Miecz Damoklesa wisi nad nami

Obrazek użytkownika Faber
Blog

Od 1990 roku po zmianie ustrojowej i wprowadzeniu demokracji na wzór Zachodni w Polsce zaszły ogromne zmiany w polityce ekonomicznej i w samej rzeczy dokonały się radykalne zmiany w gospodarce dotychczas socjalistycznej na kapitalistyczną. Cała Polska oczekiwała w nadziei, że oto dokonują się przemiany w polityce i celem miał być rozwój i dobrobyt w społeczeństwie polskim, bo Polacy dosyć się nacierpieli w komunizmie i mieli po dziurki w nosie tego ustroju i rządów dygnitarzy komunistycznych w Moskwie. Tak bo kierownica za PRL-u tam w istocie była, zaś nasi władcy byli posłusznymi marionetkami, jak gen. Jaruzelski ich najwierniejszy syn ojczyzny, tyle że jej nazwa ZSRR brzmiała dla nas obco.

Wydarzenia w polityce przybrały dla nas Polaków dziwną formę i wkrótce fakty, jakie zaistniały w gospodarce w naszym kraju, w niczym nie były podobne do marzeń Polaków. Transformacja całkiem w inną stronę, była dla mnie zaskoczeniem i przecierałem oczy ze zdumienia, ale po dojściu Wałęsy do fotela w Belwederze już byłem pewny, i zaczął się mi ukazywać powoli w moim umyśle zarys celu polityki gospodarczej. I od razu z mety zacząłem poszukiwać prawdziwej teorii rozwoju w kapitalizmie, bo wszystkie dotychczasowe modele brały w łeb i żaden mi nie pasował, ale dopiero po siedmiu latach w 1997 roku już wiedziałem, że kapitalizm jest dobry i lepszy od ustroju komunistycznego. Ale dalej nic nie rozumiałem,co się w tym kapitalizmie dzieje? Otóż kapitalizm zmienił się, jego istota uległa radykalnej transformacji i cel polityki tak samo uległ przemianie. Nie wiadomo kiedy to się stało czy po wiadomej konferencji w Rzymie, czy po odejściu od parytetu złota w latach 70-tych. Kapitalizm od tamtego czasu zdziczał i całkowicie model prorozwojowy poszedł do lamusa, na strych do starych rupieci został wyrzucony bez sentymentu i żalu.

Kapitalizm stał się dzikim mutantem,jego postać dzisiaj jest zaprzeczeniem obrazu tego kapitalizmu z XIX wieku. Kiedy czytało się książki wielkich filozofów i myślicieli wtedy w tamtym wieku, to przyszłość ludzkości była jasna jak Słońce i świetlana perspektywa rozwoju. A początek wieku sprawił, że prysły złudzenia o świetlanej przyszłości. I dzisiaj jeśli ktokolwiek żyje złudzeniami, co do przyszłości naszej w kapitalizmie jako krainy dobrobytu, to nie wie tego, że jego byt i życie, dalej trwanie w tym złudzeniu, jest zagrożone. Jak słucham i czytam na NE rozważania i projekty jakiś programów związanych z emisją jakiś tam nowych pieniędzy to chce mi się śmiać. Bo tu płakać by się należało nad głupotą polityków i tych co mają prawicowo-konserwatywne rozdwojenie jaźni i cierpiących na starczą demencję. Panowie, czyż nie wiecie z czym mamy do czynienia? Kapitalizm przeobraził się w prawdziwego Lewiatana i stał się bestią, gotową na pożarcie wszystkiego i nawet wszystkich ludzi i jeśli tego jeszcze nie rozumiecie, to wiedzcie jedno że celem polityki jest w kapitalizmie program anytyrozwojowy i jej celem jest depopulacja narodów. A my ludzie stoimy przed wielkim zagrożeniem dla pokoju i wojna wisi nad nami jak miecz Damoklesa.
Faber

Brak głosów

Komentarze

Praktycznie nie widzę żadnej zmiany po 89 roku.Wczesniej dyrektywy przychodziły z Moskwy ale nie wszystkie były skrzetnie wprowadzane w życie i nie ze wszystkimi godzili sie uwczesni dygnitarze partyjni w przeciwienstwie do obecnych krótko wzrocznych decydentów woli brukselskich eurokratów.Jesli Moskwa nakazywała zawiązywanie PGR-ów to robiła to posrednio dbając o zwiększone dostawy na swój rynek ale i pozwalała na eksport do strefy dolarowej tzw nadwyzki produkcyjnej.Bruksela wrecz zakazuje prowadzenia takiej działalnosci nie mówiąc o zwiększonej mozliwosci eksportu ponieważ dla nas jest ona zamknieta dzięki jakims idiotycznym uzgodnieniom.Moskwa co prawda budowała wspólnie np hutę katowice ale surowiec dawała gorszej jakosci tym niemniej stal otrzymywalismy bardzo wysokiej jakosci.Częśc szła do Związku radzieckiego ale z częsci wyrabialismy wspaniała blachę karoseryjną,którą sprzedawalismy do strefy dolarowej.W ten bardzo prosty przykład panstwo miało jakies dochody ludzie prace i zadłuzenie nie rosło tak lawinowo jak obecnie nie trzeba było wyprzedawac majątku narodowego jak robi to ekipa tuska.Istniał też prawdziwy kapitalizm,który pozwalał ludziom normalnie egzystować i rozbudowywac własny posiadany kapitał w postaci zwiększenia zatrudnienia pomimo utrudnien jakie stawiało panstwo w tym kierunku.Obecnie mamy kolesiostwo,kumoterstwo i przekrety nie majace żadnego logicznego uzasadnienia dlaczego społeczenstwo na to wszystko się godzi pomimo tego ze widac to od ponad 10 lat.Tu nie ma zastosowania socjotechnika ani bzdury głoszone przez róznego rodzaju nosniki informacji,to jest naprawdę ewenement na skalę światową.Wszyscy wokół powoli przytomnieją a polacy jak w malignie snią o zielonej wyspie tuska i ciecia.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze zaświeci słoneczko

#275051