tyle sam zakon... No, jak zakon...
Niby, jako "papista":):):) nie powinienem się czepiać, ale...
Jakoś nie potrafię się przekonać.
Doszły mnie słuchy, że nadal chcą nas "cywilizować", a to już wzbudza podejrzenia, że historia może się powtórzyć.
Drang nach osten chyba też germanom nie wyparowało, zakonnicy bywają... różni, a ziomkostwa są coraz głośniejsze i bezczelniejsze.
Nie wiem jak wygląda teraz sytuacja, ale gdyby się Krzyżacy zwrócili o zwrot majątku (jakby nie było... kościelnego), mielibyśmy błogie jaja (co najmniej)

-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"