PROFESORZE! CHCĘ RZĄDZIĆ POLSKĄ!

Obrazek użytkownika Lara
Kraj

Ostatnio trafiłam w necie na wykład profesora Zybertowicza. Ponieważ gościa lubię, to chętnie ten wykład obejrzałam. I już pierwsze zdanie mnie powaliło. Otóż profesor Zybertowicz zapytał słuchaczy - "kto z państwa chciałby rządzić Polską?" I cisza! Nikt! Dwustu patriotów na sali i nikt nie chce rządzić Polską! To kto jak nie MY?!
Profesorze! Chcę rządzić Polską!
Nawet wiem, co bym zrobiła na początek! Na początek wywaliłabym 80% urzędasów, począwszy od administracji najniższego szczebla aż po administrację rządową. Poleciałyby wszystkie ciotki, pociotki, synalki, córunie, dupolizy i rzesza niedouczonych debili, pospiesznie wepchniętych do tej urzędniczej sokowirówki.
Na pewno już czytaliście w mediach niezależnych od Tuska, że do obsługi polskiej prezydencji w UE rząd zatrudnił 300 urzędasów! Tymczasem Duńczycy zatrudnili ich 155! Ha, gdyby Pitagoras wyliczył pensje tych 300, to dostałby zawału (zresztą ja też).
Po drugie ukróciłabym tworzenie miliona ustaw, ustaw do ustaw, poprawek do poprawek! Prawo ma być proste i oczywiste.
Wczoraj znalazłam za wycieraczką auta mandat, a na odwrocie pouczenie zgodne z kodeksem postępowania w sprawach o wykroczenia, gdzie czytam - "za niezastosowanie się do wezwania można nałożyć karę porządkową 250 złotych."
Może nałożyć karę, ale nie musi. Dowolność interpretacji.
"Lub czasopisma"...

Brak głosów

Komentarze

Skutek - nie przyczyna. Biurokrację sama by zanikła (choć chętnie wziąłbym udział w wykopkach... tak dla samej przyjemności), gdybyśmy potrafili wprowadzić zdrowy i racjonalny system. Nie będę wskazywał, czy najpierw gospodarczy, potem prawny, czy odwrotnie. W sumie są one tak ściśle powiązane, że trudno je rozdzielić. Jedno wpływa na drugie.
Walka z biurokracją to, wybacz, hasło wyświechtane i zgrane do szmat już za komuny. Każda nowa władza od takich obietnic zaczyna, a potem.... dzieli łupy, stołki i synekurki... Rzecz w tym, żeby tego robić nie mogła, a jeszcze lepiej - nie potrzebowała. Miałem napisać "nie chciała", ale... Pokusa jest zbyt wielka nawet dla tych lepszych z natury.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#214993

Ja tu piszę o tym, co zrobiłabym rządząc, zero obietnic!! Więc mi tu nie pisz o wyświechtanych hasłach, itd. Piszę o tym, co zrobiłabym naprawdę. Zero fikcji, obietnic i pieprzenia. GDYBYM JA RZĄDZIŁA. Ponieważ rządzi kmiot, to "władza od takich obietnic zaczyna, a potem.... dzieli łupy, stołki i synekurki... "

pozdrawiam :)

___________________________________________
musiałam wyryć patykiem własne Rio Grande...

Vote up!
0
Vote down!
0
#215006

Mam alergię nie tylko na biurokrację, ale też rozprawianie o nim, stąd reakcja.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#215028

   Zrobiłbym to samo.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215017

Był rok 1989, jesień. Niby już rządzą nasi!
Odwiedzam mój rodzinny dom.
Mama już nie żyła, nie doczekała tej rzekomo ...wolnej!
Ojciec miał już prawie 90 lat, a nasza Ciocia-siostra Ojca ponad 100.
Pamiętała rządy carskie/kresy/,wojnę z Japonią-jej ojciec tam walczył, I wojnę, potem 1918, rok 20, r.39 w tym 17 września/obrona Grodna- zginęli jej i naszego Ojca kuzyni/, atak Hitlera na sowiety, tzw wyzwolenie, wcielenie kresów do Sowietów! Rok 1958 ostatnią szansa wyjazd do wymarzonej Polski!
Doświadczenie życiowe ogromne!
I jak zobaczyła zapijaczonego Kuronia-ministra w tv skomentowała to od razu! mówiąc do nas /mnie i moich braci/
"Chłopcy przecież znów rządzą nami durnie!
Najpierw zabierają ludziom pracę/likwidacja firm, pgr/. a potem rozdają im zupę!
Oni was, bo ja już stara, wpędzą a taką samą biedę lub gorszą jak komuniści!
To już ja bym lepiej od nich rządziła!"
Wtedy z dużym dystansem potraktowałem opinię naszej wiekowej Cioci.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#215023

gość z drogi

to byśmy dzisiaj sie nie musieli martwić,jak to tatałajstwo wykurzyć z Domu

dycha

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#215051

Lara, to już mamy Kandydatkę!!

