Nie bójmy się uczyć w domu!

Obrazek użytkownika contessa
Artykuł

(...)

Doktor Andrzej Mazan, dyrektor merytoryczny Fundacji Maximilianum, zaznaczył, że tak naprawdę pasjonuje nas poznawanie osób. – Możemy uzależnić się od jakiejś rzeczy i związanej z nią przyjemności aż do obłędu, ale to nie potrwa długo. Na dłużej możemy zająć się tylko osobą – mówił.

Dlatego tak istotne jest, aby edukacja dokonywała się właśnie poprzez dobre relacje – a te zapewnia dom i rodzina, a nie szkoła. – Podstawowym wychowawcą jest rodzina: na rodzicach ciąży obowiązek i prawo – stwierdził profesor Andrzejuk i dodał: „Kryzys rodziny polega przede wszystkim na scedowaniu obowiązku wychowawczego na instytucje”.

To właśnie dobre relacje rodzinne rodzą właściwy ogląd rzeczywistości i dobre wybory. Szkoła natomiast nie gwarantuje dobrych relacji i uczy, że dobro jest relatywne.

– Dziś kryterium wyboru dobra jest quasi-demokratyczne: dobre jest to, co jest aprobowane społecznie. Jeżeli szkoła uznaje edukację seksualną za dobro, wtedy i dziecko zaczyna uważać ją za dobro wspólne. To staje się kryterium kształtowania sumienia – przekonywał dr Andrzej Mazan.

(...)

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)