Zmieniłabym prawa Klienta. Szlag mnie trafia na to, co u nas się dzieje. Kilka dni temu wróciłam z Berlina. Tam w sklepie, moja krewna ogląda ciuch, widzi ładny - kupuje. Mówię jej:zastanów się, tyle kasy, a ona na to: przemyślę w domu bez pośpiechu i kiedy stwierdzę, że mi nie pasuje, to oddam. Tak!! Tam wszystko można oddać - od ołówka do futra, jedne rzeczy do tygodnia, inne do tygodni 2-3 jeśli masz paragon i rzeczy nie uszkodzisz. Ekspedientka z życzliwością przyjmie. A u nas to patrzą jak na złodzieja.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215024

Jakiś czas temu brałem udział w spotkaniu wielkiej i bogatej firmy, której prezes, podczas wystąpienia zapytał: "Kto z was chciałby być prezesem naszej firmy?" I to samo... nikt nie podniósł ręki.

15 lat temu, w USA, brałem również udział w takim spotkaniu, padło takie samo pytanie i... podniósł się las rąk.

Jak tu pracować nad państwem sukcesu? Smutne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215030

Ja, gdyby został mi nadany zaszczyt, rządzenia Polską, to pierwszą decyzją, byłoby powołanie zespołu, który sporządziłby listę??? Listę, dzięki której wykluczyłbym z życia publicznego, jak mniemam, kilka tysięcy, niebezpiecznych dla Polski kreatur. Następnie, doprowadziłbym, do zorganizowania, tajnej grupy szybkiego reagowania, która, bez rozgłosu, likwidowałaby, wszelkie próby sabotowania moich działań w kraju, jak również za granicą??? Jest tam obecnie tylu naszych rodaków, że zorganizowanie tam takich zespołów, nie sprawiłoby najmniejszych problemów??? Oczywiście, na ten krótki okres wprowadzania porządków, zawiesiłbym funkjonowanie obecnej konstytucji na rzecz dekretów, i zleciłbym pracę nad nową, z zaleceniem na bardzo prostą konstytucję praw, przysługujących obywatelom Polski w Polsce, jak i za granicą??? Zaleciłbym przejęcie kontroli w mediach??? Zawiesiłbym działalność prokuratorów i sędziów, na rzecz trybunałów obywatelskich i sędziów przysięgłych, pracujących w trybie ciągłym według kodeksu honorowego i zdroworozsądkowego, do czasu, werfikacji wymiaru sprawiedliwości??? Zakazane byłyby na czas, wszelkie tranfery finansowe za granicę, tranzakcje finansowe, z udziałem skarbu państwa i spółek skarbu państwa, jak również spólek, utraconych przez SP, w ostatnich 4latach??? Podjęcia ryzyka izolacji zewnętrznej??? Tak wiem, że to nierealne, ale może, to jakiś kierunek pilnych, na już, poczynań sił patriotycznych??? Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215035

Ja mam podobne myśli po tym jak jakieś ćwierć wieku temu przeczytałem Flet z mandragory W. Łysiaka.
Opisuje on tam bunt trepów, który ze względu na głupotę wyższych szarż, zszedł w końcu do kaprali.
No i był finalnie "pucz kaprali".
Każda szarża coś tam zapowiadała "wyzwolonemu" narodowi, na tyle na ile erudycji stykało. Kaprale byli mniej wylewni i stanąwszy przed kamerą, kapral, przywódca puczu, wyciągnął do obiektywu siną piąchę i wysapał:
"Uch wy, kurwa wasza mać !".

Generalnie to by był mój pomysł na treść orędzia zaraz po koronacji (mojej), adresowanego do establiszmętu ; ))))))

Cytuję Łysiaka z pamięci, więc może nie do końca precyzyjnie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#215060

No tośmy sobie trochę pogadali i ponarzekali. I tyle naszego. Na razie. Chwilowo z braku lepszych możliwości musimy zadowolić się pracą u podstaw bo mamy zlemingowane społeczeństwo i prawie zero Narodu. Narodu czującego to samo a myślącego na tyle podobnie żeby móc, chcieć i umieć wyeliminować gnidy i wszy jakie spełzły do Polski. Należałoby zacząć od plutonów lub raczej od kompanii śmierci. Bo to co zrobiono z Polską, z nami, to już nie zdrada, ale coś co w żadnych znanych kategoriach ocen się poprostu nie mieści. Uważam że jedynie blady strach przed nieuchronnością kary mógły odnieść jakiś edukacyjny efekt na tych których wyeliminowanie w jakiś sposób byłoby jedynie zbędnym balastem dla późniejszych rządów według nowych praw. NOWYCH PRAW. Bo Polskę trzeba powołać do życia od nowa a do tego potrzeba zmieść całkowicie stary porządek rzeczy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215064

kiedy w '81 Jaruzel dorwał się do władzy miałem kilkanaście lat, obserwując poczynania tamtej władzy uważałem wtedy, że ja lepiej bym rządził krajem

obecnie należałoby zrobić delegalizację sld, krytyki politycznej, wyborczej itp. organizacji;
jak jakieś lewaki zaczną fikać, to ponownie otworzyć Berezę

w początkowym okresie do zarządzania firmami, szpitalami itd. należałoby zatrudnić fachowców z zagranicznej polonii, a po kilku latach wychowaliby oni swoich następców

jednak kluczowa wydaje mi się reforma szkolnictwa - aby wychować porządne i wykształcone społeczeństwo potrzeba przynajmniej 20 lat, więc trzeba zacząć od małego; w trakcie tego procesu wysiłek rodziców i szkół nie może być torpedowany, np. przez media czy celebrytów typu 'róbta co chceta' (np. Kwachu przyłapany na kłamstwie w sprawie dyplomu nie ponosi konsekwencji i wygrywa wybory - jak tu teraz uczyć uczciwości dzieci na takim przykładzie)

przydałoby się też zalegalizować strzelanie do lewaków i urzędasów (i to bez okresów ochronnych) :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#215095

SHVEYU77 Żyjemy w matrixie,który zafundowali nam nasi rodzice.Tak,niestety to prawda...Nikt mi nie wytłumaczy,że w 1989 roku nie było dostępu do informacji o kandydatach na ojców narodu.Choc byłem gówniarzem,to pamiętam jak dziś obecne dyskusje "wolnych nareszcie Polaków".Na wszelkie głosy z zewnątrz odpowiadano klasycznym tekstem-a co ty tam wiesz... No tak,to ma jakiś sens.Ale ja mając wtedy 12 lat tłumaczyłem dorosłym na czym polega manipulacja. Społeczeństwo poddawane indoktrynacji przez 50 lat nie mogło zauważyc prawdziwego zagrożenia.Bo jak wytłumaczyc fakt niezwykłego zawierzenia w rewelacje na temat Tymińskiego i jego rzekomego głodzenia żony.To nieważne,że była właścicielką tv,ale "ten i tamten powiedział"...było ważniejsze.I dzisiaj co?Dalej mamy komunę,tylko że jest drożej.Wałęsa był donosicielem,Kwaśniewski jest synem kata,który strzelał AK-owcom w głowy,a to tylko czubek góry lodowej.Dziś ci,którzy zaczęli robic kariery na przelanej krwi polskiej lub ich potomkowie stali się tzw.wybrańcami. Pytanie moje kieruję do tych,którym nie chciało sie myślec. CZY JESTEŚCIE ZADOWOLENI Z NIESPODZIANKI,JAKĄ ZROBILIŚCIE WŁASNYM DZIECIOM?Nie ma tłumaczenia typu-mniejsze zło,bo zło jest złem,a to co zrobiliście jest zwykłym wydaniem na pożarcie siebie,własnych dzieci,jak też wszystkich tych, co do samego końca walczą z bandziorami ubranymi w liberalno- żydokomunistyczne piórka.Co teraz mówicie własnym dzieciom? Że tak trzeba,bo Jarek by rządził?I co z tego?Gorzej byc nie może...

Vote up!
0
Vote down!
0
#215109

Pięknie się tu rozwinęliście :) Dziękuję za wszystkie wpisy! Przyznam, że bardzo ciekawe! Nie ma nic cenniejszego od dzielenia się własnym doświadczeniem!
Czytam to wszystko jednym tchem!
dziękuje, dziękuję!

___________________________________________
musiałam wyryć patykiem własne Rio Grande...

Vote up!
0
Vote down!
0
#215138